Czarnowłose;)

[strippi]

Napisane przez madzienka001

na powyzszej fotce troche brzebija to kasztan, którego cięzko mi było sie pozbyć

piekne wlosy nia farbuj ich

[madzienka001]

Napisane przez strippi

piekne wlosy nia farbuj ich

Dziekuje strippi, bardzo mi miło

[madzienka001]

Napisane przez madzienka001

dzieki wielkie truskawkowawiosna wlasnie próbuje mam nadzieje ze sie uda.... cos nie moge...

cos mi ten photoshop szwankuje

[strippi]

Napisane przez madzienka001

Dziekuje strippi, bardzo mi miło

nie ma za co

[klaustrofobia007]

Napisane przez Mortishia

Anetha zostaw sobie czarne włosy i nie słuchaj co inni gadają.


A co do opalania, to ja jestem blada niesamowicie i miałam czarne włosy...mój narzeczony chciał,żebym się opaliła (tylko jest problem mnie tak łatwo nie da sie opalić ani słońce ani solarium). Zmieniłam kolor włosów i narzeczony dalej sie upiera przy opaleniźnie...wiec mówię ok dla Ciebie mogę się trochę opalić,ale co z tego byłam już 2 razy na solarium raz 10 min a raz 7 za 1 razem na łóżku ale na słabych lampach a za 2 poszłam na 7 na tubę, bo w tubach są duuuużo mocniejsze lampy. EFEKT??? BRAK JAKIEGOKOLWIEK KOLORU NADAL hehehe a już chociaż lekkie przyrumienienie powinno być u normalnych ludzi :P

WIĘC PROSTE PO CO ROBIĆ COŚ CZEGO SIĘ ZROBIĆ NIE DA hehehe

Pójdę jeszcze raz na tubę, jak nie będzie efektu to mam to gdzieś. Muszę poza tym kupić farbę ale coś z brązów bo jakoś ten mroźny kasztan zbyt wyrudział mi. Może Schwarzkopf Natural & Easy hmmm... Czy któraś z was stosowała jakąś farbę z tej serii???

masz racje nie ma sensu walczyc z natura. ja mam z natury sniada cere ale od 3 lat sie nie opalam nigdy i nigdzie. jeszcze ostatnio zachwycil mnie look jasna cera, czarne wlosy, wisniowe usta. moja kuzynka tak ma cera jak u porcelanowej laleczki i czarne wlsoy przeslicznie wyglada. ja tez tak chcialam ale sie nie da. kupilam jasniutki podklad, uzywam filtrow ale z natura nie wygram wiec wrocilam do mojego looku sniadej ale juz zawsze bede zazdroscilam bladym czarnulkom. nie chodz na solarium bo wiele dziewczyn oddaloby duzo za twoj typ urody.

[Kosmiczna]

o tak! bladolice są piekne! chociaż mam koleżankę, która nie znosi nieopalonych dziewczyn.. sama non-stop chodzi na solarium. dla niej po prostu jedynym kanonem piękna jest opalenizna, czyli kobieta blada = kobieta brzydka...

Sama jestem czarnowłosą, bladą panną i nigdy w życiu nie zamieniłabym sie na inny typ, choć lubię śniade kobiety także

[Jolie2601]

Napisane przez klaustrofobia007

masz racje nie ma sensu walczyc z natura. ja mam z natury sniada cere ale od 3 lat sie nie opalam nigdy i nigdzie. jeszcze ostatnio zachwycil mnie look jasna cera, czarne wlosy, wisniowe usta. moja kuzynka tak ma cera jak u porcelanowej laleczki i czarne wlsoy przeslicznie wyglada. ja tez tak chcialam ale sie nie da. kupilam jasniutki podklad, uzywam filtrow ale z natura nie wygram wiec wrocilam do mojego looku sniadej ale juz zawsze bede zazdroscilam bladym czarnulkom. nie chodz na solarium bo wiele dziewczyn oddaloby duzo za twoj typ urody.

Oj, ja też uwielbiam takie zestawienie. Sama jestem czarnowłosa i bladolica, przy czym na ustach gości u mnie ciemna śliwka
Kiedyś nie znosiłam swojej skóry, opalałam się namiętnie. Dodam, że opalam się wyjątkowo topornie i na krótko. Teraz robię wszystko by moja skóra byla jak najbardziej jasna. Generalnie uważam, że takie zestawienie wygląda bardzo elegancko

[klaustrofobia007]

Napisane przez Jolie2601

Oj, ja też uwielbiam takie zestawienie. Sama jestem czarnowłosa i bladolica, przy czym na ustach gości u mnie ciemna śliwka
Kiedyś nie znosiłam swojej skóry, opalałam się namiętnie. Dodam, że opalam się wyjątkowo topornie i na krótko. Teraz robię wszystko by moja skóra byla jak najbardziej jasna. Generalnie uważam, że takie zestawienie wygląda bardzo elegancko

Kosmiczna i Jolie2601 alez Wam zazdroszcze Jolie masz rację taki typ urody wyglada bardzo elegancko i jakos tak czysto. klarownie i schludnie. nie wiem jak to nazwac dla mnie taki typ urody to synonim kobiecosci.

[Jolie2601]

Napisane przez Kosmiczna

o tak! bladolice są piekne! chociaż mam koleżankę, która nie znosi nieopalonych dziewczyn.. sama non-stop chodzi na solarium. dla niej po prostu jedynym kanonem piękna jest opalenizna, czyli kobieta blada = kobieta brzydka...

Sama jestem czarnowłosą, bladą panną i nigdy w życiu nie zamieniłabym sie na inny typ, choć lubię śniade kobiety także

Hmmm a ja mam znajomą, która wygląda tak, jakby pół życia przesiedziała w solarium. Skórę ma praktycznie pomarańczową i wygląda jakby była notorycznie brudna. Nie chce nikogo urazić, ale przesadzanie z solarką nie daje ładnego efektu. Mnie osobiście skwarki się nie podobają.

Napisane przez klaustrofobia007

Kosmiczna i Jolie2601 alez Wam zazdroszcze Jolie masz rację taki typ urody wyglada bardzo elegancko i jakos tak czysto. klarownie i schludnie. nie wiem jak to nazwac dla mnie taki typ urody to synonim kobiecosci.

No właśnie, mamy podobne podejście do sprawy
No i nie ma co zazdrościć- śniada, naturalna cera też jest ładna. No i śińce pod oczami nie są takie widoczne. Ja jak mam podkrążone oczy to mogę robić za członka rodziny adamsów:P

[madzienka001]

Napisane przez Jolie2601

Hmmm a ja mam znajomą, która wygląda tak, jakby pół życia przesiedziała w solarium. Skórę ma praktycznie pomarańczową i wygląda jakby była notorycznie brudna. Nie chce nikogo urazić, ale przesadzanie z solarką nie daje ładnego efektu. Mnie osobiście skwarki się nie podobają.



No właśnie, mamy podobne podejście do sprawy
No i nie ma co zazdrościć- śniada, naturalna cera też jest ładna. No i śińce pod oczami nie są takie widoczne. Ja jak mam podkrążone oczy to mogę robić za członka rodziny adamsów:P

Wiekszośc moich znajomych kocha solarke...ja byłam moze 5 razy w zyciu...nie chodz ebo nie lubie a pozatym solarka tak strasznie wysusza skóre.. Dziwi mnie to. ze ciągle jest powszechnie uważane ze opalona skóra =zdrowa skóra...
Uwielbiam look blada cera +czarne włosy+ jakies wisniowe, ciemne usta,
nie wiem, ale zawsze najbardziej podobała mi sie uroda ala gothic
Ja choc z natury mam ciemno- brązowe włosy, to lubie je jeszcze przyciemniac
A jesli chodzi o opalenizne to delikatna o, ale czego nie znosze to czarne włosy i baaardzo mocne solaruim

[Jolie2601]

100% racji Madzieńko
Uwielbiam gotycki look, nie tylko w kwestii twarzowo-włosowej ale i odzieżowej. Ehhh

[madzienka001]

Napisane przez Jolie2601

100% racji Madzieńko
Uwielbiam gotycki look, nie tylko w kwestii twarzowo-włosowej ale i odzieżowej. Ehhh

hmmm ja kilka lat temu ubierłam sie tylko w tym stylu, do tego długasne czarne włosy i wisniowe usta..to były czasy...
bedąc w londynie uwielbiałam jeżdzic do camden town...tam to dopiero mieli gotyckie kiecki....wciąz fascynuje mnie ten styl a czarny chyba na zawsze pozostanie moim naj kolorkiem

[klaustrofobia007]

ja zauwazylam ze blade, czarnowlose, czerwonouste nawet w jeansach i koszulce wygladaja jakos tak ...wykwintnie. ja z ta moja sniada cera i jasnymi oczami to wiecznie wygladam jak taka dziewczyna z sasiedztwa, taka panienka surfera i sie musze naprawde odstroic, zeby byc uwazana za elegancka dorosla kobiete ( a mam 23 prawie 24 lata )
generalnie ze mnie taka jennifer aniston tylko ciemnowlosa a chcialabym byc angelina jolie sprzed przefarbowania na jasno lub penelope cruz

[Jolie2601]

Napisane przez madzienka001

hmmm ja kilka lat temu ubierłam sie tylko w tym stylu, do tego długasne czarne włosy i wisniowe usta..to były czasy...
bedąc w londynie uwielbiałam jeżdzic do camden town...tam to dopiero mieli gotyckie kiecki....wciąz fascynuje mnie ten styl a czarny chyba na zawsze pozostanie moim naj kolorkiem

o lol. Moja pierwsza wizyta na camden trwała cały dzień i przez ten cały dzień chodziłam ze szczenką na chodniku. Boże co za miejsce uwielbiam tam jeździć. Z czerią mam to samo. Innego koloru w mojej szafie nie zaznasz chociaż polowałam ostatnio na coś ciemnośliwkowego, no ale się nie udało Czerń jest piękna i ponadczasowa.
Widzę, że pod tym względem jesteśmy bratnie dusze. Ja co prawda bardziej death metal niż goth ale zawsze pozdrawiam

[Kosmiczna]

Oj zgadzam się z Wami! Gothic jest boski.... I nie tylko czarne włosy. Dziś widziałam dziewczynę, która miała długie, proste, białe... Ach, to dopiero cudo!

Sama wiem, że z białych u mnie nici, ale kocham ponad wszystko swoje czarne!

[madzienka001]

Napisane przez Jolie2601

o lol. Moja pierwsza wizyta na camden trwała cały dzień i przez ten cały dzień chodziłam ze szczenką na chodniku. Boże co za miejsce uwielbiam tam jeździć. Z czerią mam to samo. Innego koloru w mojej szafie nie zaznasz chociaż polowałam ostatnio na coś ciemnośliwkowego, no ale się nie udało Czerń jest piękna i ponadczasowa.
Widzę, że pod tym względem jesteśmy bratnie dusze. Ja co prawda bardziej death metal niż goth ale zawsze pozdrawiam

Racjaczern jest po prostu boska!!!!
a co do fioletów to tez bardzo (poza fioletem trumiennym) tylko nie wiem czemu tak ciezko znalezc cos fajnego w ładnym odcieniu sliwy czy oberżyny w sklepach ????mi sie marzy piekny fioletowo-sliwkowy płasz na wiosne...

[Asia31]

Napisane przez madzienka001

Racjaczern jest po prostu boska!!!!

podpisuje sie

[paulinka3110]

Zafarbowałam dzisiaj włosy. Nie mogłam patrzeć na te odrosty
Z powodu braku funduszy kupiłam Delie z rossmana i jestem bardzo zadowolona! Czerń jest intensywna ale nie taka sztuczna jak zawsze na początku Podoba mi się!
Ostatnio jak farbowałam Londą to włosy wyglądały jak ufarbowany hełm...

[strippi]

Napisane przez paulinka3110

Zafarbowałam dzisiaj włosy. Nie mogłam patrzeć na te odrosty
Z powodu braku funduszy kupiłam Delie z rossmana i jestem bardzo zadowolona! Czerń jest intensywna ale nie taka sztuczna jak zawsze na początku Podoba mi się!
Ostatnio jak farbowałam Londą to włosy wyglądały jak ufarbowany hełm...

a nie poniszczyla Ci wlosow?

[paulinka3110]

Napisane przez strippi

a nie poniszczyla Ci wlosow?

włosy są błyszczące, dobrze się rozczesują, są miekkie!

Wiem jak to brzmi i wogóle, że taka "mierna" farba...ale jestem zadowolona!

[strippi]

Napisane przez paulinka3110

włosy są błyszczące, dobrze się rozczesują, są miekkie!

Wiem jak to brzmi i wogóle, że taka "mierna" farba...ale jestem zadowolona!

wyprobowalabym ale sie boje

[julka610]

hejka, mam male pytanko
Czy ciagle fabujac na czarny mozecie pozniej zafarbowac na inny kolor??
Bo moje jakos juz mi odmawiaja posluszenstwa
zawsze farbowalam farba -czarny bez firmy joanna- goraco polecam, tanie i nie niszczy wlosow
Od jakiegos czasu postanowilam wrocic do swojego koloru dlatego zaczelam farmowac szamponetkami tej samej firmy, ale to chyba i tak nic nie daje, wiec pozostaje mi byc czarna jakby nie bylo uwielbiam ten kolor

[strippi]

Napisane przez julka610

hejka, mam male pytanko
Czy ciagle fabujac na czarny mozecie pozniej zafarbowac na inny kolor??
Bo moje jakos juz mi odmawiaja posluszenstwa
zawsze farbowalam farba -czarny bez firmy joanna- goraco polecam, tanie i nie niszczy wlosow
Od jakiegos czasu postanowilam wrocic do swojego koloru dlatego zaczelam farmowac szamponetkami tej samej firmy, ale to chyba i tak nic nie daje, wiec pozostaje mi byc czarna jakby nie bylo uwielbiam ten kolor

ja zeby uzyskac blond pasemka musialam 6 razy rozjasniac rozjasniaczem do 6 tonow !!!!!

[PoisonQueen]

Mój brąz. Co myślicie?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez PoisonQueen

Mój brąz. Co myślicie?

gorzka czekolada, bardzo ładny

[PoisonQueen]

Dziękuję

[paulinka3110]

Napisane przez julka610

hejka, mam male pytanko
Czy ciagle fabujac na czarny mozecie pozniej zafarbowac na inny kolor??
Bo moje jakos juz mi odmawiaja posluszenstwa
zawsze farbowalam farba -czarny bez firmy joanna- goraco polecam, tanie i nie niszczy wlosow
Od jakiegos czasu postanowilam wrocic do swojego koloru dlatego zaczelam farmowac szamponetkami tej samej firmy, ale to chyba i tak nic nie daje, wiec pozostaje mi byc czarna jakby nie bylo uwielbiam ten kolor

Hoho...moja droga...wyjść z kruczej czerni jest strasznie trudno! Nie znam się na dekoloryzacjach itp ale pamiętam ze nawet zwykły rozjaśniacz sobie z tym nieradzi. Raz próbowałam to wyszła mi minimalnie gorzka czekolada, ale musiałam się długo wpatrywać...

[Finlora]

Napisane przez Jolie2601

Uwielbiam gotycki look, nie tylko w kwestii twarzowo-włosowej ale i odzieżowej. Ehhh

To tak jak ja Zresztą już rozmawiałyśmy na ten temat Czerń jest cudowna, ubieram się tak odkąd pamiętam, tzn od prawie 10 lat W mojej szafie znalazłoby się kilka ubrań w jakimś innym kolorze, np bordo bo fajnie współgra z czernią, ale mało Kiedy chodze po sklepach i szukam czegoś fajnego, rozglądam się oczywiście za czymś czarnym, a jesli to czarne cuś ma jeszcze rozszerzane rękawy, balkonowy dekolt wykończony koronką albo krój gorsetowy to już jest moje Tak samo ze spódnicami. Uwilebiam przeglądac na allegro ubrania w stylu gotyckim, niektóre się zarąbiste, tylko niestety nic nie kupię bo mam uraz do kupowania ubrań bez przymiarki, kilka razy już tak zrobiłam i oddałam młodszej siostrze ciotecznej

Tak zwana młodzież mieszkająca na mojej ulicy mówi na mnie Czarna Wdowa Próbowali Czarna Madonna, ale chyba się nie przyjęło Kiedy powiedziałam o tym mojemu chłopakowi kupił mi kolczyki - czarne pająki - w sam raz dla Czarnej Wdowy

[Jolie2601]

"czarna wdowa" -dobre
Z tego wszystkiego wątek 'czarnowłose' zmierza w kierunku 'czarnowłose o gotyckiej duszy'- też dobrze

[Finlora]

Napisane przez Jolie2601

"czarna wdowa" -dobre
Z tego wszystkiego wątek 'czarnowłose' zmierza w kierunku 'czarnowłose o gotyckiej duszy'- też dobrze

Taaak, może załozymy?? Na pewno nie ma takiego wątku a jakieś miłośniczki gotyckiej muzyki i stylu ubierania na pewno się znajdą