Wyrzuć to z siebie!

[CoUraGe88]

wszystko to co Nas dziś negatywnego spotkało... trzeba się wyzbyć tego z siebie




zaczynam :

*wkurzona jestem na siebie za to, że znowu uległam żarciu!
*posprzeczałam się z siostrą o to, że nie chciała pójść za mnie do sklepu po jedzenie na napad ( za co powinnam jej być raczej wdzięczna)
*poplamiłam jedną z moich ulubionych bluzek tłuszczem
*wkurza mnie to, że mój facet wysyła mi od rana optymistyczne smsy... ; p a ja się cholera przecież zle czuję!


no...

[znikajac]

wkurzona jestem na siebie za to,ze jestem niekonsekwentna w swoich planach

[kolorowatecza]

wkurzona jestem na przyjaciela, dla którego wszystko jest ważniejsze niż ja. Niczemu nie umie się przeciwstawić.


btw. chyba nie ten dział

[CoUraGe88]

czuję się dziś brzydka...

[kiciakasia]

-marze o wakacjach, ale i tak g**no z tego bedzie, jesli nie u siostry/rodzicow/cioci/taty
-nawala mi watroba
-nie pojade nawet do glupiej lodzi, bo boje sie, ze znowu mnie ktos wystawi tak jak ostatnio
-nie sypiam po nocach

[ktmk]

Panicznie boję się samotności. Wszystko wraca. Nie mam już wiary w to, że uda mi się z tego wyjść. Czuję się jakbym żyła na siłę. Byle przeżyć jako tako kolejny dzień. Upadam.

[Dekas]

nie chce być sama
nie chce być sama
nie chcę być sama
nie chcę być sama

chce wódki
wódki
wódki

uj mnie strzela

[201703061224]

moja 80letnia babcia ma lepsze zdrowie ode mnie.. ehh to chyba na + a nie minus..........

wkurzam sie, ze nie dosc ze psychika mi siadla, to jeszcze caly przewod pokarmowy i kregoslup....

[ja_katarynka]

tak strasznie strasznie nie chcę wracać na te studia!!!
przede mną jeszcze prawie 2 miesiące wakacji, a ja już z nerwów zaczynam źle sypiać i śnią mi się takie bzdury...

nie mogę się doczekać wyjazdu ze znajomymi, ale boję się wielkiego rozczarowania, bo to trochę specyficzni ludzie;// są mi bardzo oddani, są kochani, mają wspaniałe charaktery, ale trochę za dużego fizia na punkcie nauki i nie wiem czy są w stanie się od tego odciąć we wakacje... będą nieświadomie nakręcać moje obrzydzenie do tych studiów.

nie chcę być dłużej sama... M. chcę spróbować, tym razem się nie wycofam, tylko błagam Cię nie traktuj mnie więcej jak mimozę... wolę niegrzecznych chłopców^^

[sansimila]

mam dość obsesji kontrolowania samej siebie i chodzenia 'jak w zegarku'

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

nie mam zadnych , znajomych, boje się przyszłości nie chce być wiecznie sama juz mam tego dość, odechciewa mi sie żyć, nie mam pojęcia co robić, wykancza mnie dążenie do ideału, czuje sie coraz gorzej...

[zgubiona]

Jestem zla i to bardzo zla na siebie bo znów wymiotowalam,zrobilam to 7 razy,zawiodlam sama siebie i znów naszly mnie mysli s...niech to sie juz skonczy,i nie chce juz sluchac od znajomych bym wziela sie w garsc,bo ja juz nie daje rady...

[lovelykate]

Nie radzę sobie! Po prostu nie radzę...

[iza_wiosenna]

CoUraGe88
kapitalny wątek!
a dziewczyny o dziwo piszą o tym, co je naprawdę boli, a nie o jedzeniu, które ten ból zagłusza. super
serio, szacun : ]

[znikajac]

Napisane przez MalaStopka

mam faceta alkoholika

a ja ojca...

[fidesspes]

mi też opadają wszystkie witki. tyle lat, tyle przemyśleń, a ja chyba coraz głupsza

nie chcę się bać tego, że los będzie mnie dalej wystawiał na próby

chcę pokochać siebie
i dać się pokochać innym

chcę przestać pragnąć być idealną

[kakaukowa]

znowu doprowadziłam mame do płaczu..

[CoUraGe88]

Napisane przez iza_wiosenna

CoUraGe88
kapitalny wątek!
a dziewczyny o dziwo piszą o tym, co je naprawdę boli, a nie o jedzeniu, które ten ból zagłusza. super
serio, szacun : ]

dziękuję : )

ja po prostu czasem mam ochotę wykrzyczeć to co we mnie siedzi, nie zawsze mamy możliwość wygadania się...



a ja nakrzyczałam na tatę... bez powodu w sumie

[201703061224]

Napisane przez znikajac

a ja ojca...

a ja dziadka ktorego maltretowane niegdys przez niego dzieci szanuja teraz bardziej niz kogokolwiek , przeciez to jest CHORE!!

[Dekas]

Cholera, boje się przestać służyć innym, boje się że stanę się 'gorsza', 'bezużyteczna', że będę 'darmozjadem'. Na wszystko muszę zapracować, chcę mieć czas dla siebie, ale nie tylko to trzeba, tamto trzeba...

Po co ona codziennie dzwoni, tłumacze jej jak krowie na granicy, zadzwoń kiedy napiszę Ci smsa, nie zakładaj mi telefonicznego łańcucha, nie zawsze mnie zastaniesz o 21...

Pier**** całokształt, czuje się jak prosie.

[znikajac]

wieszak z wielkim brzuchem.
cholera, kiedy ja zacznę robić coś w dobrym kierunku ?!

[poppy seed]

boję się kontaktów jakichkolwiek.

boję się kontaktów z mężczyznami.

boję się dorastania.

boję się, że nie przestanę się bać.

[zgubiona]

Jestem zla ze nie mam zdania we wlasnym domu,ze ciagle karza mi brac sie w garsc,ze nikt mnie nie rozumie,wkurza mnie ze dla nich to takie latwe,a to co robie to moje fanaberie...boli mnie ze nie mam wsparcia tylko ciagle ze za slabo sie staram,ze moglabym wiecej....wkurza mnie ciagle zmeczenie i brak sil na cokolwiek...

[FunkJa]

Szlag mnie trafia, bo jutro zas mam na rano isc do roboty. Pracuje w sklepie z pieczywem i ciastkami, takim malym. I nie o to chodzi, ze mnie kusi, bo nie kusi, seryjnie. Problem jest taki: nie dosc ze wstaje o 5.45, a mam na 7.00, ide do pracy 5 minut, ale zawsze mam odsiadke na klopie, jestem niewyspana, siedze tam sama po kilka (czasem nawet 10) godzin i diabli mnie biora, bo czasem przez 1,5 godziny zaden klient nie przyjdzie a ja siedze i patrze jak sie towar (znaczy te pieczywo) marnuje, zas bedzie mase zwrotow, a szef bedzie narzekac. Nie chodzi o to, ze narzeka na mnie, tylko na kiepski ruch, ale mnie i tak fiksacja bierze. Poza tym, jak sie tak siedzi samej w pomieszczeniu, 2 na 3 metry to klaustrofobii dostac idzie

[CoUraGe88]

jestem zła za wczorajszy maraton napadów od południa do 22:00... dziś wszystko mnie boli i czuję się jak śmieć... dlaczego mimo wszystko nie potrafię przestać do cholery?! dlaczego...:cry :

[airwaves]

wkurza mnie to, że jestem chora i nie wiem czy będę mogła przez to pojechać do przyjaciółki
to, że znowu cholernie boję się wychodzić z domu,
to, że rodzice znowu zaczynają patrzeć mi na ręce i każdy się miesza w to co robię....
i to, że nigdy nie jestem wystarczająco dobra i zawsze inni uważają, że coś robię nie tak

[agueda]

wkurza mnie, że nawet we własnym domu nie czuję się dobrze... że jest tu brzydko, staromodnie i brudno i że nikt o to nie dba. i że koleżanka właśnie zakomunikowała mi, że się przeprowadza na super luksusowe osiedle i będzie miała to o czym ja od zawsze marzę.

po za tym, zaplanowany od dawna wyjazd w góry nie wypalił. Czyli podsumowując wakacje, to byłam poza domem 10 dni na 2 miesiące. W domu jestem 24h/dobę sama. Nikt się mną nie interesuje.

mój dziadek jest po operacji i umiera...

nie mam przyjaciół, ale mam za to myśli samobójcze...

[zgubiona]

Jestem zla bo musze isc jutro do pracy,a wcale nie mam ochoty,dalam wypowiedzenie a i tak nie potrafia przemilczec komentarzy na mój temat.czuje sie tam paskudnie.
Wkurza mnie ze to ja musze ganiac prawie codziennie po zakupy nawet jak ich nie jem...mi nie sa potrzebne.nabralam tylko wiekszej niecheci...

[kolorowatecza]

Zrobiłam nadzieje przyjacielowi, który mnie kocha.
Obóz nie wypalił, facet z biura okazał się zwykłą szują.
Jem koszmarne ilości kalorycznego jedzenia i nie mam ochoty przestać

[201703061224]

czuje sie tlusto..........


nie mam przyjaciolki..... zawiodlam sie na wszystkich jakie mialam, skonczylam te pseudo przyjaznie. ze tez przynajmiej tu gdzie mieszkam ''przyjaciol'' maja imprezowiczki wiejskich dyskotek, pijaczki, puszczalskie, chamskie, aroganckie..... a moze ja je tak widze przez pryzmat Czegos..