Guerlain - kolorówka cz. II - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-26, 00:28   #3391
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez UrbanWarrior Pokaż wiadomość

W duzym uproszczeniu - wegle to dostarczyciele energii, ktora - jesli jest niespozytkowana - odklada sie, przeksztalcajac sie w tluszcz. Dlatego wazne jest, by spozywac wegle rano (jako zrodlo energii na dzien) oraz tuz przed treningami, oraz/lub po (w umiarkowanych ilosciach). W nocy organizm energii z cukrow nie potrzebuje, dlatego jedzac regularnie wegle na noc latwo przytyc. Poza tym wegle, tak jak zreszta pisalas - sa latwe do strawienia, w zwiazku z czym organizm nie musi sie "wysilac" by je przetworzyc, co jest rownoznaczne z tym, ze podczas trawienia nie spala zadnej znaczacej ilosci kalorii, ani sie specjalnie nie "rozkreca".

Bialko natomiast to podstawowy budulec miesni i jesli dostarczysz je cialu przed snem, podczas gdy Ty sobie odpoczywasz, ono "odbudowuje", odzywia i wchlania sie wszedzie tam, gdzie jest potrzebne, a to, czego organizm nie "zuzyje" zostaje po prostu wydalone. Bialko spozywane w rozsadnych ilosciach nie przyczynia sie do rozwoju tkanki tluszczowej, wrecz ja spala. Wlasnie dzieki temu, ze bialko jest trudniejsze do strawienia niz wegle (a w zasadzie trawione jest dluzej zarowno niz wegle, jak i tluszcze), organizm zuzywa wiecej energii w procesie trawienia - a co sie z tym wiaze - sam z siebie spala kalorie, podkreca sie metabolizm, sprawia, ze chudniemy

To tak w duzym skrocie, ale mam nadzieje, ze w miare jasno


---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------

A co do suplementow to sa dwie szkoly - jedna bardzo za, druga bardzo przeciw. Tam gdzie pracowalam towarzystwo lubilo sie "szprycowac" (mowa oczywiscie tylko i wylacznie o srodkach legalnie dopuszczonych do handlu i dostepnych w sklepach dla sportowcow), w zwiazku z czym mialam okazje sama poprobowac tego i owego ... i raczej nie polecam A juz na pewno nie osobom, ktore sport traktuja rekreacyjnie i chca zrzucic pare kg. Jedyne, co ma moim zdaniem sens dla takich osob (do ktorych sama sie zaliczam) to odzywki bialkowe, i to tez nie codziennie, tylko raz na jakis czas. Koniecznie "profesjonalne" (tzn. zadne syfy z supermarketow, rossmanow i itp) oraz rozcienczane woda (a nie mlekiem, jak to sie powszechnie robi dla poprawy smaku ). Polecam szczegolnie w czasach lenistwa, kiedy nie chce sie nic przygotowywac, gotowac, kroic, itp. Bo tak naprawde wystarczy dobra, zbalansowana dieta i nie trzeba uzupelniac sie chemia Natura dala nam wszystkie skladniki mineralne, witaminy i budulce, jakich potrzebujemy, nie ma sensu szukac guza w proszkach
Super to wszystko opisałaś Ja się pogubiłam w momencie, gdy usłyszałam kiedyś, żeby jeść węgle na noc bo organizm wtedy odpoczywa... I czasem mnie ta myśl prześladowała, ale nie zgłębiałam dalej tematu. W sumie robiłam kolacje raz białkowe, raz węglowodanowe, ale wymarzony efekt małż i tak osiągnął. I popieram, że nie warto wspomagać się chemią. Mój małż super schudł tylko na naturalnym jedzeniu, z ziołami, bez żadnych wspomagaczy. I wcale sobie niczego nie odmawiał. Jadł naprawdę dużo. Dodatkowo jeździł na rowerze sporo i po treningu dostawał zawsze posiłek białkowy. Także można bez suplementów, masz rację

Przepraszam za OT
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 06:34   #3392
UrbanWarrior
Zakorzenienie
 
Avatar UrbanWarrior
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
Super to wszystko opisałaś Ja się pogubiłam w momencie, gdy usłyszałam kiedyś, żeby jeść węgle na noc bo organizm wtedy odpoczywa... I czasem mnie ta myśl prześladowała, ale nie zgłębiałam dalej tematu. W sumie robiłam kolacje raz białkowe, raz węglowodanowe, ale wymarzony efekt małż i tak osiągnął. I popieram, że nie warto wspomagać się chemią. Mój małż super schudł tylko na naturalnym jedzeniu, z ziołami, bez żadnych wspomagaczy. I wcale sobie niczego nie odmawiał. Jadł naprawdę dużo. Dodatkowo jeździł na rowerze sporo i po treningu dostawał zawsze posiłek białkowy. Także można bez suplementów, masz rację

Przepraszam za OT
Gratulacje dla malza Moj tata jest rowniez zywym dowodem na to, ze przy sporej ilosci sportu uprawianego regularnie, odzywianie ma drugoplanowa wartosc. Duzo zalezy tez od "naturalnych zdolnosci" naszych organizmow. Moj niestety nie lubi ze mna wspolpracowac, gdy probuje chudnac, wiec musze go "podkrecac" No i facetom jednak jest nieco latwiej, jako ze z zalozenia maja wiekszy procent tkanki miesniowej, ktora przeciez pomaga spalac tluszcz... A my biedne zuczki

OK, koniec tego mega OT, jako wspolwinna dolaczam sie do przeprosin Redzika i zycze wszystkim milego dnia


__________________


Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Im mniej rzeczy mnie denerwuje tym lepiej się czuję
UrbanWarrior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 09:40   #3393
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
Oczywiście, że szlachcianka Nie widać?
Mię głowinka migrenowo pobolewa, fakt. I ja tam nie wiem, co reszcie ludu łeb robi Nie moje kręgi zainteresowań


Cytat:
Napisane przez króliczek Pokaż wiadomość
z kroplą fioletu - Dior Night Butterfly? Albo głerlę nowa kolekcja? te mają fiolety. albo fleur de feu
Świetne kolory Tylko na zdjęciach sprawiają wrażenie słabo napigmentowanych
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 09:52   #3394
króliczek
Zakorzenienie
 
Avatar króliczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 813
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Świetne kolory Tylko na zdjęciach sprawiają wrażenie słabo napigmentowanych
nie są, żadne diory nie są
króliczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 11:26   #3395
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

a juz myslalam, ze mi sie oczka popsuly a to tylko off topik w szarosciach ...

ps. Urbanku w dougim online juz jest ta nowa kolekcja ... tylko, ze pomacac sie nie da ... ale to znaczy, ze oglnie juz jest bo sklep online i tak przewaznie jest opozniony ...
desti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 11:38   #3396
UrbanWarrior
Zakorzenienie
 
Avatar UrbanWarrior
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez desti Pokaż wiadomość
a juz myslalam, ze mi sie oczka popsuly a to tylko off topik w szarosciach ...

ps. Urbanku w dougim online juz jest ta nowa kolekcja ... tylko, ze pomacac sie nie da ... ale to znaczy, ze oglnie juz jest bo sklep online i tak przewaznie jest opozniony ...

To dobry znak. Az z wrazenia wlozylam sobie cienie i roz do koszyka Ale bez macania nie kupie Choc z drugiej strony mam online -10%, przydaloby sie cos z nimi zrobic, zanim kolekcja zniknie Bo wlasnie tak bylo z imprialami - najpierw byly dostepne pare dni online, potem jak weszly do sklepow, to juz ich online nie bylo Tzn. nie to, ze wyprzedane, tylko w ogole z oferty znikly ... pewnie z wiosna bedzie tak samo

A co do macania - wczoraj bylam i sie pytalam i znowu mi dougo-pindy powiedzialy, ze ta kolekcja bedzie dostepna dopiero w lutym One juz w ogole patrza na mnie jak na nawiedzona, ciagle przylaze i pytam o to samo, jakbym im nie wierzyla A ja sie po prostu nie moge pogodzic z prawda
__________________


Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Im mniej rzeczy mnie denerwuje tym lepiej się czuję
UrbanWarrior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 11:43   #3397
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Urbanku pewnie tak bedzie... kolekcja Diora zniknela online z predkoscia swiatla ...
desti jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-26, 11:44   #3398
UrbanWarrior
Zakorzenienie
 
Avatar UrbanWarrior
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez desti Pokaż wiadomość
Urbanku pewnie tak bedzie... kolekcja Diora zniknela online z predkoscia swiatla ...
To jak, klikac czy nie? Moze warto poczekac, az zawita na ibej po rozsadnych cenach?
__________________


Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Im mniej rzeczy mnie denerwuje tym lepiej się czuję
UrbanWarrior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 11:49   #3399
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

albo i nie zawita... jak masz kupon to sie raczej oplaca... jak Ci nie podejdzie to albo mozesz wymienic albo sprzedac na ebayu... pojda jak swieze buleczki
desti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 14:19   #3400
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez UrbanWarrior Pokaż wiadomość
To jak, klikac czy nie? Moze warto poczekac, az zawita na ibej po rozsadnych cenach?
To zawsze jest ryzyko

Ja czekałam na paletkę Volga w rozsądnej cenie i się doczekałam, teraz czekam na Bale na truskawie. Polskie ceny mnie zabijają niestety... Szkoda mi wydać 240 zł za paletkę, jak wiem, że mogę ją mieć za 150 zł...
Pomyśl sobie ile jesteś w stanie zapłacić za coś czego nie testowałaś, może będzie Ci łatwiej
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 14:38   #3401
UrbanWarrior
Zakorzenienie
 
Avatar UrbanWarrior
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
To zawsze jest ryzyko

Ja czekałam na paletkę Volga w rozsądnej cenie i się doczekałam, teraz czekam na Bale na truskawie. Polskie ceny mnie zabijają niestety... Szkoda mi wydać 240 zł za paletkę, jak wiem, że mogę ją mieć za 150 zł...
Pomyśl sobie ile jesteś w stanie zapłacić za coś czego nie testowałaś, może będzie Ci łatwiej
Sa dwa problemy

1. Ibej mnie rozpiescil i przyzwyczail do smiesznych cen i jak patrze na te regularne w Douglasie, nawet ze znizka, to mam jakies takie mieszane uczucia

2. Mam juz tyle tego badziewia, ze starczy mi na dozgonne malowanie siebie, moich (przyszlych) corek i wnuczek Staram sie poskramiac swoje dzikie zadze chcenia. Tak srednio mi idzie, szczegolnie w przypadku Guerlain, ale trening czyni mistrza ... wiec chyba tym razem odpuszcze Z ciezkim sercem
__________________


Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Im mniej rzeczy mnie denerwuje tym lepiej się czuję
UrbanWarrior jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-26, 14:47   #3402
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez UrbanWarrior Pokaż wiadomość
Mam juz tyle tego badziewia, ze starczy mi na dozgonne malowanie siebie, moich (przyszlych) corek i wnuczek
Ja mam to samo. Różami mogę obdzielić tuzin ludzi a i tak zostanie mi spora kolekcja. To samo lakiery do paznokci
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 14:54   #3403
UrbanWarrior
Zakorzenienie
 
Avatar UrbanWarrior
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
Ja mam to samo. Różami mogę obdzielić tuzin ludzi a i tak zostanie mi spora kolekcja. To samo lakiery do paznokci
No rzeczywiscie, Ty tymi swoimi lakierami moglabys wymalowac pazury calej spolecznosci wizazowej
__________________


Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Im mniej rzeczy mnie denerwuje tym lepiej się czuję
UrbanWarrior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 14:57   #3404
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez UrbanWarrior Pokaż wiadomość
No rzeczywiscie, Ty tymi swoimi lakierami moglabys wymalowac pazury calej spolecznosci wizazowej
Dziś mi przybyły 4 nowe I wciąż czekam na padukowe Terracottki
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 15:04   #3405
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez UrbanWarrior Pokaż wiadomość
Sa dwa problemy

1. Ibej mnie rozpiescil i przyzwyczail do smiesznych cen i jak patrze na te regularne w Douglasie, nawet ze znizka, to mam jakies takie mieszane uczucia

2. Mam juz tyle tego badziewia, ze starczy mi na dozgonne malowanie siebie, moich (przyszlych) corek i wnuczek Staram sie poskramiac swoje dzikie zadze chcenia. Tak srednio mi idzie, szczegolnie w przypadku Guerlain, ale trening czyni mistrza ... wiec chyba tym razem odpuszcze Z ciezkim sercem
Ad 1. Mnie tak rozpieściła truskawka, także znam ten ból

Ad 2. Ja staram się być rozsądna i co jakiś czas pozbywam się rzeczy których po prostu nie używam, bo szkoda, żeby się zestarzały. A żądze chcenia są straszne. Ja mam o tyle łatwiej jeżeli chodzi o poskromnienie, że nie mam u siebie perfumerii z prawdziwego zdarzenia i zawsze jestem "zapóźniona" jeżeli chodzi o kolekcje...

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
Ja mam to samo. Różami mogę obdzielić tuzin ludzi a i tak zostanie mi spora kolekcja. To samo lakiery do paznokci
A ja właśnie dzisiaj uświadomiłam sobie, że jestem uboga w kwestii róży...Mam 2... Słownie: dwa, w tym jedna miniaturka... (no i shimmer diora, który "robi" u mnie za róż...)
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 15:53   #3406
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez króliczek Pokaż wiadomość
nie są, żadne diory nie są
Muszę pomacać
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 15:57   #3407
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
A ja właśnie dzisiaj uświadomiłam sobie, że jestem uboga w kwestii róży...Mam 2... Słownie: dwa, w tym jedna miniaturka... (no i shimmer diora, który "robi" u mnie za róż...)
DWA?? Ja mam dwa...dzieścia pięć
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 16:32   #3408
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
DWA?? Ja mam dwa...dzieścia pięć
No właśnie DWA...

Ja w ogóle nie używam za często róży. Mam problematyczną cerę i jak coś mi się pojawi w okolicy policzka to wolę tego nie podkreślać jednak ...

Kiedy Ty je zużyjesz? A róże jakiej firmy najbardziej lubisz? Ja myślę jeszcze o Chanel i Diorze...
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 16:39   #3409
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
No właśnie DWA...

Ja w ogóle nie używam za często róży. Mam problematyczną cerę i jak coś mi się pojawi w okolicy policzka to wolę tego nie podkreślać jednak ...

Kiedy Ty je zużyjesz? A róże jakiej firmy najbardziej lubisz? Ja myślę jeszcze o Chanel i Diorze...
W takie mrozy jak dziś ja tez nie używam, bo mnie powietrze wystarczająco mocno czerwieni

Córki jeszcze obdaruje antycznymi kosmetykami

Uwielbiam wręcz róże Diora (te podwójne i te paskowane, shimmery Rose i pop tez robią za róż ), Clinique (mam chyba z siedem, plus szachowniczki i maczki; czaje sie tez na pasiaczka nowego ), Benefit, lubię Chanel. Poza tym wpadłam w róże Revlona (takie jak w załączniku, mam cztery ). No i Burżujki (), i L'Oreale Z Guerlain'owymi różykami zaczynam przygodę, ale ze dwa chętnie bym capnęła

Edytowane przez lilypad
Czas edycji: 2010-01-26 o 16:45
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-26, 16:49   #3410
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
W takie mrozy jak dziś ja tez nie używam, bo mnie powietrze wystarczająco mocno czerwieni

Córki jeszcze obdaruje antycznymi kosmetykami

Uwielbiam wręcz róże Diora (te podwójne i te paskowane, shimmery Rose i pop tez robią za róż ), Clinique (mam chyba z siedem, plus szachowniczki i maczki; czaje sie tez na pasiaczka nowego ), lubię Chanel. Poza tym wpadłam w róże Revlona (takie jak w załączniku, mam cztery ). No i Burżujki (), i L'Oreale Z Guerlain'owymi różykami zaczynam przygodę, ale ze dwa chętnie bym capnęła
Gorzej jak syn będzie
Ciekawy ten Revlon... U mnie shimmer Diora różowy też robi za róż Paskowanego miałam Sunrise Party, ale mnie nie urzekł. Ale za to pamiętam, ze cudnie pachniał Szachownicy Clinique też się pozbyłam, bo za duży błysk jak dla mnie... A ten nowy pasiaczek wygląda cudnie i jeszcze w chłodnych kolorach jest Burżujki były za twarde i mocno naperfumowane L'Oreala oddałam mamie (blush delicieux), bo miałam jasny róż i był prawie identyczny jak shimmer Diora
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 16:54   #3411
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
Gorzej jak syn będzie
Ciekawy ten Revlon... U mnie shimmer Diora różowy też robi za róż Paskowanego miałam Sunrise Party, ale mnie nie urzekł. Ale za to pamiętam, ze cudnie pachniał Szachownicy Clinique też się pozbyłam, bo za duży błysk jak dla mnie... A ten nowy pasiaczek wygląda cudnie i jeszcze w chłodnych kolorach jest Burżujki były za twarde i mocno naperfumowane L'Oreala oddałam mamie (blush delicieux), bo miałam jasny róż i był prawie identyczny jak shimmer Diora
Paskowane mam Exotic Roses, Tropical Orchids i Spicy Desert (ten ostatni to taki różo-brąz, obłędny ). Szachownic kocham, nie potrafiłabym się ich pozbyć (tylko tych brązowych kolorów nie próbowałam, może nadejdzie ich czas ). L'Oreala mam Nude Apricot, Spicy Brown i Rosewood. Burżujki są urocze, Rose de Jaspe to mój ulubieniec

Zapomniałam, że mam jednego NARSa, czaje się jeszcze na dwa, trzy
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 16:57   #3412
evenstar
Zakorzenienie
 
Avatar evenstar
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 124
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
To zawsze jest ryzyko

Ja czekałam na paletkę Volga w rozsądnej cenie i się doczekałam, teraz czekam na Bale na truskawie. Polskie ceny mnie zabijają niestety... Szkoda mi wydać 240 zł za paletkę, jak wiem, że mogę ją mieć za 150 zł...
Pomyśl sobie ile jesteś w stanie zapłacić za coś czego nie testowałaś, może będzie Ci łatwiej
Volga jest teraz na truskawie za 190 zł i tak strasznie kusi.. nie wiem czy nie podoba mi się bardziej od cieni z nowej kolekcji ja też 240 zł na pewno za paletkę nie dam ale z drugiej strony strasznie boję się, że na ebay'u wcisną mi podróbki a ja naprawdę pechowa w tym przypadku jestem.. zostaje mi strawberry

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Muszę pomacać
Hosenko, puderek, który masz w podpisie, jest cudowny. Właśnie go sobie użyłam, bo mi o nim przypomniałaś

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
No właśnie DWA...

Ja w ogóle nie używam za często róży. Mam problematyczną cerę i jak coś mi się pojawi w okolicy policzka to wolę tego nie podkreślać jednak ...
witaj w klubie ;p

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
Uwielbiam wręcz róże Diora (te podwójne i te paskowane, shimmery Rose i pop tez robią za róż ), Clinique (mam chyba z siedem, plus szachowniczki i maczki; czaje sie tez na pasiaczka nowego ), Benefit, lubię Chanel. Poza tym wpadłam w róże Revlona (takie jak w załączniku, mam cztery ). No i Burżujki (), i L'Oreale Z Guerlain'owymi różykami zaczynam przygodę, ale ze dwa chętnie bym capnęła
posiadam jeden róż Clinique'a (innocent peach) ale czaje się na inny, tym razem różowy. ponadto używam kulek pink fresh na policzki i takiego cudeńka Isadory

http://www.estyl.pl/sklep/customer/p...roductid=18546
__________________
Wymianka
evenstar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:01   #3413
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
Paskowane mam Exotic Roses, Tropical Orchids i Spicy Desert (ten ostatni to taki różo-brąz, obłędny ). Szachownic kocham, nie potrafiłabym się ich pozbyć (tylko tych brązowych kolorów nie próbowałam, może nadejdzie ich czas ). L'Oreala mam Nude Apricot, Spicy Brown i Rosewood. Burżujki są urocze, Rose de Jaspe to mój ulubieniec

Zapomniałam, że mam jednego NARSa, czaje się jeszcze na dwa, trzy
No i zapomniałaś o Guerlainowych różach - 2 sztukach minimum One dają się łatwo nakładać, bo próbowałam Chanel, ale one mi się wydają takie "tępe" jakieś... Chyba, że testery były już wysłużone i lekko skamieniałe

Te dwa zaznaczone Diorki by mnie urządzały Ten co miałam był za ciemny... A w Spicy Desert te brązy to ciepłe czy zimne? A szachownicę miałam właśnie brązową (zostało mi po niej zdjęcie na dysku )
A NARS ma świetne nazwy, ciekawe jaki Ty masz?
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:02   #3414
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez evenstar Pokaż wiadomość
posiadam jeden róż Clinique'a (innocent peach) ale czaje się na inny, tym razem różowy. ponadto używam kulek pink fresh na policzki i takiego cudeńka Isadory

http://www.estyl.pl/sklep/customer/p...roductid=18546
Z różowych to piękny jest Precious Posy i Iced Lotus (ten drugi jest chłodny ).

Tę IsaDorę macałam dawno temu, miałam kupić ale jakoś wyleciało mi to z głowy

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Cytat:
Napisane przez RedShine Pokaż wiadomość
No i zapomniałaś o Guerlainowych różach - 2 sztukach minimum One dają się łatwo nakładać, bo próbowałam Chanel, ale one mi się wydają takie "tępe" jakieś... Chyba, że testery były już wysłużone i lekko skamieniałe

Te dwa zaznaczone Diorki by mnie urządzały Ten co miałam był za ciemny... A w Spicy Desert te brązy to ciepłe czy zimne? A szachownicę miałam właśnie brązową (zostało mi po niej zdjęcie na dysku )
A NARS ma świetne nazwy, ciekawe jaki Ty masz?
Moje dwa Chanele nie są tępe Możliwe, że to kwestia wieku W Spicy Desert brązy zdecydowanie ciepłe, do tego mini-złote-drobinki. szachownice mam same różowe A NARSa mam Orgasm
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:10   #3415
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez evenstar Pokaż wiadomość
1.Volga jest teraz na truskawie za 190 zł i tak strasznie kusi.. nie wiem czy nie podoba mi się bardziej od cieni z nowej kolekcji ja też 240 zł na pewno za paletkę nie dam ale z drugiej strony strasznie boję się, że na ebay'u wcisną mi podróbki a ja naprawdę pechowa w tym przypadku jestem.. zostaje mi strawberry

2. witaj w klubie ;p

3. takiego cudeńka Isadory
Ad 1. Do mnie z truskawy przyleciała właśnie Praktycznie za pół ceny perfumeryjnej... Uwielbiam tę paletkę i mam po niej ochotę na więcej cieni Guerlain Są cudownie aksamitne i świetnie napigmentowane. Jedynie te pomadki mogłyby pachnieć przyjemniej... Ale całość jest absolutnie urocza

2. Niefajny ten klub niestety

3. Ciekawie to wygląda. Trzeba się przyjrzeć bliżej
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:12   #3416
króliczek
Zakorzenienie
 
Avatar króliczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 813
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
W takie mrozy jak dziś ja tez nie używam, bo mnie powietrze wystarczająco mocno czerwieni

Córki jeszcze obdaruje antycznymi kosmetykami

Uwielbiam wręcz róże Diora (te podwójne i te paskowane, shimmery Rose i pop tez robią za róż ), Clinique (mam chyba z siedem, plus szachowniczki i maczki; czaje sie tez na pasiaczka nowego ), Benefit, lubię Chanel. Poza tym wpadłam w róże Revlona (takie jak w załączniku, mam cztery ). No i Burżujki (), i L'Oreale Z Guerlain'owymi różykami zaczynam przygodę, ale ze dwa chętnie bym capnęła
króliczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:19   #3417
RedShine
Zakorzenienie
 
Avatar RedShine
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez lilypad Pokaż wiadomość
1. Tę IsaDorę macałam dawno temu, miałam kupić ale jakoś wyleciało mi to z głowy

2. Moje dwa Chanele nie są tępe Możliwe, że to kwestia wieku W Spicy Desert brązy zdecydowanie ciepłe, do tego mini-złote-drobinki. szachownice mam same różowe

3. A NARSa mam Orgasm
Ad 1. Musisz nadrobić! Koniecznie

Ad 2. To jest nadzieja Ale Desert nie dla mnie...

Ad 3. Tak czułam

Edytowane przez RedShine
Czas edycji: 2010-01-26 o 17:23
RedShine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:38   #3418
_Novotna_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Novotna_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 885
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

A wyobraźcie sobie, że ja mam tylko jeden róż, którego w dodatku nie uzywam, jakiś taki za różowy dla mnie wole brązer
mam cere naczynkowa i unikam wszystkiego co różowe, żeby nie podkreślać dodatkowo

a co do cieni bal de minuit kupiłam za jakieś 160zł na ebay od germ1123 także można sie jej spytać może mogłaby jeszcze wystawić ja sie pytałam o meteoryty ktorych nie miala na aukcji ale powiedziala ze moze mi znalezc (kupic gdzies) to warto spróbować
__________________
_Novotna_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:55   #3419
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

Cytat:
Napisane przez _Novotna_ Pokaż wiadomość
A wyobraźcie sobie, że ja mam tylko jeden róż

Czuję się jak jakiś freak
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 17:56   #3420
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Guerlain - kolorówka cz. II

ja mam w sumie tez jeden roz Chanel i maczka Clinique ...
desti jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.