|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2011-11-01, 12:20 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2
|
Jak się rozluźnić?
Hej dziewczyny. Zwracam się do Was z wielką prośbą, a mianowicie
jakie macie sposoby na rozluźnienie się u ginekologa? Na pewno postaram się odpowiednio głęboko oddychać, ale raczej wątpię, czy mi to pomoże, potrzebuję czegoś bardziej "namacalnego". Myślałam, żeby wziąć coś do ściskania w ręku i żeby mięśnie skupić w tym miejscu, albo nałykać się no-spy, albo tyci żelem posmarować (tylko nie wiem, czy można przy cytologii). Próbuję sobie wytłumaczyć, że jak będę odprężona to nie będzie bolało, ale działanie jest odwrotne, bo skoro nie mogę się rozluźnić to wiem, że będzie bolało. Więc może któraś z Was zna metodę, która mogłaby mi pomóc? |
2011-11-01, 12:40 | #2 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Nie wiem czy to można nazwać sposobem, ale może warto poszukać lekarza, przy którym nie będziesz się tak stresować i problem zniknie , zrób jakiś wywiad środowiskowy wśród koleżanek Póki co, może zamiast skupiania mięśni, skup myśli na czymś innym na czas badania (oczywiście na tyle, żeby nie uleciało Ci to, co mówi lekarz ), może pomyśl jaką nagrodę sobie sprawisz za swoją wytrwałość?
|
2011-11-01, 12:42 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Mnie badanie u ginekologa nie boli i w sumie jestem troche zdziwiona, że ktoś ma aż taki problem z bólem przy badaniu, ja tego prawię nie czuję... więc no nie wiem co Ci poradzić, chyba po prostu za dużo o tym myślisz, może to nie jest jakieś wielce przyjemne, ale jak nie będziesz się ciągle nad tym zastanawiać to Ci na pewno dużo bardziej pomoże. Badanie trwa przecież pare minut dosłownie, wystarczy, że podejdziesz do tego tak - że to tylko chwila moment, że nawet nie ma się nad czym głowić i martwić tym bo to w gruncie rzeczy nic wielkiego.
Mówię Ci, jak dla mnie receptą na Twój problem jest go po prostu zbagatelizować i nie myśleć o tym. |
2011-11-01, 13:40 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
może niech Ci ktos wypisze Relanium? albo bez recepty preparat na kaszel z kodeiną np.Thiocodin ze 2-3 tabletki; tez podziała rozluźniająco i przeciwbólowo.
|
2011-11-01, 19:23 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Ja byłam u ginekologa, nie miałam robionej cytologii z uwagi na to, że jestem dziewicą, robiła mi tylko USG przez odbyt.
Ale też mam ten sam problem z rozluźnieniem, z tym że w innej sytuacji. Chodzi o pierwszy raz. Z chłopakiem próbowaliśmy się ,,przebić" już kilka razy i nic. Za każdym razem próbujemy i nic. Jak tylko poczuje ból tak się spinam, że nie ma żadnej możliwości. I nie wiem czy problem tkwi we mnie czy może moja błona dziewicza jest tak zbudowana. Próbowaliśmy już chyba wszystkiego (kolacja, wino, nawet już żele nawilżające i nadal nic). Czy któraś z was miała taki problem? Prosiłabym o jakieś rady... Z góry przepraszam, jeśli post znalazł się w niewłaściwym miejscu, ale na forum jestem od niedawna i dopiero je poznaje. Pozdrawiam |
2011-11-01, 19:31 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Mnie za każdym razem boli, a mam zaufanego ginekologa. Taka moja budowa... Jak bardzo bym rozluźniona nie była, będzie bolało. Ale fakt, to tylko parę chwil!
|
2011-11-01, 19:59 | #7 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Cytat:
A jeśli chodzi o ból to pewnie jesteś bardzo spięta. Dłuuuuga gra wstępna i seks oralny (oczywiście partner Tobie). Musisz się tam rozluźnić. Cytat:
Myślę, że najlepszej odpowiedzi na to pytanie udzieli Ci właśnie ginekolog. Nie bój się zapytać. |
||
2011-11-01, 20:41 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: WrocLove :)
Wiadomości: 321
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Dużo tez zależy od podejścia lekarza. Trafiłam ostatnio do takiej lekarki, u której wizyta była bezstresowa, dzięki temu, że wszystko tłumaczyła, potrafiła uspokoić pacjentkę i rozładować atmosferę. To spowodowało że się rozluźniłam i mimo, ze byłam badana przez pochwę, jako dziewica, to badanie nie bolało.
__________________
Żyję sobie. |
2011-11-02, 11:01 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
na rozluźnienie hmm możę ziółko hehehe
|
2011-11-02, 13:12 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Cytat:
Mało tego, ostatnio nawet chłopaka zaczęło boleć jak wyjmował. Mało mu napletka nie naderwałam... |
|
2011-11-02, 13:40 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Hmm, no dzięki za odpowiedzi. Najbardziej przemawia do mnie zastosowanie doustnego leku Zależy mi na tym badaniu, ale ponieważ mdlałam z bólu to jestem strasznie zdesperowana
Edytowane przez froszka Czas edycji: 2011-11-02 o 13:42 |
2011-11-02, 13:52 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Cytat:
I niech się najpierw zajmie Tobą. Za dużo myślisz o bólu i nie potrafisz się oddać przyjemności. A tak na marginesie to mam nadzieję, że jesteście pełnoletni Głupio bym się czuła gdyby okazało się, że radzę 16-latkom Swoja drogą to naprawdę wyrozumiały ten Twój chłopak Do FROSZKA - oj to nie wiedziałam, że to taki poważny problem. Odczuwałam ból, ale nie aż tak. Pogadaj o tym ze swoim lekarzem. Edytowane przez katiem Czas edycji: 2011-11-02 o 13:56 Powód: dopisek |
|
2011-11-02, 16:08 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Cytat:
Na jeźdźca już próbowaliśmy, ale jest jeszcze gorzej bo odczuwam taki ból, że nawet w zasadzie nie zaczynam. Od tyłu próbowaliśmy już, ale masz rację jest tragicznie. Wygląda na to, że zostało tylko klasycznie. Przyznam, że takie podejścia są dość irytujące. To prawda znaczna część problemu tkwi w mojej głowie, nie zaprzeczę że myśl o bólu mnie nieco odstrasza i blokuje, ale część też jest po stronie partnera, moim zdaniem gra wstępna jest trochę za krótka, a po kilku podejściach to i jemu się ,,odechciewa". W zasadzie super podniecona to byłam tylko za ,,pierwszym, pierwszym" razem, ale wtedy też się nie udało. Wyrozumiały tak, chociaż czasem po nim widać to zdenerwowanie, które również udziela się i mnie. Od jakiegoś czasu się dowodem pochwalić możemy Edytowane przez Aaniol_apokalipsy Czas edycji: 2011-11-02 o 16:09 |
|
2011-11-03, 11:28 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Cytat:
Gra wstępna za krótka?To powiedz mu o tym. Nie wszyscy mężczyźni rozumieją, że niektórym trzeba poświęcić więcej czasu, czułości itp. Jak kocha to poczeka A na temat budowy Twoich narządów musiałby się ginekolog wypowiedzieć. Bo może tam tkwi problem. |
|
2011-11-03, 18:41 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Byłam u dwóch ginekologów i stwierdzili tylko, że pierwszy stosunek będzie tylko bolał, na temat budowy się nie wypowiadali. Pamiętam tylko, że jak miałam pierwsze badanie to ginekolog mówił, że mam macicę odwrotnie ułożoną, przynajmniej tak go zrozumiałam.
Nie wydaje mi się jednak żeby odwrotne ułożenie macicy mogło uniemożliwiać odbycie stosunku. Innych czynności seksualnych już próbowaliśmy i chcięliśmy przejść dalej, ale jednak sobie poczekamy aż będzie mogło się to odbyć ,,normalnie", bez blokad. |
2011-11-03, 22:21 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
powodzenia i pozdrowienia
|
2011-11-04, 09:23 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Dzięki. Będziemy próbować.
Pozdrawiam. |
2011-11-07, 16:08 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: niby nic
Wiadomości: 86
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
na mnie najlepiej działa lampka czerwonego wina, no może dwie...
|
2011-11-07, 16:57 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Na mnie wino nie podziałało niestety, a była i kolacja i wino, ale niestety, nic z tego...
Udało się jednak na trzeźwo, jednak z całą świadomością mogę powiedzieć, że nie było to miłe doświadczenie, mimo że byłam bardzo dobrze nawilżona to i tak takiego bólu to chyba jeszcze nigdy nie czułam...
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
2011-11-15, 14:54 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 22
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Dla mnie też nie było to miłe doświadczenie,mój partner musiał uzbroić się w cierpliwość,udało nam się dopiero po kilku próbach. Bardzo nam pomogła długa gra wstępna,mój partner bardzo się postarał,sprawił,że w końcu sie rozlużniłam i przestałam myśleć,że będzie bolało. Oczywiście bez bólu się nie obeszło,ale nie trwało to długo.
|
2017-09-11, 10:13 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Jak juz robisz NIEOPLACONA reklame, to chociaz przeczytaj, o czym jest watek.
Edytowane przez 3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285 Czas edycji: 2017-09-11 o 20:14 |
2018-06-15, 12:45 | #22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Jak się rozluźnić?
Witam ja kiedyś próbowałam kilu metod z telewizji jednak nie było to takie proste jak pokazywali. udałam sie do specjalisty i już tak zostało że do niego chodze
Edytowane przez Adrianna_8 Czas edycji: 2018-06-15 o 18:10 Powód: Link |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:21.