Skrzypce -potrzebna rada dla laika.

[SzmaragdoweOczy]

Hej, potrzebuję rady jakie kupić skrzypce. Zaznaczam, że zupełnie nie się nie znam... niestety, no i nie chciałabym wyrzucić pieniędzy w błoto
Myślę, że 500 zł to max ile mogę wydać ( będą to moje pierwsze skrzypce ), znalazłam fajną propozycję w necie, ale i tak mam zamiar kupić je w sklepie:
http://www.riff.net.pl/instrumenty-s...0-4-4-skrzypce
Co o nich myślicie?
Jakie inne skrzypce polecacie, a jakich nie na początek ?
Będę wdzięczna za każdą rade

[Narrhien]

Generalnie nowe skrzypce poniżej powiedzmy 4 tysięcy to można sobie o kant tyłka potłuc. Uzywki chodzą taniej.

Jeśli kupować instrument, to tylko lutniczy. Jeśli mozesz na zakup instrumentu przeznaczyć TYLKO 500zł, to lepiej sobie odpuść, bo to będą pieniądze wyrzucone w błoto. Dźwięk będzie straszny, jakość koszmarna.

Czemu chcesz kupić skrzypce, skoro kompletnie się na tym nie znasz? Może warto przed takim zakupem jednak zorientować się w temacie?

[SzmaragdoweOczy]

Droga Narrhien , chcę kupić skrzypce by zacząć uczyć się na nich grać nie pragnę zdobyć nadzwyczajnych umiejętności (to raczej nie jest już możliwe w moim wieku), ale od zawsze chciałam po prostu grac. Niestety nie stać mnie na skrzypce za kilka tysięcy.
Jednak, skoro (tak myślę ) znasz się na skrzypcach to może mogę liczyć chociaż na np. wyeliminowanie pewnych gorszych "marek"??

PS
Dziś (tj 27.12) wybieram się na zakupy w celu nabycia skrzypek więc jeśli mogę proszę o szybkie rady

[magd00sinek]

Niestety zaden skrzypek nie doradzi ci, jakie 'marki' sa gorsze a jakie lepsze, bo to po prostu tak nie dziala zawodowi muzycy kupuja skrzypce od lutnikow, a nie fabryczne - oczywiscie kosztuja wtedy 10 razy wiecej, ale jakosci nie da sie porownac. Jest tu zatem mowa o nazwiskach, a nie markach
Takze ja jak najbardziej rozumiem, ze chcesz uczyc sie gry tylko tak se ale nie moge ci nic doradzic, bo liczy sie dzwiek, barwa, a takie rzeczy mozna sprawdzic tylko na zywo Zreszta podejrzewam, ze niestety ale za kilkaset zlotych to kazde pudelko jest tak samo beznadziejne, i na prozno szukac jakichs duzych roznic
W kazdym razie zycze powodzenia i wytrwalosci w nauce

[Narrhien]

Koleżanka powyżej już napisała, co trzeba. Ważne są nazwiska, nie marki, ale to jest od kilku tysięcy w górę.

Fabryczne każde będą tak samo złe. Brzydki dźwięk, słaba jakość, ogólnie nie polecam, bo można się przez to wspaniale do skrzypiec zrazić.

Przy zakupie instrumentu trzeba na nim zagrać, sprawdzić, jak "działa", czy do nas pasuje - jeśli na skrzypcach grać nie umiesz to mogą ci wcisnąć każde badziewie, bo i tak nie sprawdzisz, czy jest ok.

Na twoim miejscu wypożyczyłabym instrument, najpierw nauczyła się na nim grać, a dopiero potem kupowała coś swojego.

Chociaż dalej uważam, że kupowanie badziewia za kilka stówek mija się z celem, już lepiej przeznaczyć te, niemałe w końcu, pieniądze na coś lepszego, pożyteczniejszego, bo w tym momencie wyrzucasz kasę w błoto.

Skrzypce to kosztowne hobby, niestety.