Rumień twarzy

[Apiska]

Zamówiłam tez ten hydrolat, zobaczymy kiedy dojdzie

[judge]

Napisane przez Apiska

Zamówiłam tez ten hydrolat, zobaczymy kiedy dojdzie

Mnie doszedł szybciutko bo w niecałe 3 dni od chwili gdy pieniądze wpłyneły na konto BU.Teraz jeszcze myślę nad zakupem jakiegoś kremu Dziewczyny zachwalają Avene Diroseal i chyba sie skusze tylko odłoże troche pieniędzy bo krem do tanich nie należy

[Apiska]

Miałam, ale nie pamietam jaka była jego skuteczność , ponieważ nie stosowałam systematycznie i byłam mała i "niedojrzała" czyli lat 17 :P.
Ale ponownie przymierzam sie do zakupu. zobaczę jak działa hydrolat

[madziamaria]

jak ja mogłam przegapić ten wątek właścicielka super płytko unaczynionej skóry...
ja miałam hydrolat z kocanki i sama nie wiem czy aż tak działał. zapamiętałam tylko specyficzny zapach . wprowadzałam wtedy nowe produkty i kurczę nie pamiętam jak działał...źle nie było napewno, zapamiętałabym od razu hmmmm, mam zrobić nowe zamówienie więc może się skuszę

[ewi762]

ja używam kocanki na przemian z oczarowym (wieczorem kocanka - bo rano mam skłonność do mdłości a rano oczar)
i tak cera faktycznie jaśniejsza mniejsza skłonność do czerwienienia nawet po intensywnym wysiłku ogólnie bardzo pozytywne wrażenia

na razie nie zauważyłam aby moje popękane pajęczynki znikały ale daję sobie jeszcze czas - tak naprawdę używam hydrolatów od ok 2 tygodni - pożyjemy, zobaczymy

[Apiska]

Ma hydrolat, zapach faktycznie specyficzny.... ;P
Ale zamówię sobie jeszcze diroseal albo ruboril dla wzmocnienia efektu.
Poczytam jeszcze temat BU co polecają dziewczyny, zrobię spis i Wam powiem też

[judge]

Napisane przez Apiska

Ma hydrolat, zapach faktycznie specyficzny.... ;P
Ale zamówię sobie jeszcze diroseal albo ruboril dla wzmocnienia efektu.
Poczytam jeszcze temat BU co polecają dziewczyny, zrobię spis i Wam powiem też

zapach to jego taka hm"zaleta"tym właśnie odróżnia się od innych hydrolatów i bardzo bardzo dobrze działa! nie czerwienie sie i nie pamiętam kiedy coś mi wyskoczyło na twarzy Serio! odkąd go używam buzia jest gładziutka i pory takie oczyszczone Dobrze że wziełam odrazu 200ml

[Apiska]

A na mnie średnio działa...

[milena72]

Napisane przez wooow12

Swoją drogą, mam problem, tzn mega buraka na twarzy po dirosealu (chyba po nim). Nie dość, że to to czerwone, przesuszone to jeszcze zaczyna się łuszczyć . Próbuje jakoś łagodzić poliki, ale cokolwiek bym nie nałożyła to i tak piecze .

Woow jesli masz mega buraka na twarzy po dirosealu to znaczy ze jest tam skladnik ktory Cie podraznia..Musisz go wiec odstawic albo stosowac w momentach gdy skora jest w lepszej kondycji..Nie wiem czy to Ty pisałas w ktoryms z postow ( bo ja straszna skleroza jestem) ze uzywasz pianki Panthenol...jesli tak -to BARDZO DOBRZE.Jesli macie dziewczyny buraka ( chwilowego-kaloryfery,zimno itd) to jako emergency bardzo dobrze jest zaaplikowac taka pianke...
Jesli skora jest,sucha,ewidentnie podrazniona to mozna zaaplikowac sobie na noc tzw "krem cyckowy" ktory wlasnie dzieki wizazowi odkrylam..Moim zdaniem pod wzgledem dzialania jest bardzo podobny do mojego ukochanego ( na te okazje) Cicaplastu...-z tym ze Cicaplast kosztuje ok 45zl a Kremik z Rossmanna 8,99..
Nalezałoby sie tylko usmiechnac do Hexanny jaka jest roznica w składzie bo niestety skład i analiza Cicaplastu "wyparowały" z Biochemii

Do innych dziewczyn,ktore maja stale rumiane i czesto piekące policzki to niestety macie skore naczyniowa ktora moze z czasem ( ale nie musi) stac sie skora z tradzikiem rozowatym..
Ale do tego dochodza geny,podobno zaburzenia zoladkowe ( helicobakter pylori),stałe draznienie skory ( konserwanty,alkohol) ,promienie UV itp...Echhh

PS jesli chodzi o kocanke-to widze ze lagodzi,mam delikatniejsza skore i delikatnie jasniejsze policzki..Uzwam tylko na noc bo w dzien nie chce zabijac zapachem innych ludzi...Moim zdaniem nie ma jakis specjalnych efektow ale mialam 2 razy robiony IPL ( likwidacja rumienia) i tez efektu nie widze...ale kocanki nie zostawie bo cos mi sie widzi ze jak bede jej dluzej uzywala to bedzie lepiej...

[Heroldin]

Napisane przez madziamaria

j właścicielka super płytko unaczynionej skóry...

Opowiedz o swoich doświadczeniach; jakich produktów używasz ?!

Napisane przez Apiska

ruboril dla wzmocnienia efektu.
Poczytam jeszcze temat BU co polecają dziewczyny, zrobię spis i Wam powiem też

Kupiłam Ruboril około pół roku temu; maznęłam się parę razy i stoi do dzisiejszego dnia w szafce. Mnie podrażnia i gryzie.
Spis i porady =


Dziewczyny, jakich mleczek do mycia twarzy używacie ?! Mam zabroniony {!} kontakt twarzy z wodą. "Moje" mleczko jest niedostępne i szukam nowego. W domu stoją już cztery sztuki. Drażnią

[MalaArielka]

Milena72, o jaki "krem cyckowy" Ci chodzi? A może o cynkowy?
Heroldin, ja obecnie używam mleczka Lirene do skóry wrażliwej, wcześniej miałam tej samej firmy do skóry naczynkowej. Tylko że ja rzadko smaruję się tym mleczkiem po policzkach, jednak kiedy się to zdarzy to mnie nie podrażnia.

[Apiska]

Ja twarz myje żelem do buźki, ale za każdym razem gdy wycieram twarz w lustrze widzę buraka....Masakra.... Rano po przebudzeniu też, ale nie codziennie,....

[Heroldin]

Napisane przez MalaArielka

obecnie używam mleczka Lirene do skóry wrażliwej, wcześniej miałam tej samej firmy do skóry naczynkowej.

Wyroby firmy "Lirene" omijam piątą ulicą, ze względu na bardzo przykre doświadczenia. Nawet ostatnio pani w drogerii odradziła mi to mleczko.Mam w domu mleczka : m.in. AA, Dermika, Ziaja, Clinique . Niestety - podrażniają.

[milena72]

Napisane przez MalaArielka

Milena72, o jaki "krem cyckowy" Ci chodzi? A może o cynkowy?
.

krem "cyckowy" to ten

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15756


a probowalas do mycia buzi płynow miecelarnych np Bioderma sensibio dla wrazliwców?

[Heroldin]

Napisane przez milena72

a probowalas do mycia buzi płynow miecelarnych np Bioderma sensibio dla wrazliwców?

Nie ! Dzięki - spróbuję .

[enlevé]

witam!
problem czerwonych policzków dotyczy i mnie
stosowałam m.in.
-Iwostin Capillin
-Rubialine z SVR
-Bielenda seria kasztanowa
-obecnie: Rilastil + Rozex + Auriderm XO Gel (takie połączenie jest dla mnie najskuteczniejsze)
ten ostatni zdecydowanie najlepszy ze wszystkich kremów jakie miałam
oczywiście biorę też witaminkę PP (typowa dla naczynkowców), Cerutin lub Rutinoscorbin, Calcium

jednak zamieżam wybrać się na zabieg IPL, to raczej najskuteczniejsza forma walki z rumieniem
pozdr. dla wszystkich naczynkowców

[milena72]

Napisane przez enlevé

witam!
problem czerwonych policzków dotyczy i mnie
stosowałam m.in.
-Iwostin Capillin
-Rubialine z SVR
-Bielenda seria kasztanowa
-obecnie: Rilastil + Rozex + Auriderm XO Gel (takie połączenie jest dla mnie najskuteczniejsze)
ten ostatni zdecydowanie najlepszy ze wszystkich kremów jakie miałam
oczywiście biorę też witaminkę PP (typowa dla naczynkowców), Cerutin lub Rutinoscorbin, Calcium

jednak zamieżam wybrać się na zabieg IPL, to raczej najskuteczniejsza forma walki z rumieniem
pozdr. dla wszystkich naczynkowców

Ja mialam 2 zabiegi-nie polecam....zadnego efektu i jeszcze mam pamiatke -oparzenie...
mam wrazenie ze kocanka bardziej pomaga..

PS napisz cos wiecej i Rilastil i Rozex..o tym ostatnim pierwszy raz słysze..

[enlevé]

Rilastil to typowy zielonkawy kremik do cery naczynkowej, mi na początku dużo pomógł, ale stosowałam go dość długo bo 2 i pół miesiąca, jak dla mnie to taki specyfik na wypieki, koi i schładza purpurowe policzki, ma jednak mały minus bo zostawia na twarzy lekko zielone zaciery, dlatego koloryt buźki może być nierówny, mimo tego i tak go bardzo lubię
natomiast Rozex to już krem o konsystencji emulsji, niestety jest wypisywany na receptę, ponieważ jego główne przeznaczenie to stosowanie przy trądziku różowatym, ale moja dermatolog powiedziała że z powodzeniem mogę go stosować przy rumieniu, bo rumień w końcu może być początkowym objawem trądziku różowatego, choć nie musi, ja stosuję go od jakiś 2 tyg. i widzę że moja buźka naprawdę jest tochę mniej aktywna jeśli chodzi o te gwałtowne "wylewy" buraczaności na policzkach

ja chyba jednak i tak zaryzykuję zabieg IPL, wiadomo jednemu pomoże innemu nie, ale spróbuje, marzę w końcu o ślicznej buźce i jednolitym kolorze bez ton podkładu

[enlevé]

byłam dziś na 1 zabiegu IPL na policzki, trwał może z 10 min. lekarz powiedział że najpierw spróbuje na średniej mocy żeby zobaczyć jak buźka zareaguje a dopiero kolejne zabiegi będą już silniejsze
no i koszt zabiegu to 150 zł (wydaje mi się to dość tanio bo inni lekarze oferuję ten zabieg w granicach 300 - 350 zł)
dodam że nic mnie nie bolało, wróciłam do domu policzki normalne czyli rumiane jak zwykle, nie widzę zmian

co w tym wypadku zrobić, udać się może do innego lekarza znów na zabieg czy ponownie korzystać z usług obecnego (na kolejny zabieg mam się zgłosić za ok. miesiąc) proszę poradźcie...

[madziamaria]

Napisane przez Heroldin

Opowiedz o swoich doświadczeniach; jakich produktów używasz ?!




Kupiłam Ruboril około pół roku temu; maznęłam się parę razy i stoi do dzisiejszego dnia w szafce. Mnie podrażnia i gryzie.
Spis i porady =


Dziewczyny, jakich mleczek do mycia twarzy używacie ?! Mam zabroniony {!} kontakt twarzy z wodą. "Moje" mleczko jest niedostępne i szukam nowego. W domu stoją już cztery sztuki. Drażnią

ja używam do mycia olejek z BU, hydrolaty - różany, oczarowy ale to bardziej ze względu na niespodzianki, teraz ponownie mam wychwalaną tu kocankę, ale za krótko żeby o efektach pisać. robię sama sera z niacynamidem, wit C, maceratem z kasztanowca - przepisy z mazideł. teraz kupiłam komlpeks na naczynka w sklepie naturalis i bardzo na niego liczę. z gotowych kremów to diroseal używam ale na razie efektów nie widzę. to tyle na szybko

aha i jeszcze olej z dzikiej róży mi pomaga

[Apiska]

Hmm a u mnie kocanka nie działa ;/
Do tego zauważyłam, że nie tylko poliki mi się robią czerwone, ale cała buźka ... ;/

[Heroldin]

Napisane przez madziamaria

to tyle na szybko

Dzięki za rady ! Właśnie od około dwóch tygodni zaczęłam stosować olejki do mycia twarzy z BU. Krótki okres, ale stałam się ich stuprocentową fanką. Liczko, aż się prosi o ich używanie. Mam też hydrolaty m.in z tej kocanki, róży damascena i geraniowy.
Skłamałabym, gdybym powiedziała, że poczułam lub zobaczyła ich jakąkolwiek
działalność. A szkoda ... Żałuję, bo liczyłam na cud i uzyskanie alabastrowej cery . Poczytam na BU o tym serum, o którym piszesz z niacynamidem. Pomaga ?!
Zaczęłam testy kompleksu witaminowego z kasztanowcem {Rejuvi}, żelu na noc {Rejuvi} i kremu redukującego zaczerwienienia {Bandi}.
Poszukuję nadal kremu półtłustego, który by nie piekł, nie czerwienił i nie podrażniał.
Ale to pewnie marzenie każdej z Was.
A czy któraś z Was, w domowych pieleszach, próbowała stosować maski z alg morskich ?!

[MalaArielka]

Ja właśnie cały czas waham się nad kupnem kocanki. Z jednej trony spróbowałabym, ale z drugiej nie wiem czy jest sens Może ktoś jeszcze napisać czy mu pomogła?

dopisane: Może da się zdobyć kocankę w aptece i samemu zrobić hydrolat? Próbował ktoś?

[Tweet]

hej dziewczyny ja tez od zawsze mam problem w wypiekami i jakoś nigdy z tym nic nie robiłam, myślałam że to taka 'moja uroda'...
wczoraj przyszła do mnie kolejna paczka z BU z m.in serum z wit. c i hydrolatem geraniowym, które z tego co piszecie rewelacyjnie działają na nasze nieszczęsne rumieńce. Co prawda kosmetyki te zamówiłam nie stricte na naczynka, ale bardzo się cieszę że na tę przypadłość też mogą pomóc za kilka dni dam znać czy naprawdę działają cuda (mam nadzieję ze tak)

[greeneyedlady]

Hmmm...
Ja co prawda nie mam cery naczynkowej, ale znajoma poleciła mi maseczkę aloesową Clareny do stosowania na wszelkie podrażnienia. Działa i to jak Raz nawet uzyłam na poparzenie i łagodziła po prostu pięknie. Z tego co wiem ta maseczka z założenia jest kosmetykiem dla cer bardzo delikatnych, więc może spróbujesz czegos z tej samej serii

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Znalazłam w KWC taki:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ing-cream.html


Poczytaj sobie opinie
A ze skórą, wiadomo... na każdą działa co innego

[Nicole]

Mojej znajomej na czerwone policzki (bez pajączków) pomógł stosowany na noc - biały puder w płynie (tak, taki jak przy ospie). Chciałabym spróbować, ale trochę się boję - czy nie wysuszy nadmiernie skóry (a wysuszenie sprawi ze policzki nadal będą czerwone)? Jak myślicie, czy to faktycznie może zadziałać?

[meredith85]

Cholercia zrobilam sobie krzywde Wrocilam do serum z wit. C po 3 miesiacach przerwy i nie uwzglednilam tego faktu w robieniu stezenia. Od razu zrobilam 20%, bo do takiego doszlam poprzednim razem, ale to nie byl dobry pomysl. Przedtem zaczynalam od 10 i stopniowo zwiekszalam. Tak czy inaczej, podraznilam naczynka na prawej powiece, ktora jest czerwona, naczynka wyszly na wierzch i boje sie, zeby im tak czasem nie zostalo. Zastanawiam sie, czym to zlagodzic, tym bardziej, ze nie mam nic typowo na naczynka. Mam pantenol z mazidel, ale nie wiem, czy moge taki prosto z butelki zaaplikowac.

[Nicole]

Mam 2 koncentraty Dermacos - z rutyną i wit.K1% i mam dylemat który z nich stosować.. Czy złym pomysłem jest wymieszanie tych 2 koncentratów? Gdzieś czytałam że rutyna wspomaga działanie wit. K.... Jak myślicie, czy nie wystąpi jakaś niepowołana reakcja skóry?

Czy może lepiej najpierw nałożyć 1 koncentrat, poczekać chwilę i nałożyć kolejny... Tak bardzo chcę żeby coś w końcu zadziałało na moje czerwone policzki, pomóżcie!

[mitemiu]

Napisane przez Candy Supcio

Ja niestety lekkiego buraka na polikach mam o kazdej porze dnia i nocy,dlatego wspomnialam o bazie,ktora niweluje zaczerwienienie skory.Wiem,ze Clinique ma w swojej ofercie baze Redness,Boujoris rowniez,ale podobno ciezko ja dostac.Ja uzywam Eucerin zielonkawy krem,ktory rozjasnia zaczerwieniona skore.

Ja polecam zielona baze pod podklad PUPA - jest swietna, bardzo ladnie gasi (optycznie) zaczerwieniona skore a po nalozeniu fluidu "nie przeswituje"sprawiajac ze cera wydaje sie szara, ziemista - nawet jesli 'buraczek' zniknie

[nillka88]

ja stosuję zieloną bazę kryolanu spodziewałam się jakiegoś cudu po niej ale jednak na mnie nie działa, mam wrażenie, że jest za śliska i jak nakładam na nią puder ( po odczekaniu jakiś 15 minut ) zmazuje mi się i w efekcie po nałożeniu podkładu nakładam jeszcze trochę ale i tak jeśli wyskoczy mi burak to jest on widoczny mimo tej bazy ( ktoś mnie wcześniej zapewniał, że dobrze kryje ) a tak na tą bazę liczyłam

kupiłam sobie też żel arnikowy i nawet jestem zadowolona tzn. ja to stosuję na całą twarz i mam wrażenie, że fajnie nawilża i choć troche koi zobaczymy co dalej będzie

teraz się napaliłam na ten hydrolat z kocanki i mam zamiar go zmówić ale czekam może jeszcze ktoś kto go stosuje wypowie się na temat działania
pozdrawiam