Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Nie.

[Zanthia]

Ale co chcesz osiągnąć? Bo uzupełniać tuszem z tubki możesz i opakowanie po tuszu za dychę.

[Hiraska]

Nie to nie ma sensu.
Chcesz potem używać tuszu za 10zł z opakowania po Chanel?
Cóż za kreatywność

[Juvia]

Chodziło mi nie o opakowanie, tylko o szczoteczkę

[Fshmod]

nie ma to sensu. już lepiej kup tani tusz tyle, że ze szczoteczką jaka Ci będzie odpowiadać. poza tym można kupić same szczoteczki.

[201705121341]

Są tańsze maskary z dobrymi szczoteczkami, to nieprawda, że te drogie mają najlepsze. Np. Hypnose Drama od Lancome robi rewelacyjne nóżki chrabąszcza z rzęs, czegoś takiego to jeszcze nie widziałam Ja używam podkręcające 2000 Calorie MaxFactora i nie narzekam, rzęsy są rozdzielone i nie robią się grudki, a tusz kosztuje 30zł. Ostatecznie można rozdzielić rzęsy grzebykiem :P

[kinia787]

karoplina najważniejsze jest to aby dobrać odpowiednią szczoteczkę do twojego rodzaju rzęs xxxxx

[claudia0123]

ja dostałam od znajomej tusz do rzęs i jest super!
Nie kruszy sie, nie brudzi powiek, nie łamie mi rzęs i ma dobrą szczoteczkę. Od tego momentu kupuje go w cenie hurtowej. Stosuje go od ponad roku i jestem zadowolona. A co najważniejsze to jest tani

[rockandrollqueen]

Czy mogłybyście polecić mi jakiś tusz dla alergików? Do tej pory używałam tuszy z Oriflame. Każdy mnie uczulał, wywoływał pieczenie oczu. Wiem, że nie najwyższa półka i brzydki imidazolidinyl urea w składzie, ale je lubiłam.

[Karolina_a90]

Napisane przez kasienka.b

Ja używam Inimitable, to mój ulubiony tusz jako jedyny robi z moich mizernych rzęs coś co można nazwać ładnymi rzęsami i ja głęboki czarny kolor Zdecydowanie polecam Ci Inimitable. Wydaje mi się, że będziesz zadowolona

Ja tez najbardziej zadowolona jestem z chanel Polecam zarówno sublime, jak i le volume - osobiscie wolę ten drugi

[GdzieWioletta]

Ja bardzo zadowolona jestem z tuszu 2000 kalorie z MaxFactor. Najlepszy tusz ever!

[Marinnka]

Ja gorąco polecam - smashbox hyperlash kupiony kolejny raz i perfekcyjnie spełnia swoje funkcje. Mega wydłużenie, rozdzielenie i wystarczając pogrubia.

[Wiild Girl]

Napisane przez GdzieWioletta

Ja bardzo zadowolona jestem z tuszu 2000 kalorie z MaxFactor. Najlepszy tusz ever!

Tez jestem wierna MF 2000c od dłuższego czasu testowałam juz rożne tusze droższe, tańsze, z tej samej polki cenowej ale ten skradł moje serce i póki co jest moim nr 1

[marchefkowa]

Napisane przez Wiild Girl

Tez jestem wierna MF 2000c od dłuższego czasu testowałam juz rożne tusze droższe, tańsze, z tej samej polki cenowej ale ten skradł moje serce i póki co jest moim nr 1

ja też uwielbiam ten tusz, jest wiele takich, które lubię (np. Maybelline The Rocket i The Falsies) i uwielbiam odnajdywać nowe świetne tusze, ale MF jest w mojej kosmetyczce non stop, to mój pewniak na każdą okazję

[Kinia67]

Polecam YSL. Używałam jakiś czas temu i naprawdę jest fajna

[kosmetyk_ona]

Napisane przez Wiild Girl

Tez jestem wierna MF 2000c od dłuższego czasu testowałam juz rożne tusze droższe, tańsze, z tej samej polki cenowej ale ten skradł moje serce i póki co jest moim nr 1

Całkowicie się zgadzam, tusz jak na swoją niską cenę czyni cuda

[Patrycja17041]

Dziewczyny a co myślicie u tanich tuszach typu miss sporty, lovely itp.?
Czy nie są warte uwagi ?

[Zuzziak]

Napisane przez Patrycja17041

Dziewczyny a co myślicie u tanich tuszach typu miss sporty, lovely itp.?
Czy nie są warte uwagi ?

Warte, oj warte W szczególności wszędzie zachwalany tusz od Lovely, Pump Up - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...p-mascara.html

[Misschanelka]

Ja polecam nowy tusz Rimmek Big Eyes. Super wydłuża, podkręca i pogrubia rzędy. U mnie robi nawet efekt sztucznych rzęs

[kiika]

Ja aktualnie mam Eveline Big Volume Lash różowy. Trochę się osypuje, ale daje naprawdę warty tego efekt, moje rzęsy potraktowane tym kosmetykiem wyglądają świetnie. Jak mi się skończy zamierzam kupić tusz z tej samej serii, ale w zielonym opakowaniu, podobno jeszcze lepszy.

[EbonyLuna]

Napisane przez Patrycja17041

Dziewczyny a co myślicie u tanich tuszach typu miss sporty, lovely itp.?
Czy nie są warte uwagi ?

Żółty Miss sporty ♥ Naprawdę doooobry tusz za małe pieniądze.
Ja ostatnio przypomniałam sobie o volume million lashes Loreala i używam namiętnie, z powodzeniem zresztą. Super wydłuża, trochę pogrubia [ teoretycznie producent deklaruje jako pogrubiający... jak dla mnie to nawet za bardzo, bo nie lubię efektu teatralnego/masywnych rzęs]. A że jestem posiadaczką długich naturalnych rzęs, to po jednej warstwie efekt niemal jak rzęsy ardell. W sumie to całkiem polubiłam tez false lash effect, wersje podstawową. Mam też clump defy i jak podkręcenie jest dobre [a mam rzęsy proste niestety...] to efekt jest mniej spektakularny jak w przypadku FLE, dlatego wolę tego pierwszego. Teraz chcę wypróbować false lash wings. Potem wreszcie muszę dorwać wonder lash od oriflame, a zbieram się do tego już od trzech lat ;p

[Zjem_Ci_Buty]

Strasznie się zawiodłam na Max Factor 2000 Calorie. Ledwo mi po nim rzęsy widać, pierwszy raz z czymś takim się spotkałam, nie wiem, może ja go źle używam, ale spodziewałam się naprawdę obiecanego efektu. A tu nic, muszę się namachać nieźle tą szczoteczką, żeby coś było widać.

[kosmetyk_ona]

Napisane przez Zjem_Ci_Buty

Strasznie się zawiodłam na Max Factor 2000 Calorie. Ledwo mi po nim rzęsy widać, pierwszy raz z czymś takim się spotkałam, nie wiem, może ja go źle używam, ale spodziewałam się naprawdę obiecanego efektu. A tu nic, muszę się namachać nieźle tą szczoteczką, żeby coś było widać.

Dziwne, bo tusz naprawdę daję dobry efekt, nie jest to tylko moja opinia, ale i większości moich znajomych. Ja lubię mieć baardzo dobrze rzęsy pomalowane i jestem dość wybredna w doborze odpowiedniego tuszu. A powiedz gdzie kupiłaś ten tusz. Może nie jest on pierwszej świeżości ?
a czy nie kupiłaś wersji wodoodpornej ?

[Aimee_J]

Ja mam podobne spostrzeżenia. Mimo, że mam długie i w miarę gęste rzesy - więc naprawdę tusz nie ma trudnego zadania - u mnie się nie sprawdził. Miałam o wiele tańsze dające taki sam lub lepszy efekt. Nie wydłużal, nie pogrubiał. Ot, takie sobie smarowidło. Może to wina szczoteczki.

Tapnięte z mojego HTC ONE V

[kosmetyk_ona]

może po prostu trzeba trafić na ten swój jedyny

[Zjem_Ci_Buty]

Napisane przez Aimee_J

Ja mam podobne spostrzeżenia. Mimo, że mam długie i w miarę gęste rzesy - więc naprawdę tusz nie ma trudnego zadania - u mnie się nie sprawdził. Miałam o wiele tańsze dające taki sam lub lepszy efekt. Nie wydłużal, nie pogrubiał. Ot, takie sobie smarowidło. Może to wina szczoteczki.

Tapnięte z mojego HTC ONE V

Dokładnie, ja miałam tusz z... Pepco. a moje rzęsy wyglądały jak z bajki. Za 5 złociszy

[marta_dm]

Jak czytam te wasze wpisy apropo's tych tuszy to czuję się nieswojo. Powiedzcie mi jaki jest sens wydawania 140 zł na tusz, gdzie za tą końcówkę czyli 40 zł można kupić naprawdę dobry tusz, choćby w oriflame czy avonie ? Ja np. jestem blondynką i używam brązowego tuszu od Oriflame i jestem zadowolona. Naprawdę perfekcyjnie wydłuża rzęsy, może gorzej jest z ich pogrubieniem, ale też nie narzekam...

[madmlazel]

Napisane przez rockandrollqueen

Czy mogłybyście polecić mi jakiś tusz dla alergików? Do tej pory używałam tuszy z Oriflame. Każdy mnie uczulał, wywoływał pieczenie oczu. Wiem, że nie najwyższa półka i brzydki imidazolidinyl urea w składzie, ale je lubiłam.

Tusze z clinica są dobre, gdy masz takie problemy

[milka6263]

Ja tam mam swój ukochany tusz z Lovely Curling Pump Up, kosztuje 8,99 w Rossmannie i przyznam, że nie zamienię go na żaden inny

[cadorna]

Extracils jest super!
ja ostatnio używam Eliabeth Arden Ceramide i też jest super. Rozdziela, pogrubia i podnosi do góry rzęsy.
U mnie tusz musi sobie poradzić z problemem: na jedym oku gęste i krótkie, na drugim długaśne i rzadkie rzęsy. Ceramide radzi sobie na 5-ke. Podobnie jak Extracils.