NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część II.

[gamegirl]

moje marzenie sie spelnilo dostalam kuferek od cioci z niemiec pelen kosmetykow... pozniej do dam zdiecia bo te co teraz zraobiilam sa beznadzijne....pozdrawiam

[truheart]

czekamy, czekamy

[gamegirl]

no i jak obiecalam wklejam foty:P jesli sa jakies niewatpliwosci to pisac sproboje odpowiedziec:P

[Kate30]

Cacko

[karoleena]

a ja dołączam drugą część zbiorków brardzo skromna w porownaniu do imponujacego kuferka powyzej

[Gothic_Daisy]

kuferek super

[anetak]

śliczny kuferek, ja też taki chce

[cała w trawie]

Napisane przez gamegirl

moje marzenie sie spelnilo dostalam kuferek od cioci z niemiec pelen kosmetykow... pozniej do dam zdiecia bo te co teraz zraobiilam sa beznadzijne....pozdrawiam

Też chcę taką ciocię! Kuferek piękny! Chętnie obejrzałabym całą jego zawartość..

[gamegirl]

Napisane przez cała w trawie

Też chcę taką ciocię! Kuferek piękny! Chętnie obejrzałabym całą jego zawartość..

moje kosmetyki juz pokazywalam w tym watka a te co sa z kuferkiem to tam byly:P wiec jak chcesz to poszukam ta odpowiedz i wkljeje linka:P

[lee_monka]

gamegirl- kufereeek ciocie zabieram CI piekne kolorki lakierów
karoleena- cóż to za błyszczyk taki w środku?

[gamegirl]

Napisane przez lee_monka

gamegirl- kufereeek ciocie zabieram CI piekne kolorki lakierów
karoleena- cóż to za błyszczyk taki w środku?

no dzisiaj mam wlasnie czekoladowe paznokcie hehe:P szybko schnace tylko szybko odpryskuja:P

[karoleena]

lee monka- blyszczyk w srodku jest firmy loveley, z rossmana. ma waniliowy zapach i smak(mniam), delikatnie chlodzi usta,jest bez drobinek..ceny niestety nie pamietam ,cos ok 8 zl

[lee_monka]

Napisane przez karoleena

lee monka- blyszczyk w srodku jest firmy loveley, z rossmana. ma waniliowy zapach i smak(mniam), delikatnie chlodzi usta,jest bez drobinek..ceny niestety nie pamietam ,cos ok 8 zl

a no właśnie sie zastanawiałm czy to ten, moja koleżanka go ma, i ma boskiii zapach cappucino tylko ze u mnie znaleźć go nie mogę dzieki za info

[cała w trawie]

Napisane przez gamegirl

moje kosmetyki juz pokazywalam w tym watka a te co sa z kuferkiem to tam byly:P wiec jak chcesz to poszukam ta odpowiedz i wkljeje linka:P

Już sobie pooglądałam Imponująca kolekcja!

[gamegirl]

Napisane przez cała w trawie

Już sobie pooglądałam Imponująca kolekcja!

dziekuje.. mam nadzieje ze z wiekiem czasu sie powiekszy hehe:P

[vril]

Wklejam aktualizacje. Swiatlo jakies ciulowe bylo
Linki do zdjec mojej kolorowki z watku "Niesmiala propozycja" -
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2979
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2980

Zmiany - tusz MF2000 poszedl w kosz, otwarty Lumene SE doprowadzil do rozstroju nerwowego, podklad Avonu podzielil los MF, odzywka do brwi skonczona. Nowosci na zdjeciach ponizej. Kulki i niebieski sypki cien to Glazel. Reszta chyba do rozpoznania, wiec nie opisuje.
Pozdrawiam

[buzialka]

Napisane przez karoleena

a ja dołączam drugą część zbiorków brardzo skromna w porownaniu do imponujacego kuferka powyzej

a czy ten podkład loreal mat cashmere jest dobry i do jakiej cery?

[19katarina82]

Vril..jak ja lubie Twoje kosmetyki bardziej niż moje

[cmoksia]

Vril a dlaczego masz po kilka kuleczek w dilerkach? bo chyba coś przegapiłam

[vril]

Napisane przez 19katarina82

Vril..jak ja lubie Twoje kosmetyki bardziej niż moje

Ja sie przy Twoich slinilam, wiec jestesmy kwita

[karoleena]

buzialka- podklad ma baardzo mila konsystencje, latwo sie rozprowadza i bardzo ladnie wyglada na buzi,daje efekt jaby skora od razu byla delikatnie przypudrowana, nie tworzy maski.niestety mozna zapomniec ze efekt matowienia utrzymuje sie 12 godzin, wiadomo, to ''chłyt martetinkdody"", podejrzewam ze jest do cery mieszanej ale nie na 100% bo z j.niemieckim kiepsko u mnie nie wysusza

[buzialka]

Napisane przez karoleena

buzialka- podklad ma baardzo mila konsystencje, latwo sie rozprowadza i bardzo ladnie wyglada na buzi,daje efekt jaby skora od razu byla delikatnie przypudrowana, nie tworzy maski.niestety mozna zapomniec ze efekt matowienia utrzymuje sie 12 godzin, wiadomo, to ''chłyt martetinkdody"", podejrzewam ze jest do cery mieszanej ale nie na 100% bo z j.niemieckim kiepsko u mnie nie wysusza

DZIęKI BARDZO.POZDRAWIAM

[vril]

Napisane przez cmoksia

Vril a dlaczego masz po kilka kuleczek w dilerkach? bo chyba coś przegapiłam

Zamowilam wszystkie mozliwe kolory - do uzytku jako cienie do powiek i rozswietlacze - dostalam je w tym granatowym pudelku gdzie trzymam najjasniejsze kulki i wszystkie mi sie pokryly pylkiem z ciemniejszych brazowych kuleczek. Rozdzielilam je i przeczyscilam pedzelkiem. Na dniach zaopatrze sie w pojemniczki i bedzie git

[margaretka02]

Napisane przez vril

Wklejam aktualizacje. Swiatlo jakies ciulowe bylo
Linki do zdjec mojej kolorowki z watku "Niesmiala propozycja" -
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2979
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2980

Zmiany - tusz MF2000 poszedl w kosz, otwarty Lumene SE doprowadzil do rozstroju nerwowego, podklad Avonu podzielil los MF, odzywka do brwi skonczona. Nowosci na zdjeciach ponizej. Kulki i niebieski sypki cien to Glazel. Reszta chyba do rozpoznania, wiec nie opisuje.
Pozdrawiam

vril, widzialam na zdjęciu Meteoryty, Winter Radiance, jak Ci się sprawują?

[cmoksia]

Napisane przez vril

Zamowilam wszystkie mozliwe kolory - do uzytku jako cienie do powiek i rozswietlacze - dostalam je w tym granatowym pudelku gdzie trzymam najjasniejsze kulki i wszystkie mi sie pokryly pylkiem z ciemniejszych brazowych kuleczek. Rozdzielilam je i przeczyscilam pedzelkiem. Na dniach zaopatrze sie w pojemniczki i bedzie git

a gdzie je zamówiłaś? i gdzie można sie zaopatrzyć w takie pojemniczki?

[Kate30]

Vril - a ja zapytam o prismissine - jakie one? Tak pięknie wyglądają

[vril]

Margaretka - meteoryty w porzadku, jestem zadowolona Delikatny efekt, polmatowe wykonczenie z minimalnymi drobinkami (pod lupa widoczne), utrzymuja sie caly dzien, nie swieci, nie znika, nie zapycha, nie pobiela, nie nablyszcza(!), nie robi tapety. Duuuzo plusow i jeden ogromny minus - koszmarny zapach. Bardzo intensywny, czuc go na twarzy wiele godzin (zapach nie puder). Podsumowujac - najlepsze z pudrow kulkowych dla mnie. Takiego delikatnego efektu oczekiwalam i mam

Cmoksia, kulki Glazel zamowilam na Allegro. Pojemniczki tez tam sa.

Kate, Prismissime to moje NAJ Ultradelikatny woal a nie puder. Transparentny. Kolory sie idealnie mieszaja, nie ma plackow teczy na twarzy. Pedzel tez moj ulubiony - mieciutki, doskonale rozprowadza prasowance. Minimalnie moze pobielac kogos z ciemniejsza karnacja. Nie nadaje sie jako cienie do powiek, chociaz tak sugeruje producent - widoczny efekt znikomy na powiekach, mozna zuzyc cala kostke i dalej zero bedzie widac. Lepiej niech on zostanie idealnym pudrem i tylko pudrem. Poza tym, uzywajac go do powiek zuzyje sie kostki nierownomiernie. Juz po kilku maznieciach wiadac zuzycie, wiec wydajny nie bedzie. W tym wzgledzie niezniszczalne sa meteoryty. Ta wersja (#32 Pastel Bloom) nie zawiera drobinek, jest idealnie pudrowo gladka. Zmiekcza rysy. To nie jest rozswietlacz. To po prostu puder ideal dla bladej mimozy - efekt gladkiej buzki z secesyjnej akwarelki. Zapach - najpiekniejszy pudrowy z jakim sie zetknelam, sama przyjemnosc uzywania. Podsumowujac - gdyby mi nagle "zginal" kupilabym natychmiast ponownie (chyba jako jedyny z kolorowki).

[cmoksia]

Napisane przez vril

Cmoksia, kulki Glazel zamowilam na Allegro. Pojemniczki tez tam sa.

to jest poprostu mieszanka wszystkich kolorów?

[Kate30]

Napisane przez vril

Margaretka - meteoryty w porzadku, jestem zadowolona Delikatny efekt, polmatowe wykonczenie z minimalnymi drobinkami (pod lupa widoczne), utrzymuja sie caly dzien, nie swieci, nie znika, nie zapycha, nie pobiela, nie nablyszcza(!), nie robi tapety. Duuuzo plusow i jeden ogromny minus - koszmarny zapach. Bardzo intensywny, czuc go na twarzy wiele godzin (zapach nie puder). Podsumowujac - najlepsze z pudrow kulkowych dla mnie. Takiego delikatnego efektu oczekiwalam i mam

Cmoksia, kulki Glazel zamowilam na Allegro. Pojemniczki tez tam sa.

Kate, Prismissime to moje NAJ Ultradelikatny woal a nie puder. Transparentny. Kolory sie idealnie mieszaja, nie ma plackow teczy na twarzy. Pedzel tez moj ulubiony - mieciutki, doskonale rozprowadza prasowance. Minimalnie moze pobielac kogos z ciemniejsza karnacja. Nie nadaje sie jako cienie do powiek, chociaz tak sugeruje producent - widoczny efekt znikomy na powiekach, mozna zuzyc cala kostke i dalej zero bedzie widac. Lepiej niech on zostanie idealnym pudrem i tylko pudrem. Poza tym, uzywajac go do powiek zuzyje sie kostki nierownomiernie. Juz po kilku maznieciach wiadac zuzycie, wiec wydajny nie bedzie. W tym wzgledzie niezniszczalne sa meteoryty. Ta wersja (#32 Pastel Bloom) nie zawiera drobinek, jest idealnie pudrowo gladka. Zmiekcza rysy. To nie jest rozswietlacz. To po prostu puder ideal dla bladej mimozy - efekt gladkiej buzki z secesyjnej akwarelki. Zapach - najpiekniejszy pudrowy z jakim sie zetknelam, sama przyjemnosc uzywania. Podsumowujac - gdyby mi nagle "zginal" kupilabym natychmiast ponownie (chyba jako jedyny z kolorowki).

Tak za nimi się rozglądam tu i tam, tych pastelowych w żadnej perfumerii nie widziałam, czekoladowe są, na allegro też bieda, a szkoda - to chyba jedna z tych rzeczy, którą tak naprawdę, naprawdę chciałabym jeszcze dołączyć do kolekcji .
Chyba poproszę przyjaciela, żeby mi z zagranicy przywiózł.

Co do meteorków WR to mnie się zdecydowanie mniej podobały niż np. pryzma sypka pastelowa - dla mnie drobinki zbyt widoczne, efekt przeciętny - bardziej podoba mi się efekt mythiców, ale to już kwestia gustu. No i ja meteorytkowy zapach uwielbiam, 50% przyjemności z używania tego pudru to zapach, dlatego Insolence miłością szaloną pokochałam - mam już 2 flaszki .

Pochwalę się jak pudernica pudernicy - dziś rano upolowałam diamencikowy szafirek Guerlaina - limitowanego prasowańca.

[vril]

Napisane przez cmoksia

to jest poprostu mieszanka wszystkich kolorów?

Si Moje sie troche roznia od tego zdjecia na dole ale to dlatego, ze primo - swiatlo ciulowe, a drugie primo, ze wszystkie sa uraczone pylkiem z najciemniejszych kulek.

Napisane przez Kate30

Co do meteorków WR to mnie się zdecydowanie mniej podobały niż np. pryzma sypka pastelowa - dla mnie drobinki zbyt widoczne, efekt przeciętny - bardziej podoba mi się efekt mythiców, ale to już kwestia gustu. No i ja meteorytkowy zapach uwielbiam, 50% przyjemności z używania tego pudru to zapach, dlatego Insolence miłością szaloną pokochałam - mam już 2 flaszki .

Pochwalę się jak pudernica pudernicy - dziś rano upolowałam diamencikowy szafirek Guerlaina - limitowanego prasowańca.

Ja wole wlasnie WR za to, ze sa "zmrozone" i jasniejsze od Mythic. Zapachy absolutnie nie moje ale nijak sie nie da porownac manii Insolence do Les Belles Tego prasowanca widzialam jak wklejalas wczesniej - piekny. Gratulejszyn zakupu