Najlepsze farby Blond-wätek zbiorczy(offtopowo) II

[blond bunny]

Adzio
Nie no rozwaliłaś mnie... ja bym tak nawet przed dom nie wyszła chociaż mieszkam na odludziu i wokół tylko ogródki działkowe...hihi ciekawe co sobie pomyślała... chociaż pamiętam jak latem chodziłam w czapce takiej jak dla dzieci ze sznureczkami pod brodą gdy miałam zapalenia uszy co pół roku męka to była...od tamtej pory jak gdzieś poczuję kamforę to ale takie było moje całe dzieciństwo...

mysia mam prośbę. ja też mam bardzo wrażliwą skórę głowy i jakbyś miała chwilkę to napisz proszę szampony których używałaś i cię nie swędziało ok? i gdzie mogę je kupić jeśli nie ma ich w rossie czy carefourze...

[Adzi07]

Napisane przez blond bunny

Adzio
Nie no rozwaliłaś mnie... ja bym tak nawet przed dom nie wyszła chociaż mieszkam na odludziu i wokół tylko ogródki działkowe...hihi ciekawe co sobie pomyślała... chociaż pamiętam jak latem chodziłam w czapce takiej jak dla dzieci ze sznureczkami pod brodą gdy miałam zapalenia uszy co pół roku męka to była...od tamtej pory jak gdzieś poczuję kamforę to ale takie było moje całe dzieciństwo...

mysia mam prośbę. ja też mam bardzo wrażliwą skórę głowy i jakbyś miała chwilkę to napisz proszę szampony których używałaś i cię nie swędziało ok? i gdzie mogę je kupić jeśli nie ma ich w rossie czy carefourze...

Ja tez jak byłam mała miałam wiecznie problemy z zapaleniem ucha.Ale widać takie już nasze pokolenie.Dobrze,ze mieszkam z tylu ulicy to przechodnie mnie nie widza,a z resztą sąsiadów znam się od pieluchy wiedz oni to już ze mną i ze swoimi dziećmi nie jedno przezywały.Tylko ta jedna nowa mnie wnerwia,taka snobka ale nią to się już na pewno nie będę przejmować.

[mysia m]

adzio, hehe no niexle z tą czapą tak w środku lata ale niech się wstydzi ten kto widzi. Poza tym łatwiej wtedy zaczac rozmowe Ja tez jestem bardzo aktywna i nie siedze z tym ręcznikiem, tylko odkurzam, prasuję i ganiam za dzieckiem, co by go an nocnik posadzic albo ubrac. Dlatego polecam ten patent z kapturem, bo wtedy tez nie spada, jakby któras zywiła przywiazanie do ręczników, tak jak ja

bunny, ja zauwazyłam, ze mnie w wiekszosci to uczulają szampony i odzywki takie sztuczne, jak pantene, dove złota, elseve czerwona i żółta seria, avon, gliss kur, ce-ce of sweden. Nie znosze j&j, ale z powodu zapachu, jakos mi nie lezy. Okrutnie uczulają mnie lakiery do włosów, teraz bede próbowac wellaflexu, ale jeszcze nie trafiąłm na taki, co by mnie nie swedział makabrycznie na drugi dzien. Zwykle pełne opakowania laduja po jakims czasie w koszu. Choc kiedys duzo uzywałam czarnego taftu i był swietny, tylko wtedy nie zwracałam uwagi an to, ze wciaz mam an głowie strupki.
Kiepsko tez znosze produkty z rumiankiem, a wiec tu nie sprawdizł mi sie np Timotei. Ja musze miec zwyklaki na ten mój łeb. Nawet nizoral czy clear powoduje swedzenie a niby powinny łagodzic. A juz takei intensywnie pachnace to w ogole dramat.
Używałam barwy ziołowej zdajsie z pokrzywą, polleny malwy i evy, garnier fructis, rzepy do cienkich włosów-fioletowy, ultra system o dziwo tez ok. Te sa w porządku, ja nie miałam po nich kłopotów. Chce kupic dlatego z serii fructis odzywke odbudowa i blask, podobno jest fajna. Teraz wykańczam rozmarynową z joanny- świetna jest, chyba z 5 butelek juz zużyłam, wiec czas na jakąs zmiane.

[Yattamanka]

Bunny ten mój szamponik pharmacerisa do którego pokazywałam Ci link z kwc powoduje,że nie swędzi mnie głowa, także może składników olimpijskich nie ma ale to mu się chwali bo ja też mam z tym problem.

[blond bunny]

Dzięki To już będę wiedziała na co polować.
Ja póki co toleruję babydream i j&j i tylko ich używam ale chciałabym jakiś dla odmiany. Zniechęca mnie jednak to że zaraz swędziocha i szampon znajduje zastosowanie jako płyn do mycia klatki mojego królika...
A już najgorzej po pracowni i tych fryzjerskich- raz już wieczorem tak swędziało że calą głowe sobie podrapałam do ranek a następnego dnia nałożyłam farbę i myślałam że padnę...nikomu nie życzę... strupy sączące się na caluśkiej głowie goiły się 2 tyg.
Na maski rzadko swędzi chociaż zdarza się jak za blisko skóry nałożę.
Staram się je nakładać dopiero od uszu w dół.
Pianki, żele, lakiery to koszmar więc zmywam wszystko najczęściej wieczorem przed snem.

[wasienka]

Napisane przez blond bunny

Dzięki To już będę wiedziała na co polować.
Ja póki co toleruję babydream i j&j i tylko ich używam ale chciałabym jakiś dla odmiany. Zniechęca mnie jednak to że zaraz swędziocha i szampon znajduje zastosowanie jako płyn do mycia klatki mojego królika...
A już najgorzej po pracowni i tych fryzjerskich- raz już wieczorem tak swędziało że calą głowe sobie podrapałam do ranek a następnego dnia nałożyłam farbę i myślałam że padnę...nikomu nie życzę... strupy sączące się na caluśkiej głowie goiły się 2 tyg.
Na maski rzadko swędzi chociaż zdarza się jak za blisko skóry nałożę.
Staram się je nakładać dopiero od uszu w dół.
Pianki, żele, lakiery to koszmar więc zmywam wszystko najczęściej wieczorem przed snem.

współczuję z całego serca, ja na szczęście nie mam problemu ze skóra głowy ale za to mam duży problem z reszta skóry na ciele! AZS mam niestety a co za tym idzie, w chwilach ostrego zapalenia mam mega wrażliwa skórę w miejscach gdzie to występuje. Zaczęło się od szyi, potem zrobiło się na zgieciu lewej ręki, potem poszło na twarz to było straszne, nawet umalowac tego nie mogłam bo szczypało i w ogóle nie kryło tego tak dobrze i wyglądałam jeszcze gorzej. Szczerze to wyglądałam jak pobita, powieki czerwone, na twarzy czerwone plamy plus szyja, porażka! Jedynym skutecznym lekiem na to jest solarium w moim przypadku

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

Dzięki To już będę wiedziała na co polować.
Ja póki co toleruję babydream i j&j i tylko ich używam ale chciałabym jakiś dla odmiany. Zniechęca mnie jednak to że zaraz swędziocha i szampon znajduje zastosowanie jako płyn do mycia klatki mojego królika...
A już najgorzej po pracowni i tych fryzjerskich- raz już wieczorem tak swędziało że calą głowe sobie podrapałam do ranek a następnego dnia nałożyłam farbę i myślałam że padnę...nikomu nie życzę... strupy sączące się na caluśkiej głowie goiły się 2 tyg.
Na maski rzadko swędzi chociaż zdarza się jak za blisko skóry nałożę.
Staram się je nakładać dopiero od uszu w dół.
Pianki, żele, lakiery to koszmar więc zmywam wszystko najczęściej wieczorem przed snem.

Ja i tak pianek itd nie używam, a maski staram się bardziej na włosy niż na skórę. Ale z szamponami też mam przeboje.

Ja miałam takie strupy po nizoralu jak próbowałam kolor ten siwy wytępić po nieudanym farbowaniu. Jakoś mocno nie szorowałam, ale zostawiłam go z pianą na jakieś 10 min, więc może moje mycie plus jego składniki dały taki efekt. A goiło się tydzień, nie wiem czy to dzięki Pharmacerisowi właśnie (w końcu to apteczny szampon) czy zwykły fart - nie mniej faktycznie strasznie niefajna sprawa z tymi strupkami :/

[Kotka17]

mysia i bunny, no to niezłe macie te uczulenia,współczuje bo przeżyłam takie coś dwa razy... mnie uczulił ohydny Garnier ...bleach....tak mnie po nim swędziała głowa i dostałam łupierzu którego nie mogłam się pozbyć przez miesiąc.... a następny co mnie uczulił to był szampon "familijny-naturalny" po prostu koszmar nie dość że susz na głowie to łupierz którego znowu musiałam się pozbywać wtedy zaczęłam zarabiać troszkę kaski i sama kupiłam dove i tak go używałam 2 latka...

[mysia m]

co tam drapanie, mnie z tymi strupkami wypadały włosy

jak mi sie radical skonczy, to ten pharmaceris wypróbuje

[infatuated]

Napisane przez Adzi07

Ojej dziękuje Ci bardzo za wyczerpująca odpowiedz.U mnie jest ten problem ze mam cala głowę pocieniowana i już prawie je mogę spiąć,ale jeszcze miesiąc trzeba poczekać.Ja tez nigdy nie miałam takich problemów z błyszczeniem się do puki nie zaczęłam pomagać im się rozjaśniać.Ale jak już je będę mogla spiąć to (Nie ukrywam ze wyczekuje tego bardzo)będzie mi wygodniej dozować na końcówki.A zakupiłam dzisiaj serum na końcówki z apteczki babuni i balsam bez spłukiwania Joanny.Od czegoś trzeba zacząć.A no i stosuje co drugi dzień maskę z żółtek i o.z oliwy.Jak tylko uda mi sie spiąć włoski to tak dwa miesiące i podetnę centymetr-półtora to odżyją.Bo w sumie tylko końcówki mam takie suche.

hehe końcówki są zawsze największym utrapieniem no to smaruj je ładnie tymi nowymi specyfikami, na pewno Ci podziekują ja jestem zadowolona ze swoich testowań (rycynka+jedwab) bo od czerwca nie podcinałam włosów i dzis dokładnie obejrzałam końcówki czy nic im nie dolega, ale na szczescie nie także zapuszczam dalej....
a maseczką z żółtek i oliwy kusisz, ojjj... kusisz

Napisane przez mysia m

po pierwsze dziękuję

po drugie - to po co uzywasz rozjaśnaicza, jak nie chcesz az tak jasnych? bo czegos tutaj nie rozumiem. Rozjasniacz rozjasnia kilka razy mocniej niz te farby, które Ci podałam. Odcien wyszedłby Ci o ton ciemniejszy niz na opakowaniu, bo modelki raz że sa komputerowe a dwa to bardzo mocno oświetlone i wtedy kolor wydaje sie jasniejszy.

nie wystarczy po prostu farba np 9.1 z color naturals albo 91 z nutrisse (lepszy efekt niejednolitych włosów) ALbo 81 z nutrisse tez jest śliczny. I nie az tak jasny. No i nutrisse ma mocniejsza wode od color naturals, wiec lepiej chwyci. I nie jest az tak szarobury jak color naturals 9.1, bo sprawdziłam na sobie.

jeszcze jedna opcja- stosujesz fioletowy szampon z joanny? ultra color system. Jest co prawda do popieli, ale musi miec duzo niebieskiego barwnika w sobie, bo ja ze złotych dosc szyko miałam popielate. Dosc szybko, czyli jakies 2 tygodnie mycia. Moze od niego zacznij?

Wiesz ja robie te popiołki, ale to był ostatni raz. Lepiej czuję sie jednak w złotawych blondach, tzn ja jak ja, ale moja cera znacnzie lepiej wygląda w ciepłych, a ze mnie osobiscie podobają sie chłodne, to juz zupełnie inna sprawa. Aczkolwiek jak zobaczyłam TWOJE włosy, to mi sie juz podoba tylko złoty blond I w sumie kłądłam ta farbe 9.1, bo innej nie miałam a odrost nadal straszył. Generalnie załuje, ze ich nie zostawiłam w tatym ocieniu, bo fajniutkie były.


aha, co do tej dermeny, to zastanawiałam sie nad nia i kupiłam radical, bo dermena działa, ale przy codziennym stosowaniu a ja nie bede codziennie myc włosów, bo nie wymagają tego, wole co 3 dni, choc mogłabym jeszcze rzadziej. ona jest do przetłuszczających sie włosów i nie wiem czy by mi nie podrazniła mojej suchej skórki. Ale fakt, opisy ma baaardzo zachęcające.


u mnie na porost działa pokrzywa, nie jest to mega przyspieszenie, ale ok 2mm wiecej na miesiac, no wiec zamiast tego 1,2, to do 1,5cm bywa że sie wyrobię A juz bez wcierek, masazy itp, to mam 0,8-1cm. Wiec walcze.

adzio, rozbawiłąs mnie z tym ręcznikiem.. wyobraziłam sobie jak chodzisz i Ci sie majda ja mam taki ręcznik dla dzieci, on jest od razu z kapturem, to se ten kaptur daje na łepetynkę a reszte owijam i spinam żabą.

moje włosy ostatni raz widziały rozjaśniacz jakoś na początku czerwca, kiedy mialam naprawde bardzo jasne włosy, taka platynka..pochodziłam tak trochę, potem stwierdziłam, że mi średnio pasuje i postanowiłam przyciemnić, od tego czasu miałam tylko 2 farbki (loreal i syoss)

dziś umyłam włosy tą fioletową joanna(potrzymałam ją z 10 min) potem inny szampon, odżywka i na koniec dałam płukankę srebrna i...to działa!!! już widzę efekty mimo, że to pierwszy raz także jeszcze z 3-4 razy i będzie sporo chłodniejszy bo juz teraz mieni się na perłowy. Te pasemka które były kiedyś rozjaśniane zaczeły sie odrobine odróżniać i takie fajne refleksy na całości dają nie wiem jak to opisać, ale bardzo mi sie podoba

hehe, też mam wrażenie, że cera ma lepszy koloryt w cieplejszym odcieniu..czyli wiosenki jesteśmy?

no to powodzenia z radicalem, oby Ci dobrze służył ja własnie wrociłam z apteki z dermeną, co to KWC robi z ludzmi niedługo przez te wszystkie rzeczy do wlosów trzeba będzie łazienke powiekszyc w sumie to póki się szkoła jeszcze nie zaczęła, mam czas myć codziennie głowę, potem wcieram ampułki radical

[blond bunny]

Dlatego ja zawsze uważam na chemię jaką stosuję i przy zmianie sprawdzonych kosmetyków uważnie się obserwuję. I nie zawsze sprawdza się sprawdzanie składu np. nowego szamponu bo składowo jest ok a tu lipa
Najgorzej miałam po timotei i head&shoulders i pantene...koszmar...
Na co dzień nie stylizuje włosów więc problemu nie mam.
Jak farbuję to zawsze planuję np. na weekend i dobrze tłuszczę włosy jakieś 3-4 dni. Piecze ale nie tak jak na umytych- kiedyś to mi się tak słabo zrobiło że mało nie zemdlałam...nie wiem czy z tego smrodu- okno zawsze mam otwarte- czy z pieczenia i uczucia gorąca...
Niemniej teraz uważam bardziej.

wasienka azs ciężka sprawa...współczuję. dobrze że sobie z tym radzisz.

[TLU]

Kotka no doradce mam pierwsza klasa - dodam jeszcze, ze po tym jak stwierdzil, ze to rozjasnianie cos wolno mi idzie i wkurzyl mnie na maxa, kazalam mu wybrac mi farbe ktora w takim razie bedzie skuteczna - i wybral 10 minutowa excell n9 ! A mialam wtedy wlosy pomaranczowe po rozjasniaczu Myslalm ze padne, ale ze zawzieta jestem po tym jak mu wytlumaczylam, ze nie ma szans zeby chwycilo i tak nalozylam, zeby mu udowodnic - od tej pory juz nie doradza .

Wasienka wspolczuje Ci bardzo tego AZS. Problemy ze skora to koszmar. Ciesz sie, ze przynajmniej solarium ci pomaga. PUVA dostajesz? Ja mam zas biale plamki na skorze ktore pod niektorym swiatlem widac a czasem w ogole. Zaden dermatolog nie jest tego w stanie skasyfikowac i to chyba najgorsze. Nawet mialam wycinek skory pobrany do analizy a wynikach przyszla konkluzja - problem niesprecyzowany, wiec zadnego leczenia mi na to nie dali. Kiedys po solarium mi sie taki problem zaczal, wiec nie wiem czy to tylko zbieg okolicznosci czy moze grzybicy jakiejs dostalam bo to lezaca kabina byla.

Poza tym dzisiaj na zakupach spozywczych wzielam sobie te maske https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...skladnikow.htm bo chyba nawyzej w skladzie miala proteiny a dimethicone jakos specjalnie mi wlosow na chwile obecna nie dobija. Weszlam na KWC a tu zonk, same zle recenzje. Moze uzywalyscie i macie jakies lepsze doswiadczenia?

A co do szamponow bez sls to lidl ma odpowiednik babydream - cien dla dzieci. wydaje mi sie ze to nawet z tej samej fabryki wychodzi tylko w inne opakowanie nalewaja dla roznych sklepow.

[wasienka]

Napisane przez TLU

Wasienka wspolczuje Ci bardzo tego AZS. Problemy ze skora to koszmar. Ciesz sie, ze przynajmniej solarium ci pomaga. PUVA dostajesz? Ja mam zas biale plamki na skorze ktore pod niektorym swiatlem widac a czasem w ogole. Zaden dermatolog nie jest tego w stanie skasyfikowac i to chyba najgorsze. Nawet mialam wycinek skory pobrany do analizy a wynikach przyszla konkluzja - problem niesprecyzowany, wiec zadnego leczenia mi na to nie dali. Kiedys po solarium mi sie taki problem zaczal, wiec nie wiem czy to tylko zbieg okolicznosci czy moze grzybicy jakiejs dostalam bo to lezaca kabina byla.

a co to PUVA? tez mam biale plamy w miejscach gdzie mialam azs, wiec raz mam biale a raz mega suche, czerwone, swędzące i w ogóle obrzydliwe, gdy tylko pojawia sie stan zapalny :P

[EwCiA000]

Napisane przez Yattamanka

Mają nawet grzywki doczepki

Niby pisze, że naturalne, ale że struktura idealna dla europejek wzmocniona czymś tam - zupełnie jakby jednak nie były naturalne - może się czepiam, ale dziwnie to wygląda. I z kolorami jakoś tak kiepsko.

no to ja już nie wiem od kogo brac
może masz jakieś sprawdzone??

Bunny jak wezmę te to wezmę ten 60 jakby co to przeciągne syoss'em i będzie ok

[TLU]

Napisane przez wasienka

a co to PUVA? tez mam biale plamy w miejscach gdzie mialam azs, wiec raz mam biale a raz mega suche, czerwone, swędzące i w ogóle obrzydliwe, gdy tylko pojawia sie stan zapalny :P

PUVA to solarka w wersji dermatologicznej - najczesciej tak wlasnie sie teraz leczy wiekszosc problemow skornych typu luszczyca czy niektore nowotwory. Ja probuje po prostu chodzic na plaze ale wydaje mi sie, ze niewiele to daje. Najbardziej to sie chyba balam nowotworu ale po tym wycinku jak sie okazalo ze cos tam jest nie tak, ale nie wiadomo co, to stwierdzilam ze sie jeszcze bardziej boje. I taka mialam obsesje przez czas jakis ze myslalam ze oszaleje, az stwierdzilam ze sobie odpuszczam w takim razie i nie bede o tym myslec. A wiesz na co jestes uczulona?

[wasienka]

Napisane przez TLU

PUVA to solarka w wersji dermatologicznej - najczesciej tak wlasnie sie teraz leczy wiekszosc problemow skornych typu luszczyca czy niektore nowotwory. Ja probuje po prostu chodzic na plaze ale wydaje mi sie, ze niewiele to daje. Najbardziej to sie chyba balam nowotworu ale po tym wycinku jak sie okazalo ze cos tam jest nie tak, ale nie wiadomo co, to stwierdzilam ze sie jeszcze bardziej boje. I taka mialam obsesje przez czas jakis ze myslalam ze oszaleje, az stwierdzilam ze sobie odpuszczam w takim razie i nie bede o tym myslec. A wiesz na co jestes uczulona?

na duuuuużo :P alergig ze mnie straszny, pyłki chwasty drzewa, masakra! narazie na to mialam testy a zPUVA nie korzystam tylko ze standardowych solarek

[TLU]

Napisane przez wasienka

na duuuuużo :P alergig ze mnie straszny, pyłki chwasty drzewa, masakra! narazie na to mialam testy a zPUVA nie korzystam tylko ze standardowych solarek

Bo wiesz, przy azs mozliwe, ze na jakis skladnik w kosmetykach jestes uczulona. Czytalam troche kiedys na ten temat jak sama sobie te plamki probowalam zdiagnozowac .

[EwCiA000]

Wasienka z tego co wyczytałam to znasz się na clipach
mogłabyś doradzic jakiś zestaw dla początkującej taki żeby spinki były od razu przyszyte i żeby były naturalne oczywiście chciałabym je jak najszybciej kupic więc proszę odpisz

[wasienka]

Napisane przez EwCiA000

Wasienka z tego co wyczytałam to znasz się na clipach
mogłabyś doradzic jakiś zestaw dla początkującej taki żeby spinki były od razu przyszyte i żeby były naturalne oczywiście chciałabym je jak najszybciej kupic więc proszę odpisz

już patrze a jak cenowo? do ilu możesz na nie przeznaczyć?

http://www.headstyler.pl/dopinki_cli...et_45cm_kolory może takie? tylko nie wiem ile mają gram...

http://allegro.pl/100-naturalne-wlos...198877222.html tych jest jeszcze dużo, wydają się ok

[EwCiA000]

Napisane przez wasienka

już patrze a jak cenowo? do ilu możesz na nie przeznaczyć?

http://www.headstyler.pl/dopinki_cli...et_45cm_kolory może takie? tylko nie wiem ile mają gram...

http://allegro.pl/100-naturalne-wlos...198877222.html tych jest jeszcze dużo, wydają się ok

no myślę, że 150-200 ale 200 to już góra

[wasienka]

Napisane przez EwCiA000

no myślę, że 150-200 ale 200 to już góra

no to kup te drugie :P

[EwCiA000]

Napisane przez wasienka

no to kup te drugie :P

jeszcze myślałam o tych co o tych myślisz??

http://allegro.pl/100-wlosy-naturaln...202127508.html

http://cliphair.otwarte24.pl/38,ZEST...-ZESTAW-BGESTE

[Adzi07]

Do wszystkich które maja problemy ze skora.Parę miesięcy temu dopadł mnie łupież różowy Gilberta.Diagnoza ,,,tego się nie leczy ,po 6-8 tyg samo zniknie,,,Ale za nim takie coś usłyszałam od dermatologa to oczywiście moja pani doktor rodzinna leczyła mnie na grzybice.Mazanie się trzy razy dziennie kemem który starczał na dwa dni a kosztował ponad 30 zl I trwało to 2 tyg..A tych plam było jeszcze więcej.Nie no koszmar.Ale do rzeczy dziewczyny cudownym specyfikiem naturalnym jest len.Mama mojej przyjaciółki wyleczyła tak łuszczyce inna egzemę a mnie pomogło bardzo na włosy.Zgęstniały i to aż moja fryzjerka jak mnie ścinała to nie mogla w to uwierzyć ile mam włosów.No ale niestety w tym to trzeba być regularnym i czasami trzeba pic to bardzo długu.Ja np.piłam 4 miesiące.A ta mama koleżanki pila to ponad rok.Ale udało się.Jeśli ktoś jest wytrwały to polecam i na pewno nie zaszkodzi bo to cud w śród naturalnej medycyny.Jeśli któraś będzie bardziej tym tematem zainteresowany mogę chętnie odpowiedzieć na pytania.

[TLU]

Napisane przez Adzi07

Do wszystkich które maja problemy ze skora.Parę miesięcy temu dopadł mnie łupież różowy Gilberta.Diagnoza ,,,tego się nie leczy ,po 6-8 tyg samo zniknie,,,Ale za nim takie coś usłyszałam od dermatologa to oczywiście moja pani doktor rodzinna leczyła mnie na grzybice.Mazanie się trzy razy dziennie kemem który starczał na dwa dni a kosztował ponad 30 zl I trwało to 2 tyg..A tych plam było jeszcze więcej.Nie no koszmar.Ale do rzeczy dziewczyny cudownym specyfikiem naturalnym jest len.Mama mojej przyjaciółki wyleczyła tak łuszczyce inna egzemę a mnie pomogło bardzo na włosy.Zgęstniały i to aż moja fryzjerka jak mnie ścinała to nie mogla w to uwierzyć ile mam włosów.No ale niestety w tym to trzeba być regularnym i czasami trzeba pic to bardzo długu.Ja np.piłam 4 miesiące.A ta mama koleżanki pila to ponad rok.Ale udało się.Jeśli ktoś jest wytrwały to polecam i na pewno nie zaszkodzi bo to cud w śród naturalnej medycyny.Jeśli któraś będzie bardziej tym tematem zainteresowany mogę chętnie odpowiedzieć na pytania.

Ja jestem zainteresowana . Jak sie uzywa tego lnu? Zalewa sie nasiona i pije napar? Jesli tak to jakie proporcje i na ile zalac? Wiesz moze jak to dziala od wewnatrz na egzemy?

[wasienka]

Napisane przez EwCiA000

jeszcze myślałam o tych co o tych myślisz??

http://allegro.pl/100-wlosy-naturaln...202127508.html

http://cliphair.otwarte24.pl/38,ZEST...-ZESTAW-BGESTE

po przejrzeniu tych linkow co podalas wydaje mi sie ze najlepiej oplaca sie kupic te co ja ci polecilam te drugie. chyba ze chcesz dluzsze to wtedy wez te twoje z drugiego linka, ale UWAGA, jesli masz swoje dosc krotkie wlosy to kup te krotsze bo jak bedziesz miala dluzsze to bedzie widac ze to nie twoje, bedzie sie odznaczac. poza tym te co ja ci polecialam maja pelne 100gram wiec bedzie ich naprawde duuuzo, uwierz mi

[Adzi07]

Napisane przez TLU

Ja jestem zainteresowana . Jak sie uzywa tego lnu? Zalewa sie nasiona i pije napar? Jesli tak to jakie proporcje i na ile zalac? Wiesz moze jak to dziala od wewnatrz na egzemy?

Wiec najlepszy jest len mielony,ale ja kupuje w ziarenkach i miele go(W starym młynku komunistycznym do kawy)może kojarzysz a jak nie blender tez może być.To ważne aby mielić samemu z ziarenek ,bo len szybko wietrzeje a co za tym idzie traci swoje wartości odżywcze.I na szklane wsypuje dwie czubate łyżeczki(do herbaty) i zalewam to wrzątkiem nie cala szklankę od czasu do czasu mieszając aby się ujednolicił.Czekam aż będzie letnie i pije.Jeśli nie będzie Ci odpowiadał smak to dolej do końca szklanki mleka,to poprawi jego smak i będzie smakował coś ala kaszka manna.Pije raz dziennie.Ostrzegam ze zaparzony len ma postać glutka.Ale ja to wypijam na dwa razy.Z reszta mi to nie przeszkadza.Dziewczyny na innym wątku robią również z tego glutka maskę na włosy i dodaje to puszystości włosom.Za bardzo jak to działa akurat na ta chorobę to nie wiem ale oczyszcza organizm od wewnątrz.Zawiera dużo białka i magnezu.Dobra informacja dla palaczy i pijących dożo kawy.Bo jak wiadomo to bardzo szybko ucieka z naszego organizmu.Ale przy tym trzeba być wytrwałym bo jednym ustępuje w miarę szybko a u innych niestety trwa trochę dłużej.Ja ogólnie jestem bardzo zadowolona z lnu i na pewno nigdy z niego nie zrezygnuje.Choć teraz miałam dwu miesięczną przerwę ale wracam do niego szybciutko.

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

[EwCiA000]

Napisane przez wasienka

po przejrzeniu tych linkow co podalas wydaje mi sie ze najlepiej oplaca sie kupic te co ja ci polecilam te drugie. chyba ze chcesz dluzsze to wtedy wez te twoje z drugiego linka, ale UWAGA, jesli masz swoje dosc krotkie wlosy to kup te krotsze bo jak bedziesz miala dluzsze to bedzie widac ze to nie twoje, bedzie sie odznaczac. poza tym te co ja ci polecialam maja pelne 100gram wiec bedzie ich naprawde duuuzo, uwierz mi

czyli mam wziąc te?? chcę się tylko ostatni raz upewnic i czy na pewno one mi starczą, bo ja mam naprawdę grube włosy swoje

http://allegro.pl/100-naturalne-wlos...198877222.html

[wasienka]

Napisane przez EwCiA000

czyli mam wziąc te?? chcę się tylko ostatni raz upewnic i czy na pewno one mi starczą, bo ja mam naprawdę grube włosy swoje

http://allegro.pl/100-naturalne-wlos...198877222.html

tak, weź te

[Adzi07]

Idę zaparzyć len.

[kedud86]

Napisane przez EwCiA000

czyli mam wziąc te?? chcę się tylko ostatni raz upewnic i czy na pewno one mi starczą, bo ja mam naprawdę grube włosy swoje

http://allegro.pl/100-naturalne-wlos...198877222.html

ja sądzę że ta platyna będzie jeszce za ciemna dla ciebie, bo wydaje mi się, że ty masz takie bardziej białe włoski.