Prace pseudostylistek.

[Magali]

Napisane przez tourquise

http://krakow.gumtree.pl/c-Firmy-Us-...AdIdZ161729716

no najpiekniejsze

"Jestem certyfikowaną oraz doświadczoną specjalistką w zakresie stylizacji paznokci."

Spodobał mi się ten tekst

Napisane przez Margerita da ROMA

poszla kiedys do salonu zaproponowano jej tipsy.Po zakonczeniu pani w salonie powiedziala,ze musi odczekac pol godziny na" poczekalni" poniewaz,gdy bedzie zakladac kurtke moze ktorys tips odpasc.(tlumaczyla to tym,ze klej musi dobrze zaschnac!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!)
to sa jaja

Bo to pewnie był klej biurowy w sztyfcie :P

[Violetyna]

A tutaj wszystko się zaczęło

http://allegro.pl/item760872655_kurs...ertyfikat.html

Ok przesadziłam że wszystko.... no ale popatrzcie na tą sprzedaż... ilość "klienteli"... boshe...

[Aper]

Napisane przez byliczka

Poeta miał na myśli popularny wśród latynosek kształt paznokci zwany california flare
Tu macie nawet stepa dla zainteresowanych
http://s13.photobucket.com/albums/a3...t=d09e9f99.pbw
I to nie tak że to nieumiejętnie zrobione łopaty, to niezwykle finezyjny i elegancki kształt paznokci

Dzięki Byli no właśnie, mi fachowej nazwy brakowało i nie miałam nawet pojęcia jak szukać

[tourquise]

Byli aA to ktoś takie kalifornie nosi?/ |

A ja apropo pseudo opowiem wam 2 historie... Jedna miała miejse 14.10 - pamietam, bo wtedy snieg sypal
Poszlam do sklepu po żarcie dla kota i kasjerka chwalila sie drugiej kasjerce paznokciami tylko za 70 zl ktore zrobila tego samego dnia... Sama stwierdzila ze to fantastyczny french i jest bardzo zadowolona... A wygladalo to kosmicznie... Krotki french robiony tipsem french... Jakies szmegesy ozdobne chyba konad... Łopaty okrutne, plaskie jak moj tylek ;p A ile ohow i achow slyszalam to masakra... inna stwierdzila ze tez sobie zrobi... Szcerze?? Chcialam wyjac wizytowke... btw. wczoraj znow bylam po zarcie dla kota i co? Ta sama kobita... te same paznokcie, ale... wiekszosc jej odpadla hehehhe...

A druga sytuacja... 2day bylam na rynku w moim stalo-bywalczym klubie... Kumpel barman zauwazyl moje szponiska i skomentowal ze jak z horroru.. z tylu stala laska z padkudnym lopatologicznym krzywym frenchem :P i pod nosem do swojego mena: "jak mozna cos takiego nosic" to sie wk... i jej odpowiedzialam to samo, bo u mnie przynajmniej sa krzywizny jakie sa... a u niej... brrr plaskacze no ale coz...

Niech dalej kobity choda do pseudo... na dobre im to nie wyjdzie... a ja ostatnio cierpie na brak klientek... chyba za duza konkurencja porownujac 30 zl do 70 ;/

[PinkSlip]

No, niektóre babki są zadziwiające. Sama mam kumpelę która na ślub zrobiła sobie pazurki u takiej pseudo. Zapłaciła 700 kC (ok 110 zł) i wyszły takie klasyczne bułeczki. Prosty i gruby french, wklęsły stres. Była zachwycona jak mało kto. A mi aż głupio było gadać, w końcu to jej ślub...

Turkusik, masz płaski tyłek? Kurde, zazdroszcze. Ja mojego w żadne spodnie nie moge wepchnąć.

[Magali]

Napisane przez tourquise

Niech dalej kobity choda do pseudo... na dobre im to nie wyjdzie... a ja ostatnio cierpie na brak klientek... chyba za duza konkurencja porownujac 30 zl do 70 ;/

Coś w tym jest - na początku robiłam koszmarki za 30 i klientek od groma. Teraz o niebo lepsze za 40-50 i nikogo nowego nie mam (chyba, że z polecenia). Zdarzało się, że jak robiłam za 30 to panny mnie pytały czy nie zrobiłabym za 20, bo ONE WIĘCEJ ZA TIPSY NIE ZAPŁACĄ!

No i efekty mamy tu w galerii

[paula211]

ale to jest przykre. Ja rozumiem że nie chcą dać 120 zł za paznokcie bo jak sama chodziłam robić to tyle też bym nie dała ale te ok 80 zł w salonie to standard

[tourquise]

Napisane przez Magali

Coś w tym jest - na początku robiłam koszmarki za 30 i klientek od groma. Teraz o niebo lepsze za 40-50 i nikogo nowego nie mam (chyba, że z polecenia). Zdarzało się, że jak robiłam za 30 to panny mnie pytały czy nie zrobiłabym za 20, bo ONE WIĘCEJ ZA TIPSY NIE ZAPŁACĄ!

No i efekty mamy tu w galerii

Skad ja to znam... robilam lopatologie... klientek masa... mam kurs bla bla... zero:P nie rozumiem bab... a cena? 20 zeta roznicy... a pazury niebo lepsze, ale coz... robilam za 30/40 zero... ale 50 juz ok...

[DobraDusza88]

Do mnie wczoraj przyszła koleżanka ściągnąć żele. Robiła je w salonie, zapłaciła za nie 130 zł. To co ja zobaczyłam to dla mnie była masakra! Ja robię lepsze za 1/3 tej kasy! (Nie twierdzę, że robię super paznokcie, ciągle się uczę, ale to co wczoraj zobaczyłam to był szczyt...) Aż żałowałam, że foty nie strzeliłam :/

[PinUp]

http://www.24opole.pl/?id=ogloszenie&num=38592

tu idealny przyklad ;f 80 zlotych

ja mam podobnie... jak sie uczylam to mase osob przychodzilo

[kala289]

a ja znalazłam na allegro takie kwiatki. do pierwszych nie mam zastrzeżeń. możliwe że to dość nietypowe "zdobienie" odwróciło uwagę od wykoniania...

[agatacia]

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...3&d=1255957181
o fuj!

[PinUp]

te drugie... jaki fotoszoped

wlasnie przegladajac aukcje na allegro trafilam na okreslenie "odgrzybiacz" .. brrr

[sunniva2007]

witajcie dziewczeta jestem nowa Wizazanka Od paru dni sledze ten watek i fotki tych dziel sztuki, jakie tutaj wklejacie przerazaja mnie. Co prawda, wiele wzorow jest nawet niczego sobie, ale wykonanie - Boziu ty moj! i przez takie p;askudne, niedokladne odstawienie kiczu traci zdobienie na wartosci Ja sama od jakiegos czasu coraz czesciej trafiam na blogi dziewczyn, ktore chwala sie kilkuletnim doswiadczenie, ale po ich pracach tego kompletnie nie widac. Postanowilam wkleic tutaj link do strony pewnej dziewczyny, ktora prowadzi nawet swoj wlasny salon!! Na tej stronie jest jeszcze jeden link do jej poprzedniego blogu.. Milego ogladania!
http://kasha-w.blog.onet.pl/

[PinkSlip]

Jej pazurki już gdzieś się przewinęły przez ten wątek.
Błe.

[dorotkajaz]

http://picasaweb.google.com/lh/photo...7H2zSnPG8qs2fg

http://picasaweb.google.com/lh/photo...KhNe-29gshQVbg

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez sunniva2007

Postanowilam wkleic tutaj link do strony pewnej dziewczyny, ktora prowadzi nawet swoj wlasny salon!! Na tej stronie jest jeszcze jeden link do jej poprzedniego blogu.. Milego ogladania!
http://kasha-w.blog.onet.pl/

ja pierdziu! ona ma salon?!?! przecież to trzeba zgłosić gdzieś już niektóre pseudo z tego wątku nawet i bez kursów robią lepiej:P

[sunniva2007]

najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, ze ma klientki i pisze,ze sa zadowolone.. natomiast kazdy krytyczny komentarz kasuje i jest strasznie zbulwersowana tym, ze ktos odwazyl sie wytknac jej bledy (oczywiscie w sposob bardzo grzeczny)... generalnie kazdy moze zrobic kurs (to jest wlasnie wielki minus) i w sumie kazdy moze te paznokcie "robic",a le jezeli dziewczyna nie ma zmyslu estetycznego, nie rozwiaj sie w tym kierunku i nie istnieje dla niej nic poza frenchem z prosta linia usmiechu i nie ma chociaz odrobinki zdolnosci plastycznych to zaden kurs u nie wiem jak zdolnej instruktorki nie zrobi z niej profesjonalistki... pozdrawiam

[bochema]

Napisane przez sunniva2007

najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, ze ma klientki i pisze,ze sa zadowolone.. natomiast kazdy krytyczny komentarz kasuje i jest strasznie zbulwersowana tym, ze ktos odwazyl sie wytknac jej bledy (oczywiscie w sposob bardzo grzeczny)... generalnie kazdy moze zrobic kurs (to jest wlasnie wielki minus) i w sumie kazdy moze te paznokcie "robic",a le jezeli dziewczyna nie ma zmyslu estetycznego, nie rozwiaj sie w tym kierunku i nie istnieje dla niej nic poza frenchem z prosta linia usmiechu i nie ma chociaz odrobinki zdolnosci plastycznych to zaden kurs u nie wiem jak zdolnej instruktorki nie zrobi z niej profesjonalistki... pozdrawiam

Kiedy ja dotarłam do swojej instruktorki, na początku zbywała mnie tym , że nie każdy się do tego nadaje. Zapewne chodziło tu właśnie o zdolności manualne. ale co nieco skrobnęłam o sobie i udało się.
I moim zdaniem to było naprawdę dobre posunięcie z jej strony, że nie chce szkolić każdej osoby która się napatoczy.

[sunniva2007]

Napisane przez bochema

Kiedy ja dotarłam do swojej instruktorki, na początku zbywała mnie tym , że nie każdy się do tego nadaje. Zapewne chodziło tu właśnie o zdolności manualne. ale co nieco skrobnęłam o sobie i udało się.
I moim zdaniem to było naprawdę dobre posunięcie z jej strony, że nie chce szkolić każdej osoby która się napatoczy.

no wlasnie, ja robilam szkolenie w 2007 roku. nigdy wczesniej nie zrobilam nikomu paznokci, sama chodzilam do specjalistek i za kazdym razem musialam poprawiac - to ksztalt, to krzywa C lub boki. Szkolenie nie wygladalo tak, jakbym sobie tego zyczyla - wieksza czesc materialu, ktora byla wymieniona w ulotkach nawet nie zostala omowiona. Takich szczegolow jak jakiekolwiek krzywizny, linie wlosa, linie usmiechu i cala reszta, nauczylam sie juz sama metoda prob i bledow, ale bralam przyklad z dziewczyn, ktore sa dla mnie guru w tej dziedzinie , drukowalam sobie zdjecia ich prac i robilam wszystko, aby moje wypociny byly w budowie chcociaz w polowie podobne.,staram sie poglebiac wiedze - warsztaty, targi, lektura i tak kazda wolna chwile spedzam na dlubaniu przy pazurkach. Dlatego szlag mnie trafia kiedy widze takie "cos" i jest to traktowane jak cos nadzwyczajnego i pieknego i ze jeszcze jest fotografowane i upubliczniane! Po prostu szkoda mi tych lasek, ktore pozniej nosza na swoich dloniach takie dziela sztuki...

[bochema]

Jestem już sporo czasu po kursie i mimo ukończonego kursu i całe szczęście coraz więcej chętnych na oddanie mi swoich rąk, nie biorę za to ani grosza.
Owszem wkładam swoje pieniądze na to i to nie małe bo chcę pracować na dobrym materiale ale wstydziłabym się wziąć choćby złotówkę za coś co wiem, że nie najlepiej jest zrobione.

[sunniva2007]

ja na poczatku, przez jakies pol roku tez nie bralam pieniedzy, tylko tyle co za zuzyty material, zreszta do tej pory niektore z moich oddancyh klientek placa mi tylko za material a niektore przynosza prezenty dla mojego malenstwa wiem, ze daleko mi do idealu, ale jestem coraz lepsza w tym co robie, staram sie byc profesjonala - jeden z pokoi przeznaczylam na gabinet, chce zeby kazda dziewczyna, ktora przychodzi do mnie byla zadwolona. boli mnie to, ze niektore laski tak partacza robote.. ale coz , takie zycie

[Dirty]

http://nasza-klasa.pl/profile/203541...ery/album/4/58
nc

[PinkSlip]

Malusie, słodkie drożdżówki.

[nelvana]

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1255168270 o rzesz ty orzeszku!

[karolliinnaa]

U mnie w mieście widzę, że jedna Pani przedłużająca paznokcie bardzo lubi tipsy kolorowe To tylko niektóre zdjęcia:
Pierwsze zdjęcie - zwróćcie uwagę szczególnie na kciuki, one aż mają zapadnięty środek.. Wklęsła krzywa C. Nie wspominając o tym, że ozdoby fimo nawet nie są wtopione, tylko zatopione w nabłyszczacz (jak to już jedna z Wizażanek zauważyła )
Drugie zdjęcie- mam wrażenie że kokarda na małym paluszku prawej ręki zaraz odleci, natomiast na środkowym i małym paznokciu lewej ręki nawalone jest tyle żelu, że paznokieć jest wybrzuszony.
Trzecie zdjęcie- znowu tam gdzie ozdoba, żelu nie żałowano. I widzę to często, gdy przychodzą Panie na poprawki, czy całkowite zdjęcie paznokci tak wyglądających.

[PinkSlip]

Kolorowe tipsy wydają mi się takie... takie... No nie wiem, nieprofesjonalne. Może z 5% kobiet ma płytkę nadającą się do gotowych, frenchowych tipsów.. A autorka tych pazurków wyżej jest chyba ślepa.

[sunniva2007]

Napisane przez nelvana

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1255168270 o rzesz ty orzeszku!

kurcze, ale jak wy myslicie-to jest bialy frenchowy tips, pomalowany blekitnym zelem, czy tips blekitny, bo ja juz nie wiem.. to przekracza moje zasoby wyobrazni a uprzedzam, ze mam ja daleko rozwinieta
A co do ozdob fimo - no to generalnie tak jest, ze zazwyczaj zatapia sie je w zelu, ale jakis czas temu widzialam w ktoryms numerze "Paznokci"(chyba, lub Pro Nail), ze niektore byly zatopione wlasnie w nablyszczaczu i mialo to sprawiac efekt takiej troche trojwymiarowowsci - to byly jabluszka na galazkach.. Przyznam, ze gdyby te paznokcie byly POPRAWNIE wykonane, to na upartego takie rozwiazanie mozna by bylo przyjac

[karolliinnaa]

To jest na pewno błękitny tips Ja też nie mam nic przeciwko kolorowym tipsom, ale tylko wtedy, kiedy klientka ma odpowiednią płytkę, żeby go użyć.
A o tych ozdobach fimo, wtopionych tylko w nabłyszczacz, to szczerze się przyznaję, że nie słyszałam, ale już wiem, że może tak być dla uzyskania celu trójwymiarowości, o którym pisze Sunniva No właśnie, gdyby było zbudowane poprawnie to okej. Ale choćby ten kształt tipsa

[PinUp]

http://doda-elektroda-doda-elektroda...l?ticaid=68f6e

Paznokcie dodzinki

[agatacia]

Ostatnio klientka przyszła do mnie z takim czymś na palcach i chciała uzupełnic - pazurki zrobione u Chińczyków of kors To ukazało się moim oczom jak zmyłam lakier...