Towarzyszki doli i niedoli poszukiwane!! Wzrost ok. 150-160, waga: problematyczna :)

[psheniczka]

Ja też przyłączam się dziewczyny! Wzrost 156 waga miedzy 48-50 zalezy od pory dnia. Od razu mwoie nie chce zrobic z siebie patyka i moze to jest odpowiednia waga ale wiem ze mam lekkie kosci i to dlatego a tluszc odklada mi sie przede wszystkim na pupie i udach... zamierzam tylko wyrzec się słodyczy, smazenia... i ćwiczyć... przede wszytskim ćwiczyc!! . Trzymam kciuki za was. Powodzenia!

[jannet21]

Ja też się przyłacze Wzrost 160 cm, waga 57 kg. Wymiary talia 82cm, biodra- 90cm, udo- 59 cm. I właśnie z tych 3 parti chcę zrzucić tłuszczyk. A najbardziej z brzuszka. Sposób: od dwóch dni piję system slim figura, codziennie godzinka callaneticsu, mniej jedzonka. Chociaż za małym pączusiem już mi się teskni Pozdrawiam

[agataorlo]

Chetnie się przyłaczę
waga-ok58
Wzrost-162
Wymiary:90/68/100
Chciałabym zejść do 50kg.Niby nie mam jakiejś olbrzymiej nadwagi, ale od pasa w dół-KOSZMAR.

[Izumi]

To nie misisz tracić aż 8kilo Wystarczy DELIKATNA dietka i ćwiczonka na uda i pośladki pozdrawiam

[carrot]

Napisane przez jannet21

Ja też się przyłacze Wzrost 160 cm, waga 57 kg. Wymiary talia 82cm, biodra- 90cm, udo- 59 cm. I właśnie z tych 3 parti chcę zrzucić tłuszczyk. A najbardziej z brzuszka. Sposób: od dwóch dni piję system slim figura, codziennie godzinka callaneticsu, mniej jedzonka. Chociaż za małym pączusiem już mi się teskni Pozdrawiam

Te herbatki dla mnie są podejrzane, dlatego zaraz rzuciłam okiem na skład jaki podają na www - technikiem żywieniowym nie jestem (gdybym była, może nie żarłabym tych wszystkich dziadostw ), ale czasem skład dobrze jest znać. Cóż, chyba się przyczepić nie mogę... Janenet, a smaczne to w ogóle? Ja długo się zmagałam z piciem mieszanki ziołowej od lekarza, ale ma obleśny smak, zresztą herbatka Liptonka na przemianę materii też do pyszności nie należy.

A propos pyszności. Dziewczyny, jakie cudo wczoraj piłam, mniam. Aż mi ochota na wafle przeszła W krakowskiej Galerii Kazimierz jest taka kawiarenka, gdzie serwują tzw. smoothies. Spróbowałam zrobić tę pyszność i wyszła super. Zmiksowane Kiwi, banan+pokruszony lód+mleko... mmmmmm

[carrot]

BTW, smarujecie pieczywko masłem?

[anniaa]

ja mam drobne koscio i poprostu ja nie patrze na wage tylko na cm .. a do tego w wadze elekt baterie sie wyczerpały yy wole nie kupowac poczekam aż to ktos inny zrobi przynamniej póxniej bede miec wieksze zaskoczenie ile schudłam ) wiecie co jak sie chce to sie potarfi ja od 6,5 tygodni jestem na diecie i bez zadnej wpadki jadam 1000kcal - 1200kcal juz nie pamietam jak smakuja słodycze fast foody masło ziemniaki pieczywo białe itp przyznam sie ze kiedys wazyłam 62 kg przy wzroscie 160 teraz naszcescie 49-50kg ) a dzisiaj jestem na Aw6 na 37 dniu i straciłam sporo centymetrów z brzuszka prawie 10 cm jeszcze długa droga do zadowolenia mam czas do 26 czerwca w tedy chce byc szczupła , piękne ciało na wakacje itp ) pozdrofionka jak cos mam 15 lat

[baska201]

i ja również dołaczam do was 158cm i 47 kg choc chce schudnac, bo niestety jest jeszcze troche tluszczyku gdzieniegdzie

[Funia]

To ja tez ja tez!!!!
No wiec (nie zaczynaj zdania od "no wiec" ) hihi mam 23 lata , 159cm i 61 kg nie jest wesolo normalnie jestem ehhhmm jakby to ujac ...- tlusciutka wrrrr i nie chce juz byc!!!!! Normalnie nie mieszcze sie w spodnie a te zwaly tluszczu co mi wisza po bokach doprowadzaja mnie do bialej goraczki
Narazie mam takie spokojne postanowienie 1500 kcal dziennie (jem wszystko co lubie ) i godzina callaneticsu dziennie mam nadzieje, ze tak 3 kg na miesiac srednio mi bedzie ubywac .Chce spokojnie bo juz mam po dziurki uszu jo-jo. Powodzenia wszystkim "maluszkom"

[Lizzie:*]

Zaczynam od jutra. Tylko obawiam się, czy przypedkiem dieta 1000-1300 kcal mi nie zaszkodzi ?? właściwie to nie mam nawet jeszcze tych 16 lat. Odchudzałam się jak miałam 13, skończyło się półrocznym zatrzymaniem okresu, skurczam mięśni i ogólnym osłabieniem, schudłam ok 12 kg a odchudzałam się 5 miesięcy i nie jadłam mało ! tak około 1300 kcal, tzn raz 900, drugiego dnia np 1500... Gdybym wtedy sie nie odchudzałam to może teraz bym nie musiała, nie żarłabym tyle i nie siedziała ciągle na kanapie...Myślę że wytrzymam na tym 1300, tylko czy później nie odbije się to na moim zdrowiu ? co prawda nie rosnę już od 3 lat, ale mimo to podobno coś tam jeszcze sie kształtuje..jak myślicie, może być to 1300, z ćwiczeniami ?

[Funia]

Lizzie!!!Hmm te 1300 to nie jest jeszcze tak strasznie(jak niektore jedza po 500kcal ) ale osobiscie radze Ci nie przesadzac
W Twoim wieku organizmowi do życia jest potrzebne minimum 2700 kcal
tak tak wcale nie truje!!!!!
Wiec zeby schudnac 1 kg nalezy zaoszczedzic 7000kcal co oznacza ze jezeli chcialabys schudnac 1kg w tygodniu to kazdego dnia odejmij 1000kcal !!! Czyli jedzac 1700kcal i regularnie sie ruszajac powinnas byc usmiechnieta ,zdrowa jak rybka i w miesiacu zgubisz pewnie troche ponad 4kg (ruch tez swoje robi ) Powodzenia!!

[yeah]

Funia podoba mi się ten Twój optymizm

[Funia]

Yeah czyzbym wyczuwala jakas ironie Hiii poprostu sama mam od dlugiego czasu hyzia na punkcie odchudzania,raz chudne raz jem na potege => patrz dwa razy grubsza to znowu chudne i znowu tyje i tak bylo w kolko a to wszystko ze chcialam za szybko
Ostatnio przez to takiego "ała" sobie narobiłam,ze lepiej nie pytajcie
Wiec tym razem postanowilam sie zabrac do tego "z glowa" powoli ale na stale zmieniam swoje zycie
Naczytalam sie wielu madrych ksiazek i teraz sama widze jakich ja strasznych glupot nawyrabialam
buźka

[Lizzie:*]

Lizzie!!!Hmm te 1300 to nie jest jeszcze tak strasznie(jak niektore jedza po 500kcal ) ale osobiscie radze Ci nie przesadzac
W Twoim wieku organizmowi do życia jest potrzebne minimum 2700 kcal
tak tak wcale nie truje!!!!!
Wiec zeby schudnac 1 kg nalezy zaoszczedzic 7000kcal co oznacza ze jezeli chcialabys schudnac 1kg w tygodniu to kazdego dnia odejmij 1000kcal !!! Czyli jedzac 1700kcal i regularnie sie ruszajac powinnas byc usmiechnieta ,zdrowa jak rybka i w miesiacu zgubisz pewnie troche ponad 4kg (ruch tez swoje robi ) Powodzenia!!

Funia dzięki, pewnie masz racje a te co jedzą po 500 kcal i jeszcze uważają że to za dużo, to sobie straszną krzywdę robią, rozregulują sobie przemiane materii i wtedy bedzie bieda

[yeah]

Funia: zero ironii, po prostu b. pozytywnie to jakoś napisałaś i fajnie mi się czytało taak, ja też próbuję odchudzać się z głową, patrzeć na to co i ile jem, dużo biegam. jakąś część siebie już straciłam ( ) ale to jeszcze nie to.... a, że ostatnio kryzys mnie dopadł to każdy taki post jak Twój poprawia mi humor taktak

[carrot]

Napisane przez yeah

Funia: zero ironii, po prostu b. pozytywnie to jakoś napisałaś i fajnie mi się czytało taak, ja też próbuję odchudzać się z głową, patrzeć na to co i ile jem, dużo biegam. jakąś część siebie już straciłam ( ) ale to jeszcze nie to.... a, że ostatnio kryzys mnie dopadł to każdy taki post jak Twój poprawia mi humor taktak

Hmmm, biegasz? Ja też ale tylko do autobusu.... ale za to jak aż zadyszki dostaję.... Ja jestem zwolenniczką basenu, uwielbiam się pluskać - na razie postanowiłam sobie, że raz w tygodniu zaliczę pływanko, może przy takiej systematyczności uda mi się np. dwa razy w tygodniu

[anniaa]

hehe wierze ze wam sie uda trzymajcie sie ... carrot to ty jestes w avantarku ?? ....

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Witam
To ja też się dołączam
Wzrost: 159 cm
Waga: ok 61-62

Jestem na diecie 1200 kcal, nie jem słodyczy i staram się ograniczać jedzenie białego pieczywa i ziemniaków I ćwiczę ABS 8 min Ostatnio też myślałam o Calanties (czy jak to się pisze ).

Pozdrawiam

[yeah]

carrot: nie no u mnie bus poszedł w odstawkę, czasem tylko jeżdzę autem, żeby nie zapomnieć jak to się robi
pływać lubię bardzo.... w wannie

[carrot]

Napisane przez anniaa

hehe wierze ze wam sie uda trzymajcie sie ... carrot to ty jestes w avantarku ?? ....

Ja, ja, ja... a co??

Musi się udać, ale wolę żeby było wolniej niż ostatnio....

[carrot]

Napisane przez yeah

carrot: nie no u mnie bus poszedł w odstawkę, czasem tylko jeżdzę autem, żeby nie zapomnieć jak to się robi
pływać lubię bardzo.... w wannie

Jak zmienię pracę, to mój busiorek też pójdzie w odstawkę, wtedy będą tylko nóżki

Oho, masz tak gigantyczną wannę???

[Izumi]

Baska201 nie bluźnij. jak nawet zostało trochę tłuszczyku to po 1) Tłuszcz w naszym ciele dzieli się na dwie kategorie : dobry i zły. Tego dobrego trzeba trochę zostawić dla własnego dobra i zdrowia. A po 2) .... jeśli to jest ten zły tłuszczyk, do dalsze ODCHUDZANIE jest Ci już zbędę i nierozsądne. Zamiast stosować dietę, bądź po prostu FIT! Zacznij ćwiczyć. Wtedy pozbędziesz się właśnie tego co Ci nie pasuje!

[Izumi]

Właśnie dziewczyny!! PAMIĘTAJCIE ŻE 1000kcal to ABSOLUTNE MINIMUM!!! (dla niektórych nawet więcej, jęsli 1000 będzie dla was za mało, to organizm szybko da wam o tym znać). Jeśli będziecie jeść mniej, to wygłodzicie tak organizm, że póżniej każda kcal więcej będzie się odkładać w postaci tłuszczyku, żeby później w razie czego organizm mógł skorzystać z tej zmagazynowanej energii Dlatego nie polecam. Poza tym jo-jo murowane A chyba lepiej odchudzić się raz a dobrze?

[Lizzie:*]

BTW, smarujecie pieczywko masłem?

Ja nie smaruję, chyba że latem, jak robię kanapkę z samym np pomidorem, żeby witaminki się lepiej przyswoiły. Jak kanapka jest jeszcze np z serkiem-nie smaruję .
A wy ? czemu nie piszecie ?

[baska201]

Napisane przez Izumi

Baska201 nie bluźnij. jak nawet zostało trochę tłuszczyku to po 1) Tłuszcz w naszym ciele dzieli się na dwie kategorie : dobry i zły. Tego dobrego trzeba trochę zostawić dla własnego dobra i zdrowia. A po 2) .... jeśli to jest ten zły tłuszczyk, do dalsze ODCHUDZANIE jest Ci już zbędę i nierozsądne. Zamiast stosować dietę, bądź po prostu FIT! Zacznij ćwiczyć. Wtedy pozbędziesz się właśnie tego co Ci nie pasuje!

kurcze zle sie wyrazila, bo wlasnie chodzilo mi o cwiczonka cwicze zaciecie, bo mam tego zlego tluszczyku troche na biodrach i udach no a cw sobie tamiee lee brzuch, posladki i the ultimate dance workout czy jka to sie pisze i mam nadzieje, ze w najblizszym czasie bedzie juz dobrze

[laurynka]

Heejj
Ja też mogę?
Ważę ok. 54 kg i mam 158cm wzrostu.. odchudzam sie od kiedy pamiętam ;p a wyniki są marne eehh

Pozdrawiam
Powodzenia

[Izumi]

baska201... no chyba że tak

A ja chlebek smaruję ... serkiem białym ... ekhem, ....

[Motylka]

Ja mam 160 cm a ważę cosik +-57 kg. hehe - zrobiłam się (jak to mówi mój TZ) mięciutka Od paru tyg. obiecuję sobie że zacznę ćwiczyć ino jakoś nie wychodzi

Najładniej wyglądałam ważąc 50 kg ale jak tu się zmobilizować do wejścia na rower stacjonarny...

[carrot]

Witajcie w nowym, pięknym, świetnym na powstrzymywanie swoich ochotek dniu

Napisane przez Motylka

Od paru tyg. obiecuję sobie że zacznę ćwiczyć ino jakoś nie wychodzi

No właśnie... skądś to znam

Napisane przez Motylka

Najładniej wyglądałam ważąc 50 kg ale jak tu się zmobilizować do wejścia na rower stacjonarny...

Ja też mam problemy w zaprzyjaźnianiu się ze stepperem. Dlatego np. siłownia jest lepszym pomysłem, bo masz karnet i musisz iść ...ale do niej też jakoś się nie mogę przekonać

A co do masła - dopóki nie zobaczę super świeżego, pachnącego chleba, to może ono dla mnie nie istnieć

p.s. Mój Mąż zrobił wczoraj piękny sernik!!

[agataorlo]

-------->aniaa-te 10 kilo schudłas na diecie 1000 kcal przez te 6 tygodni?
bez ćwiczeń??