Pokażcie pazurki... Ale te naturalne - cz. XVII + przeogromna dawka plotek!

[Śniegowa]

Napisane przez lolli_pop

Faktycznie przepiękny ten lakier

Ile warstw? Jak się układa?

Napisane przez queencarrot

A tutaj moje dzisiejsze. Że ten... Uprasza się osoby bez wyobraźni o niewłączanie załącznika. Te z wyobraźnią proszę o wyobrażenie sobie, że to to kwiatki są

noo.... Cudny ten lakier jest ... Coon dzięki jeszce raz


Oj marudasz. Ładnie jest- wintydżowo

[Kaveri]

Ruda - ładnie Ci w zieleni

Śniegowa - ciekawy kolor...

[Śniegowa]

Napisane przez lolli_pop

Śniegusku - jeśli Ci nie straszna aplikacja Pinky Swear i porcelanki to leć, ale uprzedzam, że lakier jest kredowy i smuży, dobrze wygląda po trzech warstwach, idealnie po czterech ale jego piękny kolor to wynagradza.

Bardziej porcelankowo czy pinkyswerowo?
Bo porcealanka.... jest mega toporna. Pinky mniej

[lolli_pop]

Rudzielcu - nie trzeba wielkiej wyobraźni, żeby zauważyć, że to kwiatki Fajne

[queencarrot]

Napisane przez Śniegowa

Oj marudasz. Ładnie jest- wintydżowo

Lubię ten wzorek, bo jak bardzo by mnie Parkinson nie szturchał, zawsze to chociaż trochę kwiatki przypomina

Napisane przez Kaveri

Ruda - ładnie Ci w zieleni

Dziękuję
Gdyby ta zieleń jeszcze taka cholernie niewspółpracująca nie była

[lolli_pop]

Śniegowa - jednak porcelankowo. Ale naprawde da sie to przezyc.

[ameljja]

Napisane przez Śniegowa

Jeeeejuuuu.... śa cudowne i przeuroczosłodkie




ja z najwuższym skupieniem pomalowałam na jeden kolor. ten zmaleziony w poniedziałek w skrzynce... cudny jest!
Załącznik 5135139
Coon... coś do Ciebie leci.

Ojej dziękuję
Pięknyyy

[DMkAnia]

Napisane przez Śniegowa

One tylko na fotach sa ok...

ja z najwuższym skupieniem pomalowałam na jeden kolor. ten zmaleziony w poniedziałek w skrzynce... cudny jest!

Aaa widzisz...



Ruda, jaką Ty masz długą płytkę! Śliczne kwiatki róże

[ameljja]

Napisane przez queencarrot

A tutaj moje dzisiejsze. Że ten... Uprasza się osoby bez wyobraźni o niewłączanie załącznika. Te z wyobraźnią proszę o wyobrażenie sobie, że to to kwiatki są

Fajowe

[cooone]

Napisane przez Śniegowa

ja z najwuższym skupieniem pomalowałam na jeden kolor. ten zmaleziony w poniedziałek w skrzynce... cudny jest!
Załącznik 5135139
Coon... coś do Ciebie leci.

Trafił w najlepsze możliwe ręce
Dziękuję kochana, nie musiałaś! Ale cieszę się na niespodziankę

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez lolli_pop

Śniegusku - jeśli Ci nie straszna aplikacja Pinky Swear i porcelanki to leć, ale uprzedzam, że lakier jest kredowy i smuży, dobrze wygląda po trzech warstwach, idealnie po czterech ale jego piękny kolor to wynagradza.

Numerek albo nazwę poproszę

[czarna kawa]

Napisane przez lolli_pop

Nie jest to może mistrzostwo świata, ale do jutra ponoszę sobie takie:

Są świetne! Lubię takie delikatne.

Napisane przez Śniegowa

O
ja z najwuższym skupieniem pomalowałam na jeden kolor. ten zmaleziony w poniedziałek w skrzynce... cudny jest!

Bardzo stylowo Czy mi się zdaje, czy on jest bardzo podobny do jumpka? Takie bordo ze złotem.

Napisane przez queencarrot

A tutaj moje dzisiejsze. Że ten... Uprasza się osoby bez wyobraźni o niewłączanie załącznika. Te z wyobraźnią proszę o wyobrażenie sobie, że to to kwiatki są

Bez przesady, wyobraźnia jest zbędna. Kwiatki bardzo ładne, chociaż ja bym je widziała raczej w jasnym różu.

[lolli_pop]

Cooone - silicare garden of colour 68

[queencarrot]

Napisane przez lolli_pop

Rudzielcu - nie trzeba wielkiej wyobraźni, żeby zauważyć, że to kwiatki Fajne

Dziękuuuuję

Napisane przez DMkAnia

Ruda, jaką Ty masz długą płytkę! Śliczne kwiatki róże

Normalną

Napisane przez ameljja

Fajowe

Kurczę, muszę częściej coś wrzucać, samoocenę mi podnosicie

Napisane przez czarna kawa

Bez przesady, wyobraźnia jest zbędna. Kwiatki bardzo ładne, chociaż ja bym je widziała raczej w jasnym różu.

Nie mam różowego lakieru

[cooone]

Napisane przez lolli_pop

Cooone - silicare garden of colour 68

Cudeńko!

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ruda, a co z blogiem, wrócisz jeszcze?

[smoothly]

Kochane miałam nadrobić, ale wyskoczyłam na piwo, zrobiły się dwa, pizza i jest późno a ja na 8 kolokwium, więc..... spadam do nałki
a gardło chyba zaraz mi odpadnie z bólu

[ameljja]

Napisane przez queencarrot

Kurczę, muszę częściej coś wrzucać, samoocenę mi podnosicie

Codziennie!

[meeow]

Napisane przez Śniegowa

Moja mama (która potrawi dzikiego wrzasku narobić widzac maleńką centymetrowa liszkę- aaaa ratunku licha licha), w trakcie wigilii w grzubach w smietanie wujeła z ust.... drewnojada. Dowiedziałam się kilka dni później. Nic nie dała znać po sobie.



ja z najwuższym skupieniem pomalowałam na jeden kolor. ten zmaleziony w poniedziałek w skrzynce... cudny jest!

o matko ja bym narobiła dzikiego wrzasku..


przepiękny

Napisane przez queencarrot

A tutaj moje dzisiejsze. Że ten... Uprasza się osoby bez wyobraźni o niewłączanie załącznika. Te z wyobraźnią proszę o wyobrażenie sobie, że to to kwiatki są

bardzo ładne te kwiatki i nie trzeba wyobraźni na poziomie master, żeby je zobaczyć bo są bardzo ładne

[queencarrot]

Napisane przez cooone

Ruda, a co z blogiem, wrócisz jeszcze?

Zabieram się za to wracanie, ale ciągle coś mnie odrywa. Postaram się, w końcu mam - oby - stałą pracę, nie muszę za dużo ogarniać, może mi się uda.

Napisane przez smoothly

Kochane miałam nadrobić, ale wyskoczyłam na piwo, zrobiły się dwa, pizza i jest późno a ja na 8 kolokwium, więc..... spadam do nałki
a gardło chyba zaraz mi odpadnie z bólu

A ja mam dla Ciebie cycki

Napisane przez ameljja

Codziennie!

Napisane przez meeow

bardzo ładne te kwiatki i nie trzeba wyobraźni na poziomie master, żeby je zobaczyć bo są bardzo ładne

[Trelle]

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3948104 2]
Ja się cackam z tym dogrzewaniem i doświetlaniem tylko z tymi wyjątkowo chimerycznymi (mannii, tigress czy np sadzonki ) - te botaniki co muszą mieć warunki z tropików, albo po prostu mi się buntowały na parapecie. No i dzbanecznika mam takiego padalca co mu wiecznie zimno i sucho...

Czemu dziwne? Cieszę się, że Ci się podoba

Rób, pospamujemy trochę [/QUOTE]
Ja raz na 2 tygodnie robię im 30 minutową kąpiel ale nie z nawozem do storczyków tylko do wody dodaję jedną saszetkę odżywki do ciętych kwiatów. Rosną jak szalone.. Ledwo zdążą przekwitnąć, podetnę gałązki a one na nowo puszczają pędy. Stoją na oknie od strony północnej, tylko rano przez kilka minut mają słoneczko.

Dziwne ale w znaczeniu, że nie dziwne.

W załącznikach akurat okazy, które zaczęły rozkwitać. Zwróć uwagę ile pączków będzie miał cytrynowy storczyk (jest bardziej zielony na żywo).

Marzy mi się Euanthe sanderiana w wersji biało-różowej. Nigdzie nie mogę znaleźć tej odmiany..

Napisane przez Śniegowa

Pamiętaj jakby co, że w Klubie jest lista laureatek

Ja kiedyś uzywałam wosku, ale w ciąży miałam tak dziwaczna skórę, że przy normalnym zrywaniu plastra, zrobił mi się krwiak/ siniak wielkości plastra. A ten ból..... Myslałam że zemdleję.

Nie działa klik

Pamiętam.

O kurczę, nie spotkałam się z czymś takim jeszcze a już wielu osobom robiłam woskowanie.. Masz bardzo wrażliwą/naczynkową skórę o ile dobrze pamiętam?

Teraz powinno być ok. klik

Napisane przez vivinn

Dziękuję, dziękuję, dziękuję
I wybaczenia proszę za brak świątecznego mani Czasu mi brak, a i pamięć zawodna
Przesyłam za to pozytywne fluidy i kolorowe życzenia

kiedy karmił pajączki, jeden obiad mu... uciekł. Oczywiście mordka w kubeł i nic nikomu nie powiedział
Pół roku później było malowanie pokoju, wymiana mebli i tak dalej. No to rozmontowujemy meble, a tam na ścianie siedzi to bydle. Urosło mu się do długości kciuka, do szerokości zresztą też... Mnie sparaliżowało, wycofałam się powoli do drugiego pokoju i rozpłakałam, a niepohamowane dreszcze miałam przez dwa dni chyba
Łokciu niech będą dzięki - nie mieszkałam w tamtym pokoju...

Dziękuję Nie szkodzi

Daj spokój a co ja mam powiedzieć? Jakoś ze 2 lata temu sąsiadowi z klatki obok uciekł boa dusiciel. Wszyscy w okolicy bali się wychodzić z domu i otwierać balkony (lato było). Wieszali wszędzie plakaty ze zdjęciem 'syneczka' i ostrzeżeniem, żeby nie zbliżać się do niego gdy go zauważymy. Raz widziałam tego potwora jak siedział za blokiem niedaleko trzepaka.. Dzwoniłam do sąsiada jak już ochłonęłam ale gdy przyszedł boa nie było. Jakoś po 3 tygodniach odnaleźli swoje zwierzątko, kilometr dalej w okolicach centrum miasta.
Aż ponownie moje ciało przeszły ciary..
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3948154 8]
No słuchajcie, poszłam wczoraj do natury, patrzę, a tam z topperów tylko Night in vegas i Copper'ize me - czyli te dwa, co essence usunęło ze strony internetowej i chyba zamiast ich dodali jakieś nowe. [/QUOTE]
W mojej N. od dłuższego czasu brakuje wszystkiego i nie mają dostaw..

Napisane przez Śniegowa

O ja pierdzielę..... wrzeszczałabym tak, że by mnie na Alasce usłyszeli.....
Jadłam właśnie czekoladową mufinkę, którą to wczoraj Młoda upiekła... Cofnęła mi się niemal....
Nie wyobrażam sobie, jakby to coś było samicą i zdązyło kopulować.... Robią to raz, na początku życia i jaja składają co 3 mce.... TO byłoby piekło.

Brrr!
W zeszłym roku chowałam rower do piwnicy i idąc korytarzem natrafiłam na takiego olbrzyma.. Był wielkości męskiej dłoni. Chyba cały blok i wszystkie sąsiednie postawiłam na nogi. Rower rzuciłam i pobiegłam po sąsiada ( tak, tego od boa) a ten z uśmieszkiem do mnie 'o jaki puszek, może go do domu wezmę'. Nigdy w życiu nie widziałam większego 'okazu'. STFU.



Będę sto lat nadrabiać..

[queencarrot]

Napisane przez Trelle

Brrr!
W zeszłym roku chowałam rower do piwnicy i idąc korytarzem natrafiłam na takiego olbrzyma.. Był wielkości męskiej dłoni. Chyba cały blok i wszystkie sąsiednie postawiłam na nogi. Rower rzuciłam i pobiegłam po sąsiada ( tak, tego od boa) a ten z uśmieszkiem do mnie 'o jaki puszek, może go do domu wezmę'. Nigdy w życiu nie widziałam większego 'okazu'. STFU.

Mam pospane dzisiaj, jak widzę

Miałam takiego kiedyś w domu w piwnicy. Od tej pory mam napady paniki, jak mam tam wejść - dwa schodki i zaczynają mi się duszności i kręcenie w głowie.

[meeow]

Napisane przez Trelle

W załącznikach akurat okazy, które zaczęły rozkwitać. Zwróć uwagę ile pączków będzie miał cytrynowy storczyk (jest bardziej zielony na żywo).

Marzy mi się Euanthe sanderiana w wersji biało-różowej. Nigdzie nie mogę znaleźć tej odmiany..

przepiękne te Twoje storczyki


koty na dobranoc

[Trelle]

Napisane przez Śniegowa

W Szczecinie w Al Piastów masz Silicare. Widziałam u nich uroczą mgiełkę holo.
A na Sikorskiego dystrybutora EuroFashion.... Tam sa cudne Colorcluby czy Chineczki, Precision... i inne cudowności

W EF na Sikorskiego niestety nie ma dużego wyboru CC.. Jak byłam to może z 6 stało na półce. Chinek bałabym się tam kupować ale to dłuższa historia.
Precision mieli sporo.

Napisane przez agaszak

Dzięki Śniegowa ) Police raczej odpadają Z Dąbia do Polic raczej się nie wybiorę ale na Piastów będę w sobotę Dziękować

Ten sklep nie jest w Policach, też na początku tak myślałam. Jest na Turzynie, Sikorskiego - 2 przecznice od KFC.

Napisane przez Śniegowa

W owocach też może ktoś mieszkać....

Ostatnio swoją klasę uświadamiałam, co może mieszkać w bananach..

Napisane przez DMkAnia

Przymusowa dieta...teraz wydaje mi się, że coś po mnie łazi...

Mam w tym momencie takie samo dziwne uczucie.. Nie zasnę dzisiaj.

Napisane przez lolli_pop

razem
407

Pamiętam jak jeszcze pisałaś, że chcesz dobić do 200..
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3948605 6]
KLIK - ten sklep mogę polecić z czystym sumieniem, w razie reklamacji czy coś - zawsze są bardzo mili i ugodowi, potrafią się przyznać do błędu choć z tego co wiem to rzadko go w ogóle popełniają.[/QUOTE]
Oni mają Maxillaria tenuifolia !

Napisane przez ameljja

Ja mam tak jak oglądam sekcje zwłok. Wszyscy "fuj, ble fuj" a ja zafascynowana jak serduszko wyjmują, albo płyn ze śledziony pryska

Też nie mam z tym problemu. Uwielbiam wszelkie seriale i programy medyczne. Zaciskanie tętnic, wiercenie w czaszce, przeszczep nerek, sekcja zwłok..
Jedynie jak mi mają coś robić to zaraz nogi mam jak z waty.
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3948730 0]
To ja parę lat temu patroszyłam karpie. Mamuśka kupiła żywe, no bo jakżeby inaczej... ale już patroszyć to nie chciała - ktoś to musiał jeszcze ubić. Ok... zabrałam się, ubiłam, patroszę... [/QUOTE]
Nie potrafiłabym.. Lubię łowić ryby ale jak mam ściągać je z haczyka to robi mi się słabo.

Napisane przez queencarrot

Mój brat aż taki obrzydliwy nie jest, nie przesadzaj

Hahhaha

[Trelle]

Napisane przez ameljja

Kochana Trelle Moje zdobienia dla Ciebie nie są idealne, ale każde z nich coś przedstawia i kojarzy mi się z Tobą
Kciuk- konwalie- z delikatnością i powabem.
Wskazujący- skrzydło motyla- piękno.
Środkowy- kot i gwiazdki- z tajemniczością i romantyzmem.
Serdeczny- srebrny napis- z tym, że jesteś szaloną kobietą, która kocha motory
Mały- białe drzewo z zielonymi listkami ma symbolizować nadchodzącą wiosnę a zarazem kojarzy mi się z Tobą- liście walczące pod pierzyną śniegu- Ty walcząca o marzenia
Życzę Ci z całego serca samych dobrych chwil i tony lakieru

Amelka..
To jest niesamowite, tyle się napracowałaś i to calutkie mani dla mnie.
Przepiękne, jestem zaszczycona, że pierwszy raz bawiłaś się pędzelkami akurat dla mnie.
Po prostu nie wiem co napisać, serio. Ten kotek, konwalia.. I jaki równy napis. Białe drzewo z zielonymi listkami z dopiskiem 'Ty walcząca o marzenia' ..
Amelia, przeogromne dziękuję!

Napisane przez queencarrot

Wzruszyłam się Trelle się pobeczy, mówię Wam

Ruda jasnowidz!

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

[CENTER]

Droga Morelko,

Pewnie myślisz WTF?? Pierwotnie miały być ciemnogranatowe ze złoto-holograficznymi iskierkami/gwiazdkami (bo jesteś naszą iskierką i naszym promyczkiem), ale że nie posiadam nic do zdobienia, a wykałaczka nie sprostała iskierkom, pomysł spalił na panewce Cóż, wyjścia nie było - koncepcję zmienić musiałam. I tak oto powstało to coś. Niosące szczęście koniczynki zatopione w zielono-miętowej bazie symbolizującej nadzieję. By szczęście było z Tobą Przy okazji dowiedziałam się, że koniczynki pod wpływem topa zatracają swój zacny kolor

Wszystkiego najlakierowszego, najsłodszego, najzdrowszego, najszczęśliwszego i najpiękniejszego!!!

Preeeezes! Udało Ci się zrobić wcześniej mani.
Nie myślę WTF. Myślę raczej - jak już tak piszemy skrótami - OMG! Śliczne!
Rozczuliłam się.. Uwielbiam miętowy kolor a koniczynki mam zaschnięte w pudełeczku od.. 2003 roku gdy znalazłam je na trawniku dawnego domu (coś tam z nich zostało po tylu latach). Trafiłaś.
Dziękuję Ci bardzo, są śliczne. Uwielbiam te Twoje ostre kwadraty.

Napisane przez meeow

omg moja mama to by leciała do wc szybciej niż odrzutowce to mi aż przypomina sytuację kiedy trafiła na zbuka.. ojciec musiał myć za nią miskę, bo ona co weszła do kuchni to zaraz biegła do wc.. a oczywiście ja z bratem ją dopingowaliśmy i potem przez tydzień mieliśmy ubaw

2 razy trafiłam na zbuka.. Miałam awersję do pieczenia ciast przez ładnych kilka tygodni.

Napisane przez meeow

to były chrząszcze

[Trelle]

Napisane przez lolli_pop

Nie jest to może mistrzostwo świata, ale do jutra ponoszę sobie takie:

Świetne. Jak takie małe żelki pokrojone.

Napisane przez Śniegowa

ja z najwuższym skupieniem pomalowałam na jeden kolor. ten zmaleziony w poniedziałek w skrzynce... cudny jest!

Ale się mieni, cudo.

Napisane przez queencarrot

A tutaj moje dzisiejsze. Że ten... Uprasza się osoby bez wyobraźni o niewłączanie załącznika. Te z wyobraźnią proszę o wyobrażenie sobie, że to to kwiatki są

Ja widzę różyczki, bardzo dobrze Ci w zielonych lakierach Rudziak.


Poproszę o brawa dla mnie. Przeziębiłam sobie nerki i ledwo żyję.

[Yenotek]

Bry!

nie mam sił czytać... tylko obejrzałam Wasze mani. :/

Napisane przez Majowa Rosa

Pierwszy raz użyłam lakieru z efektem holo i taśmy holo do zdobień. Taśma przykleja się łatwo i gładko, jestem zaskoczona na plus.
Sama nie wiem, co o tym myśleć, robione telefonem:

taśma - mnie nie przekonuje ale to chyba w tym wydaniu. Lakiery cudne

Napisane przez ameljja

Kochana Trelle Moje zdobienia dla Ciebie nie są idealne, ale każde z nich coś przedstawia i kojarzy mi się z Tobą
Kciuk- konwalie- z delikatnością i powabem.
Wskazujący- skrzydło motyla- piękno.
Środkowy- kot i gwiazdki- z tajemniczością i romantyzmem.
Serdeczny- srebrny napis- z tym, że jesteś szaloną kobietą, która kocha motory
Mały- białe drzewo z zielonymi listkami ma symbolizować nadchodzącą wiosnę a zarazem kojarzy mi się z Tobą- liście walczące pod pierzyną śniegu- Ty walcząca o marzenia
Życzę Ci z całego serca samych dobrych chwil i tony lakieru

ale super, rozje*** system

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Droga Morelko,

Pewnie myślisz WTF?? Pierwotnie miały być ciemnogranatowe ze złoto-holograficznymi iskierkami/gwiazdkami (bo jesteś naszą iskierką i naszym promyczkiem), ale że nie posiadam nic do zdobienia, a wykałaczka nie sprostała iskierkom, pomysł spalił na panewce Cóż, wyjścia nie było - koncepcję zmienić musiałam. I tak oto powstało to coś. Niosące szczęście koniczynki zatopione w zielono-miętowej bazie symbolizującej nadzieję. By szczęście było z Tobą Przy okazji dowiedziałam się, że koniczynki pod wpływem topa zatracają swój zacny kolor

Wszystkiego najlakierowszego, najsłodszego, najzdrowszego, najszczęśliwszego i najpiękniejszego!!!

To teraz możesz ogłosić, kiedy malujemy dla Śnieguska

świetne!

Napisane przez lolli_pop

Nie jest to może mistrzostwo świata, ale do jutra ponoszę sobie takie:

Lolli, przecudne

Napisane przez Śniegowa

ja z najwuższym skupieniem pomalowałam na jeden kolor. ten zmaleziony w poniedziałek w skrzynce... cudny jest!
Załącznik 5135139
Coon... coś do Ciebie leci.

jaaaa, niesamowity jest

Napisane przez queencarrot

A tutaj moje dzisiejsze. Że ten... Uprasza się osoby bez wyobraźni o niewłączanie załącznika. Te z wyobraźnią proszę o wyobrażenie sobie, że to to kwiatki są

ładne kfiatki

[queencarrot]

Napisane przez Trelle

Ruda jasnowidz!

Napisane przez Trelle

Ja widzę różyczki, bardzo dobrze Ci w zielonych lakierach Rudziak.


Poproszę o brawa dla mnie. Przeziębiłam sobie nerki i ledwo żyję.

To dobrze, bo teraz będę często w zieleniach - zielona koszulka Żabki zobowiązuje

Ojeeej... Dużo pij i dużo sikaj... czy to na pęcherz było?

[DMkAnia]

Napisane przez Trelle

Ostatnio swoją klasę uświadamiałam, co może mieszkać w bananach..

Dawaj... poczytam rano przy śniadaniu

[5b5d99de58a13445bbbddfb9cef436b5e5bc9934_64ac8d7278bfa]

Miłego dnia moje Kochane

[Kaveri]

Napisane przez DMkAnia

Dawaj... poczytam rano przy śniadaniu

Nie dawaj! Nie chcę wiedzieć, lubię banany... Może lubiłam... Najlepiej wyniosę się na parę dni z wątku i nie będę nadrabiać

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Mnie też to nie rusza. Wręcz przeciwnie Jedyne chyba co mnie rusza to robactwo, które może wejść ze mną w jakąś interakcję... wlezie, ugryzie, wyssie krew...

Przybij pjonę Preziu, byle się nie chciało weżreć to niech se żyje

Napisane przez ameljja

Kochana Trelle Moje zdobienia dla Ciebie nie są idealne, ale każde z nich coś przedstawia i kojarzy mi się z Tobą

Bardzo urocze i od serca i w ogóle cudo

Napisane przez czarna kawa

Ups...
A tak serio, to skoro ludzie zbierają takie bzdury jak monety, którymi wcale nie można płacić, to zbieranie lakierów, które się używa nie jest wcale takie dziwne. Nawet, jeśli ma się ich 400...

Właśnie... trzeba to traktować jak kolekcjonerstwo, ale nie zbieractwo, tylko pasję, taką prawdziwą Wiem że ciężko to postronnym ludziom wytłumaczyć, ale co komu do tego?

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Droga Morelko,
...
Wszystkiego najlakierowszego, najsłodszego, najzdrowszego, najszczęśliwszego i najpiękniejszego!!!

Koniczynki są "MRU"

Napisane przez vivinn

Ejjj, to akurat lekko śmiechowe stworzonko, to znaczy - tak wygląda Ale rozumiem - ja też nienawidzę pasożytów.

TO jest śmiechowe stworzonko... a nie te pijawko podobne oblechy...

Napisane przez AnulaPPP

a no chyba na zawsze pozostanie mi w pamięci Malinkowy "brudasek w majtach" nie wiem która to tak odczytała ale to było boskie

O żesz... ja nie mogę...

Napisane przez DMkAnia

Eee tam...kiedyś z TŻ zrobiliśmy sobie chili con carne, zaczynamy jeść...na szczęście mam skłonność do przyglądania się temu co jem i grzebania w talerzu ;P mówię głośno: NIE JEDZ! Mieliśmy w obiedzie brązowe żuczki nie chcę wiedzieć czy jakiegoś zjadłam... cały obiad oczywiście wylądował w śmieciach.
Swoją drogą - przeglądajcie przyprawy, które są otwarte i leżą gdzieś na wierzchu. Od tamtej pory wszystkie zamykam szczelnie...chociaż ostatnio widziałam w kuchni tego żuczka znowu :/ bosz...

No co? Skwareczki...

Napisane przez cooone

Ja też mam ochotę na jakiś nowy lakier
Szukam pastelowej brzoskwini lub rozbielonego koralu, możecie coś polecić?

Ja się czaję na virtuale, bo chyba Kawka pokazała taki... znowu zapomniałam numerka... Ten Amelkowy też ładny, ale to już za ciemny koral.

Napisane przez meeow

moja mama mi opowiadała historię, gdzie jej koledzy byli na jakimś obozie, zagotowali sobie obiadu, kasza w garnku, zostawili ją na dworze, oczywiście się napili i w środku nocy, naebani w 3 (Y), tą kaszę jedli ze smakiem, coś strzela w zębach, ale stwierdzili 'super ta kasza, ze skwareczkami'
to były chrząszcze

Patrz wyżej, co sobie pomyślałam czytając opowieść DMki o chili...

Napisane przez lolli_pop

Nie jest to może mistrzostwo świata, ale do jutra ponoszę sobie takie:

Loli jakbyś mi zrobiła takie mani to bym je nosiła ażby całkiem nie zrosło z paznokci... ech...


I dzień dobry tak w ogóle