Czy świadkowa kupuje kwiaty dla Panny Młodej?

[mosiek1]

Witam wszystkich,
mam nie mały problem-koleżanka poprosiła mnie niedawno o "świadkowanie", niby do ślubu jest jeszcze trochę czasu(październik), ale ja nie mam bladego pojęcia co mam robic(to mój pierwszy raz).. od tamtego czasu wcale nie miałam z nią kontaktu (jest za granicą) Inna koleżanka mówila mi, że PM mówiła jej że to ja kupuję jej wiązankę.. szkoda tylko że ja nic o tym nie wiem.. Mam pytanie, czy zwyczajowo to świadkowa kupuje kwiaty PM? Moja mama np mówi, że pierwszy raz słyszy coś takiego...
wiem że to może głupie pytanie, ale mam nadzieję, że znajdzie się ktoś życzliwy i rozwieje moje wątpliwości i podzieli się dobrą radą...
z góry przepraszam jeżeli już był taki wątek..

[madmuazelle]

Mi się zdaje,że bukiet kupuje Pan Młody.

[mosiek1]

do tej pory też tak właśnie myślałam, ale teraz to już jestem w kropce, wolę też zapytac się na początku osób bardziej doświadczonych ode mnie.
Potem oczywiście rozmowa z PM o szczegółach Ślubu obowiązkowa

[metkaa]

ja jeszcze nie spotkalam sie z przypadkiem zeby to swiadkowa kupowala wiazanke PM, to mlody kupuje, według mnie bez sensu zadawac takie pytanie na forum bo odpowiedzi beda rozne i i tak nic z tego nie bedziesz wiedziala, najlepiej porozmawiac z kolezanka

[dziubassskia]

u nas wiązankę zarówno dla mnie jak i świadkowej kupuje Pan Młody... nie spotkałam się żeby to świadkowa kupowała, a sama byłam tez kiedyś świadkową

[miamore999]

ja byłam świadkową trzy razy i nigdy nie kupowałam kwiatów zawsze to opłacali mężczyźni ( albo świadek, albo pan młody)
teraz moją świadkową będzie moja koleżanka i nie wyobrażam sobie by ona za cokolwiek płaciła ( nie tylko za kwiaty), jestem jej wdzięczna, że chce w ten wyjątkowy dzień być blisko mnie i nie chcę by z tego tytułu ponosiła jakieś koszty. ona ma tylko być, my płacimy za wszystko ( jedynie kreację musi sobie sama wykombinować, ale to jak każdy gość )

[mosiek1]

@ miamore999, dziubassskia, metkaa,
dziękuję bardzo, tak właśnie myślałam, że to chyba nie jest zadanie świadkowej, ale wolałam się upewnic, jak to mówią: "Kto pyta, nie błądzi"

[klementyna1]

Kwiaty kupuje Pan Młody, jesli Drużba jest "z gestem" to albo kupuje bukiet druhnej, albo też i dla PAni Młodej- Ale to zalezy od okolicy. W każdym razie to jest działka facetów.
Druhna ma być przy Młodej, wspierać ja pomagać podczas weela itp. U mnie starsza kupowała jeszcze kokardki dla gości i cukierki- częśc rzucała przed salą, częśc połozyłysmy w koszyczku z poprzypinanymi smiesznymi cytatami o małżeństwie. Koszyczek stał na barku przy fontannie czekoladowej.

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Zgadzam się, że wiązankę dla PM i dla świdkowej i butonierki kupuje Pan Młody. U nas nie miało znaczenia bo szło ze wspólnych pieniędzy. Swiadkowa tylko organizuje wieczór panieński... ale nie płaci za niego...

[mosiek1]

dziękuję bardzo za rady i opinie, na pewno mi się przydadzą

[agawoo]

Napisane przez mosiek1

@ miamore999, dziubassskia, metkaa,
dziękuję bardzo, tak właśnie myślałam, że to chyba nie jest zadanie świadkowej, ale wolałam się upewnic, jak to mówią: "Kto pyta, nie błądzi"

Hmm...a jak ja poprosiłam swoją kuzynkę, żeby była moją świadkową, to ona mi wyskoczyła z informacją, że będzie mi kupować wiązankę
Też nigdy wcześniej o tym nie słyszałam
Ja będę kupować wiązanki (albo TZ), też nie chcę, żeby moja świadkowa ponosiła jakieś koszty ...

Ale najlepiej porozmawiaj z koleżanką, bo może ona tego własnie od Ciebie oczekuje ..

[aleksandrettaa]

Zwyczaje zależą od rejonu. Nie pamiętam gdzie ale gdzieś w Polsce jest zwyczaj, że wiązankę kupuje świadkowa. Spotkałam się też z tym, że świadkowa kupuje kotyliony/kokardki dla gości. Najlepiej zapytać /napisać do PM i dowiedzieć się u źródła jakie w jej rejonie są zwyczaje, czego oczekuje.
PS. słyszałam o weselach na których świadek musiał śpiewać przyśpiewki okolicznościowe. Lepiej za w czasu dowiedzieć się, na co człowiek się zgodził

[Merenre2009]

Bukiet dla panny młodej kupuje pan młody

[kasia_kuku]

U mnie w okolicach też jest zwyczaj że to pan młody kupuje kwiaty dla pani młodej i świadkowej. Ostatnio dowiedziałam się o zwyczaju kupowania sukni ślubnej przez pana młodego ( OoO!) Ja osobiście bym się na to nie zgodziła, a my z moim M. postanowiliśmy mieć wspólną pulę pieniędzy i nie patrzymy z czyich idzie na co

[potterka]

też mi się wydaje że to nie rola świadka...

[madmuazelle]

Ja nigdy/nigdzie nie słyszałam o tym,by bukiet dla Panny Młodej kupowała świadkowa. U nas będzie tak,że bukiet dla mnie kupi Pan Młody,czyli mój przyszły mąż.

[Agateczka*]

No to ja powiem wam tak, wszystko zależne jest od regionu bo wszędzie są różnorakie tradycje co do ślubu i wesela. Jak np. na śląsku zwyczaj tłuczenia szkła tak właśnie kupowanie wiązanki. Więc ja o tym słyszałam, i pewnie gdzie nie gdzie tak jest.Ale jak ja byłam świadkową to nie kupowałam wiązanek, a moja świadkowa teraz jak jej powiedziałam że zamówiłam kwiaty powiedziała że w takim razie musimy się rozliczyć (poprosiła o rachunek) ale ja sobie nie wyobrażam żeby miała płacić tym bardziej że nie zarabia.

[honolinka]

A u mnie w regionie spotyka się to,że świadkowa kupuje PM wiązankę. Moja siostra była świadkową i kupowała te wiązanki.

[izaa1916]

Moim zdaiem, to bkiet kupuje Pan Młody

[ddas]

To chyba zależy, gdzie wesele. Ja byłam na weselu w miejscowości pod samą Ukrainą i świadek (wtedy mój chłopak) musiał kupić bukiet pannie młodej i świadkowej. Nieźle,co? Najlepiej się spytać zainteresowanej. Nie ma z nią kontaktu gg lub skype?

[MaalinowaaMamba]

Napisane przez mosiek1

Witam wszystkich,
mam nie mały problem-koleżanka poprosiła mnie niedawno o "świadkowanie", niby do ślubu jest jeszcze trochę czasu(październik), ale ja nie mam bladego pojęcia co mam robic(to mój pierwszy raz).. od tamtego czasu wcale nie miałam z nią kontaktu (jest za granicą) Inna koleżanka mówila mi, że PM mówiła jej że to ja kupuję jej wiązankę.. szkoda tylko że ja nic o tym nie wiem.. Mam pytanie, czy zwyczajowo to świadkowa kupuje kwiaty PM? Moja mama np mówi, że pierwszy raz słyszy coś takiego...
wiem że to może głupie pytanie, ale mam nadzieję, że znajdzie się ktoś życzliwy i rozwieje moje wątpliwości i podzieli się dobrą radą...
z góry przepraszam jeżeli już był taki wątek..

ja byłam świadkową 2 lata temu. i nie musiałam kupować wiązanki. jestem z centrum, a tu świadkowa nie zawsze ma swój bukiecik wiec i ja nie miałam.wiązankę kupował PM.
najlepiej napisz do niej bo jeśli jest z innego regionu i są rzeczywiście takie zwyczaje to powinnaś to obgadać.

[Knefel]

HEJ! Ja byłam świadkową dwa razy i nigdy nie kupowałam wiązanki. Za każdym razem była to rola Pana młodego. Z tego co mi wiadomo często państwo młodzi sami wspólnie ją wybierają.
Piszesz, że koleżanka jest zagranicą? Zakładając, że jest tam ze swoim TŻ i wracaja przed samym ślubem, może chcą część spraw do załatwienia i wyboru rozdzielić w dobre recę? Może taki jest zwyczaj u niej? Tak tylko gdybam, bo nie wiem jaka jest sytuacja.

[layla_lbn]

Byłam świadkową i nie kupowałam wiązanki.
Zresztą nie wyobrażam sobie [jakbym sama była PM] wymagać od świadkowej kupowania mi/sobie wiązanki, koszt jednej to min. 100zl

[Elegance]

Pm

[manolomania]

a może nie chodzi o kupowanie a odbiór z kwiaciarni?
to są na tyle spore koszty że nie przyszłoby mi do głowy zrzucanie ich na kogokolwiek
można pomóc w wyborze, zamówieniu i odbiorze to wg mnie jest ok

[Elfir]

O tam!
Świadkowa płaci za zespół, a świadek za alkohol, świadkowa za suknię panny młodej a świadek za garnitur, świadkowa za fotografa a świadek za samochód.
Trzeba sobie ludzi ustawić

[sunshain]

zalezy od regionu Polski (była świadkowa 2 razy - raz kupowałam a raz nie bo kupiła panna młoda)

na lubelszczyźnie kupuje; a im bardziej na wschód była (i chyba jest tradycja) ze pan młody płaci za suknie pani młodej i cała resztę oraz ubiera druchnę (świadka)

nie zawsze też druchna to świadek ... zalezy gdzie w Polsce

[manolomania]

sunshine, zaskoczyłaś mnie!
a co jeszcze ciekawego różni wschodnie rejony od pozostałych?

[sunshain]

Napisane przez manolomania

sunshine, zaskoczyłaś mnie!
a co jeszcze ciekawego różni wschodnie rejony od pozostałych?

na szczęście wszystko się zaciera u ujednolica ... albo stety

[Ashyshqa]

Wiecie co, jestem z Lublina, świadkowałam 3 razy (raz we Włodawie, więc prawie, że na granicy z Ukrainą) i nigdy nie kupowałam wiązanki. Zawsze miałam poczucie, że powinnam kupić swoją - ale za każdym razem taka sugestia spotykała się z oburzeniem PMek, że jak to, nie ja mam się tym martwić, one to zapewniają. Tak samo więc będzie na moim ślubie. Z resztą wydatek będę miała nie mały bo mam cztery druhny, a mój TŻ czterech drużbów... ale będą miały tylko prościutkie bukieciki.