Kobieta na "zapałkę" Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy ;)

[laudik]

Napisane przez kruszyna90

inaczej nie umiem musze tutaj, dlatego zamazalam oczy :

masz ladna pelna dolna warge - sprobuj jesli masz ochote cos malutkiego w kaciku ust.
ja nei pzrepadam za piercingiem gornej wargi, bo tam koczyk w trakcie mowienia czy jedzenia tak strasznie sie porusza, brrr, wysuwa sie tak jakos....
natowmiast jak jesty dobzre dobrana dlugosc w kaciku ust to ani nie pzreszkadza w funkcjonowaniu i wlasciie jest nieruchomy.
a jesli sie zrobi gobardzo blisko, zupelnie na granicy czerwieni ust to to wyglada bardzo seksownie, szczegolnie jak sie ma malenki diamencik

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

a powiedz co myslisz o przyroscie ogolnie - widac roznice chyba?

[kruszyna90]

no przyrost znakomity! w 4 miesiące wow :O i jeszcze podcinane, szok !? liczylas ile cm ci doszlo w te 4 mies?

[laudik]

Napisane przez kruszyna90

no przyrost znakomity! w 4 miesiące wow :O i jeszcze podcinane, szok !? liczylas ile cm ci doszlo w te 4 mies?

podcinalam jednak - i to nie raz - malutko, ale zawsze. i tym razem bardziej konkretnie.
sadzac po tych wlsoach pzry uszach i wokol uszu gdize bylo jakos 3 mm max - to musialo mi pzryrosnac 7 -8cm od tego ostatniego sciecia (od 20.08 zdaje sie, dobzre, ze mam dziennik i daty - niby nie tak dawno a jednak dawno).
mialabym naprawde solidnie odrosniete wlosy gdyby nie te wykruszenia, ktore spowodowaly, ze wlosy ostatnio staly w miejscu

[kruszyna90]

ja.. no nie gadaj, jestem zazdrosna gratulejszon

tak szybko ci rosną wlosy czy tak zadzialal nisim?

[laudik]

Napisane przez kruszyna90

ja.. no nie gadaj, jestem zazdrosna gratulejszon

tak szybko ci rosną wlosy czy tak zadzialal nisim?

moj sredni przyrost to jakies 1,5 - 1,7cm miesiecznie - tym razem sprawdzilam.
a z nisimem bylo jakos 2 cm na miesiac - wiec niewiele wiecej niby, ale wtedy gdy wychodzilam z zera na glowie to kazdy cm byl mile widziany.
teraz robie koleje podejscie do nisimu- bo zima, ogolny zastoj, no i jeszcze zorientowalam sie w tym gubieniu koncowek, podcielam zniszczone - wiec jesliby mial podgonic nawet te pol cm powyzej mojej normy to i tak bedzie fajnie.
mocno zajeta jestem, a te zabiegi z rycynami, olejami i innymi bajerami to strasznie pochlania czas i uwage, a tego mam akurat w deficycie.dlatego powrot do nisimu.

[kruszyna90]

ja tez bym uzywala, ale moje wlosy po nim nie są ladne. są sztywne i jakies, no nie podobaja mi sie. Pozatym juz mam taka dlugosc, ze nie rozpaczam. Niech spokojnie rosną. Mój przytrost miesięczny to 1,2cm. Wiec tak jak policzyc razy ilosc miesiecy to naprawde te twoje kilka mm robi roznicę . Tez nie mam duzo czasu wiec nie szaleje jak inne wlosomaniaczki. Teraz kupie te ampulki do wcierania na noc i jakąś maskę, chociaz odechcialo mi sie juz siedzenia z turbanami.

[laudik]

no wiec wlasnie ja po tylu latach bez wlosow jakos nie umiem i nawet nie lubie sie wlsoami zajmowac - dlatego wlasnie ciachalam swoje wlosy tak krotko.
a teraz zrobie akcje nisim i po nim wracam do normalnych zachowan.
bo tez juz mam taka dlugosc, ze nie mam cisnienia, miesiac po miesiacu bedzie lepiej i dluzej, potem sie zrobi wiosna i wloski rusza jeszcze lepiej.
chyba ten najgorszy moment zapuszczania mamy juz za soba, nie legally?

[kruszyna90]

no ja tez wychodze z zalozenia ze moje zycie to nie tylko wlosy

fajnie miec ladne ale nie zeby spedzac kilka godzin dziennie na upiekszaniu ich :P

[laudik]

Napisane przez kruszyna90

no ja tez wychodze z zalozenia ze moje zycie to nie tylko wlosy

fajnie miec ladne ale nie zeby spedzac kilka godzin dziennie na upiekszaniu ich :P

poza tym ja uwazam, ze kazda dziewczyna, ktora choc raz zdecyduje sie na machniecie glowy na lyso - nabiera dystansu do takiej sparwy jak wlosy.
fajnie je miec - pewnie, ale bez nich tez moze byc fajnie

ja z kolei czuje sie nieco dziwacznie majac jakies wlosy po tylu latach

[kruszyna90]

ja dzieki temu ze machnelam wlosy na zero -hmm teraz mysle ze wiele mi to dalo (bardzo wiele). W sensie psychicznym, jakos dojrzalam ze wyglad to nie najwazniejsza sprawa, zaakceptowalam siebie (musialam) no i takie tam ze mimo to ze wszyscy mowili cos ty zrobila i w ogole naśmiewali się ! (wiesz w tym wieku to dla chlopaków szok jak dziewczyna moze sie tak "oszpecic" itd. dziewczyna ma byc laską z dlugimi wloskami i tipsikami ) a ja nabralam dystansu do tego co mowia inni i w ogole do wszystkiego

==> szukam szamponu do przetluszczających się bez silikonu

[patrycja1984]

Napisane przez kruszyna90

ja dzieki temu ze machnelam wlosy na zero -hmm teraz mysle ze wiele mi to dalo (bardzo wiele). W sensie psychicznym, jakos dojrzalam ze wyglad to nie najwazniejsza sprawa, zaakceptowalam siebie (musialam) no i takie tam ze mimo to ze wszyscy mowili cos ty zrobila i w ogole naśmiewali się ! (wiesz w tym wieku to dla chlopaków szok jak dziewczyna moze sie tak "oszpecic" itd. dziewczyna ma byc laską z dlugimi wloskami i tipsikami ) a ja nabralam dystansu do tego co mowia inni i w ogole do wszystkiego

==> szukam szamponu do przetluszczających się bez silikonu

hej,dawno się nie odzywałam-ale przeczytałam twoją wypowiedż i muszę dodać od siebie,że mam podobnie jak Ty-teraz więcej dystansu do swojego wyglądu...kiedyś nie wyobrażałam siebie nawet z krótkimi włosami na chłopczycę a co dopiero z łysą jak kolano głową!!!ale mąż śmiał się i mówił,że jeśli patrzę tylko na włosy to chyba jestem pusta (tak subtelnie namawiał mnie na zgolenie włosów-zniszczonych,sianowatych i rzadkich)...teraz jestem w fazie "zapuszczonej chłopczycy" ogólnie cały ten eksperyment z goleniem głowy będę wspominała bardzo dobrze-mojej rodzinie i mężowi się podobałam

[kruszyna90]

i jak je pielegnujesz? czy narazie z nimi nic nie robisz? i jakie odrastają gęściejsze? ;> opowiadaj opowiadaj i pokaz jakies foto !

[patrycja1984]

fotkę wstawię jutro-jak znajdę aparat...miałam ich nie malować-ale stwierdziłam,że brzydko wyglądam w moim naturalnym kolorze,więc strzeliłam sobie ciemny brąz i jak dla mnie-bomba...ogolnie myję je delikatnym dziecięcym szamponem,nakładam odżywkę i stylizuję gumą-to tyle... ale muszę przyznać,że jestem Ci wdzięczna za namówienie do ogolenia głowy-nie są super gęste-ale są gęstsze i przede wszystkim zdrowe!!! THX!!!

[kruszyna90]

no tylko teraz o nie dbaj polecam ci waxa, kup tą maskę i nakladaj jak jest opisane na opakowaniu. Wloski od niej szybciej rosną i gęstnieją, regenerują się. Naprawde polecam

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez patrycja1984

fotkę wstawię jutro-jak znajdę aparat...miałam ich nie malować-ale stwierdziłam,że brzydko wyglądam w moim naturalnym kolorze,więc strzeliłam sobie ciemny brąz i jak dla mnie-bomba...ogolnie myję je delikatnym dziecięcym szamponem,nakładam odżywkę i stylizuję gumą-to tyle... ale muszę przyznać,że jestem Ci wdzięczna za namówienie do ogolenia głowy-nie są super gęste-ale są gęstsze i przede wszystkim zdrowe!!! THX!!!

widze ze mamy ten sam cel, nie farbowac do 1.5.10 wpadaj częściej i wstawiaj zdjęcia wloskow razem bedzie razniej zapuszczac :P

[niutka1]

poza tym ja uwazam, ze kazda dziewczyna, ktora choc raz zdecyduje sie na machniecie glowy na lyso - nabiera dystansu do takiej sparwy jak wlosy.
fajnie je miec - pewnie, ale bez nich tez moze byc fajnie

zgadzam się, ja co prawda miałam takie włosy juz 3 razy ( razem z tym ostatnim teraz) , ale za kazdym razem to jest takie fajne uczucie, że mam opinie innych gdzieś, bo moja pewność siebie jest niezachwiana i nie zalezy od byle włosów, poza tym własnie nie będe sie poddawała jakims kanonom urody, ze kobieta to musi to i tamto, tylko robie co mnie się podoba

Poza tym naprawdę taka zapałka to jest jakieś 2 msce, a potem to juz sie robi normalna , krótka fryzura i wszyscy, łącznie z toba zapominają o tej zapałce, jedynie fotki pozostają



teraz odpuściłam sobie troche "przyrostowanie", jest zima, strasznie mi spowolniły, jak widac rosna 1 cm miesięcznie, niezaleznie od tego czym je wspomagam, czekam, az na wiosne, lato ruszą
na 100 % nie będe farbować, przeciez po to ścięłam, by miec naturalne...

[Ninedin]

Dziewczyny a co potem robicie żeby z tych odrastających nie wyszła taka czapa? Mam gęste włosy i trochę się boję, że przy zapuszczaniu wyjdzie

[laudik]

Napisane przez Ninedin

Dziewczyny a co potem robicie żeby z tych odrastających nie wyszła taka czapa? Mam gęste włosy i trochę się boję, że przy zapuszczaniu wyjdzie

ja jestem z tych co maja efekt czapki.
niestety - tzreba pzrezyc - uklepywac, obciazac i czekac.
mi pzrejscie z czapki do momentu kiedy wszytskie sie polozyly na glowie zajelo jakies 3 miesiace.
nadal mam czapke - ale teraz to bardziej kask

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

i jeszcze w kwestii braku wlosow - moja glowa to byla moja wizytowka - moj znak rozpoznawczy. to jestem i bylam ja.
keidys na jakims spotkaniu po latach od matury, komantearz to skrocenia wloswo u jednej z kolezanek z ust jednego z kolegow - "ej, nie mozesz miec takich krotkich wlosow.
bez wlosow to tylko klaudia moze byc, tylko jej to pasuje, a ty musisz miec dluzsze."
smiesznie bylo to uslyszec, bo to bylo spotkanie chyba 15 lat po maturze,a oczywiscie wygladalam na nim jak w czasie licealnym.

ja jestem zdania, ze sa pewne typy, ktore zawsze beda pielegnowac, nawet nieszczesne 3 piora i takie, ktore sa zdolne do odwaznych akcji.
bo to pzreciez nie wlosy decyduja o naszej atrakcyjnosc, ale na pewno w jakims sensie okreslaja nasza osobowosc

[kruszyna90]

Napisane przez Ninedin

Dziewczyny a co potem robicie żeby z tych odrastających nie wyszła taka czapa? Mam gęste włosy i trochę się boję, że przy zapuszczaniu wyjdzie

szczerze mówiąc czapa troche bedzie, w sumie nie czapa ale jak beda mialy 1,5 -2 cm to nie beda sie klasc tylko beda sterczec jak antenki, ale da sie przezyc, nie jest to nic takiego strasznego

[Ninedin]

Przyciełam się trochę Trudno ... tak czy inaczej będę mieć czapę. Mam bardzo gęste włosy, które bez cieniowania nie wyglądają atrakcyjnie.
Co do kobiecości..... wtrącę swoje trzy grosze
Kobiecość to nie posiadanie długich włosów Facet, który ma długie też jest kobiecy ?
W naszej kulturze przyjął się obraz dziewczynki z długimi włosami, która musi być grzeczna bo jest dziewczynką. Musi siadać jak dziewczynka, zachowywać się jak dziewczynka etc.
Pamiętam jak w dzieciństwie obcięto mi włosy. Z długich na krótkie..... Pamiętam jak wszyscy się ze mnie śmiali, że wyglądam jak chłopak.
Teraz obcinam się dobrowolnie I czuję się kobieco, bo kobiecość jest w nas, a nie w naszych włosach

[laudik]

Napisane przez Ninedin

Przyciełam się trochę Trudno ... tak czy inaczej będę mieć czapę. Mam bardzo gęste włosy, które bez cieniowania nie wyglądają atrakcyjnie.
Co do kobiecości..... wtrącę swoje trzy grosze
Kobiecość to nie posiadanie długich włosów Facet, który ma długie też jest kobiecy ?
W naszej kulturze przyjął się obraz dziewczynki z długimi włosami, która musi być grzeczna bo jest dziewczynką. Musi siadać jak dziewczynka, zachowywać się jak dziewczynka etc.
Pamiętam jak w dzieciństwie obcięto mi włosy. Z długich na krótkie..... Pamiętam jak wszyscy się ze mnie śmiali, że wyglądam jak chłopak.
Teraz obcinam się dobrowolnie I czuję się kobieco, bo kobiecość jest w nas, a nie w naszych włosach

tak jest - swiete slowa

[kruszyna90]

jeszcze zależy jak sie w tych wloskach czujecie, bo jesli dobrze to nie ma sensu tego zmieniać . Ja się sobie bardziej podobam w dlugich, jakoś do mnie pasują ale jesli bym sie dobrze czula w krótkich to nie meczylabym sie z zapuszczaniem bez sensu

[Ninedin]

Wiesz... ja czasami lubię coś zmienić Oszalałabym gdybym non-stop na głowie miała to samo. Jednak nie mam problemu z tym, żeby pójść do fryzjera i z włosów bardzo długich zrobić krótką fryzurę. Zawsze fryzjerzy mają pewne opory i pytają się "Czy aby napewno"
Jak się czujesz lepiej w długich to warto się przemęczyć. Przynajmniej odrosną Ci nowe zdrowe włosy I zrobisz z nimi to, co zechcesz

[kruszyna90]

być moze dlatego ze uwielbiam czesać, zawsze robilam sobie jakiś koczek, czy dobierany, wysoką kitkę, jakiegoś zawijasa i w ogole codziennie cos wymyslalam, a teraz jakos tak pusto i lyso, heh

[Ninedin]

Pomyśl, że z każdym dniem są coraz dłuższe
Też lubię bawić się swoim włosami, po tym jak dlugie obciełam na krótko to nie miałam za co złapać

[kruszyna90]

gdzie te zapalki nasze wszystkie sie dzisiaj podzialy?

[Ninedin]

Ha ha ha wszystkie zapałki zapuszczają czupryny

[kruszyna90]

Napisane przez Ninedin

Ha ha ha wszystkie zapałki zapuszczają czupryny

apropo czupryny, pokaż swoją !!!

[mg78]

nadrabiam wpisy z całego dnia znowu mam zajawkę na wizaż

[Ninedin]

Napisane przez kruszyna90

apropo czupryny, pokaż swoją !!!

Podaj maila Wyglada paskudnie bo został jakiś centymetr farby

[kruszyna90]

tutaj wstaw tylko zamarz oczy czy cos jak nie chcesz zeby cie rozpoznano