Effaclar K La Roche-Posay - ZBIORCZY

[lou salome]

A moze to nie Eff cie zapycha, a makijaz wlasnie...?

[anestet-ka]

Napisane przez ivana

Witam serdecznie,
Effaclaru K używam od dwóch miesięcy, stan mojej skóry nieco się polepszył, ale daleko mu do ideału. Moją zmorą są wągry na nosie, czole i policzkach, które wyhodowałam dzięki wieloletniej byle jakiej pseudopięlegnacji Do tego ogromne pory na policzkach plus od czasu do czasu grudki i nierówności, pryszczy jako takich nie mam.
Nie mam ustalonego schematu działania, po prostu kieruję sie stanem mojej cery, przy czym dominuje oczywiscie Eff, czasem kładę Lysanel Active (ogólnie raz na tydzień), jak potrzeba zamiast kwasu stosuję nawilżacz (Xerial 5 lub olejek Hauschki). Do tego 2-3 razy w tygodniu piling enzymatyczny lub glinka zielona. Oczywiście na dzień filtr, od długiego czasu mleczko Klorane. Nie stosuję podkładów, buzie wieczorem zmywam micelem Biodermy i zelem Eff.

I tu mam pytanie. Czy taka pielęgnacja wystarczy by dotrzeć do celu jakim jest cera bez wągrów i ze zmniejszonymi porami (nie łudzę się, że można je domknąć)? To one spędzają mi sen z powiek i marzę o gładkiej buzi bez dziurek jak w serze. Oczywiście po tych dwóch miesiącach dostrzegłam poprawę, ale tak minimalną, ze obawiam się iz mi życia braknie, zeby osiągnąc wymarzony cel
Zastanawiam się nad Diacnealem, ale boję się, ze to moze zbyt cięzki kaliber....

Sorki za przydługawy wywód, ale potrzebuję potwierdenia słuszności wybranej drogi pielęgnacji mojej zaniedbanej latami cery

a jak Twoja skóra reaguje na Effaclar? Szczypie, łuszczy się, czy nie?

[_magdzia_]

Napisane przez lou salome

A moze to nie Eff cie zapycha, a makijaz wlasnie...?

No właśnie zapycha mnie chyba krem nawilżający, bo od piątku się nim nie smaruje i chyba widać różnicę..

[Angel@]

Chyba znalazłam w końcu optymalny zestaw dla siebie. Wysyp, który miałam po tygodniu stosowania Effaclaru K zmusił mnie do ostrzejszego działania i bardzo dobrze. Nigdy nie stosowałam tylu rzeczy na raz ale to działa (tfu tfu byle by bie zapeszyć). Mam super cerę i nic nowego mi się nie robi. Pory zwężone a zaskórników nie widać
Stosuję: Eff K, Eff A.I., Acne Derm, Differin, tonik Eff, Eff H i glinkę zieloną
Ale nie wiem czy można to wszystko na raz stosować . W każdym razie działa super, żadnych podrażnień ani nic nie mam

[meri99]

Napisane przez Angel@

Chyba znalazłam w końcu optymalny zestaw dla siebie. Wysyp, który miałam po tygodniu stosowania Effaclaru K zmusił mnie do ostrzejszego działania i bardzo dobrze. Nigdy nie stosowałam tylu rzeczy na raz ale to działa (tfu tfu byle by bie zapeszyć). Mam super cerę i nic nowego mi się nie robi. Pory zwężone a zaskórników nie widać
Stosuję: Eff K, Eff A.I., Acne Derm, Differin, tonik Eff, Eff H i glinkę zieloną
Ale nie wiem czy można to wszystko na raz stosować . W każdym razie działa super, żadnych podrażnień ani nic nie mam

moja twarz chyba by sie wypalila od tego wszystkiego... ale widocznie twoja cera juz sie uodpornila i przyzwyczaila do takiej pielegnacji...

ale wniosek jest taki: ze musialas uzyc az tylu preparatow zeby miec ladna cere

[Angel@]

Napisane przez meri99

moja twarz chyba by sie wypalila od tego wszystkiego... ale widocznie twoja cera juz sie uodpornila i przyzwyczaila do takiej pielegnacji...

ale wniosek jest taki: ze musialas uzyc az tylu preparatow zeby miec ladna cere

Ja też się obawiałam że będzie tragedia ale wysyp tak mnie zdesperował że było mi wszystko jedno. Na razie nic złego się nie dzieje ale cały czas obserwuję bo mam wrażenie że takie coś na dłuższą metę też się u mnie nie sprawdzi.
Dodam że Differin, Acne Derm i Eff A.I. stosuję miejscowo, nie na całą twarz. No i nie wszystko na raz jednego dnia tylko naprzemian
Zobaczymy co będzie dalej

[meri99]

Napisane przez Angel@

Ja też się obawiałam że będzie tragedia ale wysyp tak mnie zdesperował że było mi wszystko jedno. Na razie nic złego się nie dzieje ale cały czas obserwuję bo mam wrażenie że takie coś na dłuższą metę też się u mnie nie sprawdzi.
Dodam że Differin, Acne Derm i Eff A.I. stosuję miejscowo, nie na całą twarz. No i nie wszystko na raz jednego dnia tylko naprzemian
Zobaczymy co będzie dalej

Ja tez mam differin I tez go stosuje miejscowo bo z calej twarzy robi mi rybia luske... nakladam go na "niespodzianki"

[noseknosek]

no to zaczęłam dzisiaj będzie dzień trzeci

[ivana]

anestet-ko,
moja skóra spokojnie reaguje na effaclar. Na samym poczatku lekko szczypało, ale tylko chwilkę i od tamtej pory mam spokój. Co do łuszczenia, to trudno mi powiedzieć czy moje odstające skórki są efektem kwaszenia czy przesuszenia skóry od ogrzewania (w zeszłym roku miałam podobnie przesuszoną skórę a nie stosowałam żadnych kwasów), w każdym razie eff na pewno nie traktuje jak krem nawilżający Czasem nakładam na niego coś nawilzającego (po ok. 1h), ale staram się tego unikać.

Chyba dam sobie spokój z Lysanelem, dzisiaj wstałam z czerwonymi plackami na twarzy, które były widoczne nawet spod filtra i pudru. Dodam, ze to nie pierwszy raz. Moze zamiast tego dorzucę do mojego programu maseczkę aspirynową lub tonik z BHA (obecnie rozkminiam zakupienie toniku Effaclar).

[_magdzia_]

A jakie toniki polecacie jakie uzupełnienie effeclaru Dodam że mam skłonność do rozszerzonych naczynek więc nie może być to jakiś spirytus Obecnie wykańczam tonik effeclaru ale może znajdę coś tańszego

[lou salome]

Uzywam tonika seba-med i jestem zadowolona, jest delikany, z panthenolem, lagodzi a jednoczesnie doglebnie oczyszcza. Wczesniej uzywalam tonika nawilzajacego (? nie pamietam dokladnie) z serii pielegnacyjniej Ivostinu, ale niestety wszystkie produkty tej firmy mnie zapychaja.

[_magdzia_]

Napisane przez lou salome

Uzywam tonika seba-med i jestem zadowolona, jest delikany, z panthenolem, lagodzi a jednoczesnie doglebnie oczyszcza. Wczesniej uzywalam tonika nawilzajacego (? nie pamietam dokladnie) z serii pielegnacyjniej Ivostinu, ale niestety wszystkie produkty tej firmy mnie zapychaja.

A czy ten tonik to jakiś antybakteryjny, zwęża pory czy coś w tym rodzaju No mnie też wszystkie produkty iwostinu które miałam zapychają A tak byłam zadowolona z ich kremu nawilżającego
Teraz kładę jego grubą warstwę na noc na usta i muszę Ci powiedzieć że świetne rezultaty

[lou salome]

Magdziu, przepisze Ci to, co madre glowy napisaly na ulotce:
"Gleboko oczyszczajacy tonik do twarzy sebamed z serii Clear Face delikatnie oczyszcza skore, usuwajac nadmiar wydzieliny gruczolow lojowych i czasteczki zanieczyszcen. Pantenol wspomaga regeneracje skory; wyciag z oczaru lagodzi podraznienia poprawiajac wyglad skory. Jedwabne proteiny i alantoina wygladzaja i nawilzaja skore. Odczyn pH 5,5 wspomaga funkcje naturalnego kwasnego plaszcza ochronnego skory, zapewniajac ochrone biologiczna przeciwko bakteriom wywolujacym tradzik".

Moge sie pod tym podpisac obiema rekami, tonik jest rewelacyjny, dla mojej skomplikowanej cery - suche policzki, tlusty nosek i broda z rozszerzonymi porami, w ktorych latwo byle co sie zbiera - wrecz rewelacyjny. Pory oczyszczone, wszelkie krostki zlagodzone, nie ma efektu sciagniecia, ani "napuchniecia skory" - ktory mialam po Ivostinie, pieczenia i wysuszenia jak po tonikach z alkoholem, ani wrazenia jalowego, zwyklego 'przemycia woda, ktora nic nie daje' jak po L'orealu z magnezem do skory dojrzalej

Ja cala serie Ivostinu Purrtin wywalilam do smietnika, cos okropnego, ze tak mnie zapchala, w zyciu nie mialam tylu wagrow ;//

[ivana]

lou salome,
stosujesz ten tonik pod effaclar?

ja poszukuje toniku, który mogłabym użyć przed nałożeniem effclaru, gdyż on dominuje w mojej wieczornej pielęgnacji, takiego też, który pomoże oczyścić pory i je ew. zmniejszyć

[fiszunia]

to ja się wypowiem nt toniku effaclaru
używałam przed każdym nałożeniem K i czasami rano również. tak z miesiąc to trwało. ale ostatnio doszłam do wniosku, że moja cera nie jest taka jakiej oczekiwałam i postanowiłam odstawić tonik: o ironio, moje pory wydają się teraz mniejsze, niestety znów mnie trochę wysypało ;/ i mam potwornie przesuszoną skórę, ale to raczej nie od toniku... tak więc na początku było super a potem... moim zdaniem trochę mi uwidaczniał pory :/

pzt dziewczyny mam problem, czy to normalne, że moje najtlustsze miejsca na skórze (nos, czolo, policzki) na których są ogromne pory są suche jak pieprz? nie nadążam z nawilżaniem ich a pory jak byly widoczne/zapchane tak są :/ i czasami jak odstawie Eff K na 2-3 dni to wtedy mi się cera poprawia :/

[lou salome]

posty sie powtorzyly.

[lou salome]

ivana: stosuje ten tonik od maja i jestem bardzo zadowolona. Ciezko powiedziec jak wspolpracuje z Effem, bo specyfik ten stosuje dopiero od soboty. Mnie Eff poki co wrecz nawilza, luszcza sie tylko drobne krostki. Rano, gdy wstaje skora ladnie sie blyszczy, jest taka soczysta, ze az szkoda ja myc, no ale mus to mus

edit: i tak, stosuje ten tonik pod Effa


fiszunia: moze posluchaj swojej cery i kladz Eff tylko co drugi dzien na noc? Moja cera odwdziecza sie gdy raz na jakis czas na noc poloze maseczke Garniera z miodem, te do cery suchej. Rano wyglada jak brzoskwinka

[fiszunia]

Napisane przez lou salome

fiszunia: moze posluchaj swojej cery i kladz Eff tylko co drugi dzien na noc? Moja cera odwdziecza sie gdy raz na jakis czas na noc poloze maseczke Garniera z miodem, te do cery suchej. Rano wyglada jak brzoskwinka

to widzę, że używamy tej samej maseczki na mnie też działa ale akurat gdzieś zgubiłam swój zapas i mam okropnie suchą na razie. a co do E K to chciałam go używać co drugi dzień, na początku tak robiłam, ale brak efektów popchnął mnie do tego, że nakładałam go codziennie i chyba przedobrzyłam :/

[_magdzia_]

Napisane przez lou salome

Magdziu, przepisze Ci to, co madre glowy napisaly na ulotce:
"Gleboko oczyszczajacy tonik do twarzy sebamed z serii Clear Face delikatnie oczyszcza skore, usuwajac nadmiar wydzieliny gruczolow lojowych i czasteczki zanieczyszcen. Pantenol wspomaga regeneracje skory; wyciag z oczaru lagodzi podraznienia poprawiajac wyglad skory. Jedwabne proteiny i alantoina wygladzaja i nawilzaja skore. Odczyn pH 5,5 wspomaga funkcje naturalnego kwasnego plaszcza ochronnego skory, zapewniajac ochrone biologiczna przeciwko bakteriom wywolujacym tradzik".

Moge sie pod tym podpisac obiema rekami, tonik jest rewelacyjny, dla mojej skomplikowanej cery - suche policzki, tlusty nosek i broda z rozszerzonymi porami, w ktorych latwo byle co sie zbiera - wrecz rewelacyjny. Pory oczyszczone, wszelkie krostki zlagodzone, nie ma efektu sciagniecia, ani "napuchniecia skory" - ktory mialam po Ivostinie, pieczenia i wysuszenia jak po tonikach z alkoholem, ani wrazenia jalowego, zwyklego 'przemycia woda, ktora nic nie daje' jak po L'orealu z magnezem do skory dojrzalej

Ja cala serie Ivostinu Purrtin wywalilam do smietnika, cos okropnego, ze tak mnie zapchala, w zyciu nie mialam tylu wagrow ;//

Ale mnie kusisz tym tonikiem Jak tylko spotkam w aptece to kupię, ale szczerze powiedziawszy nigdy z taką firmą się nie spotkałam

Fiszunia ja właśnie przechodzę załamanie. Początkowo po effaclarze były naprawdę świetne efekty- buzia gładziutka, koloryt wyrównany, mnie pryszczy. A teraz kiedy zaczęłam drugą tubkę i już smaruję się Eff-em trzeci miesiąc przyglądam się mojej buzi i wydaje mi się że jest coraz gorzej Buzia już nie ma jednolitego koloru no i wyskakują mi pryszcze które bardzo długo się goją...nie wiem co mam o tym myśleć

[fiszunia]

_magdzia_ :
no ja właśnie też to mam :/ mam jakieś plamki na twarzy, nie wyglądają na takie od słońca, pzt smaruję się filtrami :/ znowu zaczęły mi się robić takie grudki na twarzy przez co nie jest taka gładziutka :/ tak sobie myślę, że zanim zaczęłam używać Eff K to miałam czasem lepszą niż teraz :// niech nas ktoś wesprze i powie, że to tak ma być

[zioła]

Napisane przez fiszunia

_magdzia_ :
no ja właśnie też to mam :/ mam jakieś plamki na twarzy, nie wyglądają na takie od słońca, pzt smaruję się filtrami :/ znowu zaczęły mi się robić takie grudki na twarzy przez co nie jest taka gładziutka :/ tak sobie myślę, że zanim zaczęłam używać Eff K to miałam czasem lepszą niż teraz :// niech nas ktoś wesprze i powie, że to tak ma być

Nie wiem czy tak ma być, ale podobnie jak Ty, przez pierwsze dwa tygodnie stosowania miałam ładną buzię, a teraz zaczyna mi skóra wariować

Przyłączam się więc do pytania

[_magdzia_]

Napisane przez zioła

Nie wiem czy tak ma być, ale podobnie jak Ty, przez pierwsze dwa tygodnie stosowania miałam ładną buzię, a teraz zaczyna mi skóra wariować

Przyłączam się więc do pytania

Po dwóch tygodniach używania to podobno normalne bo skóra się oczysza. Ale ja sie smaruję już prawie 4 miesiąc

[zioła]

Napisane przez _magdzia_

Po dwóch tygodniach używania to podobno normalne bo skóra się oczysza. Ale ja sie smaruję już prawie 4 miesiąc

No to faktycznie nieciekawa sprawa

A nawet po miesiącu stosowania - większa ilość zaskórników to normalne??
bo wysyp czegoś innego, to bym zrozumiała.
Mam jednak wrażenie że na mojej skórze widać coraz więcej tych czarnych punkcików, których chciałam się pozbyć

[fiszunia]

Napisane przez zioła

A nawet po miesiącu stosowania - większa ilość zaskórników to normalne??
bo wysyp czegoś innego, to bym zrozumiała.
Mam jednak wrażenie że na mojej skórze widać coraz więcej tych czarnych punkcików, których chciałam się pozbyć

ja też takie odniosłam wrażenie i znikać jakoś nie chcą

[javelin83]

Po pierwsze chciałam się przywitać gdyż jest to mój pierwszy post na forum

Dostałam od Pani w aptece effaclar K (próbkę). Powiedziała mi, że wyleczy mi pozostałości po krostkach na czole. Jednak zupełnie nic nie wspominała, że używając tego specyfiku nie można się opalać. No i stało się. Poszłam na solarium. Dopiero teraz czytam, że nie wolno. Dodam, że z moją skórą zupełnie nic się nie stało (może dlatego, że na solarium chodzę tylko na parę minut bardziej po to by rozgrzać mięśnie niż się opalić). W każdym razie chciałam się zapytać jak to jest z tym opalaniem. Można czy nie można?? I jakie mogą być skutki??

[lou salome]

hehe, moze to juz zbiorowa paranoja, ale chyba wszystkie mamy to samo uzywam Effa od soboty, od soboty nie uzywam ani pudrow ani podkladow i z dnia na dzien na mojej twarzy jest coraz wiecej takich sinawo-szarawych, dosc duzych, plaskich w dotyku plamek. Normalnie jakby mi sie skora przefarbowala, o co chodzi? Dodam, ze filtr stosuje dosc hojnie, pilnuje zeby nie dotykac twarzy. Nie mam pojecia skad owe plamki. Grudki powoli sie otwieraja i zaczyna wychodzic caly smietnik, ktory mialam pod skora, brrr... okropnosci. Dzis ide na randke, jak to jest.. jak z filtrem nie pokocha, to i nie pokocha bez filtra? Chyba wszystkie wystawiamy mezczyzn na ciezka probe;>

Magdziu: mi sprowadzaja produkty tej marki na zamowienie, tonik ok 22zl w aptece, choc ostatnio widzialam, ze Rossman rowniez prowadzi te marke, podobnie jak apteczny Lacalut (pasty do zebow) - toniki maja za 19zl.

[lou salome]

Napisane przez fiszunia

_magdzia_ :
no ja właśnie też to mam :/ mam jakieś plamki na twarzy, nie wyglądają na takie od słońca, pzt smaruję się filtrami :/ znowu zaczęły mi się robić takie grudki na twarzy przez co nie jest taka gładziutka :/ tak sobie myślę, że zanim zaczęłam używać Eff K to miałam czasem lepszą niż teraz :// niech nas ktoś wesprze i powie, że to tak ma być

Moja mama mowi, ze odkad zaczelam zamiast wody przegotowanej i mydla stosowac te wszystkie fanaberie (czyt. kosmetyki apteczne) to jest tylko gorzej i coraz gorzej

[X-Pose passion Girl]

Ja po trzech miesiącach stosowania Effeclaru widzę dużą poprawę. Pory są węższe, sporo zaskórników zniknęło, pozostałe są mnej widoczne. Skóra jest gładsza w dotyku i jaśniejsza. Bosko

[lou salome]

Luszczylas sie? Ja tylko malutkimi punkcikami, co mnie nieco martwi... ale poki czuje mrowienie i delikatne pieczenie po nalozeniu Effa, wmawiam sobie, ze dziala

[_magdzia_]

Ja i tak skończę tą tubkę- myślę że gdzieś do połowy stycznia mi wystarczy i chyba dam sobie spokój z effeclarem. Kupię jeszcze AD i zobaczę jak razem współgrają
ALe się napaliłam na ten tonik Niestety nie było go w aptece ale poprosiłam żeby mi zamówili