|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2009-08-06, 00:50 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 337
|
Wynik po zabiegu (wycinki)
Witam
Moje pytanie ( a właściwie pytania) kieruję głównie do lekarza... Jakieś 3 tyg. temu miałam robiony zabieg - pobierali mi wycinki z szyjki macicy. Niestety mój lekarz wyjechał, u mnie w mieście ciężko o ginekologa przyjmującego na nfz, a ja nie mam kasy na prywatnego... W wyniku jest napisane: "Erosio glandularis epidermisata Cervivtis chronica" Co to dokładnie oznacza? I drugie pytanie to po jakim czasie od zabiegu mogę korzystać z kąpielisk (basen, morze itp)? Wybieram się na wakacje i nawet nie wiem czy jest sens ich planowania, a jak wróci mój lekarz to już nigdzie sobie nie pojadę... I trzecie pytanie: czy to NORMALNE, żeby w przychodni ZMUSZALI mnie do oddania krwi i moczu do zbadania, pomimo iż chce tam iść TYLKO po poradę? Dla mnie to trochę chore, zmuszać kogoś do badań, których nie chce, które i tak się nie przydadzą.... I może większość bez gadania by zrobiła te badania, ale dla mnie to chore i dziwne... i muszę się jak zwykle zbulwersować :P Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź |
2009-08-06, 06:52 | #2 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Wynik po zabiegu (wycinki)
Cytat:
Cervictis chronica - przewlekłe zapalenie śluzówki (kanału) szyjki; Cytat:
Cytat:
Pierwszy raz w życiu widzę pacjenta, który nie chce badań, za które nie płaci. Cytat:
Porada zwykle wiąże się z diagnozą. A żeby postawić diagnozę trzeba mieć jakiś obraz stanu pacjenta, w tym i wyniki badań. Z oczu nie wyczyta... |
||||
2009-08-06, 07:36 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Wynik po zabiegu (wycinki)
Nie krwawie, nie biorę leków, nic nie boli
Co do badań- po prostu niedawno byłam na badaniach krwi i moczu, pielęgniarka w ogóle nie chce mnie zarejestrować bez tych głupich badań co dla mnie jest chore bo od kiedy kogoś na siłę się zmusza do badań;/ A mi tylko chodzi, żeby lekarka powiedziała jaka jest diagnoza, co ona oznacza oraz czy mogę jechać ze spokojnym sumieniem na wakacje na badanie pójdę do mojego własnego lekarza, jak wróci. |
2009-08-06, 08:31 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Wynik po zabiegu (wycinki)
Cytat:
A badania nie są głupie. Chcesz od lekarza diagnozy, to pozwól mu ją postawić. Zachowujesz się jak dziecko. |
|
2009-08-06, 08:37 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Wynik po zabiegu (wycinki)
Nie że jak dziecko, ale tydzien przed zabiegiem miałam pobieraną krew i badany mocz. Jestem zdrowa, wiec po co na siłe ktos chce mi ta krew pobierac skoro i tak mam przyjsc z papierkiem do przetlumaczenia.
|
2009-08-06, 08:54 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Wynik po zabiegu (wycinki)
Cytat:
Nie chcesz, nie rób badań, nie zarejestruje Cię i tyle... Z Twoim problemem można żyć. Najwyżej potem będą Ci badania robić... na onkologii. Pozdrawiam. Nic więcej w tym temacie do powiedzenia nie mam. |
|
2009-08-06, 15:16 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Wynik po zabiegu (wycinki)
no to teraz trzeba zbadać krew i mocz po zabiegu. nie wiem dlaczego robisz z tego wielki problem. ja bym się cieszyła, że lekarz mnie szczegółowo bada, a nie tylko przyjmuje, tłumaczy co jest napisane i do widzenia.
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:14.