Zapuszczamy grzywkę - Strona 59 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-14, 17:09   #1741
Kingelynne
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Wiadomości: 16
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

W czerwcu ostatni raz obcięłam grzywkę do brwi, za namową koleżanki. Grzywka sobie rosła, rosła i była lekko za czubek nosa aż do 18 października, kiedy to obcięłam ją na bok, żeby się lepiej układała. Ale na szczęście fryzjerka obcięła mi ją tak, żeby jak najmniej stracić na długości. Teraz w najkrótszym miejscu kończy się gdzieś nad czubkiem nosa, a w najdłuższym miejscu brakuje ok. 1-1,5 cm aby sięgnęła ust. Chciałabym, żeby rosła, rosła i rosła
Kingelynne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 18:43   #1742
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Kingelynne Pokaż wiadomość
W czerwcu ostatni raz obcięłam grzywkę do brwi, za namową koleżanki. Grzywka sobie rosła, rosła i była lekko za czubek nosa aż do 18 października, kiedy to obcięłam ją na bok, żeby się lepiej układała. Ale na szczęście fryzjerka obcięła mi ją tak, żeby jak najmniej stracić na długości. Teraz w najkrótszym miejscu kończy się gdzieś nad czubkiem nosa, a w najdłuższym miejscu brakuje ok. 1-1,5 cm aby sięgnęła ust. Chciałabym, żeby rosła, rosła i rosła
Ja mam jedno pasemko gdzieś pomiędzy nosem a ustami, a resztę za bordę. To dopiero wygląda strasznie .Całe szczęście, że mam kręcone włosy ... zawsze się staram jakoś upchnąć to jedno pasmo do innego, żeby nie było widać tej różnicy .
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 16:19   #1743
Vicodin_89
Raczkowanie
 
Avatar Vicodin_89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Ja się melduję, że jest już coraz lepiej, z tygodnia na tydzień grzywa rośnie, dzięki Bogu że nie obcięłam sobie jej aż tak bardzo krótko, i teraz po 2,5 miesiaca nie mam juz zadnego problemu z podpieciem jej wsuwkami do gory Ogolnie wiem, że lepiej wyglądam bez podpinania włosów do góry, ale niestety chwilowo kompletnie nie mam wyjścia, bo za opaskami nie przepadam Pozostajemi tylko czekac i jeszcze raz czekać Sama sobie dziękuję, że mnie podkusiło bo chciałam i włosy obciąć, a teraz to tylko bym tego żałowała i to grubo bo już mam naprawdę długie włosy jak na mnie Czasem wiadomo, mam chwile słabości i kusi obcięcie, ale nie dotykam się do nich, niech sobie rosną razem z grzywą
Vicodin_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 20:26   #1744
malwina03
Raczkowanie
 
Avatar malwina03
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 78
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

hahahaha obcięłam
ale wszystkim się podoba (mi też) i wyglądam trochę jak Michèle Mercier i od razu lepiej się czuję, jakoś bardziej dziewczęco
__________________
malwina03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 22:33   #1745
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez malwina03 Pokaż wiadomość
hahahaha obcięłam
ale wszystkim się podoba (mi też) i wyglądam trochę jak Michèle Mercier i od razu lepiej się czuję, jakoś bardziej dziewczęco
Mercier.jpg ?

A ja się już nie mogę doczekać aż moja grzywka całkiem odrośnie i jestem zachwycona tym, że się trzymam tej decyzji .
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 23:46   #1746
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

moja już też ładnie urosła tylko problem leży w tym, że dalej robią mi się takie okropne strąki z tych włosów przy czole, no masakra jakaś... a myślałam, że to z grzywką taki problem... jednak nie, po prostu mam niefajne włosy

i już czuję, że długa bo jak się schylam nad ciastem w kuchni to przeszkadza, obce mi uczucie, bo obecnie mam najdłuższą grzywkę jaką kiedykolwiek miałam w całym swoim życiu

a w krótkiej grzywce wyglądam jak jakiś bachorek, także efektu dziewczęcej słodkości na pewno dodaje

Edytowane przez Meadow
Czas edycji: 2012-11-15 o 23:48
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-16, 15:03   #1747
Vicodin_89
Raczkowanie
 
Avatar Vicodin_89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

hehe mi rzekomo tez jest niezle w grzywce ale mialam ja tyle lat ze mam juz w koncu dosc. To ciagle ukladanie, podcinanie co chwila, bo wiadomo, co podrosnie to w oczy wchodzi ale nie powiem ze nie kusi obciecie, teraz ona sobie rosnie na bok ale ma juz zupelnie sluszna dlugosc do obciecia jej na prosto Jednak walcze z ta pokusa bo potem znowu bede zalowac i wroce do punktu wyjscia Ale jak sobie patrze na niektore fryzury z grzywkami to az ach...
A ona to ma tę grzywkę boską wręcz! I pomyslec ze sama taka nosilam niedawno Teraz jeszcze moj chlopak jedzie za granice i nie zgadzal sie na taka grzywke Eh... No kusi...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg grzeszczak_sylwia_100512.jpg (14,6 KB, 25 załadowań)
Vicodin_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-20, 20:03   #1748
201606242139
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Zabijcie, ścięłam niedawno grzywkę znowu na prosto i teraz miotam się jak ślepa mucha w smole
Nigdy nie ścinajcie grzywki ><
201606242139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-20, 23:31   #1749
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez PandaBear Pokaż wiadomość
Zabijcie, ścięłam niedawno grzywkę znowu na prosto i teraz miotam się jak ślepa mucha w smole
Nigdy nie ścinajcie grzywki ><

Nie pozostaje nic innego jak z nami zapuszczać . A jak Ci się znowu zachce ścinać to wrócić do tego posta ;D.
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-21, 01:54   #1750
Vicodin_89
Raczkowanie
 
Avatar Vicodin_89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez PandaBear Pokaż wiadomość
Zabijcie, ścięłam niedawno grzywkę znowu na prosto i teraz miotam się jak ślepa mucha w smole
Nigdy nie ścinajcie grzywki ><
Heh, to mnie skutecznie odciagnelas od tego pomyslu, bo tez bym zalowala Ale nie martw sie, grzywke jest jakos latwiej zapuscic niz cale wlosy, zanim sie obejrzysz odrosnie Moja juz jest jaka dluga, a nie dawno nie moglam jej nawet wsuwkami podpiac do gory
Vicodin_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 09:32   #1751
kinia33tit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Ostatnio gdy wpisywałam post moja grzywka ledwo zakrywała oczy teraz sięga już prawie ust ;d wiec jestem z siebie bardzo zadowolona ;d
a to dzięki wsparciu mojego cudownego chłopaka , który odciąga mnie od myśli ponownego obcięcia grzywki ;d
teraz myślę nad zmianą koloru włosów ;d

wpadłam w wir zmian ;d
kinia33tit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-22, 09:49   #1752
kyokushinkai
Raczkowanie
 
Avatar kyokushinkai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 145
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Jak Wy kochane wytrzymujecie bez ścinania grzywki? Ja obecnie zapuściłam i mam prawie do ust ale.... męczy mnie i nosi żeby ściąć na prosto. Już nie wiem co robić, żeby odciągnąć się od tego pomysłu, zwłaszcza, że mój facet uwielbiał moją grzywkę ...
Przychodzę do Was po wsparcie
kyokushinkai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 10:09   #1753
Emilcia_1616
Zakorzenienie
 
Avatar Emilcia_1616
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez kyokushinkai Pokaż wiadomość
Jak Wy kochane wytrzymujecie bez ścinania grzywki? Ja obecnie zapuściłam i mam prawie do ust ale.... męczy mnie i nosi żeby ściąć na prosto. Już nie wiem co robić, żeby odciągnąć się od tego pomysłu, zwłaszcza, że mój facet uwielbiał moją grzywkę ...
Przychodzę do Was po wsparcie
Moj tez woli mnie w grzywce ale ja mu nie mowie jak ma sie obcinac i tak dla niego juz zapuszczam wlosy to niech sie cieszy ja mam za brode juz. za usta, za brode to jest najgorsze stadium zapuszczania bo grzywke wtedy sie nosi ciagle na uchem gdyz opada na twarz. przynajmniej moja tak ma. ale wierze ze jak bedzie jeszcze troche dluzsza to jakos podkrecona bedzie sie ukladala inaczej. ja swoja wykrecam prostownica wtedy trzyma sie bardziej na boku. planuje swoja zrownac z wlosami ale to akurat bedzie ciezkie....
__________________
24.03.2016
Emilcia_1616 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 10:47   #1754
Imraa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Wczoraj byłam u fryzjera... Zawsze miałam grzywkę na bok, po jednej stronie i coś mnie pokusiło by tym razem "zaszaleć" i zrobić taką na całe czoło. Wyglądam fatalnie. Muszę przypinać lewy bok grzywki masą spineczek.... Nigdy więcej takich eksperymentów Zapuszczam!
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..."

ex-aparatka
19.10.12-23.12.14


Edytowane przez Imraa
Czas edycji: 2012-11-22 o 10:49
Imraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 12:20   #1755
kyokushinkai
Raczkowanie
 
Avatar kyokushinkai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 145
Cytat:
Napisane przez Imraa Pokaż wiadomość
Wczoraj byłam u fryzjera... Zawsze miałam grzywkę na bok, po jednej stronie i coś mnie pokusiło by tym razem "zaszaleć" i zrobić taką na całe czoło. Wyglądam fatalnie. Muszę przypinać lewy bok grzywki masą spineczek.... Nigdy więcej takich eksperymentów Zapuszczam!
Ja zawsze mówię sobie że już nigdy grzywki a potem nie wytrzymuje i scinam i tak w kółko. Ciekawe ile teraz wytrzymam

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
kyokushinkai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 13:02   #1756
Skimona
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 183
Włosy z dawnej grzywki-problem

Jako dziecko, potem w gimnazjum zawsze miałam grzywkę-niestety zawsze mi się kręciła (z natury mam falowane włosy) i w związku z tym przetłuszczała mi się i okropnie to wyglądało.
Od 5 lat nie mam grzywki-włosy mam do ramion.
Mój problem: włosy z dawnej grzywki (te najbliższe czoła) zawsze po pierwsze:
-przetłuszczają się szybciej
-są bardzo oporne na zmianę przedziałka (jak zaczesze na jeden bok, to te z boku gdzie jest mniej włosów zaczynają się niemożliwie kręcić, wiwijać)
-odstają od głowy (nie przylegają tak jak inne tylko idą albo mocno w górę, albo mocno w bok-nie ma to nic wspólnego z objętością)

Dlaczego akurat włosy najbliżej czoła?
Jak wycieniuje grzywkę, to po zbędne się problemu?
Skimona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 14:18   #1757
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez PandaBear Pokaż wiadomość
Zabijcie, ścięłam niedawno grzywkę znowu na prosto i teraz miotam się jak ślepa mucha w smole
Nigdy nie ścinajcie grzywki ><
jejuuu a miałaś taką długaśną, nie spodziewałabym się tego
Cytat:
Napisane przez kinia33tit Pokaż wiadomość
Ostatnio gdy wpisywałam post moja grzywka ledwo zakrywała oczy teraz sięga już prawie ust ;d wiec jestem z siebie bardzo zadowolona ;d
a to dzięki wsparciu mojego cudownego chłopaka , który odciąga mnie od myśli ponownego obcięcia grzywki ;d
teraz myślę nad zmianą koloru włosów ;d
ja zauważyłam że w moim otoczeniu większość facetów nienawidzi grzywek u kobiet... nawet z dużym czołem, nie rozumiem, ale motywuje
wpadłam w wir zmian ;d
Cytat:
Napisane przez kyokushinkai Pokaż wiadomość
Jak Wy kochane wytrzymujecie bez ścinania grzywki? Ja obecnie zapuściłam i mam prawie do ust ale.... męczy mnie i nosi żeby ściąć na prosto. Już nie wiem co robić, żeby odciągnąć się od tego pomysłu, zwłaszcza, że mój facet uwielbiał moją grzywkę ...
Przychodzę do Was po wsparcie
Dla mnei grzywka była tylko cierpieniem... tłuste strąki (przez co często musiałam ją myć), masa modelowania i lakieru... o nieee już nie chcę nigdy więcej
Cytat:
Napisane przez Skimona Pokaż wiadomość
Jako dziecko, potem w gimnazjum zawsze miałam grzywkę-niestety zawsze mi się kręciła (z natury mam falowane włosy) i w związku z tym przetłuszczała mi się i okropnie to wyglądało.
Od 5 lat nie mam grzywki-włosy mam do ramion.
Mój problem: włosy z dawnej grzywki (te najbliższe czoła) zawsze po pierwsze:
-przetłuszczają się szybciej
-są bardzo oporne na zmianę przedziałka (jak zaczesze na jeden bok, to te z boku gdzie jest mniej włosów zaczynają się niemożliwie kręcić, wiwijać)
-odstają od głowy (nie przylegają tak jak inne tylko idą albo mocno w górę, albo mocno w bok-nie ma to nic wspólnego z objętością)

Dlaczego akurat włosy najbliżej czoła?
Jak wycieniuje grzywkę, to po zbędne się problemu?
Nie wiem jak jest u Ciebie, ale moje czoło ogólnie jest bardzo tłuste większość czasu... i przez to właśnie grzywka cierpiała..
A jeśli wywijają Ci się włosy to myślę, że wycieniowanie może to jedynie pogorszyć, może wstawisz fotkę?
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 15:14   #1758
Vicodin_89
Raczkowanie
 
Avatar Vicodin_89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez kyokushinkai Pokaż wiadomość
Ja zawsze mówię sobie że już nigdy grzywki a potem nie wytrzymuje i scinam i tak w kółko. Ciekawe ile teraz wytrzymam

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
Ja mam dokladnie to samo od bodajze 5 lat Najpierw zapuszczam, a jak juz jest naprawde dluga i prawie wcale jej juz nie widac to stwierdzam wtedy ze jednak zle wygladam i obcinam, a potem zaluje ze obcielam, bo juz taka dluga mialam, itd. i tak w kolko, i w kolko... Ale tym razem bede sie trzymala twardo! Grzywka kusi, ale jak obetne to bede potem zla wiec caly czas tak sobie tlumacze Moj kochany dla odmiany w grzywce bardzo mnie nie lubi, a w takiej prostej zupelnie jaka nosilam to juz wogole Wiec mam demotywator
Vicodin_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 18:48   #1759
Skimona
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 183
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

No w sumie racja bo ja też mam tłuste czoło, no one tak odstają-a zdjęciu nie będzie tego dobrze widać
Skimona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-22, 20:06   #1760
Kicia131
Zadomowienie
 
Avatar Kicia131
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 031
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Ja mam prawie do ust i jeszcze niestety nie do końca trzyma się za uchem ale dzielnie czekam, aż jeszcze podrośnie, myślę, że na Nowy Rok będzie się już trzymać

Ja lubiłam siebie w grzywce, ale:
- szybko się przetłuszczała,
- mam wicherek, więc połowa sterczała
- wywijała się na wszystkie strony.

Dość powiedziałam w momencie, jak przyszło lato, a ja cały czas grzywkę podpinałam... W dodatku codziennie jeżdżę konno, więc włosy po kasku i tak są oklapnięte. Jakby do tego dołożyć jeszcze kręconą pod wpływem wilgoci grzywkę, to już jest tragedia

Tak więc zapuszczam, kryzysów nie mam (no, może z wyjątkiem: dlaczego ta grzywka tak wolno rośnie?????????)

Pozdrawiam
__________________
Zapuszczam włosy!

Kupiłam konia! 11.03.2012 Messi


Od 14. kwietnia 2016 aparatka
Kicia131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 20:12   #1761
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Kicia131 Pokaż wiadomość
Tak więc zapuszczam, kryzysów nie mam (no, może z wyjątkiem: dlaczego ta grzywka tak wolno rośnie?????????)
O proszę! To jest właściwa postawa
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 22:59   #1762
guacamole
Wtajemniczenie
 
Avatar guacamole
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Grzywke mozna codziennie 'uprac' czyms delikatnym jesli tylko ona sie tlusci, a reszte wlosow myc normalnie. Mozna tez uzyc odrobiny suchego szamponu na grzywke u nasady - bedzie puszysto, choc matowo. A jak jest zbyt matowo - odrobine nablyszczajacego lakieru lub mgielki: puszysto, blyszczaco i utrwalone , tylko nie wolno przesadzac z iloscia.

Kiedys tez cierpialam z grzywka, bo jak zdecydowalam sie na zapuszczenie, to zaraz scinalam. Teraz zapuszczam ogolnie wlosy, grzywki nie mam, ale dla samej grzywki bym nie chodzila do fryzjera. Sa takie specjalne linijki do przycinania i cieniowania. Na samej grzywce cietej co miesiac czlowiek by zbankrutowal

Moj trik na zapuszczana grzywke: lekko podciac ja na skos - mozna samej, wtedy latwiej sie nawija na gruba lokowke lub lokowko-prostownice. Jak sie lekko wywinie pasmo i prysnie lakierem, to i nie wpada do oczu.

Co do przedzialka..... po grzywce niestety, ale trzeba sie pomeczyc, by przedzialek jakos sie unormowal. Ja swego czasu w domu nosilam w tym celu spinki, a po umyciu nakladalam wiecej zelu czy pianki w miejscu przedzialka. Troche zmudne, ale jakos po czasie sie udawalo.

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Meadow Pokaż wiadomość
O proszę! To jest właściwa postawa
Nooo, postawa idealna

Gdybym ja taka mogla sobie miec przy zapuszczaniu wlosow z krotkiego boba siegajacego uszu . Latam z lusterkiem i co drugi dzien macam klaki, czy juz cos sie 'zmienilo'
guacamole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-23, 08:52   #1763
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Kicia131 Pokaż wiadomość
Ja mam prawie do ust i jeszcze niestety nie do końca trzyma się za uchem ale dzielnie czekam, aż jeszcze podrośnie, myślę, że na Nowy Rok będzie się już trzymać
U mnie to samo
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-23, 18:46   #1764
manymanyways
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

dołączam się, co prawda nie zapuszczam grzywki na amen, ale... 3 tygodnie temu grzywa była już tak długa, że musiałam iśc ją podciąć. Moja fryzjerka nie miała żadnego pasującego terminu, no to poszłam do innej. Masakra. Pokazywałam, gdzie najkrótsze włosy mają sięgać, tłumaczyłam, że kształt grzywki ma zostać taki sam jak jest, tylko 2-3 cm krócej. No i ciachnęła mi tak, że mogłam część grzywki nosić na prosto (a wcześniej miałam długą grzywkę na bok). W dodatku idiotka postrzępiła mi jakoś dziwnie włosy w sensie niektóre pasma które są z przodu, przy skroniach, są dłuższe niż niektóre pasma na wysokości ucha (!) . Wyglądam jak g*wno Teraz płacz, zgrzytanie zębami i zapuszczanie
manymanyways jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-24, 09:06   #1765
softgrey
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Hej dziewczyny, przyłączam się do was

Wczoraj byłam u fryzjera, chciałam grzywkę na prosto, do brwi. Szkoda że do brwi brakuje mi ok. 1-1,5cm Dodatkowo grzywka się "podnosi" nawet po wyprostowaniu i wyglądam jak Jaga Hupało. Kompletny koszmar. Na razie mam zamiar ją upinać do góry ale mam nadzieję ze niedługo odrośnie... Piję pokrzywę, wsmarowuję olejek rycynowy i Capitavit, planuję też 2 razy w tygodniu używać WAXa. Może jakoś uda mi się przyspieszyć porost
softgrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-24, 10:13   #1766
Imraa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Ja też muszę poszukać jakiegoś przyśpieszacza wzrostu. Co prawda moje włosy odrastają szybko, ale ta grzywka mnie irytuje. Na dodatek należę do tych "szczęśliwców", którzy nie wyglądaja korzystnie w upięciu grzywki do góry.... Pozostaje mi jedynie spinanie z boku, ale przy tym fryzura traci swój urok... Ech, no co mnie pokusiło....
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..."

ex-aparatka
19.10.12-23.12.14

Imraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-24, 10:22   #1767
softgrey
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Imraa Pokaż wiadomość
Ja też muszę poszukać jakiegoś przyśpieszacza wzrostu. Co prawda moje włosy odrastają szybko, ale ta grzywka mnie irytuje. Na dodatek należę do tych "szczęśliwców", którzy nie wyglądaja korzystnie w upięciu grzywki do góry.... Pozostaje mi jedynie spinanie z boku, ale przy tym fryzura traci swój urok... Ech, no co mnie pokusiło....
Moja grzywka jest niestety tak krótka, że nie mogę jej spiąć na bok
softgrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-24, 16:35   #1768
Vicodin_89
Raczkowanie
 
Avatar Vicodin_89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Imraa Pokaż wiadomość
Ja też muszę poszukać jakiegoś przyśpieszacza wzrostu. Co prawda moje włosy odrastają szybko, ale ta grzywka mnie irytuje. Na dodatek należę do tych "szczęśliwców", którzy nie wyglądaja korzystnie w upięciu grzywki do góry.... Pozostaje mi jedynie spinanie z boku, ale przy tym fryzura traci swój urok... Ech, no co mnie pokusiło....
Ja tez nie wygladam zbyt cudnie w grzywce do gory upietej, a moj chlopak to wrecz tego nienwidzi i zawsze jak gdzies razem idziemy to zaraz mowi zebym zdjela te wsuwki bo dziwnie wygladam no ale... W tej chwili nie mam wyjscia poki nie odrosnie, a i tak jest lepiej niz jak ja calkiem rozpuszcze bo wtedy jest tragedia I lepiej niz upietej na bok, bo wtedy to dopiero dziwnie wygladam... hehe
Vicodin_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-24, 21:11   #1769
dotted
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 28
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Urghh, dlaczego ta nieszczęsna grzywka musi się cały czas tak strasznie wywijać?
dotted jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-24, 21:22   #1770
CleoDuquesne
BAN stały
 
Avatar CleoDuquesne
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 032
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Dołączam się.
I zdjęcie grzywki z dnia 1.11.2012.
Wcieram Jantar, piję pokrzywę, jem jabłka i marchewki i czekam na zadowolenie.
Była już dość długa, ale pewnego bad hair day...wzięłam nożyczki i poszło.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_6761.jpg (125,6 KB, 27 załadowań)
CleoDuquesne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-08 13:15:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:09.