Rozpuszczone włosy - czy to dobry pomysł?

[vouvray]

Hej dziewczyny,
muszę w końcu przyznać to otwarcie - nie mam zbyt ładnej twarzy i w upiętych włosach wyglądam kiepsko. Włosy są moją ozdobą (mimo że mam cienkie i rzadkie) i coraz częściej myślę o tym, żeby na ślub mieć włosy rozpuszczone albo upiąć tylko parę kosmyków w warkocz.

Dużo ludzi mi to odradza z niżej wymienionych powodów:
- na ślub nie wypada
- będzie ci gorąco
- fryzura się rozwali i zostaną ,,kluchy''

Poszukuję dziewczyn, które na swoich ślubach miały rozpuszczone włosy. Czy możecie się podzielić zdjęciami fryzur? Czy miałyście welon? Jaki był komfort noszenia takiej fryzury? Nie zniszczyła się podczas tańca?

Proszę o Wasze opinie. Tyle jest pięknych upięć w internecie, koczków, warkoczy, ale jak wszystkie włosy zgarniam do tyłu to wyglądam po prostu jakoś tak ... męsko, szczególnie na zdjęciach.
Proszę o pomoc.


Pozdrawiam,
vovuvray

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Też mam bardzo cienkie włosy, welonu jak widać nie miałam.
Gorąco mi nie było (jest ich niewiele i nie wiem co miałoby grzać ), wygoda też OK czułam się jak zawsze, po kilku godzinach włosy wyglądały sporo gorzej.

Przy upięciu też można wypuścić włosy z przodu

[Izma56O]

Mi się bardzo podobają tego typu fryzury. Moja siostra tez miała rozpuszczone, a do tego taki piękny wianek z białych kwiatów.

[shaylla]

Ja miałam rozpuszczone bo fatalnie wyglądam we wszelkich upięciach. Miałam zakręcone podobnie jak na zdjęciu wyżej. Jednak nie miałam żednego wianka/ welonu/ toczka bo w takich rzeczach też wyglądam masakrycznie...

Ciepło mi było, ale tylko dlatego, że bralismy ślub 35-stopniowym upale i podejrzewam że nawet jakby była łysa byłoby mi gorąco

Włosy się trochę z czasem rozkreciły, ale to raczej efekt tego, że ogólnie mi sie nie trzymają w lokach plus ten upał...

[201701261449]

A nie myślałaś o czymś takim? Nazywa to się wodospad i moim zdaniem wygląda świetnie, również na prostych włosach.
Niby upięcie, ale jednak są rozpuszczone.
Ja chcę tak zrobić z tym, że dopnę sobie jeszcze malutką spinkę tam, bo również wolę mieć rozpuszczone włosy.

[vouvray]

Napisane przez smellsliketeenspirit

A nie myślałaś o czymś takim? Nazywa to się wodospad i moim zdaniem wygląda świetnie, również na prostych włosach.
Niby upięcie, ale jednak są rozpuszczone.
Ja chcę tak zrobić z tym, że dopnę sobie jeszcze malutką spinkę tam, bo również wolę mieć rozpuszczone włosy.

super fryzurka. dziękuję za inspirację Z przodu planujesz jakiś kosmyk wypuścić?

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;65423776]Też mam bardzo cienkie włosy, welonu jak widać nie miałam.
Gorąco mi nie było (jest ich niewiele i nie wiem co miałoby grzać ), wygoda też OK czułam się jak zawsze, po kilku godzinach włosy wyglądały sporo gorzej.

Przy upięciu też można wypuścić włosy z przodu [/QUOTE]

No własnie myślałam o czymś takim, ale niestety mam cienkie włosy i po kilku godzinach wyglądają jak ,,kluchy'' jeśli wiesz co mam na myśli Nie wiem, czy da się coś z tym zrobić, żeby po godzinach tańców fryzura wyglądała jak nowa...

[Casssssie]

Ja sama miałam proste, rozpuszczone włosy i nie było mi gorąco czy coś. Ja siebie nie widziałam w upiętych włosach ... Próbowałam fryzury próbne (upięcia), ale po prostu nie podobało mi się i źle się czułam.
Jeśli chcesz zdjęcia mogę wysłać na priv

[vouvray]

Napisane przez Casssssie

Ja sama miałam proste, rozpuszczone włosy i nie było mi gorąco czy coś. Ja siebie nie widziałam w upiętych włosach ... Próbowałam fryzury próbne (upięcia), ale po prostu nie podobało mi się i źle się czułam.
Jeśli chcesz zdjęcia mogę wysłać na priv

będę bardzo wdzięczna za zdjęcia