Kolorówka.com - polski sklep z pigmentami i półproduktami

[584allie]

Napisane przez rotwa

A tak z ciekawosc spytam... Na co masz zamiar wykorzystac owe gratisiki? Ja sie zastanawiam nad zrobieniem primera

Ja myślałam o tym samym! Żeby zrobić primer matujący Tylko, że to moje pierwsze zamówienie, więc nie chciałam nakupić nie wiadomo czego - jak na razie zaczynam od zestawu do podkładu, myślę, że uda mi się zrobić z niego coś więcej niż tylko podkład

[rotwa]

Napisane przez 584allie

Ja myślałam o tym samym! Żeby zrobić primer matujący Tylko, że to moje pierwsze zamówienie, więc nie chciałam nakupić nie wiadomo czego - jak na razie zaczynam od zestawu do podkładu, myślę, że uda mi się zrobić z niego coś więcej niż tylko podkład

Pewnie, ze sie uda! Mi zostalo sporo pigmentu i dwoch innych skladnikow, zrobilam z nich baze kolorystyczna do korektora i jeszcze zostalo Baze ta polaczylam z baza do korektora i mam kryjace cudo Troche gotowego podkladu nie zmiescilo mi sie w pudelku, wiec dodalam puder ryzowy i krzemionke spherica i mam puder wykonczeniowy.

Tak to jest w tymi zamowieniami, ja juz trzecie zlozylam a juz kolejne mam w planach!

[morello cherry]

hej,czy ktoś może się wypowiedziec na temat podkladu dla cery tlustej badz bardzo tlustej?
uzywam podkladu dla cery tlustej,mieszanej z kolorowki,a teraz zastanawiam sie czy nie zamowic drugiej wersji
niestety,nigdzie nie moge znalesc porownania.

[EbonyLuna]

Dziś przyszło moje zamówienie, jak zwykle otrzymałam gratis Już się nie mogę doczekać testów krzemionek.

[rotwa]

Napisane przez morello cherry

hej,czy ktoś może się wypowiedziec na temat podkladu dla cery tlustej badz bardzo tlustej?
uzywam podkladu dla cery tlustej,mieszanej z kolorowki,a teraz zastanawiam sie czy nie zamowic drugiej wersji
niestety,nigdzie nie moge znalesc porownania.

Jesli ten do cery mieszanej/tlustej nie spelnial Twoich oczekiwan, to smialo zamawiaj "druga" wersje. Najwyzej na poczatek dodasz mniej skladnika odpowiadajacego za matowienie twarzy-chyba to bedzie Ronasphere. Jak sie okaze, ze jeszcze za malo matowi to dodasz wiecej i do skutku Ten skladnik wmiesza sie w torebce strunowej, wiec nie ma problemu. Zawsze do testu mozesz zrobic mala ilosc i probowac przeciez.

[Poli Mana]

Witajcie, czy jest tu jakaś osóbka z Trójmiasta?
Szukam pudru matującego / primera do minerałów lub poł produktów matujących które mogłabym sobie dosypać do pudru.
Chętnie bym przetestowała jakąś małą odsypkę.
W zamian mogę dać głównie próbkę bronzera z Lily Lolo, pudru Lavera sypki transparenty. Ale mogę poszukac czegoś jeszcze.
Piszcie na priv
(Nie jestem codziennie na necie, więc proszę o cierpliwość)

[2011801131227]

a ja szukam kogos z krk,co by ewentualnie zrobic wspolne zamowienie bardzo chetnie zamowie z kims 10-g krzemionki spherica na pol (nie potrzebuje tyle), a takze podepne sie pod zamowienie z zsk, wtedy 12zl na pol

[Tysia0112]

Witajcie Dziewczyny!
Mam pytanie odnosnie podkladu z kolorowki: czy tez Wam tak pyli?

[Wampierz]

Napisane przez Tysia0112

Witajcie Dziewczyny!
Mam pytanie odnosnie podkladu z kolorowki: czy tez Wam tak pyli?

Tak, pyli jak cholera, ale czego się spodziewać po tak miałkich składnikach?

[naked_truth]

Napisane przez Wampierz

Tak, pyli jak cholera, ale czego się spodziewać po tak miałkich składnikach?

a pylą typowo jak to minerały czy jakoś bardziej? testowałaś inne mineralne?

[Wampierz]

Napisane przez naked_truth

a pylą typowo jak to minerały czy jakoś bardziej? testowałaś inne mineralne?

Nie, tylko pudry bambusowe z BU - też pylą.

Chyba, żeby mniej pyliły można dodać jakiegoś składnika albo parę kropel jakiegoś olejku.

[Ishani]

Heja, czy znalazłyby się jakieś laski chętne na wymianę pigmentami?
Bo chcę coś zamówić, ale wiem, że tej próbki 5g za Chiny nie zużyję, i chętnie powymieniałabym się z kimś odcieniami ^^

[EbonyLuna]

Napisane przez Ishani

Heja, czy znalazłyby się jakieś laski chętne na wymianę pigmentami?
Bo chcę coś zamówić, ale wiem, że tej próbki 5g za Chiny nie zużyję, i chętnie powymieniałabym się z kimś odcieniami ^^

Próbki dostępne na kolorówce mają 5ml, nie gram i nie jest ich aż tak dużo Mi przynajmniej zużywają się raczej na bieżąco.

[Ishani]

Napisane przez EbonyLuna

Próbki dostępne na kolorówce mają 5ml, nie gram i nie jest ich aż tak dużo Mi przynajmniej zużywają się raczej na bieżąco.

Tlenki i miki może tak, ale pigmenty z tego co wiem starczają na bardzo długo, a ja chętnie wypróbowałabym więcej odcieni, dlatego proponuję (:

[Wampierz]

Napisane przez EbonyLuna

Próbki dostępne na kolorówce mają 5ml, nie gram i nie jest ich aż tak dużo Mi przynajmniej zużywają się raczej na bieżąco.

Jak dla mnie są duże. Tzn. ja mam próbki pigmentu i baz kolorystycznych do koloryzowania podkładów i miki silver oxide, której używam czasem jako rozświetlacza. Akurat te rzeczy są wydajne, może puder 5 g to nie jest tak dużo, ale coś do używania w małej ilości - jak najbardziej. No chyba, że ktoś bardzo dużo maluje, ale to raczej szczególne przypadki. Jeśli ktoś normalne kosmetyki (cienie, róże) zużywa powoli to można bezpiecznie założyć że próbki z kolorówki też starczą na baardzo długo, a że sa sypkie można zgrabnie podzielić się.

[fallen_apple]

Czy któraś z Was ma porównanie miki matowej do półmatowej. Z opisu wiem, że półmatowa jest bardziej błyszcząca czy perłowa, jak zwał tak zwał, ale najchętniej zobaczyłabym różnicę na fotce. Może któraś akurat jest w posiadaniu obydwu mik i mogłaby pstryknąć fotkę.

[biala17a]

Napisane przez Ishani

Heja, czy znalazłyby się jakieś laski chętne na wymianę pigmentami?
Bo chcę coś zamówić, ale wiem, że tej próbki 5g za Chiny nie zużyję, i chętnie powymieniałabym się z kimś odcieniami ^^

Hmm, u mnie zalega kilka mik które są dla mnie za chłodne chętnie bym się wymieniła albo zrobiła odsypkę No i kolejne zamówienie z drodze, więc byłoby się czym wymienic

Napisane przez EbonyLuna

Próbki dostępne na kolorówce mają 5ml, nie gram i nie jest ich aż tak dużo Mi przynajmniej zużywają się raczej na bieżąco.

Hmm, to chyba się jakoś oszczędnie maluję, bo taka ilość wydaje mi się nie do przerobienia przy używaniu solo jako cień do oka Na pewno jest inaczej jak się te pigmenty miesza z bazą do różu czy korektora

[EbonyLuna]

Napisane przez biala17a

Hmm, to chyba się jakoś oszczędnie maluję, bo taka ilość wydaje mi się nie do przerobienia przy używaniu solo jako cień do oka Na pewno jest inaczej jak się te pigmenty miesza z bazą do różu czy korektora

Ja do podkładu/primera/pudru dodaję, więc się zużywa stosunkowo szybko, tym bardziej, że odpuściłam sobie już dawno poszukiwanie koloru idealnego i stawiam na formułę, a resztę reguluję pod siebie. Oczywiście nie 'zjadam' jak szalona i nie zamawiam co tydzień, ale regularnie jednak, mimo wszystko.

[fallen_apple]

Napisane przez biala17a

Hmm, to chyba się jakoś oszczędnie maluję, bo taka ilość wydaje mi się nie do przerobienia przy używaniu solo jako cień do oka Na pewno jest inaczej jak się te pigmenty miesza z bazą do różu czy korektora

5 ml kolorowej miki używanej solo jako róż idzie dosyć szybko. Natomiast moja mama używa solo jako cienia i ubytek jest minimalny.
Biala a jakie kolorki zamówiłaś ostatnio na Kolorówce? Może coś z tych klorowych mik, które jakiś czasu pojawiły się jako nowości?
W ogóle z tego co widzę to bradziej się opłaca zamówić 5 gram lub więcej gram i podzielić się na dwie/kilka osób.

[biala17a]

Napisane przez fallen_apple

5 ml kolorowej miki używanej solo jako róż idzie dosyć szybko. Natomiast moja mama używa solo jako cienia i ubytek jest minimalny.
Biala a jakie kolorki zamówiłaś ostatnio na Kolorówce? Może coś z tych klorowych mik, które jakiś czasu pojawiły się jako nowości?
W ogóle z tego co widzę to bradziej się opłaca zamówić 5 gram lub więcej gram i podzielić się na dwie/kilka osób.

Tym razem poszłam w brązy i złota Wziełam Oriental beige, Blackstar Gold i Whisper of Angels oraz z matowych tlenek pastelowy. Z Oriental Beige zamierzam ukręcić brązer bo podobno wychodzi jak Waikiki z Lily Lolo, ale z reszty pigmentów chętnie mogę porobić odsypki na wymianę

[fallen_apple]

Napisane przez biala17a

Tym razem poszłam w brązy i złota Wziełam Oriental beige, Blackstar Gold i Whisper of Angels oraz z matowych tlenek pastelowy. Z Oriental Beige zamierzam ukręcić brązer bo podobno wychodzi jak Waikiki z Lily Lolo, ale z reszty pigmentów chętnie mogę porobić odsypki na wymianę

A myślałam, że może się z Tobą mienię za Oriental Beige. A mogłabyś jakoś porównać Whisper of Angels właśnie do Oriental Beige?
Jakie widzisz różnice pomiędzy nimi?

[Apsik13]

Napisane przez biala17a

Wziełam Oriental beige, Blackstar Gold i Whisper of Angels oraz z matowych tlenek pastelowy.

Jak opiszesz Whisper of Angels?
Jest na mojej zbyt długiej jak zwykle liście zamówień

[biala17a]

Napisane przez Apsik13

Jak opiszesz Whisper of Angels?
Jest na mojej zbyt długiej jak zwykle liście zamówień

Niestety nie opiszę, bo mi nie przyszła Zamawiałam późno w nocy, byłam przekonana że ją kliknełam ale jednak nie... Zamierzalam połaczyć ją z bazą żeby otrzymać bazowy, cielisty cień. Opiszę ją przy następnym zamówieniu

[chimay]

Postanowiłam i ja w końcu ukręcić sobie podkład, głównie dlatego, że stosuję Glyco-A i nie mogę używać zwykłych filtrów. Zamówiłam zestaw Podkład z filtrem, wybrałam do niego tlenek pastelowy, bo ponoć taki jest najbezpieczniejszy dla bladej i chłodnej cery.

Robiłam kilka podejść, ale mi nie wychodzi. Docelowo dążę do odcienia typu Beige Fair Annabelle Minerals, ale problem polega na tym, że za każdym razem utarty podkład pomarańczowieje mi na twarzy. Na kupce próbnikowej, którą sobie sypię przy każdym ucieraniu już dawno przestał przypominać Beige Fair, jest bardzo chłodny, wręcz szary, a pomarańcza na twarzy za każdym razem się pojawia. Na początku to był wręcz efekt solarki, potem im więcej sypałam błękitu ultramarynowego, tym było lepiej, ale dalej nie wygląda to wyjściowo.

Czy mogę jakoś ten podkład uratować? Nie wiem, co mam do niego sypnąć z otrzymanych tlenków, może zieleń, albo dalej błękit? Czy może pomarańczowienie to wina czegoś innego i nie da się tego opanować? Do tej pory ze wszystkich pięciu testowanych przeze mnie marek minerałów tylko Multi-Tasking EDM zachowywał się tak samo.

[rotwa]

Na stronie Kolorowki, po prawej stronie jest odnosnik do bloga Arsenic. Tam poszukaj tematu o pomaranczowym podkladzie;-)
Mozesz tez skonsultowac sprawe z Kolorowka, oni zawsze pomagaja!

[Wampierz]

Napisane przez chimay

Postanowiłam i ja w końcu ukręcić sobie podkład, głównie dlatego, że stosuję Glyco-A i nie mogę używać zwykłych filtrów. Zamówiłam zestaw Podkład z filtrem, wybrałam do niego tlenek pastelowy, bo ponoć taki jest najbezpieczniejszy dla bladej i chłodnej cery.

Robiłam kilka podejść, ale mi nie wychodzi. Docelowo dążę do odcienia typu Beige Fair Annabelle Minerals, ale problem polega na tym, że za każdym razem utarty podkład pomarańczowieje mi na twarzy. Na kupce próbnikowej, którą sobie sypię przy każdym ucieraniu już dawno przestał przypominać Beige Fair, jest bardzo chłodny, wręcz szary, a pomarańcza na twarzy za każdym razem się pojawia. Na początku to był wręcz efekt solarki, potem im więcej sypałam błękitu ultramarynowego, tym było lepiej, ale dalej nie wygląda to wyjściowo.

Czy mogę jakoś ten podkład uratować? Nie wiem, co mam do niego sypnąć z otrzymanych tlenków, może zieleń, albo dalej błękit? Czy może pomarańczowienie to wina czegoś innego i nie da się tego opanować? Do tej pory ze wszystkich pięciu testowanych przeze mnie marek minerałów tylko Multi-Tasking EDM zachowywał się tak samo.

Ja mam podobny problem z różnymi podkładami, pudrami itp. Myślę, że winne jest sebum albo ew. odczyn skóry.

Wydaje mi się, że efekt zależy od zastosowanych pigmentów i ich ilości, tzn. pudry zabarwione na delikatnie brzoskwiniowy odcień wychodzą idiotycznie pomarańczowe, bo coś w moim sebum intensyfikuje ten barwnik. A u innych osób te same kosmetyki nie zmieniają koloru w ogóle.



Sama wzięłam bazę kolorystyczną oliwkową, która jak dla mnie wygląda, jakby ktoś tam dosypał tłuczonej cegłówki, więc myślę, że trzeba uważać na opisy pigmentów, niestety. Trudno mi powiedzieć, co stoi za decyzją producenta, żeby to pigmentu oliwkowego (czy rzekomo chłodnego pastelowego w twoim przypadku) dodawać takiego koloru - czy ich brązowy pigment opiera się na tym pomarańczu, czy jest to jakiś brzoskiwniowy dodatek, który ma za zadanie przeciwdziałać szaremu efektowi na skórze - nie mam pojęcia.


Ja do swojego dodałam niebieskiego, zrobił się chłodno beżowy a potem szary (trzeba ostrożnie dodawać). Tak chłodny beżowy mi nie pasuje, bo mam oliwkową karnację, więc skorygowałam żółtym i wyszedł ładny oliwkowy. Tylko się zastanawiam czy w ogóle do tego jest potrzebny wyjściowo oliwkowy czy wystarczy jakikolwiek brąz...


Nie wiem, czemu tobie przez cały czas wybija pomarańczowy. Może pastelowy ma za dużo tego pigmentu. Może powinnaś dodać więcej niebieskiego? Zostało ci jeszcze niebarwionego podkładu albo masz białą bazę?

[chimay]

Napisane przez rotwa

Na stronie Kolorowki, po prawej stronie jest odnosnik do bloga Arsenic. Tam poszukaj tematu o pomaranczowym podkladzie;-)
Mozesz tez skonsultowac sprawe z Kolorowka, oni zawsze pomagaja!

Dzięki za tropy
Arsenic mówi tylko o pomarańczowym podkładzie, a mój jest wręcz szary, pomarańczowieje dopiero na twarzy. Ale do Kolorówki napiszę.

Napisane przez Wampierz

Ja mam podobny problem z różnymi podkładami, pudrami itp. Myślę, że winne jest sebum albo ew. odczyn skóry.

Wydaje mi się, że efekt zależy od zastosowanych pigmentów i ich ilości, tzn. pudry zabarwione na delikatnie brzoskwiniowy odcień wychodzą idiotycznie pomarańczowe, bo coś w moim sebum intensyfikuje ten barwnik. A u innych osób te same kosmetyki nie zmieniają koloru w ogóle.



Sama wzięłam bazę kolorystyczną oliwkową, która jak dla mnie wygląda, jakby ktoś tam dosypał tłuczonej cegłówki, więc myślę, że trzeba uważać na opisy pigmentów, niestety. Trudno mi powiedzieć, co stoi za decyzją producenta, żeby to pigmentu oliwkowego (czy rzekomo chłodnego pastelowego w twoim przypadku) dodawać takiego koloru - czy ich brązowy pigment opiera się na tym pomarańczu, czy jest to jakiś brzoskiwniowy dodatek, który ma za zadanie przeciwdziałać szaremu efektowi na skórze - nie mam pojęcia.


Ja do swojego dodałam niebieskiego, zrobił się chłodno beżowy a potem szary (trzeba ostrożnie dodawać). Tak chłodny beżowy mi nie pasuje, bo mam oliwkową karnację, więc skorygowałam żółtym i wyszedł ładny oliwkowy. Tylko się zastanawiam czy w ogóle do tego jest potrzebny wyjściowo oliwkowy czy wystarczy jakikolwiek brąz...


Nie wiem, czemu tobie przez cały czas wybija pomarańczowy. Może pastelowy ma za dużo tego pigmentu. Może powinnaś dodać więcej niebieskiego? Zostało ci jeszcze niebarwionego podkładu albo masz białą bazę?

Dzięki za obszerne refleksje

To potwierdza moje najgorsze przypuszczenia, że po prostu wybrałam zły tlenek - znaczy akurat taki, który tak reaguje w kontakcie z moją skórą. A miałam takie plany z nim związane Chciałam go dodać do podkładu Ethiopian Blusche, który ma odpowiednią tonację, ale jest za jasny. Chyba sobie daruję, bo mogę zepsuć cały podkład.

Spróbuję jeszcze sypnąć trochę ultramaryny. Rozjaśnić za bardzo nie mam czym, zostało tylko trochę tlenku cynku i pudru jedwabnego.
Kręcę ten podkład już chyba z 3 tygodnie, okropnie mnie ten pomarańcz zniechęca i przyjemności w tym nie widzę żadnej niestety

[Burza_1994]

Czy konieczne jest używanie primerów pod podkład?

Używam teraz podkładu mineralnego Annabelle Minerals, ale jest ok bez primera.

[chimay]

Napisane przez Burza_1994

Czy konieczne jest używanie primerów pod podkład?

Używam teraz podkładu mineralnego Annabelle Minerals, ale jest ok bez primera.

Skoro jest ok, to nie jest konieczne.

[morello cherry]

Czy moge uzywac korektora rowniez pod oczy?
Robie tak,ale ost zastanawiam sie czy tak mozna