LO jakie --> studia ekonomiczne

[112412z]

Zastanawiam się właśnie nad wyborem szkoły ponadgimnazjalnej. Planuję iść na studia ekonomiczne, czy liceum o profilu humanistycznymto dla mnie dobry wybór przed takim kierunkiem studiów? Jest to jedyny taki profil w tej szkole, a ze przyznam szczerze, że ze ścisłymi przedmiotami sobie nie radzę :P Właściwie to chcę przebrnąć przez tą średnią i iść na ekonoma, chodzi tylko o to czy podczas wybierania studiów liczy się to jaką szkołę średnią ktoś ukończył?

[kawa_zmlekiem]

Licz się z tym, że pewnie będziesz musiała się trochę do matmy przyłożyć. W mat-fizie byłoby Ci pewnie łatwiej.

[mm444]

Treść usunięta

[112412z]

Jeśli chodzi o wiedzę to na studiach wszystkie zaległości nadrobię. Rzecz w tym czy po LO o profilu humanistycznym dostanę się na studia ekonomiczne? I jak wyglądają proporcje chłopak-dziewczyna w klasach humanistycznych w liceum? Czy to prawda, że 90% to dziewczyny? Jak to wygląda?

[201605040942]

Napisane przez 112412z

Jeśli chodzi o wiedzę to na studiach wszystkie zaległości nadrobię. Rzecz w tym czy po LO o profilu humanistycznym dostanę się na studia ekonomiczne? I jak wyglądają proporcje chłopak-dziewczyna w klasach humanistycznych w liceum? Czy to prawda, że 90% to dziewczyny? Jak to wygląda?

O tym zadecydują wyniki z matury, a nie to na jakim profilu byłaś.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez 112412z

Jeśli chodzi o wiedzę to na studiach wszystkie zaległości nadrobię. Rzecz w tym czy po LO o profilu humanistycznym dostanę się na studia ekonomiczne? I jak wyglądają proporcje chłopak-dziewczyna w klasach humanistycznych w liceum? Czy to prawda, że 90% to dziewczyny? Jak to wygląda?

To, do jakiej klasy pójdziesz nie ma znaczenia, jeżeli sama jesteś w stanie nauczyć się matmy na tyle, żeby się dostać możesz pójść do humana. Tylko po co? Oprócz matmy będziesz musiała uczyć się też pewnie historii czy wosu.
Ja byłam w humanie w liceum, było 4 chłopaków i nas 26 dziewczyn, w równoległej aż 6 chłopaków Generalnie niewielu.

[112412z]

Szkoła do której się wybieram jest bardzo blisko, profile też wydawały mi się atrakcyjne, więc jak już zdecydowałam iść tam, raczej tam pójdę. Z LO dostępny jest też profil mat-fiz + j. obcy. Wg. Was lepszy od humana dla przyszłego ekonoma? I czy tutaj zmienia się sytuacja w ilości dziewczyn/chłopaków w klasie?

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez 112412z

Szkoła do której się wybieram jest bardzo blisko, profile też wydawały mi się atrakcyjne, więc jak już zdecydowałam iść tam, raczej tam pójdę. Z LO dostępny jest też profil mat-fiz + j. obcy. Wg. Was lepszy od humana dla przyszłego ekonoma? I czy tutaj zmienia się sytuacja w ilości dziewczyn/chłopaków w klasie?

Zdecydowanie lepszy. U mnie w liceum w klasie mat-geo było mniej więcej pół na pół.

[NoWayBack]

Ja byłam w klasie mat-geo-ang i Tobie też polecam poszukać takiego profilu, po co się męczyć fizyką skoro aby dostać się na studia ekonomiczne najpotrzebniejsza jest rozszerzona matma/geografia? Poza tym nie sądzę, byś po humanie nadrobiła rozszerzoną matmę, musiałabyś cały czas siedzieć w książkach.

[112412z]

Jeśli chodzi o moje wiadomości to z polskiego i angielskiego mogę spokojnie jechać na minimum 5, więc chyba wybiorę się na profil mat-fiz, a geografię nadrobię we własnym zakresie. A na maturze zdam matematykę, geografię, polski i języki - czyli, jeśli dobrze rozumiem, to co najważniejsze na ekonoma?

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez 112412z

Jeśli chodzi o moje wiadomości to z polskiego i angielskiego mogę spokojnie jechać na minimum 5, więc chyba wybiorę się na profil mat-fiz, a geografię nadrobię we własnym zakresie. A na maturze zdam matematykę, geografię, polski i języki - czyli, jeśli dobrze rozumiem, to co najważniejsze na ekonoma?

Najpierw zorientuj się co bierze się pod uwagę podczas rekrutacji na uczelnię.

[z_blondem_mi_do_twarzy]

Jeśli chcesz iść na studia ekonomiczne, to rozglądnij się jakie przedmioty trzeba zdać na maturze. Matury są teraz coraz prostsze i próg jest w niektórych przypadkach wygórowany. W Krk np trzeba matmę i język obcy, w Katowicach może być to język obcy + wos albo matma. Oczywiście na państwowych uczelniach z podstaw ciężko się dostać.

Poza tym, matematyka na studiach Cię nie ominie.

[mm444]

Treść usunięta

[PaulinciaKWC]

Zabierasz się do tego od strony.

Napisane przez 112412z

Szkoła do której się wybieram jest bardzo blisko, profile też wydawały mi się atrakcyjne, więc jak już zdecydowałam iść tam, raczej tam pójdę. Z LO dostępny jest też profil mat-fiz + j. obcy. Wg. Was lepszy od humana dla przyszłego ekonoma? I czy tutaj zmienia się sytuacja w ilości dziewczyn/chłopaków w klasie?

profile atrakcyjne w jakim sensie? Bo póki co planujesz isc na humana i zdawać matematykę sama sobie odpowiedz na pytanie, co jest lepsze, human czy mat-fiz jeśli potrzebujesz na bank matematyki

I czemu się tak dopytujesz o proporcje dziewczyn i chłopaków? To ma jakieś kluczowe znaczenie czy jak?

Jesli chodzi o kierunki ekonomiczne to się zorientuj jakie aktualnie są wymagania na uczelniach, które cię interesują. Matematykę nadrobisz na studiach? Ciekawe podejście i dosyc zabawne.

Na ładne oczy nikt cię na uczelnię nie puści. Musisz mieć papier z matury, więc zamiast się zajmować iloscią chłopaków w klasie, lepiej przejrzyj wymagania.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez 112412z

Jeśli chodzi o moje wiadomości to z polskiego i angielskiego mogę spokojnie jechać na minimum 5, więc chyba wybiorę się na profil mat-fiz, a geografię nadrobię we własnym zakresie. A na maturze zdam matematykę, geografię, polski i języki - czyli, jeśli dobrze rozumiem, to co najważniejsze na ekonoma?

Naprawdę zamiast gdybać, zacznij przeglądać strony uczelni. Twoje 5 nikogo nie będą interesować. Liczy się matura. I jesli teraz planujesz geografię to radziłabym ci poszukać profilu ma-geo bo fajnie się mówi "nadrobie sama, naucze sie sama, zdam " a w praktyce odkłada się to na wieczne jutro i koniec konców moze ci nic z tych planów nie wyjsc. Dopiero idziesz do liceum to po co sobie na starcie dokładasz roboty?

[disaster21]

Zabawny wątek.

Jak ktoś ma podstawową matmę w liceum to na studiach ekonomicznych będzie trudno to nadrobić, a przynajmniej na dobrej uczelni.
Jeśli chcesz iść na ekonomię to zdecydowanie idź tam gdzie jest matematyka rozszerzona i pamiętaj, że fizyka nie zawsze jest taka straszna nawet rozszerzona.

W humanie jest zdecydowanie więcej dziewczyn, a w matematycznych chłopaków, albo proporcja jest bliska 1:1.

[Azhaar]

Na ekonomii matematyki nie ominiesz, chociaż oczywiście zależy o jakim mieście i jakiej uczelni mówimy? Bo na przykład na Uniwersytecie Warszawskim masz ją w stopniu naprawdę zaawansowanym, a na jakiejś uczelni w Pcimiu Dolnym, to raczej nie
Więc najprostsze rozwiązanie - skoro wiesz już, jaki kierunek Cię interesuje to jesteś w super sytuacji (ja aż do matury nie wiedziałam ) i sprawdź po prostu wymagania na interesującą Cię uczelnię - w Twoim mieście albo gdzie tam się wybierasz. Zazwyczaj wybiera się wiele opcji, tzn. ten sam kierunek na paru uczelniach albo parę zbliżonych kierunków, więc popatrz, jaka kombinacja przedmiotów na maturze byłaby najbardziej optymalna, czyli dawała Ci możliwośc rekrutacji na jak największa liczbę interesujących Cię kierunków.

Oczywiście, profil nie ogranicza Cię pod względem przedmiotów na maturze. Ja zdawałam rozszerzony francuski, polski i angielski po profilu mat-inf i uczyłam się głównie sama (inna sprawa, że matematykę też lubię i nigdy wyboru profilu nie żałowałam, teraz jestem na ścisłym kierunku). Ale jeżeli okaże się, że np. fizyka nie będzie Ci potrzebna, a Ty nie masz ochoty uczyć jej się hobbystycznie, to nie ma sensu uczyć się jej w rozszerzonym zakresie i męczyć się z nią, zwłaszcza później przed samą maturą.

[wild_horse]

Napisane przez 112412z

Zastanawiam się właśnie nad wyborem szkoły ponadgimnazjalnej. Planuję iść na studia ekonomiczne, czy liceum o profilu humanistycznymto dla mnie dobry wybór przed takim kierunkiem studiów? Jest to jedyny taki profil w tej szkole, a ze przyznam szczerze, że ze ścisłymi przedmiotami sobie nie radzę :P Właściwie to chcę przebrnąć przez tą średnią i iść na ekonoma, chodzi tylko o to czy podczas wybierania studiów liczy się to jaką szkołę średnią ktoś ukończył?

Podczas rekrutacji na studia nie biorą pod uwagi tego, jaką szkołę skończyłaś. Liczy się wynik maturalny. Ale LO o profilu humanistycznym to raczej średni wybór, jeśli planujesz studia ekonomiczne.

Tylko nie rozumiem, po co chcesz pchać się na ekonomię, skoro nie radzisz sobie z przedmiotami ścisłymi, a tam głównie matma? Myślałaś nad jakimś innym kierunkiem, czy tylko ekonomię bierzesz pod uwagę?

Zresztą, i tak Ci się pewnie z 10 razy zmieni; ja, idąc do LO chciałam pójść na architekturę krajobrazu, więc wybrałam mat-inf, po kilku miesiącach szkoły odwidziały mi się te studia, ale profilu nie zmieniłam i się cieszę. Było ciężko, ale za to matmę na poziomie podstawowym umiem dobrze.

Także czasami dobrze jest się pomęczyć w LO żeby dobrze napisać maturę, niż mieć piątki z palcem w nosie a maturę napisać na 30%.

[viva91]

Napisane przez 112412z

Jeśli chodzi o moje wiadomości to z polskiego i angielskiego mogę spokojnie jechać na minimum 5, więc chyba wybiorę się na profil mat-fiz, a geografię nadrobię we własnym zakresie. A na maturze zdam matematykę, geografię, polski i języki - czyli, jeśli dobrze rozumiem, to co najważniejsze na ekonoma?

A nie możesz wejść na strony kilku uczelni i sprawdzić, jakie przedmioty są potrzebne?

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez 112412z

I jak wyglądają proporcje chłopak-dziewczyna w klasach humanistycznych w liceum? Czy to prawda, że 90% to dziewczyny? Jak to wygląda?

U mnie w humanie dziewczyny stanowiły 100%

[wild_horse]

Napisane przez viva91

U mnie w humanie dziewczyny stanowiły 100%

U mnie w LO też teraz jest taka klasa... Na początku był jeden chłopak ale uciekł