Jak uzyskać taki efekt?

[TheCuteOne]

Przepraszam jeżeli to złe miejsce, ale sama nie wiedziałam gdzie umieścić wątek.

Ostatnio natrafiłam w internecie, na te zdjęcie.
Z tego co wiem to Ashley Olsen, którą kojarze z sianowatych włosów, ale tym razem jestem zaszokowana .

Jak uzyskać taki efekt? Chodzi mi tutaj o wygląd - specyficzny połysk, który dosłownie bije świeżością i czystością oraz miękkość, którą widać gołym okiem.
Myślicie, że to zasługa struktury włosa?
Udało wam się uzyskać coś takiego za pomocą jakichś odżywek?

[joanah]

moim zdaniem jest to zasluga fleshu...

[TheCuteOne]

A nie macie może pomysłu jak sprawić żeby włosy tak wyglądały bez fleszu?

[Ila23]

Moja droga po pierwsze ma ona włosy dość cienkie i proste co sprawia,że są one gładkie po drugie ma ona balejaż z blondu z efektem refleksów i po trzecie może tak być że dzięki temu że są tak gładkie błysk fleszów aż odbija się od nich ale przede wszystkim to zasługa koloru więc jak chcesz mieć takie włoski to myk do fryzjera zrób sobie balejaż z dwóch kolorów blondu niech fryzjerka ci podpowie jaki kolor najlepiej wybrać i do tego jak masz włosy puszyste lub podatne na skręcanie to zaopatrz się w prostownice do włosów i będzie z ciebie Ashley Olsen jak malowana!!!!Pozdrawiam

I zapraszam do oglądania moich paznokci na fotkach!!!!

[wybujana]

nikomu na zywo aż tak sie włosy nie świecą.
Zazwyczaj blondy są takie nie błyszczące, przygaszone.

a szkoda.



//
ps Uwielbiam Audrey Hepburn


przykład :

[yeah]

wiesz, ja myślę, że to jest kwestia solidnego nawilżania i odżywiania włosów.
stosujesz jakieś bajery oprócz standardów?
sama jestem blondynką o cienki sianowatych włosach, najgorsze jest jeszcze to, że są długie i to czasem mam wrażenie pogarsza ich wygląd.
faktycznie na zdjęciach wyglądają atrakcyjniej [], ale odkąd zaczęłam zwracać większą uwagę na ich odpowiednie nawilżanie jest znacznie lepiej- nie puszą się i mają nawet minimalny blask

[dagirll]

Napisane przez joanah

moim zdaniem jest to zasluga fleshu...

Calkowicie sie zgadzam

[TheCuteOne]

Szkoda jeżeli to faktycznie ten flesz

Napisane przez wybujana

Zazwyczaj blondy są takie nie błyszczące, przygaszone.

Z jednej strony tak, ale z drugiej wydaje mi się że blondy potrafią wygądać naprawdę ślicznie. Sprawiają wrażenie bardzo miękkich

Napisane przez yeah

wiesz, ja myślę, że to jest kwestia solidnego nawilżania i odżywiania włosów.
stosujesz jakieś bajery oprócz standardów?
sama jestem blondynką o cienki sianowatych włosach, najgorsze jest jeszcze to, że są długie i to czasem mam wrażenie pogarsza ich wygląd.
faktycznie na zdjęciach wyglądają atrakcyjniej [], ale odkąd zaczęłam zwracać większą uwagę na ich odpowiednie nawilżanie jest znacznie lepiej- nie puszą się i mają nawet minimalny blask

Ostatnio -kolejny raz- nasiliła się moja mania dbania o włosy, tak więc myślę że wszelkie bajery nie są mi obce
Poza tym ostatnio jestem brunetką, a włosy po odpowiednich kuracjach lśnią jak szalone, ale nie w taki subtelny, blondowy sposób .

Niestety Ashley na innych zdjęciach ma już matowe włosy...

[cosma]

Jak dla mnie to jest efekt po wyjściu od fryzjera-włosy wymodelowane,wypryskane jakimiś nabłyszczaczami. Tak jak już któraś wspomniała ta pani ma raczej włosy proste i cienkie co jeszcze bardziej podkreśla ten efekt.To wszystko.

[yeah]

Napisane przez TheCuteOne

Szkoda jeżeli to faktycznie ten flesz


Z jednej strony tak, ale z drugiej wydaje mi się że blondy potrafią wygądać naprawdę ślicznie. Sprawiają wrażenie bardzo miękkich


Ostatnio -kolejny raz- nasiliła się moja mania dbania o włosy, tak więc myślę że wszelkie bajery nie są mi obce
Poza tym ostatnio jestem brunetką, a włosy po odpowiednich kuracjach lśnią jak szalone, ale nie w taki subtelny, blondowy sposób .

Niestety Ashley na innych zdjęciach ma już matowe włosy...

wiesz, ja jeszcze myślę, że tu chodzi o samą strukturę włosa, ciężko jest ją zmienić, nawet myślę, że to właściwie niewykonalne

[Fresa]

Proste,zdrowe włosy zawsze są błyszczące -zwłaszcza wtedy,gdy są świeżo po umyciu.

Dużo też zależy od oświetlenia,bo każde daje inny efekt.
Wiadomo,że na przykład w pochmurny dzień nie będą tak ładnie błyszczeć,jak przy sztucznym oświetleniu .

Dodam jeszcze,że mam na myśli włosy,które nie są farbowane.
Bo te farbowane,to są lśniące owszem-ale tylko krótki czas po farbowaniu -nie ma to jak naturalny kolor .

[Myszka2d:)]

Cześć Chciałabym zmienić fryzurę ale nie wiem jaka mi najbardziej pasuje.Mam chyba twarz pociągłą a włosy kręcone (ale przewaznie tak od połwy)i sianowate to moje zdjecia www.myszka2d.fotka.pl proszę o odpwiedz

[dzustam]

Ja jak wyjdę od fryzjera to mam podobne. Na drugi dzien już nie są podobne - bo je myję w domu... I choćbym całą odżywkę na nie wsadziła, to nic tak nie nawilża i nabłyszcza jak preparaty fryzjerskie...