Mój TŻ nie chce dziecka, co robić? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-14, 11:25   #121
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Mój TŻ nie chce dziecka, co robić?

powodzenia
jak dla mnie bez wiercenia dziury i najlepiej na wlasne oczy mu pokazac ze pary z dzieckiem tez maja inne zycie oprocz pieluch i zupek bo gadanie tyle nie zdziala co obrazowy przyklad.
cos w stylu - a X i Y ze swoim rocznym maluchem byli w gorach/nad morzem
X urodzila i worcila do pracy, swietnie wyglada
najlepiej jesli macie kogos takiego w bliskim otoczeniu zeby wypadlo naturalnie

a jesli maz wstepnie przystal na ten powiedzmy grudzien to nie dyskutowac , wziac to za pewnik i w tym czasie po prostu przestac sie zabezpieczac w koncu facet dorosly, jestescie powaznym zwiazkiem to zakladam ze mowi tak nie tylko zeby coe zbyc tylko naprawde ma to na mysli
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 12:28   #122
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Mój TŻ nie chce dziecka, co robić?

Ineskaaa, powiedz mu,ze lęk hamuje rozwoj, powoduje ze czlowiek stoi w miejscu, a wrecz sie cofa. Mozna przezyc swoje zycie stale sie czegos bojąc, ale kij z takim zyciem.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 12:38   #123
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Mój TŻ nie chce dziecka, co robić?

Cytat:
Napisane przez Ineskaaa Pokaż wiadomość
Obchodzą mnie inne pary, bo to są mi bliskie osoby i chętnie o tym opowiadają i widzę, że każdy ma ten sam problem, że chciałby więcej, a nie ma sił, czasu, itp., nie można się zgrać - nie widzę w tym nic zdrożnego.
Jeśli chodzi o inicjowanie, to na równi, ale chyba nawet mąż częściej zaczyna.
Piszesz w takim tonie, jakby to był mega problem, np te 3/4 razy i w ogóle tragedia - a ja tylko pytałam, jak spowodować, aby było więcej... Skoro, nie sądzisz, że to dobra droga dla pary, to fakt - najlepiej się rozwieść, nie rozwiązując problemu, nie dając nadziei na rozwiązanie problemu. Gdybym sama tak myślała, to nie brałabym ślubu...

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Czasami jest to idealne rozwiązanie.

W innym wątku napisałaś:
"Witajcie,

Chciałabym Was zapytać, jak często kochacie się w tygodniu? A ile byście chcieli?
Wiem, że to może takie bezpośrednie i prosto z mostu pytanie, jednak nie pytam bez powodu.
U mnie jest to tak, że wychodzi 3 razy w tygodniu średnio - czasem są to 2 razy, a czasem 4. Dla mnie 3 razy to takie niezbędne minimum...
Problem jest jednak w tym, że mój mąż nie ma siły na więcej, ma stresującą pracę i najczęściej wygląda to tak, że w tygodniu padamy do łóżka i zasypiamy. Trochę denerwuje mnie to, że często zaczynami coś robić dopiero w piątek, a cały tydzień do czwartku leci i nic... Próbowałam o tym rozmawiać, ale on mówi mi, że im mniej o tym mówię, tym lepiej, mówi, że się stara. Tak naprawdę mogłabym i codziennie. Mam poczucie, że jeśli jest mniej niż te 3 razy, to wtedy namiętność wygasa. Dodam jeszcze, że razem jesteśmy 4 lata, a od 8-miesięcy jesteśmy małżeństwem. W zasadzie u nas zawsze było tyle samo seksu przez cały związek, może na początku trochę więcej i co więcej, czasem kilka razy pod rząd. Czasem wydaje mi się, że gdyby nie moje zainteresowanie tematem, to byłyby te 2 razy tylko. Martwię się, że jak zaczniemy się starać o dziecko, to przy takiej częstotliwości współżycia, nic z tego nie będzie. Macie takie problemy? Jak je rozwiązujecie? "
Być może nie zgraliście się temperamentami albo Ty jestes tak nakręcona na seks i masz przez to nadzieję, że może wpadniecie. Zreszta kobieta w tej kwestii moze "oszukać" i ups celowa wpadka.

Trzeba przede wszystkim pogadać z mężem.



Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
Ineskaaa, powiedz mu,ze lęk hamuje rozwoj, powoduje ze czlowiek stoi w miejscu, a wrecz sie cofa. Mozna przezyc swoje zycie stale sie czegos bojąc, ale kij z takim zyciem..
Ojj jejku jakie wielkie słowa a może on zwyczajnie nie jest gotowy- czy tak trudno to pojąć ? Nie ma 78 lat żeby zaraz zmarła więc może potrzebuje jeszcze trochę czasu ?
A pewnie im bardziej kobieta napiera i naciska tym bardziej facet nie chce i sie opiera.
Krótko trwa ten związek, czy odczekanie lub najlepiej zakończenie tematu nie wpłynie lepiej na związek?

Ja nie twierdzę, że na 100% on zmieni zdanie bo może zwyczajnie tez nie chcieć dziecka nigdy tylko sam czeka aż zmieni mu się, przestanie sie bać a może czeka aż faktycznie na 100% będzie pewien, że nie chce dzieci- tylko wtedy wypadało by powiedziec o tym drugiej stronie..
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2013-06-14 o 12:40
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 12:43   #124
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
Dot.: Mój TŻ nie chce dziecka, co robić?

Rozmawialiscie o dzieciach przed ślubem? Może on ich wcale nie chce?
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 12:54   #125
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Mój TŻ nie chce dziecka, co robić?

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość

Ojj jejku jakie wielkie słowa a może on zwyczajnie nie jest gotowy- czy tak trudno to pojąć ? Nie ma 78 lat żeby zaraz zmarła więc może potrzebuje jeszcze trochę czasu ?..
pytanie tylko co to oznacza byc gotowym. Co sie kryje za brakiem gotowosci. Najczesciej po prostu lek. Wielkie slowa sa od czasu do czasu potrzebne, zamiast pitolenia o szopenie.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-14, 12:54   #126
Ineskaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9
Dot.: Mój TŻ nie chce dziecka, co robić?

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie porady Jakoś tak mi teraz lepiej dziewczyny... No właśnie też tak zrobię, na razie cicho-sza, nic nie będę o tym mówić, a potem zobaczymy jak się rozwinie sytuacja na pewno nie planuję kontrolowanej wpadki! Jestem nakręcona na seks tak po prostu, a nie dlatego, żeby były jego efekty, to w ogóle są dwie niezwiązane ze sobą sytuacje tak naprawdę. Tak sobie myślę, że nie każdy/każda z nas ma na tyle odwagi, aby podejmować poważne decyzje i dlatego są te dwie osoby w związku, aby się wspierać i pokazywać drogę... A co do ślubu, to fakt, czasem lepiej go nie brać, gdy nie ma nadziei, ale ja byłam zdecydowana, kochamy się i bardzo tego chcieliśmy. Znałam wcześniej nastawienie męża do takich rzeczy (on znał też moje), ale muszę zaznaczyć, że ono i tak się sporo zmieniło i w sumie zmienia się z każdym miesiącem. Też trudno aby przed ślubem uprzedzać fakty i ciągle gadać o dzieciach. Powiem Wam też, że kiedyś (rok temu lub 1,5 roku) była taka sytuacja, że myśleliśmy, że jestem w ciąży, naprawdę dużo było przesłanek do tego i wiecie co? On powiedział, że się cieszy, mimo, że to o wiele wcześniej niż myśleliśmy i zaczął planować, że kupujemy krzesełko do samochodu itp. i uznał, że widocznie los zadecydował za nas. Autentycznie widziałam u niego tą radość i jednocześnie przejęcie, to dało mi dużo do myślenia... A była też taka sytuacja, że kiedy pierwszy raz weszliśmy do naszej sypialni na nowym mieszkaniu, to on powiedział "to pewnie tutaj poczniemy nasze bobo", to było naprawdę wspaniałe i że akurat on o tym pomyślał w tym samym momencie co ja...
Ineskaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:40.