Najlepsze farby Blond-wätek zbiorczy(offtopowo) II

[blond bunny]

Myślę że dużo jaśniejszy kolor ci nie weźmie... taki średni blond/ciemny raczej dobrze weźmie, ale już jaśniejsze mogą dać brzydki efekt...
Jakbyś chciała jasny blond to niestety rozjaśniacz czyli dekoloryzacja niestety albo kłąść kilka razy farby rozjaśniające po 2-4 tony i kolor stopniowo będzie jaśniał, w między czasie podetniesz itp. ale to długa droga... a tobie ładnie w tych brązikach.

[Tatiana0312]

ok. To za tydzień farbowanie

[Yattamanka]

Napisane przez TLU

Jak ma w skladzie dimethicone to jest silikon, wiec bedziesz sobie musiala sprawdzic. Co do olejowania to bierzesz oliwe z oliwek albo zwykly olej z braku laku tez jest ok (chyba, ze masz olej migdalowy czy kokosowy pod reka, ale wlasciwie kazdy olej sie nada) i kladziesz na wlosy najlepiej na cala noc (recznik na poduszke zeby sie nie brudzila), rano wlosy myjesz normalnie i nakladasz normalna odzywke. Jesli brak czasu nie pozwoli Ci na takie zabawy, to w dzien kiedy wiesz, ze nigdzie nie wychodzisz, po poludniu czy rano nalozyc olej i jak najdluzej trzymac, potem wymyc i nalozyc normalna odzywke. Na rezultaty trzeba czasem troche poczekac, zwlaszcza jesli na poczatku suche wlosy bardzo pija olej. No i oczywiscie tez olej dziala lepiej na wlosy bez silikonow. Najlepiej kupic szampon bez silikonow, dobrze oczyszczajacy i, jesli planujesz wlosy odzywic oliwa to umyc wlosy takim szamponem i oliwe dac na calosc a potem mozesz juz zmyc normalnym szamponem. Mam nadzieje, ze to zrozumiale to napisalam

Wszystko zrozumiałe, dziękuje Zastanawiam się tylko czy mogłabym założyć na glowę folie jakąś albo czepek i owinąć ręcznikiem dla lepszego efektu?

A co do silikonów to o matko, sysos którego używałam kiedyś ma silikony, pantene też (i szampon i odżywka) ta maseczka timotei'a też.. na szczęście obecny szampon i jedwab go nie mają.

Zacznę kurację z olejem ale od jutra. Jutro mam ważne spotkanie więc jakby nie daj boże coś mi się zrobiło z włosami (pokleiłyby się albo nie chciały domyć) to by było bardzo źle A czy to jakiego użyję oleju ma wpływ na kurację? Zwykłego oleju i tak nie mam używam tylko oliwy z oliwek, ale zastanawiałam się czy ten kokosowy nie byłby lepszy?

[caskada]

olej z oliwek jak na pierwszy raz jest dobry ale jesli masz mozliwosc to kup olej kokosowy
aby olej zadzialal musi to troche potrwac i nie martw sie jesli 1 raz cie rozczaruje

[Yattamanka]

Dzięki kochane jutro się rozejrzę za tym kokosowym a jak nie upoluję to sprobuję tym z oliwy z oliwek. Tylko jeszcze - klasc ten czepek i owijać ręcznikiem?

[mysia m]

oliwa z oliwek jest super, ja juz 4rty raz robię i za kazdym razem włosy sa bardziej miękkie i bardziej lśniące. I przymierzam się do zakupu kokosowego.

Blond bunny, zakochałam się w kolorze z luo color 7.1. Bardzo podobny do mojego naturalnego odcienia. Czy te luocolor wychodza jak na palecie, czy ciemniej? Ewentualnie podoba mi sie jeszcze 8.11 z majirela. Czy one są zbliżone?

[TLU]

Napisane przez Yattamanka

Wszystko zrozumiałe, dziękuje Zastanawiam się tylko czy mogłabym założyć na glowę folie jakąś albo czepek i owinąć ręcznikiem dla lepszego efektu?

A co do silikonów to o matko, sysos którego używałam kiedyś ma silikony, pantene też (i szampon i odżywka) ta maseczka timotei'a też.. na szczęście obecny szampon i jedwab go nie mają.

Zacznę kurację z olejem ale od jutra. Jutro mam ważne spotkanie więc jakby nie daj boże coś mi się zrobiło z włosami (pokleiłyby się albo nie chciały domyć) to by było bardzo źle A czy to jakiego użyję oleju ma wpływ na kurację? Zwykłego oleju i tak nie mam używam tylko oliwy z oliwek, ale zastanawiałam się czy ten kokosowy nie byłby lepszy?

Jak chcesz nakladac czepek, to nakladaj . Nie wiem, czy daje to jakis lepszy efekt. Do Waxu na pewno. Uzywasz?
Co do typu oleju - mnie sie wydaje, ze na moje wlosy najlepiej podzialal olej karite chociaz moze to zludne, bo oliwa tez duzo daje. Moja fryzjerka natomiast mi powiedziala, ze moglabym nawet zwykle maslo na wlosy nalozyc i tez by to mialo dobry wplyw, wiec chyba jakiejs wiekszej roznicy nie ma.

Blond bunny - zdekoloryzowalam wlosy do miedzianego mahoniu tak na poziomie 6.5, kolor zszedl ladnie i rowno, i na to polozylam gloss (to sie nazywa plukanka czy szamponem koloryzujacym? Mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi) w odcieniu bezowym, zeby zniwelowac rudosc i 7.31 (zlocisty blond) Belle Color z seri Blond Lumiere bez amoniaku. Farba ladnie wszystko stonowala i dorownala odrosty, wiec wyszedl mi na glowie taki karmel na poziomie 6.5/7, z ktorego jestem bardzo zadowolona. Dziekuje Ci bardzo za sugestie. Wstawilabym zdjecia, ale to raczej taki bardzo jasny brazik, wiec nie na ten watek

[blond bunny]

mysia tak to te kolory wyglądają na zbliżone ale jak w rzeczywistości to nie wiem. Jakbyś się zdecydowała to radzę żebyś wzięła o ton jaśniejszy kolor od tego co ci się podoba- loreal dość słabo bierze na tle innych farb, więc żebyś potem nie żałowała, a w razie jak będzie o ton za jasno to za miesiąc kupisz tą ciemniejszą, zrobisz odrost, przeciągniesz na resztę i się zrówna. Chociaż nam sugerują na pracowni dawać zawsze jaśniejszy odcień od wybranego zwłaszcza przy brązach/ciemnych blondach.

TLU pokaż te fotki, ciekawa jestem jak ci wyszło. A jasny brąz to jak ciemny blond więc też obejmuje ten wątek. A jak kondycja włosów po tym ściągaczu?

[TLU]

Blond bunny - kondycja po sciagaczu bez zmian, naprawde dobry sciagacz (uzywalam Color out firmy Nirvel - napisze o nim cos wiecej na watku, ktory na ten temat zalozylam, jesli by kogos interesowal - pewnie bardziej sklad INCI bo takich produktow musi byc wiecej). Tez uwazam, ze jasny braz to ciemny blond , chociaz moj mezczyzna twierdzi, ze mam brazowe wlosy i tyle . Zrobie zdjecie jutro, bo dzis jest pochmurnie, a porownawcze "przed" bylo robione przy silnym naslonecznieniu.

[blond bunny]

Ja znam ściągacz ducastell, też niezły i też nazywa się color out.
Jednak wiem że tego typu ściągacze nie zawsze zdają egzamin i dlatego w salonach wciąż króluje dekoloryzacja. Sama mało tego robiłam więc zdania jednoznacznego na tak czy nie nie mam.
Ale jak kondycja włosów dobra, to świetnie bo teraz możesz szaleć z farbami.

[mysia m]

Napisane przez blond bunny

mysia tak to te kolory wyglądają na zbliżone ale jak w rzeczywistości to nie wiem. Jakbyś się zdecydowała to radzę żebyś wzięła o ton jaśniejszy kolor od tego co ci się podoba- loreal dość słabo bierze na tle innych farb, więc żebyś potem nie żałowała, a w razie jak będzie o ton za jasno to za miesiąc kupisz tą ciemniejszą, zrobisz odrost, przeciągniesz na resztę i się zrówna. Chociaż nam sugerują na pracowni dawać zawsze jaśniejszy odcień od wybranego zwłaszcza przy brązach/ciemnych blondach.

Dziękuję Ci bardzo za opinię!

Na palecie bardziej podoba mi sie Luo color 7.1 bo jest niemalze identyczny jak mój odrost, a chciałabym na jakis czas wrócic do naturalnego. Tylko jak wyjdzie za ciemno np jak jansy brąz, to sie zapłacze, bo ja chcę ciemny blond. Na szczęscie to półtrwała farba, więc jak cos to powinna się wypłukac.
Natomiast majirel 8.11 powinien wyjsc bezpieczniej? ewentualnie mogę potem jeszcze o ton przyciemnic.. to fakt, a rozjasniac będzie kłopot. Tylko mnie się zdjae, że majirel wychodzi jaśniej niz na palecie jest, ale głowy nie dam, tylko cos mi sie tak obija, że tak jest.
Szkoda że w sklepowych farbkach nie ma takiego kolorku. Popielate są dopiero jasne blondy a nie średnie czy ciemne..

[Agatau88]

Witam Was Dziewczyny po wizazowej przerwie

Z racji ze wlosy mi mocno pojasnialy i opalilam sie to wygladam troche głupio marzy mi sie jasny karmelek, widzialam w nowej palecie farb Subrina taki kolorek. A moze Wy mozecie poradzic mi farbke ktora ma w swojej palecie karmelek?
Pytam na tym watku bo na karmelowym nic nie ma ciekawego a Wy tu sie znacie najlepiej

Pozdrawiam

[paula_A3]

tez tak mialam inałozyłam drugą farbe popielaty blond i bylo juz ok

[Agatau88]

Zrobilam pasemko na probe tym karmelem i bez zmian wiec daruje sobie. A jesli chcialabym je lekko odżółcić to Natural Easy 522 nie zrobi mi zieleni albo szarości?

[mysia m]

Blond bunny, mam jeszcze jedno poważne pytanie do Ciebie. Minął miesiąc od ostatniego farbowania. Mój odrost ma 1,3cm może 1,5 w kolorze zimnego popielatego blondu na poziomie 8-słoneczko Reszta poziom 9 z pasemkami 10- od słońca blond taki słoneczny z chłodnym połyskiem. Trochę to juz sie wypłukało i straciło na kolorycie. Nie chcę farbowac włosów, ale zastanawiałam się nad taką opcją, żeby kupic gołebi popiel z joanny i tylko zmalaksowac przez 5 minut. Co z tego by wyszło? Boję się, ze odrost sie zrudzi czy cos w tym stylu a reszta będzie szarofioletowa. A ja bym tylko chciała odświezyc kolorek. Po prostu czesc rozjasniana jest znacznie cieplejsza od odrostu. Odrost wybija się az niebieskawym połyskiem przy tej reszcie. Jak jest choc 1% możliwosci, ze to źle wyjdzie, to zostawiam tak, jak jest.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

aha, mam jeszcze 9.1 z garnier color naturals, moze tym zrobic malaksowanie?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

albo jeszcze inaczej.. mogę po prostu ten 9.1 zmieszac przeciez z wodą 3%. Rozjasnienia nie bedzie, ale ton tak.. hmm.. jak myślisz?

[TLU]

Dodaje zdjecia
1. przed
2. po sciagaczu
3 i 4 po stonowaniu farba

[Kotka17]

Napisane przez TLU

Dodaje zdjecia
1. przed
2. po sciagaczu
3 i 4 po stonowaniu farba

najładniej było przed....

[mysia m]

Tlu, długa droga jeszcze do blondu, bo jak na razie to rozjasniły się o 2 tony, ale malutkimi kroczkami powinno Ci się udac.

A moich zmagan i myśli ciąg dalszy, bo włąsnie sobie wymysliłam, że chyba spróbuje z diacolorem. Przepiekny jest odcien lodowa szarośc 9.11 Taki mega popiołek, a ze diacolor nie rozjasnia i nie jest farbą trwałą tylko ton w ton, robioną na wodzie 2,7% , to powinno sie wypłukac ładnie do naturalnego odcienia

Także chyba pojde w tą strone..

[Jowitka061987]

Blond Bunny mam prośbę, chciałabym przyciemnić moje włoski (pamietasz to ta biała wręcz platyna po 12/1 i malaksowaniu gołębim popielem z joanny-fotki kilka stron wstecz a poniżej obecne robione przed chwilą, przed myciem i dwa kolejne po myciu włosów widać zrudziały odrost po wellatonie i do tego już mój naturalny) teraz znów troszku mi zżółkły, ponadto wellaton strasznie je wysuszył , olejowanie robię przed każdym myciem (średnio co 2 dni rycynowym), ale pomimo to włoski wypadają. nie chce ich już męczyć rozjasnianiem do białości, a już pojawił sie odrost. chciałabym osiągnąć taki efekt jak na opakowaniu garnier color naturals 9,1 (ostatnie foto). Czy nie wyjdzie mi żadna zieleń (no prócz odrostu bo jest zdecydowanie ciepły, ale resztę włosów traktowałam popielami (czyli farby z jedyneczką) i ten garnier tez niby popiel, jak myślisz zaryzykować? aha i nie chcę by wyszło zbyt ciemno, więc może spróbować czegos na poziomie 10? jejku nie wiem już sama. proszę, a może Ty doradzisz mi jakąś farbkę? plis
z góry Ci dziękuję

[mysia m]

Jowitka, ten garnier 9.1 nie wychodzi tak jak na opakowaniu jest. Wychodzi szarzej a potem zmywa się do słonecznego blondu.

[bohika]

Hej wszystkim chce miec biale wlosy a mam jasny blond czyli takie zolte troszke farbowalam je u fryzjerki poltora miesiaca temu czy myslicie ze moge uzyc rozjasniacza?? jezeli tak, to jakiego? bardzo dziekuje za odpowiedzi

[psyhe666]

Dziewczyny załamana jestem... Chciałam mieć jaśniutkie blond włosy... Farbowany średni blond rozjaśniłam farbą (w załączniku) i wyszło mi coś takiego!!! Co mam teraz zrobić? Nałożyć jakąś farbę jeszcze raz? Tylko kiedy i jaką??? Odczekać trochę? Help! Fioletowy szampon nie pomaga...

[psyhe666]

Może nawet bardziej żółtawe są...

[visionAM]

Napisane przez psyhe666

Dziewczyny załamana jestem... Chciałam mieć jaśniutkie blond włosy... Farbowany średni blond rozjaśniłam farbą (w załączniku) i wyszło mi coś takiego!!! Co mam teraz zrobić? Nałożyć jakąś farbę jeszcze raz? Tylko kiedy i jaką??? Odczekać trochę? Help! Fioletowy szampon nie pomaga...

Twoje włosy na zdjęciach wyglądają na strasznie przesuszone i zniszczone. Ja bym poczekała minimum 2 tygdonie i dopiero wtedy pofarbowała ponownie. A przez ten czas odżywiałabym włosy jak najbardziej się da

[psyhe666]

Napisane przez visionAM

Twoje włosy na zdjęciach wyglądają na strasznie przesuszone i zniszczone. Ja bym poczekała minimum 2 tygdonie i dopiero wtedy pofarbowała ponownie. A przez ten czas odżywiałabym włosy jak najbardziej się da

Przesuszone swoją drogą, ale też strasznie się puszą...

[Yattamanka]

Napisane przez psyhe666

Może nawet bardziej żółtawe są...

Kochana.. czym Ty sie przejmujesz? zerknij ten wątek pare stron do tyłu i zobacz moje zdjęcia to Ci sie humor poprawi

A co do olejowania kochane - pisałyście bym nie spodziewała się od razu cudów bo to musi potrwać ale..

Nawaliłam wczoraj sobie tej oliwy na głowe.. i założyłam czepek żbey nic nie pobrudzić.. Mój mąż patrzył na mnie jak na stukniętą i stwierdził, że niedługo przez te moje eksperymenty to mi włosy powypadają i dopiero będę płakać.. ale.. dziś zmyłam głowę szamponem (bez silikonów) i celowo nie nałożyłam odżywki bo chciałam zobaczyć jaka będzie różnica.. i muszę powiedzieć, że jestem w szoku bo choć nastawiona byłam sceptycznie i nie spodziewałam się efektów (mówiłyście, że to trwa) to w porównaniu z ostatnim myciem gdzie nawaliłam 3 tony maski na włosy i miałam siano.. tak teraz.. bez odzywek bez niczego po prostu je wysuszyłam i się uczesałam i to było wszystko.. są miluchne w dotyku - ale co najważniejsze nie mam siana mogę normalnie bez problemu przeczesać włosy palcami, a i po szczotkowaniu nie wyrwało mi tyle włosów

Nawet mąż choć jeszcze wczoraj się śmiał musiał przyznać że jest wyraźna poprawa Może i nie wyglądam zbyt sexi w tym czepku ale trudno dziś na pewno też zrobię kurację a z samodzielnym farbowaniem na razie się wstrzymam by znów nie płakać nad pomarańczem na głowie Dzięki wam za rady

[psyhe666]

Wbrew pozorom nie mam problemu z rozczesywaniem, przeczesywaniem palcami i włosy mi nie wychodzą garściami... Tylko tak wyglądają...

[Yattamanka]

o rozczesywaniu i sianie pisałam odnośnie rad dziewczyn co do olejowania

a kolorem się nie przejmuj, nie jest tak fatalny jak u mnie, już nawet się przyzwyczaiłam do nich poczekam jeszcze trochę dam im żyć i pójde do mojej fryzjerki na balejaż.. Spróbowałabym znów sama tym wellatonem (kupiłam dwa pudełka bo myślałam, że jedno nie wystarczy) ale boję się, że znów coś mi nie wyjdzie

[visionAM]

Yattamanka - jaką oliwę trzymałaś na włosach?
Sorki za off top

[blond bunny]

mysia ja na twoim miejscu poszłabym w ten diacolor lub inną farbkę półtrwałą. Malaksowanie zawsze zostawia dwie złe opcje- że kolor przez za krótki czas wyjdzie rudawy bo nie wiadomo o ile woda już rozjaśni, albo weżre się we włosy i do końca może nie wypłukać zwłaszcza jak włoski są już zniszczone. Także może lepiej jakiś szampon koloryzujący? W razie jak będzie brzydko to się zmyje prawda?

psyhe ja nie wiem czego ty się po użytej farbie spodziewałaś?
garnier zawsze spłukuje się na żółto, zupełnie jak londa i wellaton dlatego tych farb raczej nie polecam. Chyba że ktoś lubi farbować co 3 tygodnie.
Poza tym farba jest naturą 110, a więc raczej ciepława. Przyjrzyj się lasce na zdjęciu, ona ma takie żółte włosy z jasnymi pasmami.
Źle dobrana farba=brzydki efekt
Próbnika nie oglądałaś w sklepie?
Ja oglądałam jest słomiano żółty kolor...


Jowitka ta farba będzie ok jak chcesz troszkę przyciemnić. Zieleni na pewno nie będzie bo jest zimna. Z tym że wypłucze ci się do piaskowego blondu z czasem. Bardzo ciemno też nie będzie bo masz jasne włosy, odrosty wyjdą troszkę ciemniej. Myślę że ładnie będzie. A jak uznasz że za ciemno to weźmiesz 10 za miesiąc i odrosty jeszcze raz przeciągniesz.