2012-09-13, 21:21 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
"Zajawki" naszych dzieci:)
czyli dziecięce pasje.
...często pochłaniające bez reszty, ...długotrwałe, krótkotrwałe intensywne, chwilowe kasochłonne, czasochłonne... budzące podziw, męczące otoczenie absorbujące rodziców albo dające im spokój na długie godziny. Moja jest ekspertką w dziedzinie ptactwa. Zagina nazwami rodzinę. Siada z książką o ptakach, rysuje każdy "model", przepisuje nazwy. Trwa to już jakiś czas. Inną obecną "pasją" jest, no właśnie, coś dziwnego. Zjawisko. Coś, co zobaczyła w lipcu, mianowicie "ptasie wesele", kukiełkowy spektakl z podkładem muzycznym w Ustroniu, w Leśnym Parku Niespodzianek (może ktoś z Was zna). Rysuje każdą postać, przebiera się w nie, analizuje, non-stop odtwarza ten filmik (bo nagrałam jej kamerą), daje pauzę i przerysowuje, powtarza, nie mówiąc już o tym, że piosenkę (długą) zna na pamięć i śpiewa ją cały dzień, pań wychowawczyń w przedszkolu nie szczędząc Ma też inne zainteresowania, ale nawet swoją kolekcję PetShopów przerobiła na wesele ptaków i gości, i głównie tak się bawi. Jak przychodzę po nią do przedszkola, to od wejścia słyszę "w zielonym lesie, wiatr dzis niesie, ptasie weseliiiiskoooo" - moja córa ręce myje. Mają Wasze pociechy? W jakim wieku? Na co? Znałam chłopca, który przez pół roku był Bobem Budowniczym. Nie pozwolił nazywać się inaczej, podpisywał się "Bob"
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2012-09-13 o 21:23 |
2012-09-13, 21:54 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
narazie jedyną zajawką mojego dziecka są psy na obrazku,na dworze,wszędzie "mama hau" na bardziej rozwinięte musze jeszcze poczekać.
Fajny wątek
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-09-13, 22:12 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Moj syn nie jest oryginalny: Lego.
Ale faze ma konkretna na to, nawet blaha ulotke ze sklepu z zabawkami na ktorej jest sam napis Lego potrafi nosic w kieszeni kilka tygodni. Duze pudelka po klockach sluza do robienia domu, mniejsze to skarby przy zabawie w piratow, a wszystkie razem kladzie na podlodze i po nich skacze, udajac, ze to kamienie w potoku klocki to wiadomo, moze sie bawic nimi dzien i noc No i jesli to ja go usypiam to obowiazkowo musi byc piosenka pt Lego, mojego autorstwa, nawet nie pytajcie |
2012-09-13, 22:17 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;3651423 1]
No i jesli to ja go usypiam to obowiazkowo musi byc piosenka pt Lego, mojego autorstwa, nawet nie pytajcie [/QUOTE] dawaj! (moja miała podobnie z Euro. Zbierała dosłownie wszystko, na czym był znaczek, od ulotki, po butelkę po coli z kosza, przez kupno kufla do piwa, piłki, ręcznika... kilka razy dziennie rozkładała to wszystko jak piknik i bawiła się bardzo długo) Stokrotko, moja siostrzenica też miała tak na pieski. Jeszcze ubierała buty na ręce i na czworakach chodziła na spacery, bo była psem Moja córa bardzo długo była kotem. I wszyscy, oczywiście byli kotami.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2012-09-13 o 22:20 |
2012-09-13, 22:23 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Moj jest psem co rano prawie, przy zdejmowaniu pizamy zostawia bluzke na glowie tak, aby rekawy wisialy, to sa uszy i biega goly na czworaka po domu z tymi wiszacymi rekawami i szczeka: hau hau, pies chce kosc, hau hau |
2012-09-13, 22:25 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;3651443 0].... to sa uszy i biega goly na czworaka po domu z tymi wiszacymi rekawami i szczeka: hau hau, pies chce kosc, hau hau [/QUOTE]Haha dobre!
__________________
|
2012-09-13, 23:25 | #7 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
aktualnie moja jest kotem
oraz księżniczką Julką i malarką ,kupiliśmy farbki no i wykańcza 4 blok a farbki są 2 dzień no i ma faze na mówieni o sobie per zrobiłem
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
2012-09-13, 23:49 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Świetny watek, moja młoda ma ostatnio zajawkę na śmieciarkę. Gdy tylko gdzies zobaczy, to zaraz włazi jak najwyżej, żeby dobrze ja widzieć, macha rekami, podskakuje, coś opowiada w swoim języku,macha do niej na pożegnanie, prawdziwy szał. Nawet jesli nie ma śmieciarki an horyzoncie, to wystarczy ja wspomnieć, żeby znowu właziła na coś i odgrywała scenę ze śmieciarką.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2012-09-14, 07:47 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
|
2012-09-14, 07:56 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Młodsza-lekko ponad półtora roku ma zajawkę na rower.
Mogłaby w kasku spać Największydramat jest, gdy chce by ją zabrać na przejażdzkę (najlepiej ona w siedzeniu pasażera) a to jest niemożliwe. Albo gdy jedno z nas pojedzie na rowerz,doktorego jest doczepione jej siedzonko, a ona zostaje w domu. Zajawka starszego jest zabawa w sto puytań do: dlaczego szara chmura jest przed białą ? itd. Poza tym lubi sprawy związane z kosmosemo oraz tym jak funkcjonuje ludzkie ciało.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2012-09-14, 08:24 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 876
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Mój syn wszędzie widzi lampy...
To jedyne słowo w zasadzie, które potrafi ładnie wypowiedzieć, więc wszędzie gdzie jesteśmy katuje nas tymi lampami! W sklepie - mama lampa!, na ulicy - mama lampa!, przy samochodzie - mama lampa, itp., itd. Jak tylko otworzy oczka, zaraz pokazuje łapką wszystkie lampy wokół, a jak już się świecą, to normalnie jest ekstaza.
__________________
Aleksander, ur. 29.06.2011r. Adrianna, ur. 26.10.2016r. Najlepsze, co mnie w życiu spotkało, to Wy!!! Aniołek 15.10.2015r. ...zawsze będę pamiętać...
|
2012-09-14, 08:37 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Moja 3 latka zna wszystkie rasy psy i koni
Wcześniej non stop kazała sobie czytać taką książkę "Psy i pieski" z naklejkami i "Atlas psów Teraz te Chi Chi Love zbiera i zna każdego jak się nazywa. Z końmi to samo. Zaczęło się od Kucyków Pony a teraz w weekendy jeździmy do pobliskiej stadniny I jeździ na koniach, na kucykach nie chce Pojechaliśmy tak z ciekawości a teraz codziennie odlicza dni do nastepnej wycieczki Rozróżnia, który to hucuł, a który arab, który jakiś islandzki i inne jakieś dziwne ---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ---------- Koło naszego sklepu jest weterynarz. Na szybie ponaklejane są psy. Za każdym razem jak idziemy to córka mówi, co to za rasy Mina ludzi bezcenna: "To jest shar pei, a to szczeniak owczarka szetlandzkiego" ---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ---------- Aha i zna wszystkie marki samochodów!! Jak idziemy koło parkingu, to wszystkie wymienia Edytowane przez Seona Czas edycji: 2012-09-14 o 08:28 Powód: dopisek |
2012-09-14, 08:58 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Bycie kotkiem - chodzi po domu na czworaka i miauczy a ja jestem mama kotka, a tata jest tata kotka miauczy, łasi się, wspina na kolana.
No i.... kopara nawet fotkę z koparą ma. |
2012-09-14, 09:02 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36517977]Bycie kotkiem - chodzi po domu na czworaka i miauczy a ja jestem mama kotka, a tata jest tata kotka miauczy, łasi się, wspina na kolana.[/QUOTE]to moja jest psem lub koniem i każe nazywać się Marta (bo jest taka bajka o gadającym psie "Marta mówi") lub Twajlajt lub Rainbow lub Medlin (z kucyków Filly) to imiona z kucyków Pony
|
2012-09-14, 10:02 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: w swoim świecie
Wiadomości: 879
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
U nas wszystko co związane ze strażą pożarną. Wozy, kaski, stroje strażackie. "Strażak Sam" chyba już wszystkie odcinki od początku tego serialu obejrzał i nadal ogląda. Widzi wóz to jest istny szał. Słyszy z daleka. A wszelkie rurki, słupki itp są jego, bo on musi zjechać jak strażak.
I ostatnio ciastolina, horror normalnie. Klei, lepi, przykleja wszędzie gdzie się da. Nawet ostatnio w pralce ciastolina była. Ale cóż zrobić zajawki ma, czymś się umie zająć i zapewne za chwilę znajdzie nowe zajęcie
__________________
Tylko człowiek mądry, nigdy nie przestaje się dziwić. Dla ludzi głupich jest to zbyt trudne, przyzwyczajeni do szarości dnia nie zauważają kolorów, jakie daje świat Moje maluchy większy maluch Dawid ur. 28.09.2008 g. 7:58, 56/3030 mniejszy maluch Liliana ur. 06.10.2012 g. 01:25, 48/2560 |
2012-09-14, 12:20 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
najciekawsza zajawka mojego dziecka? kapsle. po piwie. zbiera maniakalnie już z pół roku. wygrzebuje z ziemi, takie mocno wdeptane są najciekawsze a potem upycha je po kieszeniach (niedobra mama potem wyrzuca ). kocha bawić się wokół osiedlowych ławek i absolutnie nie dlatego, żeby sobie kochana mamusia troszkę odpoczęła,o nie ! tam bowiem lokalna społeczność spożywa płyny z butelek zakapslowanych a kapsle niedbale rozrzuca
żeby nie było- próbowaliśmy tłumaczyć, prosić, odciągać, odwracać uwagę... na nic nasze próby, pasja trwa! |
2012-09-14, 13:14 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Mój młody ma różnorodne zajęcia a w sumie to rózne fachy w ręcach swych ale takie najbardziej go fascynujące to pociągi ( może przez to, że często i od początku nimi jeździł, a może i też odziedziczył po babci bo ona emerytowana kolejarka) i jeszcze bardziej go interesuje komputer.
Edytowane przez 13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 Czas edycji: 2012-09-16 o 20:04 |
2012-09-14, 14:31 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Mój brat w wieku jakichś 6 lat miał zajawkę na bycie księdzem. Odprawiał całą mszę i nawet zbierał drobne na tacę.
Potem zafascynowała go Droga Krzyżowa. Do tego stopnia, że kładł się na podłodze i udawał, że wisi na krzyżu. Bierki między palcami robiły za gwoździe. Zaznaczam, że nie pochodzimy z rodziny religijnych fanatyków, po prostu dziecię podłapało bakcyla któregoś dnia w kościele... |
2012-09-14, 14:46 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Moja ma zajawkę na bycie lekarzem bądź pilotem. Jak widzi samolot to szaleje, twierdzi ,że jak będzie duża będzie pilotem i będzie latała też balonem. Każe się podrzucać tatusiowi do góry i woła "Mama patrz latam!"
Ostatnio ta faza przemija i pojawiło się hasło doktor. Jak się pyta jak ma na nazwisko, to twierdzi,że doktor. Jak bawi się telefonem, to udaje,że dzwoni do lekarza i wygląda to mniej więcej tak: "haloo doktolu kocham cię!" I ciągle chce nas leczyć. W sumie mogłyby te zajawki nie minąć-na starość mieć lekarza w rodzinie by się przydało hehehe.
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
2012-09-14, 17:19 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Mój (3lata) ma faze na bycie mikołajem ja musze być wtedy reniferem i wozić go po mieszkaniu :P w pewnym momencie zeskakuje i gmera mi przy nogach i daje tacie albo pluszakom ,,prezent z dupki renifera''. Nie pytajcie - nie mam bladego pojęcia skąd to się wzięło :/
Oprocz tego rynny - przy kazdej musi sie zatrzymac i obejrzec. Ze dwa miesiace temu bylismy w zoo. Zwierzeta zupelnie go nie interesowaly, czasem rzucil na nie okiem, za to przy kazdej napotkanej rynnie byl kilkuminutowy postoj |
2012-09-14, 18:13 | #21 |
Zadomowienie
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
To moja 4,5 latka ma aktualnie zajawke na "cycki" podglada mnie maniakalnie , przymierza staniki i co chwila pytanie " a kiedy ja bede miec cicki" albo "czy jak bede jesc ziemniaczki to mi cicki urosna". Troszke to jest smieszne, ale czasem wkurzajace. Druga zajawka to buty, sukienki i malowidla o nic innego jej nie interesuje Mam tylko nadzieje ,ze niedlugo jej przejdzie bo na dluzsza mete ,mieszkanie z taka "mala kobitka" jest meczace , zwlaszcza godzinny ryk przed wyjsciem "bo ona brzydko wyglada w tej fryzurze".
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2012-09-14, 18:18 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Taszkin, pewnie zakładając wątek miałaś na myśli starsze dzieci, niż moja 14miesięczna córa, ale nie mogę się powstrzymać.
Mała ma zajoba strasznego na punkcie baniek mydlanych. Nie wiem, które już opakowanie mamy za sobą. Jest w stanie wynaleźć je absolutnie z każdej kryjówki ( a wierzcie mi...ukrywam jak mogę..). Jak tylko je zauważy to podaje mi je do ręki i czeka aż będę jej puszczać...radocha niesamowita. Ponieważ w żadnych sklepie już nie mogę znaleźć tych płynów do napełniania, dziś kupiłam jej taki jakby miecz, do robienia dużych baniek i będę z niego rozlewać do tych mniejszych opakowań.... |
2012-09-14, 21:51 | #23 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
oo u mnie właśnie doszły banki które z 4 miesiące stały na pólce makabra
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
2012-09-14, 21:52 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Cytat:
A miecz jest fajny, możesz jej dać niech się z nim kręci (nie w domu ofkors) Fajnie się czyta o Waszych dzieciach, pocieszające, że nie tylko moja ma takie fazy Od kilku dni, wracając do domu mąż musi zatrzymywać się w składzie budowlanym i córa wybiera sobie jeden kamień. Bo zbiera.
__________________
|
|
2012-09-14, 23:00 | #25 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Corka lat9.U nas zajawek bylo sporo.Aktualnie: gitara,rower,rysowanie,ws zystko co zwiazane ze zwierzetami (glaskanie wszelkich napotkanych,ogladanie programow o zwierzetach,szukanie wiadomosci w necie,plakaty zwierzat na scianach),spiewanie i tanczenie oraz koszykowka.
Synus prawie 5 miesiecy: puszczanie babli ze sliny,cwiczenie piskow i okrzykow,cycus,cycus oraz cycus
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2012-09-14, 23:48 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Cytat:
|
|
2012-09-15, 01:49 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Wprawdzie nie mam dzieci, ale podczytuję z uśmiechem.
A co do baniek: wiecie, że są takie maszyny (...hm... ), które same je robią..? W Krakowie są ze dwa sklepy i te bańki się tam robią tak na ulicę... Super to wygląda, szczególnie jak jest wilgotno, bo wtedy się dłużej trzymają i tak latają wszędzie.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2012-09-15, 10:04 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36517977]Bycie kotkiem - chodzi po domu na czworaka i miauczy a ja jestem mama kotka, a tata jest tata kotka miauczy, łasi się, wspina na kolana.
No i.... kopara nawet fotkę z koparą ma.[/QUOTE] Zapraszam na targ do nas w tygodniu jeżdza dwie kopary Ostatnio stałam w słoncu godzine i zakrywałam Młodego swoim cieniem, ale frajda. A Pan kierowca jeszcze nam pipał jak przejezdzał |
2012-09-15, 10:09 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Starsza:
W przedszkolu byla psem. Zbierała robaczki, znalazłam kiedyś w szufladzie w zabawce małe prosektorium. Zbieranie pet shopów i kapsli od piwa też ma fioła na pkt dinozaurów (3/4 nazw nie jestem w stanie powtórzyć) i teraz na tapecie ptaki, jak do lasu obowiązkowo z lornetką Młodsza: Psy, nawet z naszym razem szczeka na balkonie z wózka prawie wypada jak widzi psa |
2012-09-16, 14:49 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "Zajawki" naszych dzieci:)
Moja córka uwielbia sprzątać - ze mną na prawdę, lub bawić się w sprzątanie. Ja jestem straszną pedantką i chyba skrzywiłam niechcący dziecku psychikę... ale pomysły ma przednie - przed chwilą pluła mi po stoliku kawowym żeby móc go potem myć i wycierać
Czasem każde do siebie mówić po nazwisku i przez Pani I tak mówimy do niej, albo ona mówi o sobie załóżmy Pani Iksińska idzie się bawić W lecie miała też taką fazę, że co rano wymyślała sobie, że jest jakimś zwierzątkiem i trzeba było do niej mówić zamiast po imieniu to kotku/piesku itd. a raz mi oznajmiła, że jest wielkim, włochatym pająkiem A teraz właśnie mokrymi chusteczkami do tyłka pucuje mi podłogę w pokoju
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:13.