Aaaaa... Krzyk płacz i zgrzytanie zębów

[Isil]

Ehhh ja już sama nie wiem... Ok nie mam kursu i tego nie ukrywam, robie pazurki w domu sobie i mamie które mają wiele do życzenia... ale dlaczego nie umiem ich ściągnąć bez krzyku czy bólu??
Już mówię... nie zrywam pazurków chociaż jak już takowy odpadnie mam brzydką mentalność obgryzania żelu który się zapowietrzy (tak wiem to okropne) Ale dzisiaj po połamaniu kilku paznokci (prace w ogrodzie i grzebanie przy aucie) i postanowiłam je ściągnąć... robiłam to pilnikiem polerką i frezarką
1.warstwa frezarka
2.pilnik
3.polerka

Na pazurkach została jeszcze odrobina żelu która powinna odejść sama, ale mimo to paznokcie mnie bolą mam wrażenie że jeden jest aż poparzony.
Paznokcie posmarowałam już oliwką żeby trochę się wchłonęła z nadzieją że to złagodzi ból...

Macie może jakieś rady lub swoje sposoby aby się nie kaleczyć? Jak myślicie ile będę musiała odczekać aby móc znowu zrobić tipsy?

Może to nie ból a dziwne wrażenie po usunięciu tipsa które jest dla mnie tak nieprzyjemnie? Pazurki w końcu nie mają dziur zarysowań itd???
PS. Jeśli było to przepraszam

[sunniva2007]

Napisane przez Isil

Ehhh ja już sama nie wiem... Ok nie mam kursu i tego nie ukrywam, robie pazurki w domu sobie i mamie które mają wiele do życzenia... ale dlaczego nie umiem ich ściągnąć bez krzyku czy bólu??
Już mówię... nie zrywam pazurków chociaż jak już takowy odpadnie mam brzydką mentalność obgryzania żelu który się zapowietrzy (tak wiem to okropne) Ale dzisiaj po połamaniu kilku paznokci (prace w ogrodzie i grzebanie przy aucie) i postanowiłam je ściągnąć... robiłam to pilnikiem polerką i frezarką
1.warstwa frezarka
2.pilnik
3.polerka

Na pazurkach została jeszcze odrobina żelu która powinna odejść sama, ale mimo to paznokcie mnie bolą mam wrażenie że jeden jest aż poparzony.
Paznokcie posmarowałam już oliwką żeby trochę się wchłonęła z nadzieją że to złagodzi ból...

Macie może jakieś rady lub swoje sposoby aby się nie kaleczyć? Jak myślicie ile będę musiała odczekać aby móc znowu zrobić tipsy?

Może to nie ból a dziwne wrażenie po usunięciu tipsa które jest dla mnie tak nieprzyjemnie? Pazurki w końcu nie mają dziur zarysowań itd???
PS. Jeśli było to przepraszam

jezeli sa czerwone i pieka to najprawdopodobniej sa przepilowane - pamietaj, ze jak chcesz sciagnac mase, to nie piluj po paznokciu tylko po zelu/akrylu generalnie ja bym poczekala, az paznokcie sie zregeneruja (chociaz troche), ile to moze potrwac -nie wiem. Jezeli nie sa przepilowane do krwi, to w zasadzie mozna nalozyc nowa mase, ale jest duze prawdopodobienstwo, ze bedzie sie zapowietrzac i moze sie wdac cos brzydkiego....

[Isil]

No właśnie pazurki nie są czerwone przekrwione czy coś takiego ... prócz tego jednego miejsca które jest zaróżowione. Tak to nic z tych rzeczy a i tak mam nieprzyjemne uczucie które ... no podchodzi pod ból

[sunniva2007]

Napisane przez Isil

No właśnie pazurki nie są czerwone przekrwione czy coś takiego ... prócz tego jednego miejsca które jest zaróżowione. Tak to nic z tych rzeczy a i tak mam nieprzyjemne uczucie które ... no podchodzi pod ból

zarozowienie=przepilowani e (mniejsze lub wieksze, ale jest), paznokcie moga "bolec", choc to nie boli paznokiec, tylko to, co jest pod nim-od nacisku pilnka..plytka jest delikatniejsza z racji matowienia, pilowania i tego, ze przez jakis czas nosisz na niej obce cialo podobnie jest jak zakladasz nowe stylizacje - wiele klientek przez pare dni moze odczuwac bol, ale nie datego, ze maja przepilowana plytke, tylko dlaego, ze cos ingerowao w ich paznokcie... ufff... mam nadzieje, ze to zrozumiale napisalam, bo czasami nie daje rady z przekazem mslowym na pisemny - czasami sie po prostu nie da

[Isil]

Spokojnie zrozumiałam Jak teraz bd chciała robić frencza to tylko z kamuflażem by to zakryć... a kamuflażu brak Ehh nie ważne coś wymyślę ;P I dzięki za informacje

[Sieciunia]

Mysle, ze jednak powinna troche zaczekac n nowymi paznokciami, nie ze wzglledu na brak kamuflazu, ale skoro teraz odczuwasz bol, to przy robieniu nowych paznokci mozesz odczuwac bolesne pieczenie w trakcie utwardzanaia zelu.

[Naddel]

Jeśli są widoczne różowe/czerwone plamki, to tak jak już dziewczyny pisały - pazur dostał za dużo pilnika Natomiast powiem Ci coś z mojego doświadczenia. Pazurkami zajmuję się już kilka latek i za każdym razem, kiedy po dłuższej przerwie zakładam sobie szponki - czuję taką nieprzyjemną wrażliwość, tkliwość płytek. To samo jest kiedy ściągam - pomijając już, że jak nie mam nic na swoich paznokciach to dosłownie czuję, jak mi jest w nie zimno to w jakiś czas po usunięciu masy znowu mam płytki nadmiernie wrażliwe. A na sto pięć procent nie uszkadzam sobie paznokci w czasie zakładania/zdejmowania masy Tak już mam i tyle. Także może Ty też masz po prostu bardziej wrażliwą płytkę

[Sieciunia]

Ja mam tak samo jak Naddel. PO zdjeciu jest mi zimno w pazurki mooze nas troche ocieplaja zima? :P
a tak serio Isil mowila o bolu, wiec ja jednak obstawiam przepilowanie.

[Isil]

Dzisiaj bolał już tylko jeden, no ale nie wiem ... za to dzisiaj mi nic nie idzie 3 razy zepsułam tipsa próbując usunąć próg jutro spróbuje pod warunkiem że sam tips zniesie noc.

[sunniva2007]

Napisane przez Isil

Dzisiaj bolał już tylko jeden, no ale nie wiem ... za to dzisiaj mi nic nie idzie 3 razy zepsułam tipsa próbując usunąć próg jutro spróbuje pod warunkiem że sam tips zniesie noc.

moze sproboj przedluzyc na formie - nie taki diabel straszny... a na pewno nie ingerujesz w plytke tak, jak przy opracowaniu tipsa

[osskaa]

Też mnie pobolewa jak zdejme tipsy...
A bardziej bym powiedziala, ze czuje sie niekomfortowo:P
Nawet jak lakierem maluje i zmyje, to zle sie z tym czuje i zaraz cos musze kombinować

[Magik Madzia]

dziewczyny
po 1 polecam prace na formie, ja pracuje na formie od 9 lat i nienawidzę tipsów ...grrrrr


a jesli chodzi o ciagle zdejmowanie i nakladanie
na formie jak nalożysz, nie ma szans, by paznokiec odpadł, gdy jest prawidlowo zbudowany (krzywa C, zabezpieczona linia stresu i cienki w linii wlosa)
na tipsie jak uderzysz, odpada czesto tips i zostaje zel, przy wale paznokciowym - wowczas podczas uderzenia odrywamy tipsa razem z kilkoma warstwami paznokcia - to jest morderstwo dla plytki

poza tym, jak macie podpowietrzony paznokiec (a im bardziej zniszczona płytka, tym gorzej produkt sie 3ma) bo to nie na tym polega, ze im bardziej wypiluje tym lepiej, oj nie nie nie
zel nie trzyma sie gladkiej powierzchni .... i zmordowanej ;-)
lepiej wtedy dam plytce odsapnąc i zalożyc, jak troszkę sie wzmocnią,
a jak macie podpowietrzenie, to tej jest odpowiednia technika pilowania, bo wowczas najłatwiej jest go przepiłować jak sie nie wie, jak to tego fanta podejsc
a wystarczy kilka ruchów w odpowiednim miejscu i sam bąbelek odpadnie ;-)

i wiem, ze to jest ból jak sie dlugo nosi pazurki i potem nagle ich brak, wówczas nasze opuszki sa odkryte i to one dają do mózgu sygnał, ze im bardzo żle i nam tym bardziej ;-) i mamy ten dyskomfort

ja nosze ciągiem 15 lat paznokcie, raz na szkoleniu mi jedna osoba przepiłowała paznokiec i od tego czasu nikomu nie powołanemu ich nie oddaje ...
są zbyt cenne ;-)

[osskaa]

Co fakt to fakt. Jak uczyłam się robic pazury, to oczywiście plytke sobie zniszczylam, a swoje zawsze mialam piekne dlugie i twarde... Potem sie dziwilam ze mi sie zel odlazi. No coz, metoda prob i bledow czasem jest bolesna Chodzilam ze 4 miesiace bez zelu, potem zrobilam znowu i elegansio wszystko sie 3ma