2011-06-05, 19:33 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3
|
problem z pierwszym razem?
.
Edytowane przez reynada Czas edycji: 2012-09-07 o 09:12 |
2011-06-05, 19:47 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Cytat:
Jak tak nie idzie to spróbuj połozyć poduszkę pod biodra- powinno być łatwiej
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2011-06-05, 20:00 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Jeśli ginekolog nie stwierdził u Ciebie nigdy żadnych nieprawidłowości, to myślę, że z Twoją budową wszystko ok
A z poduszką to dobry pomysł - jak będziesz mieć biodra uniesione do góry, to wejście do pochwy będzie pod lepszym kątem
__________________
|
2011-06-05, 20:13 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
idz do ginekologa przed pierwszym razem.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2011-06-06, 17:30 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
No nie wiem ja chyba też coś takiego mam i również miałam wrażenie, że mam dziwną pochwę, w którą członek nie wejdzie bo jest po prostu pod złym kątem. Byłam przerażona tym odkryciem, ale okazało się, że byłam po prostu zbyt ciasna
|
2011-06-06, 18:53 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
ginekolog zaprasza. Rozwieje wątpliwości. Nie gryzie. Kobiety do niego (niej) chodzą. Naprawdę...
|
2011-06-07, 14:14 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Czesc, ja sie chcialam podlaczyc, bo podobny problem- nie wyczuwam dziwnych zgrubien, ani kosci, ale troche sie boje, ze moj chlopak nie da rady we mnie wejsc, bo jestem strasznie ciasna- ostatnio probowalismy, ale nic nie wyszlo, bo nawet nie mogl we mnie porzadnie wejsc, a ja czulam duze, hm, cisnienie? Cos w tym rodzaju. I mocny bol. Czy to normalne zeby za pierwszym razem (prawie ze) tak mocno bolalo? Bo moj chlopak nawet nie mogl mi dwoch palcow wlozyc :/
|
2011-06-07, 14:29 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Cytat:
to najpierw trzeba spróbowac porozciągac się paluszkami a potem dopiero działac z penisem.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2011-06-07, 14:59 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Spokojnie, nasza pochwa, gdy jesteśmy podniecone sama się otwiera i wilgotnieje, wówczas można przejśc do akcji zasadniczej.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2011-06-07, 15:18 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Dzieki za odpowiedzi Zobaczymy co bedzie
|
2011-06-07, 18:25 | #11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Centrum Polski
Wiadomości: 790
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Cytat:
A wracając do tematu,spróbuj z poduszeczką, a go gina idz nie zaleznie od tego czy wyjdzie czy nie Dokładnie
__________________
|
|
2011-06-07, 18:36 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
PRZEDE WSZYSTKIM: zaopatrzcie sie LUBRYKANT no i wtedy sprobujcie.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
2011-06-07, 18:43 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Centrum Polski
Wiadomości: 790
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
My zaczynaliśmy bez lubrykantu, po prostu TŻ wkładał mi stopniowo coraz głębiej paluszek
__________________
|
2011-06-07, 19:49 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Tez myslelismy nad lubrykantem, chyba z niego skorzystamy. :P
|
2011-06-07, 21:47 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Centrum Polski
Wiadomości: 790
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Ja z własnego doświadczenia mogę polecić durex very cherry, nie klei się i jest słodki Chociaż na pierwszy raz poleciłabym bezsmakowy i bezzapachowy
__________________
|
2011-06-08, 08:10 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Cytat:
A podczas pieszczot jeszcze przed pierwszym razem, to bolało mnie nawet jak chłopak jeden palec delikatnie wkładał - więc tez panikowałam, że za ciasna jestem i jak boli mnie z palcem, to co dopiero będzie przy penisie. Ale już po pierwszej penetracji, jak błonka została przebita, to później żadnego problemu nie było - bolał po prostu nacisk na nią
__________________
Edytowane przez Lea_ny Czas edycji: 2011-06-08 o 08:14 |
|
2011-06-08, 12:27 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Cytat:
Pozycja od tylu na pierwszy raz nie bylaby zbyt ostra? Bo gdzies tam czytalam, ze na pierwszy raz najlepiej "tradycyjnie". I sa moze jakies lubrykanty dla alergikow? Edytowane przez evx Czas edycji: 2011-06-08 o 14:05 |
|
2011-06-08, 18:28 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Na pierwszy raz to najlepiej jak Ty bedziesz na górze
|
2011-06-08, 18:31 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Słyszałam, że to niby dobra pozycja na pierwszy raz - ale ja w życiu bym się na to nie zdecydowała (nie wyobrażam sobie żebym podczas pierwszego razu miała się samodzielnie "nadziać" ).
__________________
|
2011-06-08, 19:42 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
A ja tak zrobiłam I nie wyobrażam sobie, żeby facet się sam "wbijał" nie czując mojego bólu.
|
2011-06-08, 21:51 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
nie wiem czy dalabym rade... jak ostatnio probowalismy, on tez proponowal ta pozycje, ale nie dalam rady... bylam co prawda spieta, ale naprawde nie jestem pewna, czy chcialabym tak na pierwszy raz....
|
2011-06-08, 22:15 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
a może jeszcze nie teraz? z przodu, z tyłu, od dołu, z góry, z lubrykantem albo bez.... macie jakieś parcie na to wydarzenie?? pomyśl, że kiedyś Twój ukochany dzidziuś (zakładam, że tak będzie) ma się wydostać na świat. Myślcie pozytywnie i bez strachu, nie wy pierwsi i nie ostatni Pupa "ucieka" to niech ucieka za 5, 10,15 razem nie ucieknie . Co do pozycji to chyba "na misjonarza" jest najłatwiej, każda inna to dodatkowe napięcie mięśni i głębsza penetracja (zwłaszcza od tyłu) co akurat w tym przypadku nie jest dobrym pomysłem.
I nic na siłę, wszystko z czasem samo przyjdzie i będzie super - zjawiskowo |
2011-06-08, 23:22 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Cytat:
A co to ma do rzeczy?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2011-06-08, 23:24 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
że taki "mały" penis się musi zmieścić
|
2011-06-10, 04:13 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Po pierwsze dobrze sie rozgrzejcie nie na lapu-capu.
Chlopak moze delikatie "rozciagnac Cie" palcami. Nastepna wazna rzecz nawilżacz-zel zawsze lepiej byc ubezpieczonym bo mozesz sie zatrzeć i nie bedzie ciekawie. + duuuuzo milosci cierpliwosci i czulosci a napewno wszystko sie uda i będziecie miec dobre wspomnienia
__________________
Nie bierz życia na poważnie i tak nie wyjdziesz z niego żywy..:: |
2011-06-10, 18:43 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Cytat:
|
|
2011-06-13, 22:06 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Zel do usg do kupienia w kazdej aptece
|
2011-06-14, 10:45 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
|
2011-06-14, 11:33 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
|
2011-06-14, 16:59 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: problem z pierwszym razem?
Tu gdzie jestem kosztuje 4 funty wiec w Pl pewnie cos kolo 20 zl ale to jest duza butla
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.