Garnier Neril i podrażniona skóra głowy

[Karmen_1984]

Dziewczyny
Mój główny problem to bardzo wrażliwa skóra głowy, musze uwazac jaki dobieram kosmetyk. Mam chęc spróbowac Neril obawiam sie jednak ze znowu okarze sie kosmetykiem który podrazni mi skóre,przez to trace włosy
moze podzielicie sie opinniami, może mialyscie podobny problem jak ja. Wszystkie rady sa cenne jak ma sie taki problem uzywam Scieprox obecnie,ale mam go potem uzywac profilaktycznie, boje sie że nastepny szampon znowu wywoła swędzenia, mam już dość. Wiem że nie nikt nie da mi pewności że Neril okazalby sie dobry dla mnie, ale może jest ktoś kto stoswał go przy łojotokowym zapaleniu skóry.
Pięknie dziekuje.

Zdesperowana

[Mariti]

Napisane przez Karmen_1984

Dziewczyny
Mój główny problem to bardzo wrażliwa skóra głowy, musze uwazac jaki dobieram kosmetyk. Mam chęc spróbowac Neril obawiam sie jednak ze znowu okarze sie kosmetykiem który podrazni mi skóre,przez to trace włosy
moze podzielicie sie opinniami, może mialyscie podobny problem jak ja. Wszystkie rady sa cenne jak ma sie taki problem uzywam Scieprox obecnie,ale mam go potem uzywac profilaktycznie, boje sie że nastepny szampon znowu wywoła swędzenia, mam już dość. Wiem że nie nikt nie da mi pewności że Neril okazalby sie dobry dla mnie, ale może jest ktoś kto stoswał go przy łojotokowym zapaleniu skóry.
Pięknie dziekuje.




Zdesperowana

Karmen moje zdanie znasz- mi najbardziej pomógł własnie na podrażnioną skórę głowy.

[taktoja1]

Hej chyba mam podobna sytuacje tez uzywam Stieprox teraz. Ale owszem roku temu podkusilo mnie zeby zakupic Neril. To byl wielki blad. Zrobila mi sie na glowie jakas.... skorupa. Jakies takie male strupki, z ktorych saczyla sie jakas lepka ciecz I wogole mi zaczęła mi złazić skora. Ta przypadlosc czepila sie nawet moich uszu. Szampon wywalilam i nie chce miec nic z nim wspolnego a ja wyladowalam u dermatologa ktory nie wiedzial co to ma byc na mojej glowie. Pomeczylam sie 2 tyg i zlazło to ohydstwo jedno Ja tylko mowie jaka u mnie sytuacja, nie wiadomo jak zareaguje Twoja skóra głowy Pozdrawiam

[Karmen_1984]

widzisz taktoja, z tym dobieraniem kosmetyków to własnie tak jest. Obawiam sie takiego efektu jak u ciebie. Z początku podpasował mi Seboradin super było, dobry był na wypadanie ale tak mi podraznił skóre ze wytrzymac nie mogłam, juz pózniej to mnie bolała a nie swedziała.
Moze jeszcze ktoś poradzi cos.

[MisQa]

hej Martynko
jak wiesz, ja tez używałam Nerilu....skoczył mi sie i zaczęłam używac innego szamponu i zonk...nie dośc, że dostałam łupieżu to włoski znów zaczęły się sypać jak szalone...Od kilku dni znów używam Nerilu i powoli zaczyna wracac do normy

[Karmen_1984]

Napisane przez MisQa

hej Martynko
jak wiesz, ja tez używałam Nerilu....skoczył mi sie i zaczęłam używac innego szamponu i zonk...nie dośc, że dostałam łupieżu to włoski znów zaczęły się sypać jak szalone...Od kilku dni znów używam Nerilu i powoli zaczyna wracac do normy

hej Monia, ja dzis umylam w nizoralu zeby poradzic sobie z łupiezem.
Zobaczymy,ale dosc mam
we wtorek lecimy,tam bede sie martwic,póki co,pozdrawiamy i dzieki za odezwy,pozdrawiam.

[MisQa]

ech....Ty to się masz z tymi włoskami...jak nie jedno to drugie coś się dzieje mam nadzieję, że w końcu coś zacznie się poprawiać, bo aż smutno mi czytać, że ciągle nie tak coś.....

[bąbelek_82]

Ja też mam wrażliwą skórę głowy (swędzenie, łupież, zaczerwienienie, wysypka itd.), po Nerilu nie pogorzsyło mi się, ani też nie poprawiło specjalnie (włosy przestały jednak wypadać).

[Karmen_1984]

Napisane przez MisQa

ech....Ty to się masz z tymi włoskami...jak nie jedno to drugie coś się dzieje mam nadzieję, że w końcu coś zacznie się poprawiać, bo aż smutno mi czytać, że ciągle nie tak coś.....

masz racje smutno,ale u mnie nie dzieje sie nic nowego,to samo-łojotok,lupież,swedzenie a przy tym wypadanie włosów.
teraz mam nizoral,scieprox był super tylko na chwile, a nizoralem myje drugi raz, drugi dzien pod rząd bo głowa swedzi,kłuje.

[bąbelek_82]

Napisane przez Karmen_1984

masz racje smutno,ale u mnie nie dzieje sie nic nowego,to samo-łojotok,lupież,swedzenie a przy tym wypadanie włosów.
teraz mam nizoral,scieprox był super tylko na chwile, a nizoralem myje drugi raz, drugi dzien pod rząd bo głowa swedzi,kłuje.

Karmen, może to głupie pytanie, ale próbowałaś ZWYCZAJNEGO taniego szamponu - Joanna z rzepą, do włosów wypadających? może to pomoże lepiej niż Neril... Mnie Neril na wypadanie pomógł, na łupież nie bardzo. Mojej mamie nie pomógł ani trochę. Teraz etstuję Joannę, narazie jestem zadowolona - po pierwsze nic nie swiędzi, włosy są miękkie i puszyste.

[amistad.k.m.s]

Ja nie mam wrażliwej skóry głowy, ale...
Używałam Nerilu przez kilka miesięcy i musiałam odstawić, bo zaczął podrażniać skórę głowy Minęło już kilka miesięcy od ostatniej butelki i kusi mnie, żeby jeszcze raz spróbować
Tak samo było z Dermeną, zaczynam się zastanawiać czy szampony, które mają zapobiegać wypadaniu włosów nie mają jakiegoś składnika drażniącego

[Karmen_1984]

Napisane przez bąbelek_82

Karmen, może to głupie pytanie, ale próbowałaś ZWYCZAJNEGO taniego szamponu - Joanna z rzepą, do włosów wypadających? może to pomoże lepiej niż Neril... Mnie Neril na wypadanie pomógł, na łupież nie bardzo. Mojej mamie nie pomógł ani trochę. Teraz etstuję Joannę, narazie jestem zadowolona - po pierwsze nic nie swiędzi, włosy są miękkie i puszyste.

Babelku czego ja nie stosowałam, w ktoryms momencie nawet przedobrzyłam bo skóra aż "żarła"
Seboradin seria -> podraznila mi skore niestety, dobra seria na wypadanie do wlosów przetłuszczajacych sie ale mojej skórze nie sluzył.
Scieprox chociaz z poczatku podziałał cudownie na skore, wydawal sie bardzo dobry, zaraz znowu zaczeło swedziec, kłuć
Nizoral mial usunąc lupiez ktory powoduje swedzenie, dostalam tylko gorszego lupieżu.Swędzialo dalej
kilka miesięcy jak nie mialam problemów ze skórą glowy stosowałam radical Farmony (dobry), Ziaja czarna RzEPA (DOBRY) potem zaczal sie problem ze skórą głowy i siegnelam po Seboradin i tragedia
Ja sobie sama to zrobiłam,bardzo zle dobieralam szampony, skoro nie mam wlosów przetluszczających sie nie powinnam siegac po szampon do takiego typu wlosów,teraz mam te wlosy w kiepskim stanie, suche- liche
Joanna ma fajna odyzwke do wlosów z czarnej rzepy no ale do wlosów przetluszczających sie, stosowałam przy Ziai , fajne były wloski.
Pozdrawiam i dzieki

[Karmen_1984]

Napisane przez amistad.k.m.s

Ja nie mam wrażliwej skóry głowy, ale...
Używałam Nerilu przez kilka miesięcy i musiałam odstawić, bo zaczął podrażniać skórę głowy Minęło już kilka miesięcy od ostatniej butelki i kusi mnie, żeby jeszcze raz spróbować
Tak samo było z Dermeną, zaczynam się zastanawiać czy szampony, które mają zapobiegać wypadaniu włosów nie mają jakiegoś składnika drażniącego

Widzisz też mam chęc na Neril,ale nie chce juz eksperymoentować ze skórą
kiedys w Timotei mylam i mialam piekne wlosy a teraz ?
Pzdr.

[amistad.k.m.s]

Ja teraz używam Pregaine szampon w czystym żelu. Tu możesz o nim poczytać opinie --> KWC. Ale on niestety zawiera SLS, a ja radziłabym tobie kupić szampon bez tego detergentu, warto spróbować wyeliminować ten składnik. Lista szamponów bez SLS znajdziesz pod tym linkiem (niestety na polskim rynku nie ma ich dużo) --> TU
Radziłabym też zmienić dermatologa na lepszego, który będzie wiedział, co i jak oraz zrobi odpowiednie badania.