Trądzik a preparaty hormonalne

[PaOlcia]

Hejka!
na wstępie WSESOŁYCH ŚWIĄT!
Ponieważ mam dość moich pryszczy,ktore jakby nie patrzećsa problemem hormonalnym postanowiłam udac się do dermatologa w celu WYSĘPIENIA(tak tak...lekarze) recepty na preparat hormonalny. Mam tu na mysli tabletki antykoncepcyjne. tylko jest problem..czy dermatolog może wypisac taka receptę?
czy tylko ginekolog? poza tym...jeśli ktoś dostał takie tablety to cio to było? tylko nie mówcie,że lekarz-dermatolog może przepisać tylko Diane-35... bo to nienajlepsze wieści;]
dziękuję...za szelkie info
PaOlcia;]

[Smoczyca]

Posłuchaj!
Po pierwsze - kazdy lekarz może wypisać Ci recepte na dowolny lek - mi z róznych osobistych powodów receptę na tabletki anty wypisywał dentysta... przynajmniej tak było do tej pory - nie wiem, może fundusz wprowadził różne dziwne limity... choć całkiem niedawno zdarzyło mi się cos podobnego, z racji mojego kalectwa powypadkowego regularnie widuję się z moim chirurgiem ortopedą i kiedys już nie zdążyłam do ginekologa - a pani na urlopie - i poprsiłam mojego lekarza o recepte na jedno opakowanie tabletek.
Powiedziawszy powyższe - chcę cie przestrzec! Leki hormonalne to nie cukierki, nie można ich tak serwować ot tak sobie, według wlasnego widzimisię? Skąd masz pewność że to właśnie hormony??? Moja kuzynka tez dostawała wysypu pryszczy przed okresem i twierdziła że to hormony - ale badania wykazały że to nie tam była przyczyna!
Jesli podejrzewasz że przyczyną problemów z cerą są hormony, musisz się udać chyba nie tylko do dermatologa, ale do endokrynologa i zbadać sobie owe hormony dokładnie... a wtedy lekarz zaordynuje ci odpowiednie tabletki...

[PaOlcia]

dzięki Smoczyco!
Jednak ja wiem,że to są hormony,aże to nei cukierki mam pojęcie. Lekarz rodzinny stwierdził,że to hormony na podstawie badań krwi.
Tylko,że moja przychodnia to jak to zwykło mawiac sie na mieście"wykańczalnia ludzi" boję się,że przepisze mi jakieś "ciekawsze" i będą całkiem"interesujące"skut ki uboczne. Zastanawiałam się tylko,czy takie leki może wypisać dermatolog,czy musi ginekolog. Pójdę za Twoją radą...odwiedzę dla pewności endokrynologa.
Dzięki i Wesolutkich świąt.
Smoczyca napisał(a):
> Posłuchaj!
> Po pierwsze - kazdy lekarz może wypisać Ci recepte na dowolny lek - mi z róznych osobistych powodów receptę na tabletki anty wypisywał dentysta... przynajmniej tak było do tej pory - nie wiem, może fundusz wprowadził różne dziwne limity... choć całkiem niedawno zdarzyło mi się cos podobnego, z racji mojego kalectwa powypadkowego regularnie widuję się z moim chirurgiem ortopedą i kiedys już nie zdążyłam do ginekologa - a pani na urlopie - i poprsiłam mojego lekarza o recepte na jedno opakowanie tabletek.
> Powiedziawszy powyższe - chcę cie przestrzec! Leki hormonalne to nie cukierki, nie można ich tak serwować ot tak sobie, według wlasnego widzimisię? Skąd masz pewność że to właśnie hormony??? Moja kuzynka tez dostawała wysypu pryszczy przed okresem i twierdziła że to hormony - ale badania wykazały że to nie tam była przyczyna!
> Jesli podejrzewasz że przyczyną problemów z cerą są hormony, musisz się udać chyba nie tylko do dermatologa, ale do endokrynologa i zbadać sobie owe hormony dokładnie... a wtedy lekarz zaordynuje ci odpowiednie tabletki...

[Beata]

Do wypowiedzi Smoczycy dodam tylko ,że jeżeli lekarz stwierdzi,że masz zaburzenia hormonalne to powinnaś być pod opieką endokrynologa ,ale warto połączyć leczenie endokrynologiczne z dermatologicznym - wówczas efekty leczenia będą szybciej widoczne.

[Ananke]

Brałam przez 3 lata Diane 35 przepisane przez ginekologa. Kiedy byłam u dermatologa wspomniałam o tym i dodałam, że branie tych tabletek nie miało żadnego wpływu na stan mojej skóry. Lekarka stwierdziła, że skoro tak, to moje problemy skórne nie są sprawą hormonalną i nie ma sensu tak mnie leczyć. Czy faktycznie tak może być? Czy mogła to stwierdzić nie zlecając żadnych badań?

[Angelika]

Witaj!

Ja tez miałam ogromne problemy z cerą... nic nie pomagało na dłużej, kwasy, złuszczanie, toniki itp tylko na krótki okres czasu.
Dopiero jak Dermatolog przepisał mi Diane to stan mojej cery polepszył sie o 100 % (efekty będa widoczne po kilku opakowaniach) a przy okazji jest bardzo dobrym srodkiem antykoncepcyjnym.
Zgadzam sie, że najpierw trzeba zrobic odpowiednie badania, bo z hormonami nie ma żartów. Ja niestety musiałam teraz zmienic Dianę(stosowałam 4 lata), ale mam nadzieje ze będę mogła szybko do niej wrócic. pozdrawiam

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Hmmmm... z doswiadczenia przedkladam leczenie hormonalne skory z problemami nad kosmetyczke i kosmetyki. Mialam duze problemy ze skora. zaczelam brac Cilest(nastepca Diane-35) oraz Androcur. Po pol roku problemy zniknely. Dodatkowo pod koniec kuracji lekami wzielam 4 zabiegi kwasami a potem peeling azjatycki. Moge podeslac zdjecia! Teraz slysze same komplementy na temat mojej cery!!!

[Ananke]

Marto! a twoje problemy rozwiązał Cilest czy Diane ? A te zdjęcia jak masz to rzuć

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Witam!
Napisałam, że stosowałam Cilest, ktory jest nastepcą Diane-35. Czyli Cilest jest preparatem nowocześniejszym. A problemy rozwiązał mi Androcur. Zmniejsza on poziom androgenow w organizmie. Co powoduja androgeny-problemy z cera, przetłuszczaja włosy, od nich też rośnie owłosienie w różnych ciekawych miejscach.
zdjęcia podeślę jak bedę w domqu.

[PaOlcia]

gratuluje takiego obrotu sprawy
ja dziś..w koncu dostałam recepte na diane-35..ciekawe jakie będa efekty jak bede sie czuc..itp..
jestem pełna optymizmu...

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Oto obiecane zdjęcie. Zrobione 2 tygodnie po kuracji peelingiem azjatyckim. Szkoda tylko, że nie mam zdjęcia przed. Nie byłam wtedy zbyt fotogeniczna

[BeataG]

Każdy lekarz może Ci przepisać dowolny lek, tylko kwestia ilości. Ginekolog może jednorazowo zapisać 6 opakowań pigułek anty, a inny lekarz podobno tylko 2. Popieram twierdzenie o konieczności wybrania się do endokrynologa. Pigułek hormonalnych nie można brać ot tak sobie, a lekarz, który je zapisuje bez badań i dokładnego wywiadu, jest po prostu nieodpowiedziałny.

Uwaga odnosząca się do dalszych postów w tym wątku: Cilest nie jest następcą Diane 35. Cilest jest PRZEDE WSZYSTKIM pigułką antykoncepcyjną, Diane 35 jest pigułką antykoncepcyjną PRZY OKAZJI leczenia zaburzeń hormonalnych, zwłaszcza hirsutyzmu i trądzika. I dlatego na Diane była zniżka, to był jedyny środek o działaniu antykoncepcyjnym, na który była zniżka - nie wiem jak jest teraz, bo już dawno tego nie biorę. Brałam to kiedyś właśnie tak przepisane bez żadnych badań i po jakimś czasie zaczęły się problemy z "nieustającą miesiączką". Trafiłam w końcu do dobrej lekarki, która się za głowę złapała, jak usłyszała, że biorę Diane jako środek anty, bez żadnych innych wskazań i bez badań. Zrobiłam badania, dostałam Cilest i problemy się skończyły. Więc naprawdę nie radzę eksperymentowania z hormonami na własnym organizmie.

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Zarówno informacje o obu tych lekach jak i same leki dostałam od mojej mamy-ginekologa.

[BeataG]

To chyba źle mamę zrozumiałaś. To prawda, że Cilest jest nowocześniejszy (czy nowszy), ale nie jest następcą Diane. Oba te leki funkcjonują równolegle od dłuższego czasu. I choć mają podobne działanie, ich podstawowe funkcje są inne. Cilest jest PRZEDE WSZYSTKIM, a Diane tylko PRZY OKAZJI środkiem antykoncepcyjnym.

[evalise]

ja żałuje ze bralam Androcur. Mialam przepisany wlasnie ten lek i hormony. W czasie brania bylo super: wlosy sie nie przetluszczaly, ladna cera.... kiedy sie nasluchalam jaki to silny lek i jak niekorzystnie wplywa na ludzki organizm odstawilam go czym predzej. I co? Wszystko powrocilo, a nawet powiem wiecej, teraz mam wiecej wloskow na buzi i na rekach, a wlosy musze myc codziennie. TAKŻE JA ZA ANDROCUR SERDECZNIE DZIĘKUJĘ