Polecamy:

patrag · 2010-11-23, 10:45

Cytat:

Napisane przez Shade_23

Dla zainteresowanych kolorem 0,1 "szary dla mężczyzn"... Skoro skład jest taki sam i niczym nie grozi, to poświęcę się i wypróbuję

Mogę mieć czarne włosy, nie przeszkadza mi to.

No cóż... Jak tylko wykończę moją 6,1 FreeLimix to kupię Allwaves.

dalej drążąc temat- nawiązałam w końcu korespondencję ze sprzedającym te farby na allegro - http://allegro.pl/allwaves-farba-do-...314894587.html, napisał mi właśnie, po wymianie informacji, że nie różni się składem, że to jest farba, nie pigment, że jest poziomie 6/7- a bardziej 7, więc nie jest ciemna bardzo, ale!! dodał, że może wyjść sina - nie wiem, jaki kolor ma na myśli, nie wiem, czy Cię nie zniechęci, będę z nim drążyła temat dalej, co przez to rozumie i czy to opinie innych po zastosowaniu.

mielonka1 · 2010-11-23, 11:27

Czesc, myslicie , ze 60ml farby(goldwell) plus developer 60ml wystarczy na dosc geste włosy pod łopatki? czy dac dwie farby , 120ml plus 120 developera?
dzieki

endorfina123 · 2010-11-23, 11:38

Cytat:

Napisane przez mielonka1

Czesc, myslicie , ze 60ml farby(goldwell) plus developer 60ml wystarczy na dosc geste włosy pod łopatki? czy dac dwie farby , 120ml plus 120 developera?
dzieki

na moje włosy za łopatki zużywam 2 tubki, czyli 120 ml farby i 120 ml emulsji

mielonka1 · 2010-11-23, 12:35

Endorfina, dziekuje za odp

kotbalamot · 2010-11-23, 12:53

Do Mielonka1 – ponad miesiąc temu farbowałam u fryzjera swoje rozjaśniane na blond włosy farbą Goldwell – docelowy kolor jasny brąz popielaty ( z natury jestem szatynką). Fryzjerka najpierw położyła mi farbę z poziomu 6 odcień naturalny ( chyba 6N) z wodą 3% na 20 minut. Potem zmyła , wysuszyła i położyła odcień popielaty 7SB też z wodą 3% na 35 minut. Włosy mimo , że wytrawione z pigmentu bardzo równo i dobrze przyjęły farbę i dopiero teraz , po ponad miesiącu wypadałoby powtórzy farbowanie. Miałam sprany chłodny blond poziomu 9 wpadający w beż i po zafarbowaniu ww. odcieniami na brąz wyszedł wg mnie trochę zielonkawy – bagienny ( khaki), ale moje otoczenie twierdzi , że mi się wydaje. W każdym razie dla wybicia tej bagiennej nuty do masek dodaję trochę gencjany, pomaga.

Proporcję mieszania farby i wody masz w ulotce. Nie waż się dodawać do farby proszku rozjaśniającego, tego się nie robi.

Musisz też być przygotowana na kolejne farbowanie w krótkim odstępie czasu, bo z rozjaśnianych włosów pigment szybciej się wypłucze. Było w tym wątku o prepigmentacji, przeszukaj wątek. Dlatego też radzę Ci wodę 3% a nie 6% , bo niepotrzebnie uwrażliwisz włosy a nie przedłużysz wcale trwałości pigmentu. Rozjaśnione włosy są porowate i mają nastroszone łuski, 3% woda da im radę.

Po myciu włosów spłukuj je zimną wodą zakwaszoną cytryną lub octem jabłkowym ( winnym etc) , kolor będzie trwalszy.

Odcienie z poziomu 6 są naprawdę ciemne, przejście z blond na brąz to będzie szok dla Ciebie. Na początek radzę poziom 7 , przyciemnić do poziomu 6 zawsze zdążysz.

Kolejna rzecz -w przypadku Twoich włosów użyj 2 tubki farby. Farbując blond na brąz nie możesz oszczędzać farby bo wyjdą plamy.

Następne farbowanko ( na Sylwestra) zamierzam zrobić profesjonalną farbą framcolor 2001 firmy Framesi, odcień 7CC ( podwójny głęboki popiel) ¾ wymieszany z 8P ( ciemny blond perłowy) np. ¼ dla wybicia żółtka. Widziałam tę paletę w sklepie fryzjerskim, piękne kolorki mają. Czy ktoś próbował zimnych kolorów Framesi ?

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Do Mielonka1 – ponad miesiąc temu farbowałam u fryzjera swoje rozjaśniane na blond włosy farbą Goldwell – docelowy kolor jasny brąz popielaty ( z natury jestem szatynką). Fryzjerka najpierw położyła mi farbę z poziomu 6 odcień naturalny ( chyba 6N) z wodą 3% na 20 minut. Potem zmyła , wysuszyła i położyła odcień popielaty 7SB też z wodą 3% na 35 minut. Włosy mimo , że wytrawione z pigmentu bardzo równo i dobrze przyjęły farbę i dopiero teraz , po ponad miesiącu wypadałoby powtórzy farbowanie. Miałam sprany chłodny blond poziomu 9 wpadający w beż i po zafarbowaniu ww. odcieniami na brąz wyszedł wg mnie trochę zielonkawy – bagienny ( khaki), ale moje otoczenie twierdzi , że mi się wydaje. W każdym razie dla wybicia tej bagiennej nuty do masek dodaję trochę gencjany, pomaga.

Proporcję mieszania farby i wody masz w ulotce. Nie waż się dodawać do farby proszku rozjaśniającego, tego się nie robi.

Musisz też być przygotowana na kolejne farbowanie w krótkim odstępie czasu, bo z rozjaśnianych włosów pigment szybciej się wypłucze. Było w tym wątku o prepigmentacji, przeszukaj wątek. Dlatego też radzę Ci wodę 3% a nie 6% , bo niepotrzebnie uwrażliwisz włosy a nie przedłużysz wcale trwałości pigmentu. Rozjaśnione włosy są porowate i mają nastroszone łuski, 3% woda da im radę.

Po myciu włosów spłukuj je zimną wodą zakwaszoną cytryną lub octem jabłkowym ( winnym etc) , kolor będzie trwalszy.

Odcienie z poziomu 6 są naprawdę ciemne, przejście z blond na brąz to będzie szok dla Ciebie. Na początek radzę poziom 7 , przyciemnić do poziomu 6 zawsze zdążysz.

Kolejna rzecz -w przypadku Twoich włosów użyj 2 tubki farby. Farbując blond na brąz nie możesz oszczędzać farby bo wyjdą plamy.

Następne farbowanko ( na Sylwestra) zamierzam zrobić profesjonalną farbą framcolor 2001 firmy Framesi, odcień 7CC ( podwójny głęboki popiel) ¾ wymieszany z 8P ( ciemny blond perłowy) np. ¼ dla wybicia żółtka. Widziałam tę paletę w sklepie fryzjerskim, piękne kolorki mają. Czy ktoś próbował zimnych kolorów Framesi ?

assantea · 2010-11-23, 14:03

Cytat:

Napisane przez assantea

Witajcie
Przez ostatnie dwa lata farbowałam sie drogeryjną Palette w kolorze nugat. Jak widać na zdjęciu po lewej stronie dorobiłam się "pięknej" wypłukanej rudości

(Co prawda nie jest aż tak intensywna jak na zdjęciu które było robione w słoneczny dzien ale jednak to rudawy)
Absolutnie mam juz dość ciepłych kolorów więc postanowiłam poszukać czegoś w chłodnej tonacji. No i znalazłam marijel. Wstępnie zdecydowałam się na 7.1 albo 7.11, lub mieszankę ich obu.
I teraz mam pytanie. Jak myślicie - czy te kolory nie wyjdą za ciemne na włosach, i czy w ogóle wyjdą jak na próbniku? Nie chciałabym mieć ciemnobrazowych włosów tylko takie właśnie jak na próbniku. I ilu procentowego oksydantu powinnam uzyć? 3 czy 6%?

pomoże mi ktoś?

zyta82 · 2010-11-23, 16:07

kotbalamot- Bardzo przydatne info wrzuciłaś

Czyli na wytrawione bez natury się nie obejdzie, i ciekawe czemu nie pomieszała ich od razu? i nie trzymała 55 minut?

Mielonka1-Kotbalamot dobrze mówi, blond jest już zniszczony, weź najpierw 3%

assantea- Wybór prawidłowy 7.1 (popiel/niebieski) - powinien zneutralizować rudy ,7.11 (wzmocniony popiel, (ale też czytałam że czasem zieleń)) - skoro zdwojony to powinien lepiej wybić niż 7.1, ale nie wiem, bo nie robiłam tą firmą.
Co do oxy to mi raz na 6% poziom 7 wyszedł rudawy, a raz prawie czarny.
6% mocniej się wgryza, ale może wyjść rudo, a 3% może wyjść ciemniej, ale też się szybciej wypłukać. poczekaj na inne opinie

mielonka1 · 2010-11-23, 17:29

super, wielkie dzieki Kotbalamot

, ale własnie czemu osobno farby nakłada a nie zmieszała dwoch farb?

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

przed swietami bede robic te eksperymenty. jak tylko bedzie zrobione to wkleje fotki.

kotbalamot · 2010-11-24, 08:51

Do Zyta 82 i Mielonka1
Fryzjerka przy farbowaniu blond na brąz , nakładała farby osobno prawdopodobnie dlatego, że wytrawione włosy należy najpierw zapigmentować. Rozjaśnione włosy zachowują się jak siwe, a więc nie każdy odcień farby ma szansę je pokryć, szybko się wypłucze. Przy farbowaniu siwych/ rozjaśnionych stosuje się albo specjalne farby do siwizny albo odcień podstawowy miesza się z naturą. W tym wątku dziewczyny już o tym pisały – hasło prekoloryzacja. Szukałam we Wrocławiu fryzjera który robił już ten zabieg, no i trafiłam na tę dziewczynę ( salon BEM) . Ona stosuje akurat taką technikę , widocznie najlepiej u niej się sprawdza. No i faktycznie, zafarbowała moje wytrawione blond włosy z 3 cm odrostami koloru szatyn i na początku nie było nawet widać różnicy na przejściu blond/ szatyn. Przy myciu włosów oczywiście pigment się stopniowo wypłukuje i dzisiaj ( 24 listopad) nadal mam brązowe włosy , mimo , że farbowałam u niej 21 października. Na upartego mogłabym jeszcze poczekać ale siwulce mi wychodzą i muszę powtórzyć farbowanie. Czyli wychodzi na to, że ta technika się sprawdza.

Przeszukałam trochę forum i skopiowałam do pliku z Worda trochę informacji . Wkleję je tutaj i z góry przepraszam , że nie przytoczę autora , mam nadzieję , ze nikt się nie obrazi. Poniżej cytuję porady dziewczyn z tego forum:

„Żeby przyciemnić rozjaśniane włosy potrzebna jest specjalna mieszanka farby dlatego polecam wizytę u fryzjera. Włosy rozjaśniane są mocno "wytrawione" i ciemny kolor nie będzie sie na nich trzymał, potrzeba najlepiej kilka koloryzacji aby dobrze zapigmentować włos. Takie włosy przy farbowaniu należy traktować tak jak siwe - po wybraniu odpowiedniego koloru np. 7.23 (ładny ciemny blond opalizująco-złocisty) należy zmieszać go w proporcji pól na pól z farbą naturalna na tym samym poziomie czyli tutaj będzie to 7. Farba w kolorze naturalnym zastąpi nam pigmenty, których nie ma w rozjasnianych włosach a farba z wybranym refleksem nada odpowiedni odcień. Dlatego właśnie polecam fryzjera bo to jest troche skomplikowane i trudne do zrobienia sklepowymi farbami, które nie maja jak dla mnie konkretnej i rzetelnej numeracji .”

„PREPIGMENTACJA -wątek: brąz zimn czy popielaty. Jakieś 10 stron w tył. chodzi o wprowadzenie pigmentu(położeniu samej farby bez rozjaśniacza na włosy przed farbowaniem póżniej zmieszaniu z gorącą wodą, wysuszeniu i na suche włosy nałożeniu już farby z emulsją utlenioną %) Chodzi o to, że rozjaśniane włosy nie mają pigmentu i się farba nie trzyma, lub farbują się włosy nierówno.”

„Prepigmentacja jest idealna i niezbędna w przypadku rozjaśnianych pasemek farbowanych na ciemniejszy kolor. W skrócie wygląda to tak: barwnik (złoty, pomarańczowy lub czerwony) miesza się z wodą (czasem jest już gotowy w formie spreju) i nakłada na włosy dokładnie tak, jak farbę. NA TO (bez wcześniejszego spłukania) nakłada się farbę, którą chcemy mieć na włosach i dalej postępujemy, jak przy zwykłym farbowaniu. Dlaczego tak trzeba? Bo rozjaśniony włos pozbawiony jest naturalnego barwnika i KAŻDA farba będzie się błyskawicznie z niego wypłukiwać. Włos MUSI mieć choć odrobinę ciepłego pigmentu, inaczej efekta farbowania, zwłaszcza na kolory popielate, jest właściwie nie do przewidzenia. Ciepły pigment będzie stanowił bazę dla finalnego koloru. I warto wiedzieć, że każdy naturalny włos na naszej planecie, czy czarnowłosej Japonki, czy platynowej Szwedki ma ciepły pigment. U Japonki będzie to czerwony, u Szwedki żółty, u szatynki pomarańczowy, ale każdy włos ten pigment ma i jeśli jest go całkowicie pozbawiony, by dobrze włosy zafarbować, należy ten pigment dodać. To tak w skrócie.”

„Moc oksydantu zależy od:
- poziomu, który mamy obecnie na włosach I
- poziomu, który chcemy otrzymać.
Jeśli poziom, który chcemy otrzymać, jest ten sam lub ciemniejszy od tego, co mamy obecnie na głowie, w zupełności wystarczy 3% oksydant. Jeśli chcemy odcień jaśniejszy, niż to, co obecnie mamy na głowie LUB gdy mamy dużo siwych włosów, stosuje się oksydant 6% lub więcej, w zależności od tego, o ile jaśniejszy ma być ostateczny odcień.
Natomiast nie wolno zapominać o prepigmentacji. Jeśli ktoś ma na włosach poziom np. 8 - blond, a chce zejść do poziomu 4 - brąz, to i na wodzie 3% i na wodzie 6% farba się będzie nierównomiernie wypłukiwać, jeśli nie będzie wykonana prepigmentacja przed farbowaniem, czyli najpierw dokładamy barwnik z palety naturalnych, a dopiero potem farbę finałową. I warto wiedzieć, że prepigmentację powinno się robić właściwie zawsze, gdy przyciemniamy włosy o więcej, niż 2 tony, właśnie po to, by nie mieć problemu z nierównomiernym wypłukiwaniem się farby, tudzież dziwnych efektów kolorystycznych na głowie.”

pozdrawiam

KobietaNaBosaka · 2010-11-24, 11:42

Witam Drogie Panie,
Śledzę wątek już od jakiegoś czasu. Tak jak i wszystkie tutaj marzę o tym naturalnym, mysim brązie. Przez długi czas farbowałam włosy na ciemny brąz - chwilami nawet czarny. Postanowiłam coś z tym zrobić ... zrobiłam i ... wyszło jak wyszło ( to wypadkowa rozjaśniacza Joanny - i Color Remover'a Elgonu

) - czyli nie tak jak powinno

. Wklejam kilka zdjęć zrobionych doslownie 10 min. temu

Chyba zdjęcie z oznaczeniem Z2 najlepiej oddaje "powagę sytuacji"

- i Pytanie - co ja mam zrobić z tą tęczą i rudością na czuprynie? Liczę na Waszą pomoc

zyta82 · 2010-11-24, 18:40

Kotbalamot- dzięki za odpowiedź, no to fajnie wiedzieć i dobrze się trzyma jak po miesiącu mycia, pozdrawiam

KobietaNaBosaka - Jescze raz......, miałąś kiedyś palette, chciałąś się go pozbyć Color Remover'em z Elgonu i tak teraz Twoje włosy wyglądają jak na zdjęciach? Jeśli tak i jest ci "rudo"to przydałoby się coś z popielem/niebieskim na poziomie 7 np 7.1 lub 7.11 z wodą 3%. W miejscu gdzie są bardziej żółte mogą wyjść zielonkawe. Możesz najpierw też spróbować nałożyć nature żeby wyrównać kolor na całości 7N lub wzmocnioną naturę 7.0

KobietaNaBosaka · 2010-11-24, 19:11

Zyta82 - dziękuję Ci za odpowiedź

Palette na szczęście nie farbowałam, ale przez kilka lat Castingiem Ciemnym Brązem. No i teraz walczę

Byłam dziś u fryzjera (nie wytrzymałam

) - na farbce Artego 7.11 połączone z 6.11 na wodzie 3% ... niby jest lepiej, ale rudości nadal widzę - włosy ciemniejsze. Sama nie wiem co o tym myśleć. Zdjęcia wkleję jutro

A w ramach ciekawostki :

http://www.freshlight.jp/superdoll/l...hcr_clear.html
http://www.freshlight.jp/superdoll/l...brilliant.html

To mnie zafrapowało - tylko jak dostać to cudeńko.

zyta82 · 2010-11-24, 20:50

Ale ciekawostki!!! Takie farby rozmyłyby nasze wszelkie problemy, ale to chyba jakaś manga, niestety nie rozumiem chińskiego

.
Jak dalej rudości będą prześwitywać to nic nie pomoże poza niebieskim mixtonem i tonowaniem.

KobietaNaBosaka · 2010-11-24, 22:14

Pogrzebałam trochę w sieci i .... chińskie jak chińskie

okazało się, że FreshLight to japońska linia - schwarzkopf'a ( palette - ble

) ale tak to już jest Japonia - kraj kwitnącej wiśni , a Polska - kraj kwitnącej lipy?

No dobrze - tych ślimaczków - japońskich znaczków było sporo - ale - efekty są całkiem realne do osiągnięcia:

http://www.j_e_b_a_n.com/viewtopic.php?t=8904 ( Ważne! - Tu wykasować znaczki " _ " wpisując w przeglądarce, bo jednak w całości nie chciało przejść, klasyfikując słowo jako niecenzuralne. Na stronce przwinąć w dół proszę)

O ile to dziewcze z rudymi włosami uzyskało taki kolor jak poniżej... to ja z chęcią przygarnę owy produkt -w ilości znacznej

agatka2002 · 2010-11-25, 10:46

Cytat:

Napisane przez KobietaNaBosaka

Pogrzebałam trochę w sieci i .... chińskie jak chińskie

okazało się, że FreshLight to japońska linia - schwarzkopf'a ( palette - ble

) ale tak to już jest Japonia - kraj kwitnącej wiśni , a Polska - kraj kwitnącej lipy?

No dobrze - tych ślimaczków - japońskich znaczków było sporo - ale - efekty są całkiem realne do osiągnięcia:

http://www.j_e_b_a_n.com/viewtopic.php?t=8904 ( Ważne! - Tu wykasować znaczki " _ " wpisując w przeglądarce, bo jednak w całości nie chciało przejść, klasyfikując słowo jako niecenzuralne. Na stronce przwinąć w dół proszę)

O ile to dziewcze z rudymi włosami uzyskało taki kolor jak poniżej... to ja z chęcią przygarnę owy produkt -w ilości znacznej

No cudo jakieś, na ebayu są do kupienia za ok 6-10$ , Sprzedawcy z hong kongu

A ile odcieni: clear ash, sugar ash, brilliant ash, berry ash...

Waiata · 2010-11-25, 16:44

Witam!
W ciągu roku dwa razy farbowałam włosy na brąz o ciepłym odcieniu (pierwszy raz w kwietniu, potem na początku sierpnia). Mój naturalny kolor to ciemny szary (to się nazywa chyba mysi) i widać lekkie odrosty, a farba zmywa się bardzo powoli i kolor jest prawie identyczny jak zaraz po farbowaniu.
Dzisiaj poszłam do fryzjerki, żeby powiedziała mi, czy da się zafarbować moje włosy na popielaty jasny brąz. Powiedziała, że niestety nie, bo z ciepłego odcienia nie da się stworzyć chłodnego, chyba że zrobiłaby mi dekoloryzację lub mocno rozjaśniła kolor, a dopiero potem nałożyła popieraty, co i tak nie dałoby gwarancji, że uzyskam pożądany efekt.
Czy mogę coś zrobić, żeby farba zeszła szybciej? A może są jeszcze inne sposoby, żebym mogła przystąpić do farbowania? Bardzo proszę o poradę.

**Kayako** · 2010-11-25, 16:47

U~ła~, ciekawe czy to trwały efekt?

Poison27 · 2010-11-25, 21:37

Cytat:

Napisane przez KobietaNaBosaka

Zyta82 - dziękuję Ci za odpowiedź

Palette na szczęście nie farbowałam, ale przez kilka lat Castingiem Ciemnym Brązem. No i teraz walczę

Byłam dziś u fryzjera (nie wytrzymałam

) - na farbce Artego 7.11 połączone z 6.11 na wodzie 3% ... niby jest lepiej, ale rudości nadal widzę - włosy ciemniejsze. Sama nie wiem co o tym myśleć. Zdjęcia wkleję jutro

A w ramach ciekawostki :

http://www.freshlight.jp/superdoll/l...hcr_clear.html
http://www.freshlight.jp/superdoll/l...brilliant.html

To mnie zafrapowało - tylko jak dostać to cudeńko.

bossskie ...

Natalisis · 2010-11-26, 10:11

Faktycznie ciężko jest uzyskać popiel na ciepłym odcieniu, jak się uda to włosy będą i tak nieźle zniszczone, po tych wszystkich zabiegach. Dlatego chyba lepiej poczekać aż farba się trochę zmyje (bo jeśli była to trwała koloryzacja to i tak nie zejdzie do końca, zjaśnieje tylko trochę), albo aż Ci włoski odrosną, chociaż wiem, że to wymaga czasu i dużo cierpliwości. Myj włosy szamponami przeciwłupieżowymi i ziołowymi, bo one szybciej wypłukują kolor, ale tak jak pisałam na całkowite wypłukanie farby trwałej nie ma szans. Może mogłabyś jeszcze spróbować rozjaśnić włosy gęstymi i cieniutkimi pasemkami i wtedy na to położyć jakiś popielaty odcień, ale nie wiem czy to by wyszło. W każdym bądź razie chyba mniej by to zniszczyło włosy niż dekoloryzacja, po której włosy i tak wychodzą rudo-pomarańczowe (zwłaszcza z brązu) i na popiel nie ma co liczyć.

KobietaNaBosaka · 2010-11-26, 10:57

Hej Dziewczyny!

Mam chwilę żeby wkleić zdjęcia po frabie z Artego 7.11 na pół z 6.11.

kilka postów wyżej jest kolor wyjściowy - czyli wypłowiała wiewiórka

Rudziznę jeszcze widać tylko nie wiem jakim mixtonem to potraktować ;-/.

Waiata - Ja swój ciemny brąz rozjaśniłam - tzn wypłukałam ( chociaż pomarańczowy pigment został

) Color remover'em Elgonu - poszukaj na forum jest wątek o tym specyfiku

.

Shade_23 · 2010-11-26, 15:23

Nie no... Chwilę mnie nie było a Wy tu już jakiś chiński rynek fryzjerski ogarniacie!

No to co... Zbiorowe zamówienie?

**Kayako** · 2010-11-26, 17:40

Wg. kursu na PayPalu wychodzi 35zł za sztukę (bez kosztów przesyłki). Drogo dla mnie troszkę

Shade_23 · 2010-11-26, 17:45

Cytat:

Napisane przez Kayako

Wg. kursu na PayPalu wychodzi 35zł za sztukę (bez kosztów przesyłki). Drogo dla mnie troszkę

No... ale w sumie to podobnie jak za profesjonalkę. Natomiast nie wiadomo co to właściwie jest?

Acha - bo się z wami nie dzieliłam - w poniedziałek farbowałam FreeLimix 6,1 na 3% i mix blue - dłuuuuga glistka - farba aż niebieska była. Wyszło super! Niezwykle naturalny kolorek, bardzo chłodny, popielaty - tyle, że to poziom 5 a nawet może w kierunku 4. Mi to akurat odpowiada, bo znów wolę siebie w oryginalnej, prawie czarnej wersji, ale innym może nie odpowiadać.

mielonka1 · 2010-11-27, 00:40

witam, jaki to jest kolor golldwel 7gb, sahara beż blond, to bardziej pod braz? w odcieniu rudym? czy uzywała któras tego koloru? mysle to zmieszac z 6sb, albo 6a.

patrag · 2010-11-27, 19:48

Cytat:

Napisane przez Shade_23

No... ale w sumie to podobnie jak za profesjonalkę. Natomiast nie wiadomo co to właściwie jest?

Acha - bo się z wami nie dzieliłam - w poniedziałek farbowałam FreeLimix 6,1 na 3% i mix blue - dłuuuuga glistka - farba aż niebieska była. Wyszło super! Niezwykle naturalny kolorek, bardzo chłodny, popielaty - tyle, że to poziom 5 a nawet może w kierunku 4. Mi to akurat odpowiada, bo znów wolę siebie w oryginalnej, prawie czarnej wersji, ale innym może nie odpowiadać.

pewnie, że nas interesuje, fotki prosimy!

Poison27 · 2010-11-27, 21:19

Cytat:

Napisane przez KobietaNaBosaka

Hej Dziewczyny!

Mam chwilę żeby wkleić zdjęcia po frabie z Artego 7.11 na pół z 6.11.

kilka postów wyżej jest kolor wyjściowy - czyli wypłowiała wiewiórka

Rudziznę jeszcze widać tylko nie wiem jakim mixtonem to potraktować ;-/.

Waiata - Ja swój ciemny brąz rozjaśniłam - tzn wypłukałam ( chociaż pomarańczowy pigment został

) Color remover'em Elgonu - poszukaj na forum jest wątek o tym specyfiku

.

no u Ciebie kolor ciemny/srendi blond wychodzi tak jak powinien a na moich cienkich wlosach wygada jak ciemny braz! Podoba mi się

a kto nam przetlumaczy instrukcje z chińskiego?

KobietaNaBosaka · 2010-12-01, 15:46

Poison27 - Ciesze się ,że Ci się podoba

i ... obawiałam się tego farbowania (zazwyczaj wychodziły naprawdę ciemne), bo też mam cieńkie włosy.

Te japońskie farby mogą być całkiem rzeczowe ( pomijając fakt ,że opis to forma obrazkowa

jedynie)- tylko nieco drogie, tak jak napisała agatka2002 6-10$ czyli ok. 35 zł - doliczając do tego przesyłkę pewnie wyjdzie jakieś 50 zł ;-/ ( wersja optymistyczna) . No i jestem w kropce. Kusi.. aj.... kusi

A jak tam u Was dziewczyny?

U mnie wymywają się popielate akcenty - czyli stopniowy come back wiewiórki

Lynn25 · 2010-12-02, 11:47

dziewczyny a czy któraś z Was używała na ciemne farbowane włoski tej farby???
Bo mnie kusi strasznie

szczególnie ta popielata wersja
http://allegro.pl/chi-infra-rozjasni...313190932.html

zyta82 · 2010-12-02, 16:25

Cytat:

Napisane przez Lynn25

dziewczyny a czy któraś z Was używała na ciemne farbowane włoski tej farby???
Bo mnie kusi strasznie

szczególnie ta popielata wersja
http://allegro.pl/chi-infra-rozjasni...313190932.html

Wygląda całkiem fajnie. To Chi Fourux dla profesjonalistów. i tylko zastanawia mnie nazwa "infra" bo infra to jest taka tuba u fryzjera, która jonizuje, odżywia, nawilża, kiedyś robiłam sobie pod nią odnowy woskowe. To nie wiem czy ta farba nie musi być wsadzona pod takie coś, ale w sumie nic nie piszą, no ale jakie te 4 kroki mają być o których piszą, to nie wiem. Spróbuj na jakimś innym wątku z platynowym blondem, bo my chcemy uzyskać "mysi" blond, może tam ktoś próbował

Lynn25 · 2010-12-03, 11:47

ok dzięki

2010-11-23, 11:27	#5132
mielonka1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 7	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Czesc, myslicie , ze 60ml farby(goldwell) plus developer 60ml wystarczy na dosc geste włosy pod łopatki? czy dac dwie farby , 120ml plus 120 developera? dzieki

2010-11-23, 12:35	#5134
mielonka1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 7	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Endorfina, dziekuje za odp

2010-11-23, 12:53	#5135
kotbalamot Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 79	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Do Mielonka1 – ponad miesiąc temu farbowałam u fryzjera swoje rozjaśniane na blond włosy farbą Goldwell – docelowy kolor jasny brąz popielaty ( z natury jestem szatynką). Fryzjerka najpierw położyła mi farbę z poziomu 6 odcień naturalny ( chyba 6N) z wodą 3% na 20 minut. Potem zmyła , wysuszyła i położyła odcień popielaty 7SB też z wodą 3% na 35 minut. Włosy mimo , że wytrawione z pigmentu bardzo równo i dobrze przyjęły farbę i dopiero teraz , po ponad miesiącu wypadałoby powtórzy farbowanie. Miałam sprany chłodny blond poziomu 9 wpadający w beż i po zafarbowaniu ww. odcieniami na brąz wyszedł wg mnie trochę zielonkawy – bagienny ( khaki), ale moje otoczenie twierdzi , że mi się wydaje. W każdym razie dla wybicia tej bagiennej nuty do masek dodaję trochę gencjany, pomaga. Proporcję mieszania farby i wody masz w ulotce. Nie waż się dodawać do farby proszku rozjaśniającego, tego się nie robi. Musisz też być przygotowana na kolejne farbowanie w krótkim odstępie czasu, bo z rozjaśnianych włosów pigment szybciej się wypłucze. Było w tym wątku o prepigmentacji, przeszukaj wątek. Dlatego też radzę Ci wodę 3% a nie 6% , bo niepotrzebnie uwrażliwisz włosy a nie przedłużysz wcale trwałości pigmentu. Rozjaśnione włosy są porowate i mają nastroszone łuski, 3% woda da im radę. Po myciu włosów spłukuj je zimną wodą zakwaszoną cytryną lub octem jabłkowym ( winnym etc) , kolor będzie trwalszy. Odcienie z poziomu 6 są naprawdę ciemne, przejście z blond na brąz to będzie szok dla Ciebie. Na początek radzę poziom 7 , przyciemnić do poziomu 6 zawsze zdążysz. Kolejna rzecz -w przypadku Twoich włosów użyj 2 tubki farby. Farbując blond na brąz nie możesz oszczędzać farby bo wyjdą plamy. Następne farbowanko ( na Sylwestra) zamierzam zrobić profesjonalną farbą framcolor 2001 firmy Framesi, odcień 7CC ( podwójny głęboki popiel) ¾ wymieszany z 8P ( ciemny blond perłowy) np. ¼ dla wybicia żółtka. Widziałam tę paletę w sklepie fryzjerskim, piękne kolorki mają. Czy ktoś próbował zimnych kolorów Framesi ? ---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ---------- Do Mielonka1 – ponad miesiąc temu farbowałam u fryzjera swoje rozjaśniane na blond włosy farbą Goldwell – docelowy kolor jasny brąz popielaty ( z natury jestem szatynką). Fryzjerka najpierw położyła mi farbę z poziomu 6 odcień naturalny ( chyba 6N) z wodą 3% na 20 minut. Potem zmyła , wysuszyła i położyła odcień popielaty 7SB też z wodą 3% na 35 minut. Włosy mimo , że wytrawione z pigmentu bardzo równo i dobrze przyjęły farbę i dopiero teraz , po ponad miesiącu wypadałoby powtórzy farbowanie. Miałam sprany chłodny blond poziomu 9 wpadający w beż i po zafarbowaniu ww. odcieniami na brąz wyszedł wg mnie trochę zielonkawy – bagienny ( khaki), ale moje otoczenie twierdzi , że mi się wydaje. W każdym razie dla wybicia tej bagiennej nuty do masek dodaję trochę gencjany, pomaga. Proporcję mieszania farby i wody masz w ulotce. Nie waż się dodawać do farby proszku rozjaśniającego, tego się nie robi. Musisz też być przygotowana na kolejne farbowanie w krótkim odstępie czasu, bo z rozjaśnianych włosów pigment szybciej się wypłucze. Było w tym wątku o prepigmentacji, przeszukaj wątek. Dlatego też radzę Ci wodę 3% a nie 6% , bo niepotrzebnie uwrażliwisz włosy a nie przedłużysz wcale trwałości pigmentu. Rozjaśnione włosy są porowate i mają nastroszone łuski, 3% woda da im radę. Po myciu włosów spłukuj je zimną wodą zakwaszoną cytryną lub octem jabłkowym ( winnym etc) , kolor będzie trwalszy. Odcienie z poziomu 6 są naprawdę ciemne, przejście z blond na brąz to będzie szok dla Ciebie. Na początek radzę poziom 7 , przyciemnić do poziomu 6 zawsze zdążysz. Kolejna rzecz -w przypadku Twoich włosów użyj 2 tubki farby. Farbując blond na brąz nie możesz oszczędzać farby bo wyjdą plamy. Następne farbowanko ( na Sylwestra) zamierzam zrobić profesjonalną farbą framcolor 2001 firmy Framesi, odcień 7CC ( podwójny głęboki popiel) ¾ wymieszany z 8P ( ciemny blond perłowy) np. ¼ dla wybicia żółtka. Widziałam tę paletę w sklepie fryzjerskim, piękne kolorki mają. Czy ktoś próbował zimnych kolorów Framesi ?

2010-11-23, 16:07	#5137
zyta82 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 755	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... kotbalamot- Bardzo przydatne info wrzuciłaś Czyli na wytrawione bez natury się nie obejdzie, i ciekawe czemu nie pomieszała ich od razu? i nie trzymała 55 minut? Mielonka1-Kotbalamot dobrze mówi, blond jest już zniszczony, weź najpierw 3% assantea- Wybór prawidłowy 7.1 (popiel/niebieski) - powinien zneutralizować rudy ,7.11 (wzmocniony popiel, (ale też czytałam że czasem zieleń)) - skoro zdwojony to powinien lepiej wybić niż 7.1, ale nie wiem, bo nie robiłam tą firmą. Co do oxy to mi raz na 6% poziom 7 wyszedł rudawy, a raz prawie czarny. 6% mocniej się wgryza, ale może wyjść rudo, a 3% może wyjść ciemniej, ale też się szybciej wypłukać. poczekaj na inne opinie

2010-11-23, 17:29	#5138
mielonka1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 7	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... super, wielkie dzieki Kotbalamot, ale własnie czemu osobno farby nakłada a nie zmieszała dwoch farb? ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ---------- przed swietami bede robic te eksperymenty. jak tylko bedzie zrobione to wkleje fotki.

2010-11-24, 08:51	#5139
kotbalamot Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 79	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Do Zyta 82 i Mielonka1 Fryzjerka przy farbowaniu blond na brąz , nakładała farby osobno prawdopodobnie dlatego, że wytrawione włosy należy najpierw zapigmentować. Rozjaśnione włosy zachowują się jak siwe, a więc nie każdy odcień farby ma szansę je pokryć, szybko się wypłucze. Przy farbowaniu siwych/ rozjaśnionych stosuje się albo specjalne farby do siwizny albo odcień podstawowy miesza się z naturą. W tym wątku dziewczyny już o tym pisały – hasło prekoloryzacja. Szukałam we Wrocławiu fryzjera który robił już ten zabieg, no i trafiłam na tę dziewczynę ( salon BEM) . Ona stosuje akurat taką technikę , widocznie najlepiej u niej się sprawdza. No i faktycznie, zafarbowała moje wytrawione blond włosy z 3 cm odrostami koloru szatyn i na początku nie było nawet widać różnicy na przejściu blond/ szatyn. Przy myciu włosów oczywiście pigment się stopniowo wypłukuje i dzisiaj ( 24 listopad) nadal mam brązowe włosy , mimo , że farbowałam u niej 21 października. Na upartego mogłabym jeszcze poczekać ale siwulce mi wychodzą i muszę powtórzyć farbowanie. Czyli wychodzi na to, że ta technika się sprawdza. Przeszukałam trochę forum i skopiowałam do pliku z Worda trochę informacji . Wkleję je tutaj i z góry przepraszam , że nie przytoczę autora , mam nadzieję , ze nikt się nie obrazi. Poniżej cytuję porady dziewczyn z tego forum: „Żeby przyciemnić rozjaśniane włosy potrzebna jest specjalna mieszanka farby dlatego polecam wizytę u fryzjera. Włosy rozjaśniane są mocno "wytrawione" i ciemny kolor nie będzie sie na nich trzymał, potrzeba najlepiej kilka koloryzacji aby dobrze zapigmentować włos. Takie włosy przy farbowaniu należy traktować tak jak siwe - po wybraniu odpowiedniego koloru np. 7.23 (ładny ciemny blond opalizująco-złocisty) należy zmieszać go w proporcji pól na pól z farbą naturalna na tym samym poziomie czyli tutaj będzie to 7. Farba w kolorze naturalnym zastąpi nam pigmenty, których nie ma w rozjasnianych włosach a farba z wybranym refleksem nada odpowiedni odcień. Dlatego właśnie polecam fryzjera bo to jest troche skomplikowane i trudne do zrobienia sklepowymi farbami, które nie maja jak dla mnie konkretnej i rzetelnej numeracji .” „PREPIGMENTACJA -wątek: brąz zimn czy popielaty. Jakieś 10 stron w tył. chodzi o wprowadzenie pigmentu(położeniu samej farby bez rozjaśniacza na włosy przed farbowaniem póżniej zmieszaniu z gorącą wodą, wysuszeniu i na suche włosy nałożeniu już farby z emulsją utlenioną %) Chodzi o to, że rozjaśniane włosy nie mają pigmentu i się farba nie trzyma, lub farbują się włosy nierówno.” „Prepigmentacja jest idealna i niezbędna w przypadku rozjaśnianych pasemek farbowanych na ciemniejszy kolor. W skrócie wygląda to tak: barwnik (złoty, pomarańczowy lub czerwony) miesza się z wodą (czasem jest już gotowy w formie spreju) i nakłada na włosy dokładnie tak, jak farbę. NA TO (bez wcześniejszego spłukania) nakłada się farbę, którą chcemy mieć na włosach i dalej postępujemy, jak przy zwykłym farbowaniu. Dlaczego tak trzeba? Bo rozjaśniony włos pozbawiony jest naturalnego barwnika i KAŻDA farba będzie się błyskawicznie z niego wypłukiwać. Włos MUSI mieć choć odrobinę ciepłego pigmentu, inaczej efekta farbowania, zwłaszcza na kolory popielate, jest właściwie nie do przewidzenia. Ciepły pigment będzie stanowił bazę dla finalnego koloru. I warto wiedzieć, że każdy naturalny włos na naszej planecie, czy czarnowłosej Japonki, czy platynowej Szwedki ma ciepły pigment. U Japonki będzie to czerwony, u Szwedki żółty, u szatynki pomarańczowy, ale każdy włos ten pigment ma i jeśli jest go całkowicie pozbawiony, by dobrze włosy zafarbować, należy ten pigment dodać. To tak w skrócie.” „Moc oksydantu zależy od: - poziomu, który mamy obecnie na włosach I - poziomu, który chcemy otrzymać. Jeśli poziom, który chcemy otrzymać, jest ten sam lub ciemniejszy od tego, co mamy obecnie na głowie, w zupełności wystarczy 3% oksydant. Jeśli chcemy odcień jaśniejszy, niż to, co obecnie mamy na głowie LUB gdy mamy dużo siwych włosów, stosuje się oksydant 6% lub więcej, w zależności od tego, o ile jaśniejszy ma być ostateczny odcień. Natomiast nie wolno zapominać o prepigmentacji. Jeśli ktoś ma na włosach poziom np. 8 - blond, a chce zejść do poziomu 4 - brąz, to i na wodzie 3% i na wodzie 6% farba się będzie nierównomiernie wypłukiwać, jeśli nie będzie wykonana prepigmentacja przed farbowaniem, czyli najpierw dokładamy barwnik z palety naturalnych, a dopiero potem farbę finałową. I warto wiedzieć, że prepigmentację powinno się robić właściwie zawsze, gdy przyciemniamy włosy o więcej, niż 2 tony, właśnie po to, by nie mieć problemu z nierównomiernym wypłukiwaniem się farby, tudzież dziwnych efektów kolorystycznych na głowie.” pozdrawiam

2010-11-24, 11:42	#5140
KobietaNaBosaka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Trzecia półkula Wiadomości: 65	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Witam Drogie Panie, Śledzę wątek już od jakiegoś czasu. Tak jak i wszystkie tutaj marzę o tym naturalnym, mysim brązie. Przez długi czas farbowałam włosy na ciemny brąz - chwilami nawet czarny. Postanowiłam coś z tym zrobić ... zrobiłam i ... wyszło jak wyszło ( to wypadkowa rozjaśniacza Joanny - i Color Remover'a Elgonu ) - czyli nie tak jak powinno . Wklejam kilka zdjęć zrobionych doslownie 10 min. temu Chyba zdjęcie z oznaczeniem Z2 najlepiej oddaje "powagę sytuacji" - i Pytanie - co ja mam zrobić z tą tęczą i rudością na czuprynie? Liczę na Waszą pomoc __________________ "-Co to znaczy "mieć chłopa"? -Prawdopodobnie chodzi o męską służbę domową. Bardzo rozpowszechnioną w XX wieku."

2010-11-24, 18:40	#5141
zyta82 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 755	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Kotbalamot- dzięki za odpowiedź, no to fajnie wiedzieć i dobrze się trzyma jak po miesiącu mycia, pozdrawiam KobietaNaBosaka - Jescze raz......, miałąś kiedyś palette, chciałąś się go pozbyć Color Remover'em z Elgonu i tak teraz Twoje włosy wyglądają jak na zdjęciach? Jeśli tak i jest ci "rudo"to przydałoby się coś z popielem/niebieskim na poziomie 7 np 7.1 lub 7.11 z wodą 3%. W miejscu gdzie są bardziej żółte mogą wyjść zielonkawe. Możesz najpierw też spróbować nałożyć nature żeby wyrównać kolor na całości 7N lub wzmocnioną naturę 7.0 Edytowane przez zyta82 Czas edycji: 2010-11-24 o 18:51

2010-11-24, 19:11	#5142
KobietaNaBosaka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Trzecia półkula Wiadomości: 65	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Zyta82 - dziękuję Ci za odpowiedź Palette na szczęście nie farbowałam, ale przez kilka lat Castingiem Ciemnym Brązem. No i teraz walczę Byłam dziś u fryzjera (nie wytrzymałam ) - na farbce Artego 7.11 połączone z 6.11 na wodzie 3% ... niby jest lepiej, ale rudości nadal widzę - włosy ciemniejsze. Sama nie wiem co o tym myśleć. Zdjęcia wkleję jutro A w ramach ciekawostki : http://www.freshlight.jp/superdoll/l...hcr_clear.html http://www.freshlight.jp/superdoll/l...brilliant.html To mnie zafrapowało - tylko jak dostać to cudeńko. __________________ "-Co to znaczy "mieć chłopa"? -Prawdopodobnie chodzi o męską służbę domową. Bardzo rozpowszechnioną w XX wieku."

2010-11-24, 20:50	#5143
zyta82 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 755	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Ale ciekawostki!!! Takie farby rozmyłyby nasze wszelkie problemy, ale to chyba jakaś manga, niestety nie rozumiem chińskiego. Jak dalej rudości będą prześwitywać to nic nie pomoże poza niebieskim mixtonem i tonowaniem.

2010-11-24, 22:14	#5144
KobietaNaBosaka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Trzecia półkula Wiadomości: 65	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Pogrzebałam trochę w sieci i .... chińskie jak chińskie okazało się, że FreshLight to japońska linia - schwarzkopf'a ( palette - ble ) ale tak to już jest Japonia - kraj kwitnącej wiśni , a Polska - kraj kwitnącej lipy? No dobrze - tych ślimaczków - japońskich znaczków było sporo - ale - efekty są całkiem realne do osiągnięcia: http://www.j_e_b_a_n.com/viewtopic.php?t=8904 ( Ważne! - Tu wykasować znaczki " _ " wpisując w przeglądarce, bo jednak w całości nie chciało przejść, klasyfikując słowo jako niecenzuralne. Na stronce przwinąć w dół proszę) O ile to dziewcze z rudymi włosami uzyskało taki kolor jak poniżej... to ja z chęcią przygarnę owy produkt -w ilości znacznej __________________ "-Co to znaczy "mieć chłopa"? -Prawdopodobnie chodzi o męską służbę domową. Bardzo rozpowszechnioną w XX wieku."

2010-11-25, 16:44	#5146
Waiata Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 12	Z ciemnego odcienia ciepłego w jaśniejszy popielaty. Witam! W ciągu roku dwa razy farbowałam włosy na brąz o ciepłym odcieniu (pierwszy raz w kwietniu, potem na początku sierpnia). Mój naturalny kolor to ciemny szary (to się nazywa chyba mysi) i widać lekkie odrosty, a farba zmywa się bardzo powoli i kolor jest prawie identyczny jak zaraz po farbowaniu. Dzisiaj poszłam do fryzjerki, żeby powiedziała mi, czy da się zafarbować moje włosy na popielaty jasny brąz. Powiedziała, że niestety nie, bo z ciepłego odcienia nie da się stworzyć chłodnego, chyba że zrobiłaby mi dekoloryzację lub mocno rozjaśniła kolor, a dopiero potem nałożyła popieraty, co i tak nie dałoby gwarancji, że uzyskam pożądany efekt. Czy mogę coś zrobić, żeby farba zeszła szybciej? A może są jeszcze inne sposoby, żebym mogła przystąpić do farbowania? Bardzo proszę o poradę.

2010-11-25, 16:47	#5147
Kayako BAN stały Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 3 676	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... U~ła~, ciekawe czy to trwały efekt?

2010-11-26, 10:11	#5149
Natalisis Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 234	Dot.: Z ciemnego odcienia ciepłego w jaśniejszy popielaty. Faktycznie ciężko jest uzyskać popiel na ciepłym odcieniu, jak się uda to włosy będą i tak nieźle zniszczone, po tych wszystkich zabiegach. Dlatego chyba lepiej poczekać aż farba się trochę zmyje (bo jeśli była to trwała koloryzacja to i tak nie zejdzie do końca, zjaśnieje tylko trochę), albo aż Ci włoski odrosną, chociaż wiem, że to wymaga czasu i dużo cierpliwości. Myj włosy szamponami przeciwłupieżowymi i ziołowymi, bo one szybciej wypłukują kolor, ale tak jak pisałam na całkowite wypłukanie farby trwałej nie ma szans. Może mogłabyś jeszcze spróbować rozjaśnić włosy gęstymi i cieniutkimi pasemkami i wtedy na to położyć jakiś popielaty odcień, ale nie wiem czy to by wyszło. W każdym bądź razie chyba mniej by to zniszczyło włosy niż dekoloryzacja, po której włosy i tak wychodzą rudo-pomarańczowe (zwłaszcza z brązu) i na popiel nie ma co liczyć. Edytowane przez Natalisis Czas edycji: 2010-11-26 o 10:16

2010-11-26, 10:57	#5150
KobietaNaBosaka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Trzecia półkula Wiadomości: 65	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Hej Dziewczyny! Mam chwilę żeby wkleić zdjęcia po frabie z Artego 7.11 na pół z 6.11. kilka postów wyżej jest kolor wyjściowy - czyli wypłowiała wiewiórka Rudziznę jeszcze widać tylko nie wiem jakim mixtonem to potraktować ;-/. Waiata - Ja swój ciemny brąz rozjaśniłam - tzn wypłukałam ( chociaż pomarańczowy pigment został ) Color remover'em Elgonu - poszukaj na forum jest wątek o tym specyfiku . __________________ "-Co to znaczy "mieć chłopa"? -Prawdopodobnie chodzi o męską służbę domową. Bardzo rozpowszechnioną w XX wieku."

2010-11-26, 15:23	#5151
Shade_23 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Tu i Tam :-) Wiadomości: 1 480	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Nie no... Chwilę mnie nie było a Wy tu już jakiś chiński rynek fryzjerski ogarniacie! No to co... Zbiorowe zamówienie?

2010-11-26, 17:40	#5152
Kayako BAN stały Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 3 676	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Wg. kursu na PayPalu wychodzi 35zł za sztukę (bez kosztów przesyłki). Drogo dla mnie troszkę

2010-11-27, 00:40	#5154
mielonka1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 7	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... witam, jaki to jest kolor golldwel 7gb, sahara beż blond, to bardziej pod braz? w odcieniu rudym? czy uzywała któras tego koloru? mysle to zmieszac z 6sb, albo 6a.

2010-12-01, 15:46	#5157
KobietaNaBosaka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Trzecia półkula Wiadomości: 65	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... Poison27 - Ciesze się ,że Ci się podoba i ... obawiałam się tego farbowania (zazwyczaj wychodziły naprawdę ciemne), bo też mam cieńkie włosy. Te japońskie farby mogą być całkiem rzeczowe ( pomijając fakt ,że opis to forma obrazkowa jedynie)- tylko nieco drogie, tak jak napisała agatka2002 6-10$ czyli ok. 35 zł - doliczając do tego przesyłkę pewnie wyjdzie jakieś 50 zł ;-/ ( wersja optymistyczna) . No i jestem w kropce. Kusi.. aj.... kusi A jak tam u Was dziewczyny? U mnie wymywają się popielate akcenty - czyli stopniowy come back wiewiórki __________________ "-Co to znaczy "mieć chłopa"? -Prawdopodobnie chodzi o męską służbę domową. Bardzo rozpowszechnioną w XX wieku."

2010-12-02, 11:47	#5158
Lynn25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 145	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... dziewczyny a czy któraś z Was używała na ciemne farbowane włoski tej farby??? Bo mnie kusi strasznie szczególnie ta popielata wersja http://allegro.pl/chi-infra-rozjasni...313190932.html __________________ Tomorrow is always another day!

2010-12-03, 11:47	#5160
Lynn25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 145	Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie... ok dzięki __________________ Tomorrow is always another day!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem