UJ - kierunki, rekrutacja, studia - WĄTEK ZBIORCZY

[Majka1503]

Nie rozumiem po co napaść na ToniaZhivago.
Teksty od kiedy, do kiedy trwa rok akademicki ani nic nie wnoszą, ani nie pomagają.
Dużo znajomych mieszka w czasie wakacji w akademikach, ale to z reguły na całe wakacje. Przedzwoń zapytać czy jest opcja jeszcze, ale zapewne będzie to kosztować więcej.

[pastelpale]

Napisane przez Majka1503

Nie rozumiem po co napaść na ToniaZhivago.
Teksty od kiedy, do kiedy trwa rok akademicki ani nic nie wnoszą, ani nie pomagają.
Dużo znajomych mieszka w czasie wakacji w akademikach, ale to z reguły na całe wakacje. Przedzwoń zapytać czy jest opcja jeszcze, ale zapewne będzie to kosztować więcej.

Ona idzie dopiero na pierwszy rok, więc nie ma szans. Zresztą tak jak napisałaś, jeśli już wynajmuje się akademik na wakacje, to na całe wakacje, a nie sam wrzesień.

[ville]

Napisane przez Majka1503

Nie rozumiem po co napaść na ToniaZhivago.
Teksty od kiedy, do kiedy trwa rok akademicki ani nic nie wnoszą, ani nie pomagają.
Dużo znajomych mieszka w czasie wakacji w akademikach, ale to z reguły na całe wakacje. Przedzwoń zapytać czy jest opcja jeszcze, ale zapewne będzie to kosztować więcej.

Mieszkanie w akademiku przez wakacje wiąże się z taką samą opłatą, co w czasie roku akademickiego (w tym roku było to 370 zł), ale nie wiem, czy udałoby Ci się dostać pokój na wrzesień jeszcze przed rokiem akademickim. Miejsca pewnie są, szczególnie w tych mniej obleganych akademikach, jednak nie wiem, czy jeszcze przed pierwszym rokiem otrzymałabyś możliwość zamieszkania - najlepiej zadzwoń, jaki masz status, bo zostałaś przyjęta na studia, złożyłaś papiery, ale jeszcze nie zaczęłaś studiów... Sądzę, że nie powinno być problemów, ale lepiej się upewnić

[201702092106]

Napisane przez pastelpale

Ona idzie dopiero na pierwszy rok, więc nie ma szans. Zresztą tak jak napisałaś, jeśli już wynajmuje się akademik na wakacje, to na całe wakacje, a nie sam wrzesień.

Nie, nie idę na pierwszy rok, idę po raz pierwszy do akademika. Sprawa się i trak już wyjaśniła, zadzwoniłam, będę mieszkać od 1 września. Rozumiem, że chciałaś nabić postów. Czytanie ze zrozumieniem to bardzo cenna umiejętność.

do
MissChievousTess
No eureka! Jakoś można na wrzesień!
PS: Najgorzej jest myśleć, że wie się wszystko.

[Majka1503]

Napisane przez ToniaZhivago

Nie, nie idę na pierwszy rok, idę po raz pierwszy do akademika. Sprawa się i trak już wyjaśniła, zadzwoniłam, będę mieszkać od 1 września. Rozumiem, że chciałaś nabić postów. Czytanie ze zrozumieniem to bardzo cenna umiejętność.

do
MissChievousTess
No eureka! Jakoś można na wrzesień!
PS: Najgorzej jest myśleć, że wie się wszystko.

I ekstra
Z ciekawości (jeśli mogę zapytać) - opłata jak w roku akademickim?

[julielane]

[QUOTE=MissChievousTess;52 328121]Bawi mnie niezmiernie jak ktoś nie studiował tego samego co ja a i tak wie lepiej.
Rób co uważasz. Moja przyzwoitość skłania mnie jedynie do tego by przestrzec przyszłych studentów/kandydatów na studentów przed studiami nie wartymi zachodu. Ale widać każdy musi się sam sparzyć. A co do usos, usos sobie, a życie sobie. I wszystko zależy od wydziału. W praktyce różnie z tym usosem bywa. Ale co ja tam wiem jak przeżyłam kilka lat walki z usosem na 3 wydziałach [COLOR="Silver"]
Ale ja tu nie mówiłam o tym co studiowałaś ty. Piszesz, że wydział jest okropny i ty oraz ambitniejsi studenci uciekliście i dalej odwołujesz się do Amerykanistyki, która jest taka niesamowita, a znajduje się na tym samym wydziale tylko w innym instytucie niż ten o który pytałam. Twierdzisz, że stosunki międzynarodowe są ciut lepsze, ale od czego? Ja pytałam o zapisy na specjalności w ramach instytutu nauk politycznych, gdzie właśnie jest ten ciut lepszy kierunek - stosunki międzynarodowe - które studiuję. Więc nie rozumiem, co ja mogę wiedzieć lepiej skoro pytam o zapisy na specjalności, a ty mi dajesz odpowiedź na temat okropnego wydziału, przy czym twoja wypowiedz sama sobie zaprzecza Gratuluję użerania się z usosem aż na 3 WYDZIAŁACH. To niesamowite!

[ville]

Napisane przez Majka1503

I ekstra
Z ciekawości (jeśli mogę zapytać) - opłata jak w roku akademickim?

Opłata za wakacje jest taka sama jak w roku akademickim

[pastelpale]

Elo, to znowu ja, mam nadzieję, że o wyborze studiów piszę już tutaj ostatni raz

Znasz kogoś, kto studiuje informatykę na wydziale Matematyki i Informatyki na UJ? A może sama studiujesz ten kierunek?

Bo miałabym kilka pytań, a przede wszystkim takie, czy wybierając się na te studia powinno się mieć jakieś podstawy programowania czy wszystko jest uczone od podstaw?
Słyszałam różne opinie, ale nie mam pojęcia jak jest akurat na UJ.

[Aliee]

Witam serdecznie
Ja chyba (mam jeszcze nadzieję na inną uczelnię) zaczynam od września studiować koreanistykę na UJ Moje pierwsze pytanie do Was to czy ktoś już wie kiedy będzie rejestracja na wf i co najlepiej wybrać? :P

No i jeszcze drugie pytanie! A jak! Czy ktoś ma już na oku jakieś mieszkanie? Z chęcią wynajęłabym gdzieś pokój, możliwie jak najbliżej mojego wydziału, i za dość przystępną cenę A jeżeli ktoś jeszcze nie zaczął poszukiwać to czy jest może chętny do wspólnego, TAŃSZEGO, mieszkania?

[pffe]

Napisane przez Aliee

Witam serdecznie
Ja chyba (mam jeszcze nadzieję na inną uczelnię) zaczynam od września studiować koreanistykę na UJ Moje pierwsze pytanie do Was to czy ktoś już wie kiedy będzie rejestracja na wf i co najlepiej wybrać? :P

No i jeszcze drugie pytanie! A jak! Czy ktoś ma już na oku jakieś mieszkanie? Z chęcią wynajęłabym gdzieś pokój, możliwie jak najbliżej mojego wydziału, i za dość przystępną cenę A jeżeli ktoś jeszcze nie zaczął poszukiwać to czy jest może chętny do wspólnego, TAŃSZEGO, mieszkania?

bierz się za szukanie bo we wrześniu to będziesz mogła przebierać tylko w najgorszych miejscach jak nie będziesz chciała płacić fortuny. ludzie o tej porze mają już pozaklepywane mieszkania i pokoje.

[Aliee]

Napisane przez pffe

bierz się za szukanie bo we wrześniu to będziesz mogła przebierać tylko w najgorszych miejscach jak nie będziesz chciała płacić fortuny. ludzie o tej porze mają już pozaklepywane mieszkania i pokoje.

Jestem tego całkowicie świadoma, ale no... tak bywa... dopiero wczoraj wróciłam do domu po ponad miesiącu, a i w sumie czekałam, ba nadal to robię, na wyniki z innej uczelni Ale faktycznie... lepiej coś znaleźć, a potem rezygnować niż zostać z niczym

[pffe]

Napisane przez Aliee

Jestem tego całkowicie świadoma, ale no... tak bywa... dopiero wczoraj wróciłam do domu po ponad miesiącu, a i w sumie czekałam, ba nadal to robię, na wyniki z innej uczelni Ale faktycznie... lepiej coś znaleźć, a potem rezygnować niż zostać z niczym

zapewne wyniki z innej będą we wrześniu? na ostatnią chwilę to będziesz miała wielki problem.

[pastelpale]

Napisane przez pffe

bierz się za szukanie bo we wrześniu to będziesz mogła przebierać tylko w najgorszych miejscach jak nie będziesz chciała płacić fortuny. ludzie o tej porze mają już pozaklepywane mieszkania i pokoje.

Bzdury. Ja zawsze szukam we wrześniu (pod koniec września!) bo nie mam zamiaru płacić za wakacje i znajduję perełki, uwierzcie mi Wtedy wynajmujący chcą jak najszybciej komuś wynająć i często schodzą z ceny. To tylko mit, że zostają już najgorsze mieszkania, bo ludzie ciągle się wprowadzają i wyprowadzają (nie tylko studenci) i właściwie to w każdym miesiącu można znaleźć coś fajnego.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez pffe

zapewne wyniki z innej będą we wrześniu? na ostatnią chwilę to będziesz miała wielki problem.

Bo co piszesz takie głupoty? Chcesz tylko jeszcze bardziej stresować dziewczyny?

[pffe]

Napisane przez pastelpale

Bzdury. Ja zawsze szukam we wrześniu (pod koniec września!) bo nie mam zamiaru płacić za wakacje i znajduję perełki, uwierzcie mi Wtedy wynajmujący chcą jak najszybciej komuś wynająć i często schodzą z ceny. To tylko mit, że zostają już najgorsze mieszkania, bo ludzie ciągle się wprowadzają i wyprowadzają (nie tylko studenci) i właściwie to w każdym miesiącu można znaleźć coś fajnego.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------



Bo co piszesz takie głupoty? Chcesz tylko jeszcze bardziej stresować dziewczyny?

A kto mówił o płaceniu za wakacje?
wśród znajomych ze studiów jest właśnie taki pogląd, że szuka się na początku sierpnia i podpisuje umowę np. od 25 września.
Może u Ciebie jest inaczej, u nas zostają same masakryczne mieszkania i mówię o studenckich a nie kawalerce gdzie chcę i jak chcę bo sama wynajmę.

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Napisane przez pastelpale

Bzdury. Ja zawsze szukam we wrześniu (pod koniec września!) bo nie mam zamiaru płacić za wakacje i znajduję perełki, uwierzcie mi Wtedy wynajmujący chcą jak najszybciej komuś wynająć i często schodzą z ceny. To tylko mit, że zostają już najgorsze mieszkania, bo ludzie ciągle się wprowadzają i wyprowadzają (nie tylko studenci) i właściwie to w każdym miesiącu można znaleźć coś fajnego.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------



Bo co piszesz takie głupoty? Chcesz tylko jeszcze bardziej stresować dziewczyny?

i tak, uważam, że szukanie na ostatnią chwilę mieszkania/pokoju to jest ogromny problem. i bzdury to równie dobrze Ty piszesz.

[viva91]

Przypominam, że Aliee pytała o Kraków. Dlatego jeśli dyskusja dotyczy sytuacji w innym mieście - proszę ją zakończyć.

[pastelpale]

Napisane przez viva91

Przypominam, że Aliee pytała o Kraków. Dlatego jeśli dyskusja dotyczy sytuacji w innym mieście - proszę ją zakończyć.

Ja o Krakowie piszę

[viva91]

Napisane przez pastelpale

Ja o Krakowie piszę

W porządku. Pojawiły się sformułowania "u mnie" i "u Ciebie" co wskazuje na różne miasta, a opisywanie sytuacji w innym miejscu niż Kraków nie ma sensu.

[MissChievousTess]

Potwierdzam. W Krakowie studenci zaczynają szukanie mieszkań na nowy rok akademicki już w maju/czerwcu.
Kiedy wynajmowałam też tak szukałam.
Tuż przed rozpoczęciem roku akademickiego oferty jeszcze się zdarzają, ale często dość daleko od centrum. No, ale jak komuś nie przeszkadza dojeżdżać co dzień na uczelnię np. spod Wieliczki (w końcu pociąg jest) to można i tak.
Gorzej jak trzeba jechać z któregoś z dalszy osiedli, gdzie kursuje np. jeden zatłoczony autobus raz na godzinę.

[gallina1]

Napisane przez Aliee

Witam serdecznie
Ja chyba (mam jeszcze nadzieję na inną uczelnię) zaczynam od września studiować koreanistykę na UJ Moje pierwsze pytanie do Was to czy ktoś już wie kiedy będzie rejestracja na wf i co najlepiej wybrać? :P

No i jeszcze drugie pytanie! A jak! Czy ktoś ma już na oku jakieś mieszkanie? Z chęcią wynajęłabym gdzieś pokój, możliwie jak najbliżej mojego wydziału, i za dość przystępną cenę A jeżeli ktoś jeszcze nie zaczął poszukiwać to czy jest może chętny do wspólnego, TAŃSZEGO, mieszkania?

Rejestracja na wf jest koło 20 września bodajże, musisz śledzić informacje. Masz do wyboru basen, aerobik i zwykły wf (są jeszcze sekcje, ale tam trzeba iść już z umiejętnościami, o ile się nie mylę). W każdym bądź razie miejsca rozchodzą się w sekundę, więc trzeba być czujnym.

[MissChievousTess]

[QUOTE=julielane;52338872]

Napisane przez MissChievousTess

Bawi mnie niezmiernie jak ktoś nie studiował tego samego co ja a i tak wie lepiej.
Rób co uważasz. Moja przyzwoitość skłania mnie jedynie do tego by przestrzec przyszłych studentów/kandydatów na studentów przed studiami nie wartymi zachodu. Ale widać każdy musi się sam sparzyć. A co do usos, usos sobie, a życie sobie. I wszystko zależy od wydziału. W praktyce różnie z tym usosem bywa. Ale co ja tam wiem jak przeżyłam kilka lat walki z usosem na 3 wydziałach [COLOR="Silver"]
Ale ja tu nie mówiłam o tym co studiowałaś ty. Piszesz, że wydział jest okropny i ty oraz ambitniejsi studenci uciekliście i dalej odwołujesz się do Amerykanistyki, która jest taka niesamowita, a znajduje się na tym samym wydziale tylko w innym instytucie niż ten o który pytałam. Twierdzisz, że stosunki międzynarodowe są ciut lepsze, ale od czego? Ja pytałam o zapisy na specjalności w ramach instytutu nauk politycznych, gdzie właśnie jest ten ciut lepszy kierunek - stosunki międzynarodowe - które studiuję. Więc nie rozumiem, co ja mogę wiedzieć lepiej skoro pytam o zapisy na specjalności, a ty mi dajesz odpowiedź na temat okropnego wydziału, przy czym twoja wypowiedz sama sobie zaprzecza Gratuluję użerania się z usosem aż na 3 WYDZIAŁACH. To niesamowite!

Dziekanem Amerykanistyki został po pewnych perypetiach dziekan mojego poprzedniego wydziału. I póki dziekanem tam był, było ok.
On praktycznie stworzył wydział Amerykanistyki od podstaw i ponieważ było to jego marzenie i pasja to wydział jest fajny. Długo była to nowa, osobna, zbuntowana jednostka, a pod co jest to teraz podpięte to inna sprawa.
To, że np. różne specjalizacje czy instytuty są w jednym budynku czy na jednym piętrze to nie znaczy, że jedno z drugim ma wiele wspólnego.
Pośmiejemy się jak będziesz np. chciała wyjechać na stypendium z nauk politycznych albo jak będziesz chciała je rozliczyć (surprise, surprise. Usos jest pisany na kolanie, więc nie zdziw się jak po wyjeździe za granicę z automatu program przeniesie Cię ...do archiwum ) Albo jak będziesz chciała pracować przed magisterką a promotor powie Ci, że... masz rzucić pracę i tylko i wyłącznie siedzieć kołkiem na uczelni. Koleżanka miała na tyle oleju w głowie, że na takie dictum wybrała ofertę pracy za granicą, a nie magisterium i dziś ma świetną pracę, a do wydziału nauk politycznych UJ nawet nie przyznaje się w CV.
Podobnie jak kilku kolegów. Zresztą teraz masz w mediach i w rządzie choćby pana Szczerskiego. Przyjrzyj się dobrze jakiego formatu to człowiek i dla mnie to świetna wizytówka tego wydziału.
Co do stosunków międzynarodowych- też bywają kwiatki. Takie jak uczenie się w szczegółach traktatów, które nigdy nie weszły w życie, a nie były jakieś modelowe.
Wierz mi, na prawie UJ takich rzeczy się nie robi, a też jest prawo międzynarodowe publiczne.
Rzeczywiście, zupełnie niewybitni z tego wydziału uciekli. Jak choćby koledzy, którzy ukończyli MISH czy kumpel z judaistyki, który hebrajski od podstaw opanował w rok.
Z tych co uciekli nikt się dziś do tego wydziału w CV nie przyznaje.
Ja mówię o tym czego doświadczyłam li tylko z jednego powodu- by nikt inny nie tracił czasu, życia, młodości i zapału do nauki na coś co także mój TŻ określa mianem "chyba najgorszego wydziału UJ, na którym nadal panują stosunki lenne". Koniec cytatu.

[henrytheoctopus]

Cześć wszystkim! Mam pytanie do Krakowian lub osób obytych z Krakowem - w jakiej okolicy najlepiej szukać mieszkania chcąc studiować na wydziale polonistyki? Z góry dziękuję za odpowiedź i uprzedzam, że na komentarze typu "od czego masz google!!11" lub "dopiero myślisz o mieszkaniu Ty taka siaka i owaka??!!11" przymknę z politowaniem oko

[alouetteui]

Hej,

Czy ktoś z was dostał się na ekonomię na UJ spec. menadżerska albo międzynarodowa? Albo zna kogoś kto studiuje na tych kierunkach?

Dostałam się na UW na ekonomię ale z przyczyn losowych czeka mnie przeprowadzka do Krk. Stąd też będę wdzięczna za każda informację co lepsze i czy po studiach 1 stopnia nie związanych z ekonomią uda mi się okiełznać wnioskowani statystyczne?

Julka

[Majka1503]

Też potwierdzam, że mieszkania najlepiej szukać jak najwcześniej. Sama zawsze szukałam w czerwcu i nigdy nie płaciłam za wakacje. Wystarczy się dobrze dogadać z właścicielem/właścicielką, a jak nie ma takiej możliwości to jest mnóstwo czasu na szukanie dalej bez desperacji

[7fe19d630b55f908ed6805093585a02dd17fbe1a_5f444672286ee]

Hej, jak tytuł sam za siebie mówi, mam garść pytań do studentek i studentów UJ co i jak ze zwolnieniem lekarskim z wuefu. Sprawa jest taka, że niestety mam mocno galopującą wadę wzroku, która uniemożliwia mi wygibasy. Jestem już umówiona na wizytę u swojego okulisty, na ponowne badania i odebranie historii choroby. I tu zaczynają się moje wątpliwości: co następnie? Kiedy umawiać się na wizytę w tym przeklętym Scanmedzie? Jak długo czeka się na konsultację i jak ona wygląda? Co zrobić z otrzymanym już zwolnieniem, jak załatwić sprawę na USOSie?
Bardzo proszę wyrozumiałość, jako studentka pierwszego roku jestem mocno nieopierzona, więc za wszelkie pomocne wskazówki i instruktaże krok po kroku będę dozgonnie wdzięczna!

[Future Mrs Salvatore]

Hej, dołączam się do pytania Aż przez chwilę pomyślałam, że to ja założyłam ten wątek i nie pamiętam o tym ;D
Ja z kolei mam problemy z kolanami, nie mogę za bardzo chodzić po schodach, a co dopiero biegać, skakać czy robić przysiady... Ale nie wiem czy uda mi się załatwić zwolnienie, może ktoś wie czy fizjoterapeuta jest do tego upoważniony?

[7fe19d630b55f908ed6805093585a02dd17fbe1a_5f444672286ee]

hehehehehe z tego zdążyłam obczaić na offuj, to takie kolanowe sprawy załatwiali ludzie u ortopedy, może tam spróbuj?

[Future Mrs Salvatore]

[1=7fe19d630b55f908ed68050 93585a02dd17fbe1a_5f44467 2286ee;52562597]hehehehehe z tego zdążyłam obczaić na offuj, to takie kolanowe sprawy załatwiali ludzie u ortopedy, może tam spróbuj?[/QUOTE]
Już mam ich dosyć, pierwszy stwierdził że nic mi nie jest, drugi zalecił miesiąc silnego leku przeciwbólowego, dopiero fizjoterapeuta-diagnosta znalazł problem. Nie uśmiecha mi się płacić za kolejną prywatną wizytę, gdzie nie wiem czy dostanę to zwolnienie ;< Pewnie lekarz rodzinny też tu nie pomoże...

[7fe19d630b55f908ed6805093585a02dd17fbe1a_5f444672286ee]

Hmmm ale chyba masz jakąś historię choroby? Bo to jest najistotniejsze. Myślę, że może warto się przejść do rodzinnego i tego fizjoterapeuty, zobaczyć co jedno i drugie powie. Jeszcze jest miesiąc czasu, coś wykombinujesz

[julielane]

[1=7fe19d630b55f908ed68050 93585a02dd17fbe1a_5f44467 2286ee;52561673]Hej, jak tytuł sam za siebie mówi, mam garść pytań do studentek i studentów UJ co i jak ze zwolnieniem lekarskim z wuefu. Sprawa jest taka, że niestety mam mocno galopującą wadę wzroku, która uniemożliwia mi wygibasy. Jestem już umówiona na wizytę u swojego okulisty, na ponowne badania i odebranie historii choroby. I tu zaczynają się moje wątpliwości: co następnie? Kiedy umawiać się na wizytę w tym przeklętym Scanmedzie? Jak długo czeka się na konsultację i jak ona wygląda? Co zrobić z otrzymanym już zwolnieniem, jak załatwić sprawę na USOSie?
Bardzo proszę wyrozumiałość, jako studentka pierwszego roku jestem mocno nieopierzona, więc za wszelkie pomocne wskazówki i instruktaże krok po kroku będę dozgonnie wdzięczna! [/QUOTE]

Ze zwolnieniem lekarskim żadnych problemów nie ma, przynajmniej u mnie nie było. Wystarczy dostać zwolnienie od swojego lekarza i zanieść na piastowską. Dostaniecie żetony i się zarejestrujecie na usos na grupę ze zwolnieniem na pół albo na cały rok w zależności jakie wam dał wasz lekarz.

[7fe19d630b55f908ed6805093585a02dd17fbe1a_5f444672286ee]

Napisane przez julielane

Ze zwolnieniem lekarskim żadnych problemów nie ma, przynajmniej u mnie nie było. Wystarczy dostać zwolnienie od swojego lekarza i zanieść na piastowską. Dostaniecie żetony i się zarejestrujecie na usos na grupę ze zwolnieniem na pół albo na cały rok w zależności jakie wam dał wasz lekarz.

wielkie dzięki za odpowiedź! Aaa czyli dobrze rozumiem, że nie byłaś na tej konsultacji w Scanmedzie? Wszystko załatwiłaś u swojego lekarza? Jeśli można wiedzieć, to kiedy załatwiałaś to zwolnienie, tzn ile lat temu? Sorki, że tak się dopytuję, ale wolę być wcześniej przygotowana na to wszystko