Fretka, fretki, tchórzofretki - WĄTEK ZBIORCZY

[Kamilanet]

Muszę się Wam pochwalić - kupiliśmy sobie z mężem fretkę - psotka z niej niesamowita i srajda. jest młodziutka 1,5 miesiąca. kochaniutka.
Nie mamy pojęcia jak ją nazwać - macie może jakieś propozycję..

Myśleliśmy nad imieniem fredzia.

załączam fotki z wczoraj

[margolci@]

Oj, jaka kochaniutka !

A czy ona wszystko gryzie? Tak jak króliki? Bo się nie znam... I to jest stworzonko nocne czy dzienne?

[nenvena]

Ja tez taką chcę! Czy przypadkiem w Epoce Lodowcowej nie było podobnego stworzonka?

[nenvena]

Konieczie Opowiedz za jakiś czas jak sie miewa. Może się w przyszłości skusze, w czym ja "trzymacie"?

[Kamilanet]

gryzie, ale wszystkiego można ją nauczyć i oduczyć. właśnie jestesmy na tym etapie
fretka dostosowuje sie do trybu życia domowników. wię może być dzienne i nocne

jest taka kochana, uwielbia zabawę i psotki.
to takie nasze przygotowanie do dzidziusia...

[Kamilanet]

ula napisał(a):
w czym ja "trzymacie"?

trzyamy ją - w sumie tylko na czas spania i jak nas nie ma - w klatce, jest dosyć duża, bo fratki muszą mieć sporo miejsca. Ma hamaczek, w którym śpi.

kupiłam ją w Wola Parku w Wawie. niestety to była ostatnia.

[margolci@]

Kamilanet napisał(a):
> gryzie, ale wszystkiego można ją nauczyć i oduczyć. właśnie jestesmy na tym etapie

No to powodzenia! Moja kicia jakoś jest odporna na wszelkie nauki

> fretka dostosowuje sie do trybu życia domowników. wię może być dzienne i nocne

Hmmm, to ze mną by miała problem, sama nie wiem, jakie zwierzę jestem, poważnie obawiam się, że jednak nocne...

> jest taka kochana, uwielbia zabawę i psotki.
> to takie nasze przygotowanie do dzidziusia...

Śliczna naprawdę, a wesoły rozrabiaka ma tyle uroku, że nie da się go nie kochać, nawet jak coś zbroi .

Na pewno będziecie mieli z nią dużo radości, chętnie poczytam, co zmalowała, więc pisz !

[paula78]

życze aby wasz fretka była zdrowa psychicznie ,tego typu zwierzeta nie sa zrównoważone psychicznie i czesto zmieniaja nastroje ,osobiscie znam kilkanascie pogryzien przez fretke któa atakowała domowników a juz nie daj Boże trzymac je razem z dziećmi.
zwierzaki te niby oswojone czesto odzyskują instynky zwierzece i trudno im nad nimi zapanowac.
znam przykład kiedy fretka upodobała sobie spanie w łóżku właścicieli i przy kazdej próbie ściagnięcia jej z łózka rzucała sie na właścicieli

znajomi musieli oddac fretke bo pogryzła rocznego bobaska .
zycze powodzenia
pzdr
paula

[Kamilanet]

rozumiem Paulo twoje obawy i przeżyte upodobania fratki- my też się trochę boimy. W sklepie zoologicznym też nam to mówili jednocześnie informując, że nasza fredka jest jeszcze młoda i wszystko przed nami tzn. że to kwestia wychowania.

To prawda, że zabawa fredki z dziećmi może być niebezpieczna, dlatego w informatorze na temat tego animalsa było napisane, by każdą zabawę nalezy bezwzględnie obserwować. Wiadomo zwierzę- zwierzęcy instynkt. Mam 8 letnią siostrę więc wiem jak to wygląda przy innych gryzoniach - zwerzętach.

Jednak jesteśmy w nadziei, że wychowamy ją dobrze.Jest teraz w idealnym wieku na wychowywanie i tresurę.

dzisiaj jedziemy do pani weterynarz zaplanować szczepienia i założyć książeczkę zdrowia.

Pozdrawiam

[paula78]

oczywiście ,że wychowanie i wiek fertki od kiedy zaczyna być z domownikami to połowa sukcesu ,nie nalezy jednak zapominac ,ze to tylko albo az zwierzę.
zycze powodzenia w wychowaniu psotnika
pzdr
paula

[Ania_]

A czy to zwierzątko uczula? Bo np. koty uczulają najbardziej ze wszystkich zwierząt podobno, a fretki?

[Kamilanet]

tak może uczulać - podobnie jak kot. oczywiście trzeba to wcześniej sprawdzić.

[blo]

moja rodzinka też miała fredke zwana Timon, najcudowniejsze zwierzatko jakie mieliśmy hlip..bo nauczyła sie z dziecmi wychodzic na spacery i pewnego dnia sąsiad wypuścił swojego wilczura i ja zmasakrował.. sugerował że odkupi zwierzątko ale sie nie zgodziłam bo..
to był samczyk i niesamowicie cuchnął pan w sklepie poradził nam samczyka bo mieliśmy go wysterylizować i tym samym pozbyc się tej niedogodności, klatke niestety trzeba było sprzatac codziennie (mam obecnie 2 koty i czasami zdarza mi sie raz na 3 dni fee mamuska ze mnie)OCZYWIŚCIE BO MOJE ZWIERZATKA DUZO CZASU SPEDZAJA NA DWORZE.. wcześniej w naszej rodzinie były dwa jamniki teraz mamy psa i 2 koty ale wszyscy tesknią za fredka, jedynie ja musze być silna i nieugieta i nie zgadzam sie na powtórke, bo wiem co mnie czeka..poza tym przecudowny psotnik i nigdy niczego nie zniszczył..znacznie bardziej zabiega o wzgledy domownikow niz jakiekolwiek inne zwierze.. to napewno niezła zaprawa przed dzidziusiem.. mam nadzieje że wynagradza trud włożony swoja naturą
pozdrowionka dla całej rodzinki

[Kamilanet]

oto moja kochana fretka - ma już ponad 3 miesiące. Szybciutko rośnie. Kochane zwierzątko.

[ank@]

Fredzia - popieram
albo Fredek jeśli to jest "on".

ŚŚŚŚŚŚŚŚŚLLLLLLLICZNA JEST.
My tez planujemy fredkę - aledopiero po przeprowadzce z wynajętego na swoje, tzn w lutym!

[wersta]

he he to ja znam twoja fretke!!! bawilam sie z nia w wola parku. taka mila dziewczyna tam pracowala i wyjela dla nas z akwarium 2 sztuki.zabki maja super-ostre. ucaluj ja!

[Nef]

Kamilanet ja myśle, że sama wymyśliłaś dla niej imie w pierwszej wiadomości - Psotka Fredzia jakoś dziwnie mi brzmi. Ale jest taka śliczna, ze sama mam ochotę sobie sprawić fretkę.
Daj znać jak ją już nazwiesz i powodzenia w 'wychowywaniu', ja jestem kocia mama wiec tego szkolenia to mam od metra i jeszcze troche
Nef

[bardotka]

Witam wszyskich a wszczedólności Kamilanet.
To fajowo spotkać kogos kto równiez ma fretke jak ja i mój mąż.My mamy dziewczynkę i ma juz teraz pół roku.niedawno była z nami na nartach i przeżyła swoje pierwsze święta Jest okropnym psotnikiem,wszedzie jej piełno uwielmi nurkować pod kapami i jak ściele łużko to ma super zabawe-wchodzenie pod prześcieradło,jak jej nie zabiore to siele preścieradł wiele razy.A ona na to co? Gugugugugugugugug wiec wiecie co to znaczy.I tak ją nadal kocham to jej spojrzenie mnie rosraja.
fretkr kupiliśmy sobie z kilku powodów.Mój mąz wynalaz takiego zwierzaczka i mi pokazał.Obydwoje byliśmy nią zachwyceni.Poszła z nami.Szybka decyzja no i będziemy mieli niezły trening przed nadzym przyszłym dzidziusiem.
wiesz cie mi z nia jak z małym dzieckiem.Zwariowane ale takie kochane stworzenie.



Potrzebuje jednej porady,może macie pomysła
Moja fretka nie załatwia sie w jednym miejscu tylko w bardzo róznych zupełnie nie przystosowanych do tego.Ja to zrobic żeby ona załatwiał sie tam gdzie powinna?

[Anisia25]

ja bym ja nazwala Sita

[bardotka]

A możę nazwijcie ją Tofik,nasza miła sie tak nazywać.Teraz ma tak na drugie.Tofik to ten garbuz z kabaretu Animrumru z Lublina

[Little_Shee]

wątek dwa lata wstecz więc pewnie imię już jest

[bardotka_a]

Napisane przez bardotka

A możę nazwijcie ją Tofik,nasza miła sie tak nazywać.Teraz ma tak na drugie.Tofik to ten garbuz z kabaretu Animrumru z Lublina

Widze że ja też doczekałam sie Nickowego KLONA
Mam nadzieje że przynajmniej jeśli zdecydujesz się na avatarek nie będzie podobny do mojego

[kasssandra]

Fredziczki to są przekochane zwierzątka. Tylko oczywiscie trzeba umieć z nimi postępować, wymagają one mnóstwa uwagi i cierpliwości. Kamilanet hihi moja ma na imię własnie Fredzia Jest już ze mną 6 lat

[Domina]

Ja też mam fretke A dokładniej to chłopczyka. Fretki są cudowne, ale mój właśnie jest w rujce i strasznie śmierdzi. Jeszcze w tym miesiącu pewnie pójdzie na kastracje jak mu nie znajde panny

Fretkę można nauczyć korzystać z kuwety i dostosowuje się do trybu życia domowników. Oczywiście nie dawajcie jej żadnego Whiskasa tylko surowe mięsko drobiowe lub specjalne mieszanki dla kotów typu Royal.

Oto fotka mojego Zibcia

[missy7]

Tez mam ogonka juz od roku jest cudowny i zarazem straszny z niego rozrabiaka :P Wchodzi wszedzie gdzie sie da: do pralki, do kosza na smieci, do moich torebek, szafek itp.
Kilka dni temu byl pierwszy raz na sniegu , to jak zanurkowal to nie mozna go bylo dojrzec, tylko zasuwał pod sniegiem jak kret :P:

[Domina]

Missy7 pokaż foto

[eklerka]

Domina, ale ładne stworzonko
Mojemu byłemu taka fretka nasikała do plecaka

[missy7]

To mój Tofik

[bardotka]

Witam wszystkich.
Ja wiem że freciszonka nauczy sie załatwiać do kuwety ale ja?
Krzyk to bez sensu,pokazać to nie obczaja,ja naprawde nie wiem,poradźcie,prosze was.




Bardotka a, przykro mi że tak wyszło ,jak sie logowałam to nic mi nie wyskoczyło,że nie mozna ,że cos podobnego jest juz ,a ja nie znam tu wszystkich ników.Tym nikiem posługuje sie w całym necie i dopiero pierwszy raz coś takiego mnie spodkało. Ja mam taka ksywke na codzie ń bo jestem bardzo do niej podobna.

[Kasiulka__]

Napisane przez missy7

To mój Tofik

Ależ fajniutki