Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

[chimay]

Napisane przez moooniek

Dziewczyny, a możecie polecić jakiś azjatycki filtr do skóry tłustej?

Chętnie polecę, ale z zastrzeżeniem, że są to filtry z dużą ilością alkoholu i nie każda skóra będzie to dobrze znosić w dłuższej perspektywie, moja na przykład znosiła początkowo dzielnie, ale po 3-4 miesiącach przyszedł duży kryzys.
Z używanych przeze mnie polecam:
-Biore UV AQUA RICH Watery Essence SPF 50+, PA++++ tubka
-Biore UV AQUA RICH Watery Gel SPF 50 PA++++
-Kose FASIO UV Protect Gel N SPF50+ PA++++

Zamierzam przetestować też dość popularny i tani A'pieu Pure Block Natural Daily Sun Cream SPF45, PA+++.

Nie polecam za to:
-Ettusais Herbal UV Jelly SPF50+ PA++++
-Shiseido ANESSA Perfect Facial UV Sunscreen SPF50+ PA++++ (złota tubka).

[moooniek]

Napisane przez chimay

Chętnie polecę, ale z zastrzeżeniem, że są to filtry z dużą ilością alkoholu i nie każda skóra będzie to dobrze znosić w dłuższej perspektywie, moja na przykład znosiła początkowo dzielnie, ale po 3-4 miesiącach przyszedł duży kryzys.
Z używanych przeze mnie polecam:
-Biore UV AQUA RICH Watery Essence SPF 50+, PA++++ tubka
-Biore UV AQUA RICH Watery Gel SPF 50 PA++++
-Kose FASIO UV Protect Gel N SPF50+ PA++++

Zamierzam przetestować też dość popularny i tani A'pieu Pure Block Natural Daily Sun Cream SPF45, PA+++.

Nie polecam za to:
-Ettusais Herbal UV Jelly SPF50+ PA++++
-Shiseido ANESSA Perfect Facial UV Sunscreen SPF50+ PA++++ (złota tubka).

Dziękuję, zaraz o nich poczytam, choc przy uzywaniu kwasow nie widzi mi sie uzywanie filtra z duza iloscia alkoholu, juz w Vichy jest go dla mnie za duzo
Póki co oglądałam dużo recenzji filtra Klairs i mnie kusi

[chimay]

Napisane przez moooniek

Dziękuję, zaraz o nich poczytam, choc przy uzywaniu kwasow nie widzi mi sie uzywanie filtra z duza iloscia alkoholu, juz w Vichy jest go dla mnie za duzo
Póki co oglądałam dużo recenzji filtra Klairs i mnie kusi

Masz na myśli Mid-Day Blue Sun Lotion SPF 40 PA++? KLIK. Na plus brak alko, ale na minus filtry fizyczne, na mojej skórze bardzo utrudniają one normalny wygląd kremu i z tego co widzę na zalinkowanym blogu i np tu KLIK, zostawiają jednak jakąś białą poświatę, co dla mnie skreśla filtr do użytku na twarzy.

[201708250935]

Napisane przez chimay

Ktoś może coś więcej napisać o tym filtrze, porównać go do jakiegoś innego?

Chyba tylko Kascysko pokusilo sie o jako taka recenzje tego filtra, ogolem jest malo popularny, ja dopiero wczoraj go wyczailam w koncu w aptece z odbiorem osobistym, wiec pewnie go bede probowac jak skoncze Lirene (a zostalo jeszcze 2/3 opakowania, ale ja ja lubie)

a co do peelingow to mi sie nawet spodobal tenKLIK, jako maseczka jest fajna, bo jednoczesnie oczyszcza i rozpuszcza suche skorki

[moooniek]

Napisane przez chimay

Masz na myśli Mid-Day Blue Sun Lotion SPF 40 PA++? KLIK. Na plus brak alko, ale na minus filtry fizyczne, na mojej skórze bardzo utrudniają one normalny wygląd kremu i z tego co widzę na zalinkowanym blogu i np tu KLIK, zostawiają jednak jakąś białą poświatę, co dla mnie skreśla filtr do użytku na twarzy.

Tak, ten mam na myśli. Ech, musze sie mu dokladniej przyjrzeć.

[201708250935]

Mozecie polecic cos rownie dobrego jak krem ze sluzem slimaka na gojenie sie ran? Bo ten to powoduje, ze 3 dni i z rozwalonej polowy policzka zostaje tylko blady strupek i zastanawiam sie czy jest cos jeszcze lepszego

[chimay]

Napisane przez nagomiko

Mozecie polecic cos rownie dobrego jak krem ze sluzem slimaka na gojenie sie ran? Bo ten to powoduje, ze 3 dni i z rozwalonej polowy policzka zostaje tylko blady strupek i zastanawiam sie czy jest cos jeszcze lepszego

Wspomniane na poprzedniej stronie EGF albo kwas traneksamowy.

[_Angelina_]

Napisane przez chimay

A to fakt, ale jakby wybierać pomiędzy kupowaniem It's Skin w polskich sklepach, to lepiej zamówić na ebayu np Bentona czy COSRX, które też będą kosztować 60-70 złotych, a opinie mają jednak lepsze.

pomyślę o tym COSRX bo z Bentona nie mogłam znaleźć.

Napisane przez Korah

Na Twoim miejscu bym poszła w stronę peelingu enzymatycznego, np. Biocosmetics lub e-naturalne, tylko trzeba z nimi uważać. Ja ich nie stosuję zgodnie z zaleceniami producenta, bo bardzo podrażniają mi skórę, używam mniejszych stężeń, dosypuję tuż przed użyciem na dłoni do żelu do mycia.

:

oho chyba ja szukałam czegos takiego. Myslałam o kwasach ale może zacznę od takiego peelengu


nie będę ukrywać , że ostatnimi czasy nakładałam na twarz podkład ;/ odrobinę się zanieczyściła..i chyba podrażniła. Teraz kiedy wychodzę beż makijażu jestem czerwona...rózowa ...bordowa...masakra jakaś ;( nie mogłam znieść wiecznie czerwonej twarzy ( nie mówiąc o pytaniach "dlaczego jestes taka czerwona??? no żesz kur...!!! ) w związku z czym przeniosłam się na samoopalacz st. topez. Wiem , że to błędne koło
znowu się pogubiłam w mojej pielęgnacji ehh prosaki zaczęły wracać jaki czas temu - trzeba działać.

obecnie stosuję
+ żel Olay( wiem ..wiem głupia ja ) nie wiem dlaczego to robię zważając na fakt, że mam dwie butelki mleczka sylveco ( jeszcze zapakowane bo paczka przyszła ok miesiac temu)
+ płyn micelarny - różowy Garnier
+ na dzien serum z granatem Alterra
+ na noc serum z kwasem hialuronowym AVA ( wydaje mi się , że działa na mnie...nijak
+ pod oczy serum Sukin + krem pod oczy sylveco

Wydaje mi się , że miedzy innymi żel wpłynął na moje podrażnienie - oczywiście odstawiam go

Czy stosowanie kosmetyków rozjaśniających może zmienić kolor mojego lica?

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Czy stosowanie kosmetyków rozjaśniających może zmienić kolor mojego lica?

Rozjaśniające mogą rozjaśnić przebarwienia skórne, ale jak się twarz czerwieni, to trzeba zadziałać na naczynka i tu rozjaśniające się nie sprawdzą, chyba, że dany produkt jest do cery naczynkowej lub z trądzikiem różowatym i będzie działać kompleksowo.

[chimay]

Napisane przez _Angelina_

pomyślę o tym COSRX bo z Bentona nie mogłam znaleźć.

Benton ma fajną Fermantation Essence KLIK
Albo ze śluzem slimaka, jadem pszczelim i EGF KLIK
Łagodzący żel aloes i propolis KLIK

Używam obecnie czarnej esencji z pierwszego linka, a w kolejce czeka żel aloesowy.

Napisane przez _Angelina_

Czy stosowanie kosmetyków rozjaśniających może zmienić kolor mojego lica?

Jeśli chodzi Ci o zaczerwienienie z podrażnienia, to nie, tutaj pomogą kosmetyki łagodzące i odstawienie czynników podrażniających.
Kosmetyki rozjaśniające są skuteczne, ale w zależności na co. Brązowych przebarwień na pewno nie usuną. Ale już np arbutyna u mnie działa piorunem, wybieliła mi opaleniznę, ale unikam jej właśnie dlatego, że jest tak skuteczna, a mojej twarzy rozjaśnianie i wybielanie bardzo nie służy.

[_Angelina_]

Napisane przez Korah

Rozjaśniające mogą rozjaśnić przebarwienia skórne, ale jak się twarz czerwieni, to trzeba zadziałać na naczynka i tu rozjaśniające się nie sprawdzą, chyba, że dany produkt jest do cery naczynkowej lub z trądzikiem różowatym i będzie działać kompleksowo.

aj tak myślałam, że będę musiała skupic się na kosmetykach do cery naczynkowej. Rano przecierałam twarz płynem micelarnym i nałozyłam Alterrę ..teraz spoglądałam w lustro a tam trzy czerwone plamy : jedna na czole, jedna na podbródku i koło nosa. Jak wyjdę na zewnątrz jest jeszcze gorzej.

Napisane przez chimay

Benton ma fajną Fermantation Essence KLIK
Albo ze śluzem slimaka, jadem pszczelim i EGF KLIK
Łagodzący żel aloes i propolis KLIK

Używam obecnie czarnej esencji z pierwszego linka, a w kolejce czeka żel aloesowy.



Jeśli chodzi Ci o zaczerwienienie z podrażnienia, to nie, tutaj pomogą kosmetyki łagodzące i odstawienie czynników podrażniających.
Kosmetyki rozjaśniające są skuteczne, ale w zależności na co. Brązowych przebarwień na pewno nie usuną. Ale już np arbutyna u mnie działa piorunem, wybieliła mi opaleniznę, ale unikam jej właśnie dlatego, że jest tak skuteczna, a mojej twarzy rozjaśnianie i wybielanie bardzo nie służy.

łagodząca emulsja z aloesem i propolisem brzmi zachęcająco.
Musze najpier uporac się z podrażnieniem i będę wprowadzała cos nowego

a co sądzicie o tym serum ?

BIELENDA PROFESSIONAL 10% SERUM Z KWASEM AZELAINOWYM

[chimay]

Napisane przez _Angelina_

aj tak myślałam, że będę musiała skupic się na kosmetykach do cery naczynkowej. Rano przecierałam twarz płynem micelarnym i nałozyłam Alterrę ..teraz spoglądałam w lustro a tam trzy czerwone plamy : jedna na czole, jedna na podbródku i koło nosa. Jak wyjdę na zewnątrz jest jeszcze gorzej.



łagodząca emulsja z aloesem i propolisem brzmi zachęcająco.
Musze najpier uporac się z podrażnieniem i będę wprowadzała cos nowego

a co sądzicie o tym serum ?

BIELENDA PROFESSIONAL 10% SERUM Z KWASEM AZELAINOWYM

Serum Alterry ma alkohol, w okresie podrażnienia skóry to może być nie najlepszy pomysł.
Co do Bielendy to się nie wypowiem na temat tego konkretnego produktu, ale ogólnie nie przepadam za tą marką, choćby z powodu strasznego naperfumowania serii drogeryjnych.

[Korah]

Napisane przez chimay

Serum Alterry ma alkohol, w okresie podrażnienia skóry to może być nie najlepszy pomysł.
Co do Bielendy to się nie wypowiem na temat tego konkretnego produktu, ale ogólnie nie przepadam za tą marką, choćby z powodu strasznego naperfumowania serii drogeryjnych.

Sama używam teraz tego samego serum Alterry i szczerze wątpię, że to ono jest winowajcą, alkoholu w nim w ogóle nie czuć, na moją skórę działa wręcz kojąco Bardziej bym obwiniała płyn micelarny albo żel do mycia właśnie.

Angelina, na ukojenie skóry polecam wodę termalną Uriage (można złapać w promocji np superpharm., albo żyworódkę w płynie Gorvity)

[chimay]

Napisane przez Korah

Sama używam teraz tego samego serum Alterry i szczerze wątpię, że to ono jest winowajcą, alkoholu w nim w ogóle nie czuć, na moją skórę działa wręcz kojąco Bardziej bym obwiniała płyn micelarny albo żel do mycia właśnie.

Angelina, na ukojenie skóry polecam wodę termalną Uriage (można złapać w promocji np superpharm., albo żyworódkę w płynie Gorvity)

Nie twierdzę, że to główny winowajca, zwłaszcza że Angelina wspomniała od razu o tym żelu. Ale jestem zdania, że żaden kosmetyk z alkoholem nie będzie dobrym pomysłem na skórze już podrażnionej innym kosmetykiem i będzie raczej pogarszał sytuację.

[Korah]

Napisane przez chimay

Nie twierdzę, że to główny winowajca, zwłaszcza że Angelina wspomniała od razu o tym żelu. Ale jestem zdania, że żaden kosmetyk z alkoholem nie będzie dobrym pomysłem na skórze już podrażnionej innym kosmetykiem i będzie raczej pogarszał sytuację.

Nie mogę się zgodzić, oczywiście nie zarzekam się, bo każdy ma inną skórę, ale mojej niektóre kosmetyki z alkoholem nie szkodzą, a działają łagodząco, np. serum Alterry, a też miewam podrażnioną skórę i używam wtedy to serum bez żadnych obaw, bo pomaga wręcz, przywraca równowagę skórze. Ostatnim kosmetykiem z alkoholem, który mi naprawdę pogarszał sytuację i zaogniał podrażnienia, była biała ziemia wulkaniczna z lotosem Logony, ale tam czuć gorzelnią, w przypadku Alterry tego nie ma.

[chimay]

Napisane przez Korah

Nie mogę się zgodzić, oczywiście nie zarzekam się, bo każdy ma inną skórę, ale mojej niektóre kosmetyki z alkoholem nie szkodzą, a działają łagodząco, np. serum Alterry, a też miewam podrażnioną skórę i używam wtedy to serum bez żadnych obaw, bo pomaga wręcz, przywraca równowagę skórze. Ostatnim kosmetykiem z alkoholem, który mi naprawdę pogarszał sytuację i zaogniał podrażnienia, była biała ziemia wulkaniczna z lotosem Logony, ale tam czuć gorzelnią, w przypadku Alterry tego nie ma.

Dla mnie produkty z alkoholem to jest absolutne no-go w takich przypadkach, choćby nie wiem jakie cuda jeszcze zawierały. I tutaj też bym tę Alterrę odstawiła. Przy takim minimalizmie łatwo ocenić czy coś swoje zadanie spełnia czy nie i najwyraźniej tego nie robi, skoro pojawiają się czerwone plamy po jej użyciu. Jeśli nie podrażnia dodatkowo, to na pewno nie działa łagodząco, jakby działała, to nie byłoby plam.

[Korah]

Napisane przez chimay

Dla mnie produkty z alkoholem to jest absolutne no-go w takich przypadkach, choćby nie wiem jakie cuda jeszcze zawierały. I tutaj też bym tę Alterrę odstawiła. Przy takim minimalizmie łatwo ocenić czy coś swoje zadanie spełnia czy nie i najwyraźniej tego nie robi, skoro pojawiają się czerwone plamy po jej użyciu. Jeśli nie podrażnia dodatkowo, to na pewno nie działa łagodząco, jakby działała, to nie byłoby plam.

Gdzie jest napisane, że po jej użyciu pojawiają się plamy? Powtórzę, że u mnie łagodzi podrażnienia, świąd i pieczenie, które są spowodowane przez różne czynniki, czasem od peelingu, zabiegu jakiegoś głębszego, czasem od depilacji, albo od innego kosmetyku, czasem mam również podrażnione oczy i to serum również łagodzi te okolice i to mi się nie wydaje, sugerujesz, że coś wymyślam? Nie twierdzę zaraz, że załatwia sprawę i leczy skórę, ale daje skórze wyraźne ukojenie. Myślę, że nie ma co się pastwić nad kosmetykiem i odbijać bezsensownie piłeczki w imię swoich przekonań z powodu jakiejś niechęci do danej marki czy składnika, kiedy argumenty na to nie pozwalają.

[chimay]

Napisane przez Korah

Gdzie jest napisane, że po jej użyciu pojawiają się plamy? Powtórzę, że u mnie łagodzi podrażnienia, świąd i pieczenie, które są spowodowane przez różne czynniki, czasem od peelingu, zabiegu jakiegoś głębszego, czasem od depilacji, albo od innego kosmetyku, czasem mam również podrażnione oczy i to serum również łagodzi te okolice i to mi się nie wydaje, sugerujesz, że coś wymyślam? Nie twierdzę zaraz, że załatwia sprawę i leczy skórę, ale daje skórze wyraźne ukojenie. Myślę, że nie ma co się pastwić nad kosmetykiem i odbijać bezsensownie piłeczki w imię swoich przekonań z powodu jakiejś niechęci do danej marki czy składnika, kiedy argumenty na to nie pozwalają.

Tobie niczego nie sugeruję, mnie już nic nie dziwi, że np komuś makijaż polepsza stan cery, albo jak Tobie pomaga kosmetyk z alkoholem. Ale skoro jest napisane w poście Angeliny, że umyła twarz, przetarła micelem, nałożyła serum, a potem za jakiś czas pojawiły się czerwone plamy, no to coś tutaj w tym procesie zaszkodziło i/lub nie pomogło. To wszystko.

[Korah]

Napisane przez chimay

Ale skoro jest napisane w poście Angeliny, że umyła twarz, przetarła micelem, nałożyła serum, a potem za jakiś czas pojawiły się czerwone plamy, no to coś tutaj w tym procesie zaszkodziło i/lub nie pomogło. To wszystko.

Skąd wiesz, że nie pomogło, a może bez serum stan skóry byłby jeszcze gorszy...

[chimay]

Napisane przez Korah

Skąd wiesz, że nie pomogło, a może bez serum stan skóry byłby jeszcze gorszy...

No może Tak czy siak coś tu w tej pielęgnacji nie pasuje.

[_Angelina_]

Napisane przez Korah

Sama używam teraz tego samego serum Alterry i szczerze wątpię, że to ono jest winowajcą, alkoholu w nim w ogóle nie czuć, na moją skórę działa wręcz kojąco Bardziej bym obwiniała płyn micelarny albo żel do mycia właśnie.

Angelina, na ukojenie skóry polecam wodę termalną Uriage (można złapać w promocji np superpharm., albo żyworódkę w płynie Gorvity)

serum aletrra używam nieprzerwanie od pierwszego dnia , kiedy zostało mi polecone. Nie wie czy to jego wina...do tej pory ( tzn. po zmianie pielegnacji) tego nie miałam.
1. W miedzy czasie sie przeprowadziłam do UK - woda jest paskudna
2. nie zerwałam z podkładami..czuję , że ją tym zaśmiecam
3. pracuję w barze i często jestem w kuchni gdzie jest bardzo dużo tłustych oparów - czasami myślę, że ten puder i olej w powietrzu rujnują moją twarz
4. żel Olay...z dniem dzisiejszym go odstawiam

nie wiem co wpłyneło na moje podrażnienie. Postaram się odstawic podkład...oj będzie ciężko.

Napisane przez chimay

No może Tak czy siak coś tu w tej pielęgnacji nie pasuje.

dla każdego służy ( nie służy) co innego zdecydowanie coś tu nie pasuje.
zaczęłam przygodę z koreańskimi sheet mask...może to któraś z nich

Serum , które kupiłam pod oczy ( sukin) ściaga mi okolice oczu..czy mogę go wykorzystać do twarzy...zastanawiam się. Nałożyłam go raz i nie czułam ściągnięcia.

aha zapomniałam dodać. Na jakims blogu trafilam na tonik Norel z kwasem migdałowym, stosowałyście??

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

serum aletrra używam nieprzerwanie od pierwszego dnia , kiedy zostało mi polecone. Nie wie czy to jego wina...do tej pory ( tzn. po zmianie pielegnacji) tego nie miałam.
1. W miedzy czasie sie przeprowadziłam do UK - woda jest paskudna
2. nie zerwałam z podkładami..czuję , że ją tym zaśmiecam
3. pracuję w barze i często jestem w kuchni gdzie jest bardzo dużo tłustych oparów - czasami myślę, że ten puder i olej w powietrzu rujnują moją twarz
4. żel Olay...z dniem dzisiejszym go odstawiam

nie wiem co wpłyneło na moje podrażnienie. Postaram się odstawic podkład...oj będzie ciężko.


dla każdego służy ( nie służy) co innego zdecydowanie coś tu nie pasuje.
zaczęłam przygodę z koreańskimi sheet mask...może to któraś z nich

Serum , które kupiłam pod oczy ( sukin) ściaga mi okolice oczu..czy mogę go wykorzystać do twarzy...zastanawiam się. Nałożyłam go raz i nie czułam ściągnięcia.

No wypisz wymaluj, to samo miałam w UK po tamtejszej wodzie. Właściwie to tam zaczęły się moje największe problemy ze skórą, które potem próbowałam leczyć przez prawie 10 lat.

Możesz stosować na twarz to serum, ale obserwuj skórę.

Z podkładami najgorzej, nawet jak odstawisz, to moim zdaniem nie pozbędziesz się problemu przy tej wodzie. Pamiętam, jak tam trafiłam na mleczko oczyszczające ogórkowe do mieszanej cery z The Body Shop, zakochałam się w tym produkcie, używałam przez ok. 2 miesiące i to był jedyny okres przez cały pobyt w UK, kiedy moja skóra nie szalała. Jak chciałam kupić kolejne opakowanie, to się okazało, że całą serię ogórkową wycofano. Wzięłam więc podobny produkt z serii z algami, ale okazał się koszmarny.

W Holland and Barrets mają kosmetyki Dr. Organic. Może spróbuj ich mleczka oczyszczającego z serii różanej. Wg. mnie jest świetne, koi podrażnioną skórę, oczyszcza i nie zapycha i do tego ściereczka.

[chimay]

Napisane przez _Angelina_

Serum , które kupiłam pod oczy ( sukin) ściaga mi okolice oczu..czy mogę go wykorzystać do twarzy...zastanawiam się. Nałożyłam go raz i nie czułam ściągnięcia.

A kładziesz jeszcze coś na nie? Z reguły położenie na taki kosmetyk czegoś o cięższej konsystencji rozwiązuje problem ściągnięcia skóry, bo ono powstaje przeważnie, jak formuła jest lekka i szybko odparowuje.

[_Angelina_]

Napisane przez Korah

No wypisz wymaluj, to samo miałam w UK po tamtejszej wodzie. Właściwie to tam zaczęły się moje największe problemy ze skórą, które potem próbowałam leczyć przez prawie 10 lat.

Możesz stosować na twarz to serum, ale obserwuj skórę.

Z podkładami najgorzej, nawet jak odstawisz, to moim zdaniem nie pozbędziesz się problemu przy tej wodzie. Pamiętam, jak tam trafiłam na mleczko oczyszczające ogórkowe do mieszanej cery z The Body Shop, zakochałam się w tym produkcie, używałam przez ok. 2 miesiące i to był jedyny okres przez cały pobyt w UK, kiedy moja skóra nie szalała. Jak chciałam kupić kolejne opakowanie, to się okazało, że całą serię ogórkową wycofano. Wzięłam więc podobny produkt z serii z algami, ale okazał się koszmarny.

W Holland and Barrets mają kosmetyki Dr. Organic. Może spróbuj ich mleczka oczyszczającego z serii różanej. Wg. mnie jest świetne, koi podrażnioną skórę, oczyszcza i nie zapycha i do tego ściereczka.

póki co wrócę do sylweco , ponieważ zakupiałm dwie sztuki.
mam ten sklep w centrum handlowym...jutro będe to zerkne chciaż na te kosmetyki. O! może znajdę coś pod oczy

Napisane przez chimay

A kładziesz jeszcze coś na nie? Z reguły położenie na taki kosmetyk czegoś o cięższej konsystencji rozwiązuje problem ściągnięcia skóry, bo ono powstaje przeważnie, jak formuła jest lekka i szybko odparowuje.

właśnie nic nie kładę , ponieważ nadal nie mogę nic takiego znaleźć ;/ nie wiem na jaki krem się zdecydować. ostatnio posmarowałam nawet odrobiną oleju kokosowego....łoomatko jaka ulga

[chimay]

Napisane przez _Angelina_

właśnie nic nie kładę , ponieważ nadal nie mogę nic takiego znaleźć ;/ nie wiem na jaki krem się zdecydować. ostatnio posmarowałam nawet odrobiną oleju kokosowego....łoomatko jaka ulga

Jeśli chcesz stosować je pod oczy, to obojętne co na to położysz, byleby było o cięższej fomule niż serum. Ten obszar jest przecież niepodatny na zapychanie itp. A sądząc po reakcji Twojej cery na olej, to jednak jakaś okluzja jest Ci potrzebna, najwyraźniej serum + podkład to za mało, co nie dziwi, zwłaszcza jak się myje twarz żelem.

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

póki co wrócę do sylweco , ponieważ zakupiałm dwie sztuki.
mam ten sklep w centrum handlowym...jutro będe to zerkne chciaż na te kosmetyki. O! może znajdę coś pod oczy


właśnie nic nie kładę , ponieważ nadal nie mogę nic takiego znaleźć ;/ nie wiem na jaki krem się zdecydować. ostatnio posmarowałam nawet odrobiną oleju kokosowego....łoomatko jaka ulga

Dr Organic ma sporo fantastycznych kosmetyków i często są promocje, np. 2 w cenie jednego. Polecam szampon i odżywkę manuka, szampon z odżywką 2w1 z konopiami, żele pod prysznic, krem do rąk różany, maskę do twarzy bio plazma i oczywiście mleczko, o którym było powyżej. To brytyjska marka, więc dostępność i promocje masz na wyciągnięcie ręki. Pod oczy mają sporo kosmetyków, trudno Ci będzie wybrać, ale ponoć godne polecenia

[_Angelina_]

rozumiem , ze okolice oczu rządzą się swoimi prawami
jutro wyruszę do Holland and Barres po krem
Korah nie strasz mnie...to mój największy problem - nigdy nie moge się zdecydować, jesli mam do wynoru więcej niż jeden krem ;(

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

rozumiem , ze okolice oczu rządzą się swoimi prawami
jutro wyruszę do Holland and Barres po krem
Korah nie strasz mnie...to mój największy problem - nigdy nie moge się zdecydować, jesli mam do wynoru więcej niż jeden krem ;(

Naprawdę, mają kilka serii do twarzy i w każdej z nich jest coś na okolice oczu

Moim zdaniem nie porywaj się od razu z motyką na słońce, może kup sobie co tam wypatrzysz na promocji i poproś o próbki, może mają Naprawdę lepiej nie przepłacać, bo promocje zdarzają się nawet 50%, zawsze lepiej wydać na krem 5-7 funtów niż 10-15
Polecam wejść na stronę producenta, zobaczysz wszystkie produkty, a także na stronę H&B.

[chimay]

Nie polecam ich serum pod oczy ze śluzem ślimaka, jest to chyba ich najdroższy produkt i najgorszy produkt, jaki miałam. Ma dziwną, lejącą konsystencję, jak rozwodniony krem i zostawia świecącą warstwę, samodzielnie jest za słabe, pod krem nie robi nic zauważalnego.

[_Angelina_]

tym razem to będzie zdecydowanie krem a nie serum. Mam nadziję, że doczytam po angielsku ;/