Dziewczynka z pieluchami

[Helena]

Polecam Wam artykuł na temat nastoletnich matek w świetle ostatnich, jak zwykle genialnych pomysłów Romana Giertycha, czyli Narodowego Spisu Powszechnego Ciąż Szkolnych.
zapraszam do dyskusji.
http://wiadomosci.onet.pl/1383856,2677,kioskart.html

[jotemka]

Giertych i te jego pomysły

[Babette]

To przechodzi ludzkie pojęcie! Dlatego już machnęłam ręką i uważam, że wychowanie seksualne moich dzieci zależy tylko ode mnie. Na szkołę nie ma co liczyć, bo przecież kościół zakazuje... A ciekawe, kto te dzieci potem wychowa?!? Bo w artykule były przykłady, gdzie noworodki zostają, wbrew wszystkiemu, z rodzicami. A ile jest przypadków porzucenia tych maleństw? Gdzie nikt nie wie, że dziewczyna była w ciąży... Sama znam kilka. Nie piszę dalej, bo zaraz zacznę klnąć!

[Joasiaa]

Kolejny przykład na to w jak chorej rzeczywistości żyjemy. Każda "inność" jest dla nas problemem. I nie chodzi tu tylko o państwo ale także o myślenie statystycznego Kowalskiego. Do dziś w rodzinach katolickich i tych zupełnie ateistycznych pokutuje myślenie wychwalające naturalną antykoncepcje. O czym rozmawia się na lekcji biologii? O kalendarzyku. Nie uczy się dzieciaków odpowiedzialności. Nie jest problemem wczesne współżycie a właśnie kompletny brak świadomości.
A o samym Giertychu wypowiadać się nie będe...

[gosik79]

Dzięki bogu ja miałam na tyle rozsądną matkę, że kiedy skończyłam 16 lat sama zaproponowała, że kupi mi prezerwatywy gdybym ich potrzebowała a potem, kiedy jako 17latka miałam pierwszego "stałego" chłopaka, zaprowadziła mnie do ginekologa i kupiła pigułki. Ja na pewno tak samo postąpię z własnym dzieckiem.

Brak świadomości seksualnej wśród dzieciaków jest porażający, wstyd przed kupieniem środków zabezpieczających a nade wszystko "banie się" o reakcję rodziców.
Przy takim emanowaniu seksualnością w mediach nic dziwnego, że małolaty chcą spróbować i nikt ich nie zatrzyma. No cóż, polityka rządu najwyraźniej im sprzyja , przecież każde dziecko ma prawo do życia... Tyle, że tych ludzików nie obchodzi to, jakie to życie będzie.