jak to jest naprawdę z tą bazą?

[zbroziu]

hej dziewczynki mam do Was pytanko.

Jak już widać w temacie chodzi mi o bazę pod podkład, właśnie zastanawiam się czy ona tak naprawdę jest niezbędna??
muszę przyznać, że kupowałam już różne podkłady zarówno te droższe jak i te tańsze, to samo z cieniami do powiek i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło by były one na mojej buzi przez cały dzień. Stąd moje pytanko, czy baza z waszych doświadczeń tak naprawdę przyczyni się do zniwelowania moich problemów, czy będzie to tylko następny kosmetyk na mojej twarzy, który nie przyczyni się do niczego??

dzięki z góry za wasze odpowiedzi.
pozdrawiam

[p4w]

ja miałam bazę silikonową sephory, teraz używam bazy mac'a i silikonowej lancome

najczęściej używam pod makijaż lekkiego kremu nawilżającego, ale jak mam więcej czasu to używam bazy lancome - podkład wtedy rozprowadza się cieńszą warstewką przy takim samym kryciu, co w efekcie wygląda lepiej

bazy mac'a używam do rozjaśniania podkładu - jest biała i też jestem zadowolona, bo bez niej podkład guerlain parure 02 jest dużo za ciemny, a z nią jest tylko odrobinkę, poza tym ta baza nadaje takiej piankowatości podkładowi i równiez wygląda to bardziej naturalnie

przedłużenia trwałości makijażu nie zauważyłam

generalnie używam baz, ale jak miałabym ograniczenia finansowe to wolałabym zainwestować w dobry krem nawilżający, a bazę sobie podarować

[zbroziu]

dziękuje serdecznie za odpowiedz, może rzeczywiście rozejrzę się za lepszym kremem nawilżającym, napewno będzie on bardziej zdrowsza dla skóry niż baza.

zawsze myślałam, że baza jest stworzona do tego by makijaż utrzymywał się na buzi dłużej, ale widocznie byłam w błędzie.

jeszcze raz dziękuje za odpowiedz

[p4w]

Napisane przez zbroziu

dziękuje serdecznie za odpowiedz, może rzeczywiście rozejrzę się za lepszym kremem nawilżającym, napewno będzie on bardziej zdrowsza dla skóry niż baza.

zawsze myślałam, że baza jest stworzona do tego by makijaż utrzymywał się na buzi dłużej, ale widocznie byłam w błędzie.

jeszcze raz dziękuje za odpowiedz

trwałość makijażu zależy od cery, więc warto w nią inwestować
jeśłi baza przedłuża trwałość makijażu to tylko nieznacznie i tylko przy zadbanej cerze

[kentucky]

Ja używam bazy pod pokład Lancome, wcześniej Dax Cosmetics i szczerze mówiąc różnice widzę tylko w cenie, Lancome 3 razy droższa. Wydaje mi się że owszem odrobinę przedłużają trwałośc podkładu, a poza tym lepiej podkład się nakłada na twarz, ale to właśnie jest kewstia cery. Natomiast mogę polecić z czystym sumieniem bazę pod cienie Lumene, naprawdę trzyma cienie cały dzień

[frywolna franka]

Jak zwykle wszystko zależy od indywidualnych upodobań. Dla jednych jest to dodatkowa i zbędna warstwa, dla drugich (m.in. dla mnie) niezbędnik.
Używam dobrego kremu nawilżającego (NUXE), ale mimo tego przy mojej problematycznej cerze zawsze nakładam bazę (ostatnio testuję zieloną HD MUFE).
Stosuję bazy, bo:
- są dobre dla mojej cery
- bo pomagają ukryć popękane naczynka
- bo podkład lepiej się ślizga (choć nie używam już silikonowych baz)
- bo są kolejną warstwą, która ma uchronić słabe naczynia krwionośne przed pękaniem
- BO LUBIĘ

[ulinkaaa]

Ja w tej chwili uzywam miodowej bazy z vichy - jest swietna. A naltem nakladam tylko ja na buzie, bez zadnych dodatkow - swietnie wyrownuje koloryt i nawilza buzie

W moim przypadku niezedna nie jest, ale rzeczywiscie przedluza trwalosc makijazu, a cena nie jest az tak wysoka.

[AGATkA_eSZ]

być może Twój makijaż nie trzyma się długo, bo masz nieodpowiedni krem i gryzie sie on z podkładem.
Ale jesli nie, to baza moglaby Ci pomoc, bo dzieki niej, podklad nie styka sie bezposrednio ze skóra, a przez to dluzej znajduje sie na twarzy. Bo bez bazy podklad jest bezposrednio przy skorze i moze np ciemniec i schodzic tam, gdzie masz tlustsze miejsca oraz moze zaznaczac suche miejsca. A o to chodzi w podkladzie, zeby zakryl niedkoskonalosci skory, a nie je uwidocznil, czy w ogole z nich zszedl i zostawil po sobie tylko kilka plam.

[zbroziu]

może najlepiej będzie jak spróbuję bazy i sama się przekonam czy pomoże mi w utrzymaniu makijażu na twarzy przez dłuższy czas.
Obawiam się również że moja skóra również lubi się przetłuszczać, więc może to będzie główny powód, ale naprawdę dziękuje Wam wszystkim za odpowiedzi i wielką pomoc.
pozdrawiam

[wizazystkasylwia]

Napisane przez zbroziu

może najlepiej będzie jak spróbuję bazy i sama się przekonam czy pomoże mi w utrzymaniu makijażu na twarzy przez dłuższy czas.
Obawiam się również że moja skóra również lubi się przetłuszczać, więc może to będzie główny powód, ale naprawdę dziękuje Wam wszystkim za odpowiedzi i wielką pomoc.
pozdrawiam

Podstawową sprawą zawsze jest odpowiednia pielęgnacja!Jeżeli Twoja cera została odpowiednio zakwalifikowana do rodzaju skóry i jeżeli stosujesz przeznaczone do jej pielęgnacji: toniki, kremy, pilingi, mleczka to skóra powinna zachowywać się przyzwoicie i nie będzie spędzać Ci snu z powiek ale jeśli pielęgnacja jest nieodpowiednio dobrana to i baza nie pomoże a wręcz zaszkodzi bo Twoje nastawienie do kosmetyków tego typu będzie negatywne. Dlatego polecam zastanowić się najpierw nad pielęgnacją bo zadbana skóra to podstawa. Bazy oczywiście ze przedłużają trwałość makijażu jeżeli są odpowiednio stosowane. Polecam nałożyć krem na twarz i poczekać aż się wchłonie ok. 15 min., jeśli na skórze pozostał nadmiar usunąć chusteczką, odczekać chwilę i nałożyć odpowiednią do swoich oczekiwań i efektu jaki chcemy uzyskać bazęi tutaj również należy chwilę odczekać aż baza stworzy powierzchnię i skóra nie będzie bezpośrednio połączona z podkładem co przedłuży jego trwałość

[_ilo_]

baza na powieki Lumene- jest świetna, cienie trzymają sie naprawdę długo

[uzunia]

Osobiscie to jakos tak nie potrafie juz zrobic makijazu bez bazy.
Moim ulubionymi sa te rozświetlajace,skora wtedy wygląda na wypoczętą i świerżą oraz te wygładzajace.
Do moich faworytow zaliczam Photo Finish Smashboxa, Meteoryty Guerlaina i Iluminating base z Shiseido.