Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-12, 16:40   #1
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20

Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.


Sorry, ze do was pisze, ale juz wszytskiego prubowalam i nic mi nie pomoglo, moje zycie juz od prawie roku wyglada calkiem inczej, nie wiem czy przypadkiem nie mam depresji boje sie tego mam nadzieje, ze tego nie mam.Codziennie jestem w strachu bo, wymyslam sobie rzeczy ktore sie nie wydarzyly , nie weim skad mi do glowy przychodza, przychodza mi do glowy jakies glupie rzeczy i mi sie wydaje potem ze tak jest, mimo ze tak nie jest i inni to potwierdzaja, ale ja mimo wszytsko sie tego boje, chcodze caly czas smutna, juz sie nie usmiecham, nawet przyjaciol nie mam , sadze ze przez to.Boze jak ja mam z tego wyjsc, tego sie boje przede wszytskim ze nie wyjde z tego, nawet nie potrafie sie uczyc bo sie skupic nie moge przez to, kazdy problem wyolbrzymiam, mam kompleksy i zaczynam sie zastanawiac po co ja zyje, to chyba jest nienormalne prawda?

plakac mi sie chce, ile mozna

przepraszam
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:02   #2
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Cytat:
Napisane przez perelka20 Pokaż wiadomość
Sorry, ze do was pisze, ale juz wszytskiego prubowalam i nic mi nie pomoglo, moje zycie juz od prawie roku wyglada calkiem inczej, nie wiem czy przypadkiem nie mam depresji boje sie tego mam nadzieje, ze tego nie mam.Codziennie jestem w strachu bo, wymyslam sobie rzeczy ktore sie nie wydarzyly , nie weim skad mi do glowy przychodza, przychodza mi do glowy jakies glupie rzeczy i mi sie wydaje potem ze tak jest, mimo ze tak nie jest i inni to potwierdzaja, ale ja mimo wszytsko sie tego boje, chcodze caly czas smutna, juz sie nie usmiecham, nawet przyjaciol nie mam , sadze ze przez to.Boze jak ja mam z tego wyjsc, tego sie boje przede wszytskim ze nie wyjde z tego, nawet nie potrafie sie uczyc bo sie skupic nie moge przez to, kazdy problem wyolbrzymiam, mam kompleksy i zaczynam sie zastanawiac po co ja zyje, to chyba jest nienormalne prawda?

plakac mi sie chce, ile mozna

przepraszam
no wlasnie ilez mozna,Perelko przeciez radzilysmy Ci jesli nie bedziesz dawala sobie rady udaj sie po pomoc do psychologa.Jesli to utrudnia Ci normalne funkcjonowanie musisz tak zrobic
Jakie rzeczy znowu sobie wymyslasz?
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:10   #3
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

dalej to samo mnie dreczy juz tyle czasu trace juz nadzieje ze bedzie dobrze, tlumacze sobie ze wszytsko dobrze ale to jakby we mnie tkwilo i nic mi nie pomaga, codzien sobie tlumacze i jakbym byla zablokowana nic do mnie nie dociera, sama juz siebie nie rozumie, jest mi tak zle codzennie ze nawet nikt nie wie jak ja sie z tym czuje, i sobie pomoc nie umie, bylam juz u terapeuty rodzinnego i nic mi to nie dalo i juz trace nadzieje dla mnie, ze mi to przejdzie
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:13   #4
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

a jak myslisz ,po slubie Ci minie?

sorry ,zawiesiłam sie daty mi sie pomyliły
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:14   #5
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

ja juz jestem 4 miesiace po slubie, i nawet w dniu slubu mnie to dreczylo wyobrazasz sobie w taki dzien , ja juz nie moge, tak sie boje
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:16   #6
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

dlaczego uwazasz,ze to ma znaczenie skoro nikt oprocz Ciebie sie tym nie przejmuje i nie widzi problemu

ile razy bylas uu terapeuty?Co Ci doradzal,jak to tlumaczyl?
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:21   #7
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

on mi mowil ze tak mam dlatego ze mi ojca brakowalo prawie cale zycie , bo moji rodzice sa po rozwodzie, i mi mowil ze ja chce miec ten problem bo nie chce wziasc zadnego rozwiazania
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-12, 17:22   #8
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

2 lub 3 razy ale chyba 2
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:22   #9
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Jakie rzeczy wymyślasz??

Pisałyśmy już, żebyś poszła do psychologa. Byłaś?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:24   #10
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Perelko ale wiesz,ze 2 ,3 razy to za mało.Dlatego Ci nie pomoglo
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 17:27   #11
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Wiesz ja nie wiem jak mam to opisac, ale ja aprawde juz mam dosc tego problemu i jedynym mojim marzeniem jest nie domek nie karaiby nie pieniadze tylko aby zniknal ten problem on mi utrudnia zycie caly czas we mnie siedzi i nie moge normalnie funkcionowac, jak ide spac to sie ciesze to wtedy bynajmniej o nim nie mysle, a nie chce za bardzo napastowac tego therapeute bo to nasz znajomy
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-12, 17:33   #12
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

o 19:30 mam kurs franuskiego nie weim czy jestem w staje na niego jechac, bo dzis cos w zlym nastroju psychicznym jestem, przed to
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 19:58   #13
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

piszesz tak niekonkretnie, że nic nie rozumiem.
Jaki problem? Z czym?

i co ma do niego brak ojca całe życie?
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:02   #14
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Ptysio wejdz na stary watek Perelki to Ci sie rozjasni
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:06   #15
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Pamiętam o niepamietaniu (od razu sobie przypomniałam )
ale cała reszta jest dla mnie zupełnie niepojęta
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:07   #16
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

dla Perelki tez
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:12   #17
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

okay
bardzo się postarałam coś z tego zrozumieć
i:
skoro tak
Cytat:
Napisane przez perelka20 Pokaż wiadomość
on mi mowil ze tak mam dlatego ze mi ojca brakowalo prawie cale zycie , bo moji rodzice sa po rozwodzie, i mi mowil ze ja chce miec ten problem bo nie chce wziasc zadnego rozwiazania
i tak:
Cytat:
Napisane przez perelka20 Pokaż wiadomość
Codziennie jestem w strachu bo, wymyslam sobie rzeczy ktore sie nie wydarzyly , nie weim skad mi do glowy przychodza, przychodza mi do glowy jakies glupie rzeczy i mi sie wydaje potem ze tak jest, mimo ze tak nie jest i inni to potwierdzaja, ale ja mimo wszytsko sie tego boje,
to może zmień terapeutę? Bo to jakaś kompletna bzdura.
poza tym terapeuta rodzinny? oj
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:13   #18
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Ja bym autorce watku polecil przejscie sie do psychiatry. Nie mowie tego zlosliwie, tylko sadze, ze to jest sprawa dla lekarza i tyle. Mam nadzieje, ze z odpowiednia opieka i przy wsparciu osob bliskich nastroj Ci sie poprawi.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:15   #19
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

ja sobie mysle,ze ten terapeuta tez mogl nie zrozumiec istoty problemu

2 spotkania to za mało
Perełka to juz jest natręctwo i faktycznie jak nie psycholog to psychiatra,jesli tak bardzo Ci zle moze leki by pomogly?
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-12, 20:19   #20
izia17
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 756
GG do izia17
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Nie powinnaś iść raczej do psychiatry? Chyba terapeuta to za mało.
izia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:21   #21
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Też tak myslę. Bo dziewczyna sie naprawdę męczy.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:25   #22
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

natręctwo myśli
Cytat:
1. Natrętne myśli mogą mieć różną treść, lecz dla osoby, która je posiada są prawie zawsze bardzo przykre. Najczęściej dotyczą one różnego rodzaju wątpliwości, np. co do słuszności własnego postępowania. Osoba cierpiąca na nn wciąż zastanawia się czy jej słowa i czyny są właściwie rozumiane przez innych.Często pojawiającą się natrętną myślą jest przekonanie o niewłaściwie wykonanych obowiązkach domowych, rodzinnych czy w zakładzie pracy. Osoba chora często myśli o własnych zaniedbaniach i niedociągnięciach, powoduje to u niej istną obsesje na tym punkcie. Inne myśli dotyczą stanu zdrowia, osoby cierpiące na nn rozważają możliwości zakażenia się bakteriami z najbliższego otoczenia, zabrudzenia się, które może doprowadzić do zakażenia siebie samego lub, co gorsza bliskich, rodziny i przyjaciół. Nerwica natręctw wywołuje w tych ludziach obawy np. czy domniemana drobna dolegliwość nie świadczy o rozwijającej się ciężkiej chorobie.Często prześladujące myśli dotyczą zagadnień moralnych, religijnych, seksualnych oraz agresji wobec siebie lub innych. Nie do zniesienia są impulsy nakłaniające osobę chorą do działań niebezpiecznych, np. uszkodzenia się ostrym narzędziem, chęć skoku w dół (impulsy najczęściej nie są realizowane, lecz w znaczący sposób utrudniają normalne funkcjonowanie człowieka z nn).Myśli mogą także dotyczyć pseudofilozoficznych rozważań na temat sensu życia czy spraw ostatecznych, a także długotrwałych poszukiwań w myślach zapomnianej nazwy, nazwiska albo liczenia w myślach do określonej liczby przed wykonaniem czegoś (arytmomania - przymus liczenia).
Cytat:
Myśli natrętne

U chorych na natręctwa pojawiają się myśli natrętne. Są to powstające wyobrażenia, idee, impulsy do działania, które pojawiają się w świadomości w sposób nawracający. Niemalże zawsze są przeżywane przez pacjenta jako przykre oraz pacjent próbuje się im przeciwstawić, najczęściej bezskutecznie.
Pojawiają się wbrew woli , budzą sprzeciw a jednocześnie są uznawane za własne. Myślom tym najczęściej towarzyszy uczucie obniżonego nastroju, często pacjent w celu zmniejszenia lęku uzależnia się od substancji zmniejszających lęk a także od alkoholu. Myślom tym często towarzyszą wyobrażenia, które są związane z treścią myślenia. Treść myślenia może zmieniać się w ciągu upływu lat. Te obsesje - myśli, wyobrażenia, impulsy pojawiają się w sposób powtarzający i uporczywy, wbrew woli pacjenta .
moze zerknij na wątek Psychiatra,moze dziewczyny cos doradza albo lepiej "zdiagnozują"
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:28   #23
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
natręctwo myśli

bingo....?

nie zaszkodzi sie wybrać.
Ale ten terapeuta rodzinny to chyba powinien COŚ zauważyć...?
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:32   #24
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

bess z kad to masz?

to jest calkiem cos podobnego co ja mam, oby to bylo do wyleczenia
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:35   #25
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

wpisz sobie w google natręctwo myśli i juz
Jest takie forum ,gdzie ludzie opisuja swoje problemy,zajrzyj moze tam cos znajdziesz co Ci sie przyda
http://www.forum.nerwica.com/viewtop...=3909&start=90
ja tam nie siedziałam,bo mialam przez to wieksza depresje niz normalnie
Ale da sie wyleczyc trzeba tylko zrobic 1 krok i wybrac sie do specjalisty
no i wizażowy watek Psychiatra tez moge polecic
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:43   #26
perelka20
Raczkowanie
 
Avatar perelka20
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 236
GG do perelka20
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Jezu ja jestem chora, to wszytsko do mnie pasuje co tam pisalo, dlatego niepotrafilam wam tego wytlumaczyc to co mnie dreczy, tam est to wszytsko tak dokladnie opisane jak sie to u mnie dzieje, trafilas w dziesiatke, Jezu ja nie chce byc psychicznie chora, boje sie
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
perelka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:46   #27
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

mowie Ci wejdz na watek Psychiatra tam sobie poczytaj i zobaczysz ze nie tylko Ty jedna masz problemy,wiecej osob je ma niz sie spodziewasz
I zamien termin-chora psychicznie,na nadwrazliwa
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:48   #28
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Perełko, spokojnie

to sie leczy. i przestaniesz się bać i martwić.
Tylko idź do specjalisty
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 20:48   #29
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

no i poza tym jakiś plus jest ,bo juz wiesz co to takiego
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 21:04   #30
maswerka
Zadomowienie
 
Avatar maswerka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 506
Dot.: Zycie mi sie skomplikowalo i pomieszalo, nawet sie nie usmiecham.

Po pierwsze idź do terapeuty, który nie jest Twoim znajomym.
Po drugie: piszesz, że próbowałaś wszystkiego...to znaczy czego dokładnie?
Mam wrażenie, że nie zastanowiłaś się nad sobą, co chcesz robić, jakie ma być Twoje życie. Małżeństwo po roku spotykania się...hmm, czy Twój mąż zna Twój problem?
Z Twoich wypowiedzi bije chaos...zastanów się, jak uporządkować swoje życie.
__________________




maswerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:36.