Galeria najdziwniejszych zwierząt świata

[Anett_]

Świat zwierząt obfituje w gatunki, które wzbudzają niekłamany zachwyt ale także niejednokrotnie zdziwienie i niedowierzanie, chyba każdy zgodzi się z tym stwierdzeniem. Faunę tworzą miliony ciekawych okazów, niektórych z nich większości z nas nie dane będzie zobaczyć na żywo nigdy. Proponuję stworzenie nietypowej galerii, która poświecona będzie najdziwniejszym, najbardziej nieprawdopodobnie wyglądającym i ciekawym zwierzętom

Według wielu zoologów, jednym z najbardziej dziwnych stwoerzeń zamieszkujących Ziemię są przedstawiciele typu Pogonophora. Żyją wokół źródeł hydrotermalnych na dnie oceanów. Są to czerwone "robaki", budujące długie nawet na 7 metrów twarde rurki, w których mieszkają. Nie mają wewnętrznego przewodu pokarmowego (brak jamy gębowej). Pokarm jest trawiony w przestrzeniach międzyczułkowych, a więc są to zwierzęta o zewnętrznym typie trawienia. Stanowią odrębny typ, ponieważ żadne zwierzę nie jest do nich podobne (pierwsze zdjęcie).

Dla mnie wogóle mieszkańcy mórz i oceanów są niebywale fascynujący
i ciakawi, bogactwo ich kolorów i form urzeka ogromnie

Do zalążka galerii dołączam także: różowego delfina, Tomato Frog a ta urocza rodzina na ostatnim zdjeciu, to kapibary

Zachęcam do stworzenia galerii i czekam na Wasze propozycje

[cheer]

O tak, podwodne życie jest fascynujące. Morza i oceany to chyba jedyne takie miejsca na Ziemi, w których można znaleźć taką różnorodność fauny (i flory). Mnie zawsze zastanawiały ryby głębinowe. W końcu nie wiem czy one istnieją na prawdę, tzn. czy przy takich głębokościach na jakich żyją, możliwe jest ich sfotografowanie, czy te obrazki, które możemy spotkać są tylko wyobrażeniem na temat tych stworzeń? Postaram się poszukać jakichś zdjęć. Jak sobie pomyślę, że żyją na tak ogromnych głębokościach, w absolutnej ciemności, tam, gdzie jest zimno, a ciśnienie jest zabójcze...to przeraża mnie to, ale jednocześnie fascynuje.

A to zwięrzęta pokazane na 11. Międzynarodowym Sypozjum Biologii Głębinowej (?) (11th International Deep-Sea Biology Symposium), w Sothampton, UK w lipcu tego roku:
głębiny1.jpg gł2.jpg

gł3.jpg gł4.jpg

gł5.jpg

[Anett_]

Cheer, podzielam fascynację Stworzenia , które zdominowały głębiny są niesamowite- szukamy obcych cywilizacji, podczas gdy wyglądające niczym kosmici stworki zamieszkują naszą planetę
Wysyłają one wiązki światła dzięki bioluminiscencji, wyglądaja niczym fantastyczne potwory i jeszcze przez szereg lat bedą skrywać wiele tajemnic, niedostęonych dla ludzi.

A propos badań:

(...)pierwsi badacze głębin, Jacques Picard i Don Walsh, którzy dotarli do 10.915 metrów poniżej powierzchni morza w latach sześćdziesiątych, ze zdumieniem zaobserwowali ryby. Obecnie, po zastosowaniu sond głębinowych wiadomo, że głebiny morskie zamieszkuje około 2000 gatunków ryb i tyle samo bezkręgowców, i liczby te corocznie wzrastają wraz z postępem badań.
Źródłem pokarmu jest to, co spada 'z nieba', lub zjada się współmieszkanców. Stąd zdumiewające są formy organizmów głebinowych. Ryby, to często po prostu olbrzymie gęby-lejki do przesiewania detritusu zakończone ogonem, bezkręgowce to worki do trawienia wielokrotnie większej ofiary, itp. Nie łatwo znaleść partnera w tych ciemnych otchłaniach

Zamieściłaś świetne zdjęcia Cheer Polecam także linki: http://www.exploretheabyss.com/
http://www.wiw.pl/Biologia/Ekologia/...se=r&cp=2&ce=0
http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIO...076-biolum.HTM (z którego pochodzi powyższy cytat)

[esfira]

mój ulubiony mrównik
oprócz tego zielony szczeniak, który był zielony, bo sie od łozyska ubrudził, potem mu przeszło
i biały jeżozwierz
i sliczne, aczkolwiek zębate, sarenki wodne
ps. a różowy delfin to fotomontaż koniec nosa ma niedomalowany

[Anett_]

Napisane przez esfira

mój ulubiony mrównik
oprócz tego zielony szczeniak, który był zielony, bo sie od łozyska ubrudził, potem mu przeszło
i biały jeżozwierz
i sliczne, aczkolwiek zębate, sarenki wodne
ps. a różowy delfin to fotomontaż koniec nosa ma niedomalowany

Bardzo fajne zdjęcia

Pamiętam artykuł dotyczący tego niezwykłego szczeniaka, o ile pamietam jego własciciel twierdził, że świeci w ciemności Weterynarze stwierdzili, że barwę zawdzięcza łożysku, ale też nie byli do końca pewni, bo wówczas kolor powinien być ciemniejszy i mniej jednolity. W każdym razie uzasadnili zjawisko

Różowe delfiny istnieją
Są autentyczną częścią amazońskiej przyrody. Żyją w tamtejszych rozlewiskach rzeki Amazonki i zwią się boto cor-de-rosa (delfin o różowym kolorze).
Ten doskonały pływak i „złodziejaszek", opróżnia z finezją sieci tutejszych rybaków nigdy nie dając się pochwycić. Swym tajemniczym życiem i niezwykłym wyglądem inspiruje do powstania wielu
pięknych i oryginalnych legend.

http://www.isptr-pard.org/dolphin.html
http://www.southwest.com.au/~kirbyhs/pinkdolphins.html
http://tursiops.org/modules.php?name...ticle&sid=2167

[cheer]

Ta jest straszna, a żyje w Nowej Zelandii (jednym z najpiękniejszych miejsc na Ziemi)deep_sea_fish_head.jpg

[cheer]

To zwierzątko nazywa się Cuscus. Żyje w lasach południowowschodniej Australii, Nowej Gwinei i pobliskich wyspach.
Je i śpi w pozycji siedzącej. Spędza w ten sposób tyle czasu, że często wyciera sobie futerko. Dobrze się wspina i nieczęsto schodzi z drzewa, dla większego bezpieczeństwa owija się wokół niego ogonem.
Cuscus jest torbaczem.
Jego futro jest tak grube, że zakrywa mu uszy. Może być różnie umaszczony - od białego, poprzez żółty, zielono-szary, do czarnego.
Z powodu jego wielkości, często jest mylony z małpą.
Według wielu ludzi Cuscus to najpiękniejszy ssak na świecie
Może nie jest aż tak dziwny, ale śliczny
cuscus1.jpgcuscus2.jpg

plntcusc.jpg
http://www.planet-pets.com/plntcusc.htm

[Katarynka1]

Do zalążka galerii dołączam także: różowego delfina, Tomato Frog i gromadkę uroczych Capyvarasów

To ostatnie (gryzonie) ma polską nazwę - po prostu kapibary

Fajny wątek. Dodaję golca , który jest paskudny ale ciekawy - http://pl.wikipedia.org/wiki/Golec

[kulbit]

Bardzooo fajny wątek
Co do różowego delfina (od dawna juz marzę by kiedys zobaczyc to stworzenie na żywo ),pamietam kiedys jak słyszałam na jego temat wypowiedz Pani Beaty Pawlikowskiej (słynnej naszej podróżniczki). Ten słodkowodn delfin żyje w Amazonce, jak już zostało tu napisane
Okoliczni Indianie traktują go z wielkim respektem, dlatego też pewnie jego populacja nie wyginełą bo Indianie, którzy znani sa z tego ze łapia i zjadaja wszytsko co sie rusza przed tego magicznego "stwora" nie ruszają Indianie uważają, że wszelkie nieporządone ciąże, które zdarzają sie dziewczynom młodym i niezamężnym są "winą" tego właśnie delfina (fajne tłumaczenie na przedmałżeńskie konakty ), który pod płaszczem nocy wychodzi na brzeg przebrany dla niepoznaki za człowieka i bałamuci co piękniejsze dziewczeta wykorzystujac je Delfiny różowe sieja postrach i budzą respekt w Indianach znad Amazonki

[Anett_]

Napisane przez cheer

Według wielu ludzi Cuscus to najpiękniejszy ssak na świecie
Może nie jest aż tak dziwny, ale śliczny
Załącznik 664080Załącznik 664081

Załącznik 664082

Rzeczywiście, uroczy

Napisane przez Katarynka1

To ostatnie (gryzonie) ma polską nazwę - po prostu kapibary

Fajny wątek. Dodaję golca , który jest paskudny ale ciekawy - http://pl.wikipedia.org/wiki/Golec

Katarynko, dziękuję, zaraz spolszczę kapibary

Golec, sugestywna nazwa i jakże adekawatna

Kulbit dzięki Ci za dodatnie iście indiańskiej urban legend

[Mary_Q]

hehehe ale zwierzaki

[cheer]

Napisane przez Katarynka1

Dodaję golca , który jest paskudny ale ciekawy - http://pl.wikipedia.org/wiki/Golec

Ojej, rzeczywiście straszny. Dodatkowo na zdjeciu wygląda jakby był wielkości psa. Nie chciałabym się z nim spotkać twarzą w twarz, na szczęście ze względu na odległość się to nie stanie

Napisane przez kulbit

Indianie uważają, że wszelkie nieporządone ciąże, które zdarzają sie dziewczynom młodym i niezamężnym są "winą" tego właśnie delfina (fajne tłumaczenie na przedmałżeńskie konakty ), który pod płaszczem nocy wychodzi na brzeg przebrany dla niepoznaki za człowieka i bałamuci co piękniejsze dziewczeta wykorzystujac je

Urocze po prostu

[kulbit]

Napisane przez Anett_

Kulbit dzięki Ci za dodatnie iście indiańskiej urban legend

Nie ma za co Bardzo podoba mi się ta legenda

[cheer]

Nie od dziś wiadomo, że w Dżungli Amazońskiej i samej Amazonce, żyją stworzenia z piekła rodem. Jednym z nich jest mała rybka, zwana canero, oto jak, sugestywnie zresztą , opisuje ją podróżniczka, Beata Pawlikowska:

Do najgroźniejszych należy mała rybka żyjąca w amazońskich rzekach. Cudem od wielu lat udaje mi się uniknąć nawiązania z tą rybką bliższej znajomości. Pirania przy niej to dobry przyjaciel człowieka.
Rybka nazywa się canero, nie poluje stadnie jak piranie i nie ma ogromnych zębów, bo ich nie potrzebuje. Canero zazwyczaj żeruje na większych rybach. Wpływa im w skrzela i zjada je od środka. Czasem człowiek pływający w rzece wygląda jak duża ryba, więc rybka podpływa do niego i zaczyna szukać skrzeli. A kiedy ich nie znajduje, to rozgląda się za jakimkolwiek innym otworem, do którego mogłaby wpłynąć i trochę człowieka poskubać.
Rybka jest niewielka i najczęściej wpływa mężczyznom do - chyba mogę to powiedzieć - do penisów.
I pół biedy, że wpływa, ale kiedy znajdzie się w środku, to przypina się do skóry specjalnymi haczykami, żeby nie można jej było wyjąć. Widziałam dziecko, któremu rybka wpłynęła do nosa i tam się zakotwiczyła.
Człowiek czuje, że ma rybkę w środku, że go zjada od środka i w żaden sposób nie może jej wyjąć. Jedynym ratunkiem jest chirurg.

Brrrr...
A wygląda niepozornie 240px-Candiru.png
Dla tych o mocnych nerwach, jeśli chodzi o opisy spotkań z niektórymi zwierzakami: http://beatapawlikowska.com//questions,list,82.html

[Malinezja]

Śliczne te różowe delfinki

[Anett_]

Napisane przez cheer

Nie od dziś wiadomo, że w Dżungli Amazońskiej i samej Amazonce, żyją stworzenia z piekła rodem. Jednym z nich jest mała rybka, zwana canero
Brrrr...
A wygląda niepozornie Załącznik 664631
Dla tych o mocnych nerwach, jeśli chodzi o opisy spotkań z niektórymi zwierzakami: http://beatapawlikowska.com//questions,list,82.html

Cheer, bardzo trafny komentarz
Rzeczywiście makabryczne stworzonko, zwłaszcza z męskiej perspektywy

Napisane przez Malinezja

Śliczne te różowe delfinki

śliczne

Przedstawiam Państwu Tuatarę (zwaną również hatterią), czyli jedynego żyjącego przedstawiciela rzędu ryjogłowych prajaszczurów, których panowanie minęło, bagatela 190mln late temu Ciekawe w hatterii jest to, że posiada...trzecie oko (tzw. oko ciemieniowe, zaopatrzone w szczątkową soczewkę i siatkówkę, pozbawione tęczówki), pamiątkę po prehistorycznych gadach

Kolejny zwierz, szyszkowiec olbrzymi- gad, zamieszkujący południowe regiony Afryki. Zaskoczony przez napastnika, chwyta pyskiem koniec swego okazałego ogona i przytrzymuje go przednimi kończynami, tworząc pierścień, chroniący delikatny brzuch

[cheer]

Od ponad stu lat naukowcy głowią się nad tym jak dokładnie sklasyfikować morskie pająki (lub pycnogonids).
Stworzenia te pełzają po dnie morskim, czasami głębiej niż 6-7 tyś. metrów pod powierzchnią wody, gdzie żyją w ciemnościach żywiąc się wolno poruszającymi się gąbkami i ślimakami morskimi.
Ich ciała są podzielone na segmenty. Pająki te posiadają egzoszkielet, przez co zaliczamy je do tej samej grupy, co m.in insekty czy pająki.
Oprócz tego wyróżniają się szeregiem dziwnych cech, posiadają np. unikatową budowę układu pokarmowego (odżywiają się w ten sposób, że wpuszczają specjalną rurkę do organizmu innego zwierzęcia i wysysają z niego soki).
Takie cechy sprawiają, że trudno je zaliczyć do jakiejkolwiek znanej grupy arthropods (może jakaś biolog wie jak tłumaczymy to na polski ? Podejrzewam, że to coś prostego, ale biologię miałam tak dawno...może stawonogi?).
Te dziwne stworzenia wyglądają jak pająki, ale w rzeczywistości nimi nie są.
seaspider.jpgseaspiderB210706.jpg
http://images.google.pl/imgres?imgur...lr%3D%26sa%3DN
http://images.google.pl/imgres?imgur...lr%3D%26sa%3DN

[Anett_]

Bezkresne odmęty mórz i oceanów skrywają fantastyczne stworzenia, które pewnie nie raz jeszcze przytoczymy w tym wątku, ciekawy moim zdaniem jest także inny ekosystem- pozornie przeciwny oceanom pod każdym względem, choć mnie kojarzący się ciut podobnie- pustynia. Pozornie wymarły teren, stanowi schronienie dla również fascynujących zwierząt.

Pierwsze z ciekawych, a jednocześnie niebezpiecznych zwierząt, to odkryty w 2003 CAMEL SPIDER (pająk wielbłądzi). Pająki, które codziennie napotykają żołnierze w Iraku. Stworzenia te biegają z prędkością do 15 km/h, skaczą na wysokość 1 metra, wychodzą w nocy lub chronią się w cieniu. Gdy ugryzą, wstrzykują w ciało nowokainę, która znieczula organizm. Są kanibalami- atakują także przedstawicieli swojego gatunku (zał 1).
Nieprzyjemne, oj nie...

Dla równowagi- umieszczę zdjęcia wygladajacego dość makabrycznie, niemniej zupełnie nieszkodliwego i zabawnego stworzenia o nazwie Thorny Devil (Ciernisty diabeł). Zamieszkuje on Australię a na codzień para się- udawaniem liścia i piciem wody... nogą

Moim zdaniem świetny

[cheer]

Dokładnie dziś natknęłam się w grafice google na tę pierwszą fotkę pająka wielbłądziego - tzn. dopiero z wątku dowiedziałam się, że tak się nazywa 15 km/h to chyba strasznie dużo jak na takiego zwierzaka! Nic tylko uciekać
A ten diabełek, to faktycznie taki mały diabełek, na zbliżeniu wygląda całkiem sympatycznie Jeśli pije on wodę nogą, to po co mu pyszczek?

[Anett_]

Napisane przez cheer

A ten diabełek, to faktycznie taki mały diabełek, na zbliżeniu wygląda całkiem sympatycznie Jeśli pije on wodę nogą, to po co mu pyszczek?

Diabełek pije wodę wchłaniając ją przez kanaliki mieszczące się na spodniej części przednich łap- pozwala to na kontrolowanie otoczenia podczas picia wody. Ponadto kolce, które okrywają jego ciało tworzą "rynienki" w taki sposób, ze każda kropla wody, która spadnie na niego, spływa wprost do otworka gębowego.

[cheer]

Napisane przez Anett_

Ponadto kolce, które okrywają jego ciało tworzą "rynienki" w taki sposób, ze każda kropla wody, która spadnie na niego, spływa wprost do otworka gębowego.

Słodkie

[esfira]

To słodkie zwierzątko po polsku nazywa się moloch kolczasty.

A co powiecie na kałąmarnice olbrzymią, stworzenie zamieszkujące tak głębokie wody oceanów, ze do tej pory praktycznie nic o nim nie wiemy? Oprócz tego że jest duże...możliwe że własnie kałamarnice dały poczatek mitycznym potworom morskim, krakenom.

Jej dalszą kuzynką jest wampirzyca, łącząca cechy kałamarnic i ośmiornic. Jest jednak malutka, do 30 cm, i nie stanowi zagrożenia dla ludzi, ale i tak trudno nazwać ją uroczą

[cheer]

Straszna ta kałamarnica...brrr...ale przyznaję, że kiedy słyszę, że mało wiadomo na temat jakiegoś zwierzęcia, kiedy wręcz używa się słów "prawdopodobnie należy do rgatunku...", to aż mnie dreszcz przechodzi...to jest fascynujące Jako ludzkość doszliśmy do na prawdę rozległej i imponującej wiedzy na różne tematy, ale zarazem wciąż wiemy tak niewiele...

[esfira]

na Animal Planet jest seria programów pt chyba "Supernatural", gdzie własnie opowiadają o takich zwierzętach. Np.
- wielki ptak argentyński, przodek kondora- wymarły, ale czy napewno?
- to samo tyczy się niedźwiedzia Arctudus simus, który mógł przetrwać w niedostępnych rejonach Kamczatki.
- i jeszcze jakaś Megalania wielka jaszczurka widywana ponoć w Australii.

Chciałabym przedstawić wam inny, tym razem napewno żyjący, ale za to jakże dziwaczny gatunek ptaka. To kośnik czubaty, inaczej hoacyn. Oprócz dziwacznego, lecz nie pozbawionego pewnej dozy uroku wyglądu, posiada inne niezwykłe cechy, swojego przodka- archeopteryxa, pierwszego ptaka - tak jak on na pazurki na końcach skrzydeł, a pisklęta używają ich jak rąk! Żywi się jakimiś owocami, które potem fermentyją mu w wolu

[Anett_]

Napisane przez esfira

Chciałabym przedstawić wam inny, tym razem napewno żyjący, ale za to jakże dziwaczny gatunek ptaka. To kośnik czubaty, inaczej hoacyn. Oprócz dziwacznego, lecz nie pozbawionego pewnej dozy uroku wyglądu, posiada inne niezwykłe cechy, swojego przodka- archeopteryxa, pierwszego ptaka - tak jak on na pazurki na końcach skrzydeł, a pisklęta używają ich jak rąk! Żywi się jakimiś owocami, które potem fermentyją mu w wolu

Sprytny, kolejny przykład zachowanych cech praprzodków.

Kolej na wędkarza wśród ryb, czyli żabnicę.
Ryba żyje przy dnie Północnego Atlantyku - od Morza Barentsa po wybrzerze Afryki w Morzu Śródziemnym. Jakkolwiek na północy spotykano zdecydowanie większe osobniki tego gatunku. Zwykle spotykana na dnie piaszczystym lub mulistym, zdecydowanie rzadziej na dnie kamienistym i skałach. Głównym jej pożywieniem są ryby, które często wabi tzw. wabikiem - wyrostkiem skórnym na głowie. Przypomina on do złudzenia malutką wędkę, na której wije się tłusty, podłużny robak.
Ryba jest bardzo szybka podczas ataku na pożywienie, pomimo dość niezgrabnej sylwetki. Spotykano największe osobniki do 1,5 m o wadze do 40 kg, głowa szeroka i spłaszczona, wysunięta lekko dolna szczęka z ostrymi zębami.

[esfira]

Matamata- podobnie jak żabnica nie grzeszy urodą... Całe ciało jest ciemno ubarwione, a karapaks pokrywają glony wskutek czego zlewa się z otoczeniem i przypomina stertę butwiejących liści.
A na dodatek czatuje nieruchomo na dnie pod wodą czekając, aż ryba zbliży się na odpowiednią odległość i wtedy jednym gwałtownym ruchem otwiera szeroki pysk, a wytworzony prąd wsysa rybę do środka.
http://www.honoluluzoo.org/images/matamata_turtle.jpg

[Anett_]

Jeśli już jesteśmy przy żółwiach- ciekawym kuzynem Matamata jest ŻÓŁW SŁONIOWY. Jeden z największych żółwi lądowych, zamieszkuje wyspy Galapagos. Osiąga ciężar do 270kg, przy długości pancerza grzbietowego dochodzącej do 130 cm. Największy udokumentowany przypadek tego gatunku ważył zaś
1000kg i mierzył 3m
Żółw ten odegrał ważną rolę w Teorii Ewolucji. Kiedy Karol Darwin w 1835 r. odwiedził Wyspy Galapagos, tamtejszy gubernator powiedział mu, że mógłby po wyglądzie żółwia powiedzieć z jakiej wyspy on pochodzi. Darwin porównał żółwie z wysp Charles (Floreana) i Hood (Espanola) i miał jeszcze jeden dowód dla swojej teorii.
Czy na zdjęciu, na którym uchwycono zbliżenie pyszczka, nie wyglada ciut znajomo przypominając bohatera pewnego filmu s-f?

Kolejne przykłady ciekawych żółwi, to: ŻÓŁW SEPI I JASZCZUROWATY.

[ajula]

Czyżby -ET , hehe przystojniak .

[cheer]

Napisane przez Anett_

Czy na zdjęciu, na którym uchwycono zbliżenie pyszczka, nie wyglada ciut znajomo przypominając bohatera pewnego filmu s-f?

Napisane przez ajula

Czyżby -ET , hehe przystojniak .

ET-phone-home

[Anett_]

Napisane przez ajula

Czyżby -ET , hehe przystojniak .

Napisane przez cheer

ET-phone-home

Ha, zatem jak widać, to nie tylko moje skojarzenie

/przyznam się Wam tak po cichutku i offtopicowo, że ten film, naprawdę po dziś dzień mnie rozczula; takie sentymentalne wspomnienie z dzieciństwa /