Dieta i ćwiczenia, bo w 2016 spełnimy nasze fit marzenia. cz.2

[Kocik123]

Witajcie dziewczyny Jeśli waszym marzeniem jest pobycie się nadmiaru kilogramów i centymetrów to jesteście w dobrym miejscu, pierwszym etapem w swojej przemianie powinno być wykonanie zdjęcia, zważnienie się i zmierzenie. Następnie oddanie wszystkich słodyczy koleżankom zakup zdrowych produktów i jedzenie z przyjemnością niskokalorycznych posiłków które z dnia na dzień będą Cię przybliżać do upragnionego celu. Trening wykonywany jak najczęściej a co najmniej 3 razy w tygodniu, jeśli uwielbiasz ćwiczyć to ćwicz ale z jednym dniem na odpoczynek. Siłownia lub w domowym zaciszu tu wybór należy do Ciebie. Nasz wątek zaprasza wszystkich zainteresowanych, rok 2016 będzie wykorzystany w 100%. Pamiętaj że dieta to 70% sukcesu 30% ćwiczenia. Czy nadal chcesz z niezadowoleniem oglądać się w lustrze? Zmieniaj się od dziś.



link do tabelki : https://docs.google.com/spreadsheets...it?pli=1#gid=0


link do poprzedniego wątku : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831022

[Andziusiaech]

Cześć kochane słoneczka!!!! Mamy nowy wątek.

I obiecuję że wraz z nowym wątkiem schudnę do 69 kilo

[mindless]

Witam się w nowym wątku. Życzę wszystkim (sobie też) powodzenia.

[Kocik123]

Napisane przez Andziusiaech

Cześć kochane słoneczka!!!! Mamy nowy wątek.

I obiecuję że wraz z nowym wątkiem schudnę do 69 kilo

a ja do 52

[Andziusiaech]

Powodzenia dziewczyny, musi nam się udać.

Damy radę, trzymam kciukasy

[aguniaaaaa041986]

Jestem

A ja w tym 5 z przodu chce zobaczyć

[Kocik123]

byle święta nie zniszczyły tego co już osiągnęłam

[mindless]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Jestem

A ja w tym 5 z przodu chce zobaczyć

Napisane przez Kocik123

byle święta nie zniszczyły tego co już osiągnęłam

Jeżeli nie będziesz jeść do upadłego to Ci to nie grozi.

[Andziusiaech]

Napisane przez Kocik123

byle święta nie zniszczyły tego co już osiągnęłam

To się pilnuj kobietko

[Kocik123]

Napisane przez Andziusiaech

To się pilnuj kobietko

ale to wszystko takie pyszne

[Andziusiaech]

A to wiadomo, ze pyszne i że kusi. Po troszeczku i będzie ok.

[mindless]

Napisane przez Andziusiaech

A to wiadomo, ze pyszne i że kusi. Po troszeczku i będzie ok.

Dokladnie, ja planuje sprobowac wszystkiego po troszeczku. Nie rozumiem zarcia bez umiaru. Przeciez to nawet przyjemne nie jest.

[Barborka1]

Hej ja tez mam nadzieje ze swieta nie zniszcza mojej zbudowanej formy. Od kilku miesiecy walcze z waga i jestem na najlepszej drodze do ustabilizowania wagi, aczkolwiek tak jak piszecie boje sie teraz swiat, choc w sumie przeciez moge nad tym wszystkim panowac. Najgorszy jest alkohol, bo po nim najwiecej jemy take care

[Kocik123]

Napisane przez mindless

Dokladnie, ja planuje sprobowac wszystkiego po troszeczku. Nie rozumiem zarcia bez umiaru. Przeciez to nawet przyjemne nie jest.

ale ja nie jem na siłę, bardzo szybko tyje z powodu choroby a nie obżarstwa muszę się bardzo pilnować by chudnąć...

[Andziusiaech]

Niestety... a niektóre mają taka przemianę, że wpieprzają wszystko i nie tyją

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Andziusiaech

Niestety... a niektóre mają taka przemianę, że wpiepszają wszystko i nie tyją

Moja kumpela tak ma codziennie fast food pizza na kolacje a szczuplutka

[Kocik123]

Napisane przez Andziusiaech

Niestety... a niektóre mają taka przemianę, że wpieprzają wszystko i nie tyją

Też bym tak chciała

Napisane przez aguniaaaaa041986

Moja kumpela tak ma codziennie fast food pizza na kolacje a szczuplutka

Ona żyje w raju

[mindless]

Napisane przez Kocik123

ale ja nie jem na siłę, bardzo szybko tyje z powodu choroby a nie obżarstwa muszę się bardzo pilnować by chudnąć...

Wiem, ze masz problemy ze zdrowiem. Nie pisalam, ze Ty sie obzerasz tylko ogolnie czasem sie slyszy, ze ludzie tyle jedza w swieta, ze sie ruszac potem nie moga. Chyba jedza na zapas.

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Kocik123

Też bym tak chciała



Ona żyje w raju

Też tak myślę

[Kocik123]

Napisane przez mindless

Wiem, ze masz problemy ze zdrowiem. Nie pisalam, ze Ty sie obzerasz tylko ogolnie czasem sie slyszy, ze ludzie tyle jedza w swieta, ze sie ruszac potem nie moga. Chyba jedza na zapas.

tez o tym słyszałam, ludzie z przejedzenia nawet do szpitali trafiają przez święta.

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez mindless

Wiem, ze masz problemy ze zdrowiem. Nie pisalam, ze Ty sie obzerasz tylko ogolnie czasem sie slyszy, ze ludzie tyle jedza w swieta, ze sie ruszac potem nie moga. Chyba jedza na zapas.

Większość tak robi Nie mogę ale co tam wepcham jeszcze

[Kocik123]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Większość tak robi Nie mogę ale co tam wepcham jeszcze

Ja to rozumiem nawet, nie codziennie je się takie potrawy ale i w tym umiar trzeba znać.

[Andziusiaech]

Ja tak czasami mam, że jem "na zapas". Bo trzeba tego spróbować i tego.. mniam, mniam i potem skutki... Człowiek ociężały i przytyty.

[Aniaa_89]

Melduje sie w nowym wątku

I ogarniam sie do pracy :/

[mindless]

Napisane przez Aniaa_89

Melduje sie w nowym wątku

I ogarniam sie do pracy :/

Ja jeszcze zjem obiad i też niedługo muszę się zbierać do pracy.

Dziewczyny, w tabelce ukryłam kilka kolumn z października i dopisałam nowe więc jak coś to mamy daty aż do lutego. Te ukryte kolumny można w każdej chwili odkryć jak coś.

[Andziusiaech]

No i dobrze, tabelka jest teraz bardziej czytelna

[baletka74]

Melduje sie w nowym watku

[mrslilly]

Cześć w nowym wątku

[Le_Souvenir]

Melduję się, cześć!

Mój cel na nowy rok to nie bycie na diecie i odchudzanie się, ale zdrowy tryb życia, czyli MŻ + WR. Nie jem słodyczy ani fast-foodów, bo od jakiegoś czasu nie czuję takiej potrzeby. Jedynie przed okresem mam ochotę na frytki albo czekoladę, ale poza tymi paroma dniami, nie skusi mnie nawet najpiękniejszy deser w kawiarni

Staram się też nie patrzeć na wagę. Owszem, chciałabym zejść te 8 kg w dół, aby ważyć 60, ale w ocenie sylwetki warto kierować się lustrem, nie liczbą. Schudłam już 8 kg, a mam wrażenie, jakbym zrzuciła o wiele więcej balastu. Czuję się o wiele lepiej we własnej skórze, choć muszę jeszcze popracować nad nogami, bo ich nie znoszę. Ręce też mogłabym mieć szczuplejsze.

Życzę Wam i sobie wiele motywacji i spełnionych celów! Damy radę!

[Suqub]

Zacytowalam na poprzednim a tu już nowy wątek
Mindless chciałabym 19 stracić w talii. Wtedy bym była wąska jak marzenie