Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VI

[Eglantine2005]

Witam Dziewczyny Czytam wątek od jakiegoś czasu. Wreszcie postanowiłam się zalogować i podzielić się swoimi doświadczeniami oraz skorzystać z Waszej dużej wiedzy
W poniedziałek miałam nałożoną maskę cos1 i od wtorku stosuję cos2. Mam wrażenie, że niestety trafiłam do kiepskiego lekarza i dodatkowo naciągacza (nie dostałam kremu nawilżającego) lekarz stwierdził że jeśli sobie go życzę to mogę kupić za dodatkowe 150 zł. Oczywiście nie dostałam resztki maski cos1. Nie wspomnę że lekarz najpierw położył mi na twarz cos2. po chwili zaczął nerwowo mi to ścierać i od razu nakładć drugą warstwę tym razem cos.1. Gdy zapytałam dlaczego ściera maseczkę najpierw nie chciał mi powiedzieć a później przyznał że się pomylił. Mam wrażenie że położył mi bardzo cienką warstwę maski cos1. i terza boję się ze nie zadziała tak jak powinna (twarz mi ledwo pomazał preparatem). W tej chwili jestm w 4 dniu kuracji cos2 i skóra mi się łuszczy tylko na części twarzy. Zupełnie nie schodzi na policzkach i na czole!!! Nie udzielił mi wyczerpujących odpowiedzi odnośnie tego jak nakładać cos2 i jak pielęgnować skórę podczas kuracji. Jak zadzwoniłam aby o coś zapytać to mnie spławił. W związku z tym mam prośbę napiszcie w punktach jak powinna wyglądać prawidłowa kuracja tak step by step.

[vivaxyz]

Napisane przez Eglantine2005

Witam Dziewczyny Czytam wątek od jakiegoś czasu. Wreszcie postanowiłam się zalogować i podzielić się swoimi doświadczeniami oraz skorzystać z Waszej dużej wiedzy
W poniedziałek miałam nałożoną maskę cos1 i od wtorku stosuję cos2. Mam wrażenie, że niestety trafiłam do kiepskiego lekarza i dodatkowo naciągacza (nie dostałam kremu nawilżającego) lekarz stwierdził że jeśli sobie go życzę to mogę kupić za dodatkowe 150 zł. Oczywiście nie dostałam resztki maski cos1. Nie wspomnę że lekarz najpierw położył mi na twarz cos2. po chwili zaczął nerwowo mi to ścierać i od razu nakładć drugą warstwę tym razem cos.1. Gdy zapytałam dlaczego ściera maseczkę najpierw nie chciał mi powiedzieć a później przyznał że się pomylił. Mam wrażenie że położył mi bardzo cienką warstwę maski cos1. i terza boję się ze nie zadziała tak jak powinna (twarz mi ledwo pomazał preparatem). W tej chwili jestm w 4 dniu kuracji cos2 i skóra mi się łuszczy tylko na części twarzy. Zupełnie nie schodzi na policzkach i na czole!!! Nie udzielił mi wyczerpujących odpowiedzi odnośnie tego jak nakładać cos2 i jak pielęgnować skórę podczas kuracji. Jak zadzwoniłam aby o coś zapytać to mnie spławił. W związku z tym mam prośbę napiszcie w punktach jak powinna wyglądać prawidłowa kuracja tak step by step.

Hej
No to faktycznie trafiłas na jakiegoś partacza to na pewno był lekarz?
Cały zabieg jest dziecinnie prosty, zaczynając od wskazań i przeciwskazań do zabiegu czyli całego wywiadu ,lekarz określa fototyp skóry (to b. ważne dzieki temu wiesz jak długo maska cosm1 powinna byc na twarzy) nastepnie oczyszczenie i odtłuszczenie buziaka preparatem
(który jest w zestawie), teraz lekarz nakłada maskę cosm1 i powinien określic ile godzin musisz z taką maską chodzic,wracasz do domku i zakładając ,że mineło juz parę godzin zmywasz buzię i na tym tego dnia koniec. Przeważnie w dniu następnym nie nakłada się drugiej maski czyli cosm.2 Po tym dniu przerwy zaczyna się kuracja "domowa" i tu może byc róznie , zalezy jaki schemat zaleci lekarz, ale wiem,że przeważnie pierwszy tydzień 3x dziennie, drugi 2x ,kolejny może byc 1x,ale to wszystko zalezy od tego jak Twoja skóra będzie to znosić, oczywiście nawilżanie obowiązkowe Htdravital K,ale
jesli nie masz to może byc inny nawilżacz.

Swoja drogą to skandal,że lekarz chciał sprzedać Ci hydavital oddzielnie,przecież ten nawilżacz znajduje się w zestawie ,maskę cosm1 również powinni oddawać klientce ,ale w realu róznie to bywa, ja również takiej maski nie dostałam i nawet sie nie upomniałam bo myslałam,ze tak musi byc ze mnie, dlatego kolejny zabieg zrobiłam sobie sama i wiecej nie dam sie naciagać. Takich mądralińskich lekarzy tylko

[Eglantine2005]

Bardzo dziękuję za odpowiedź Wiedziałam że gdzie jak gdzie ale tu znajdę wsparcie.! Niestety nie mam nawilżacza z zestawu i ładuję na twarz krem z filtrem kóry jest dosyć mocno nawilżający.
Mam kilka pytań:
1/ kiedy powinnam nakładać nawilżacz?
2/ jak myśłicie czy krem z filtrem moze być jako nawilżacz?
3/ czy krem cos2 powinnam nakładac również na te miejsca gdzie złuszczenie juz nastąpiło
4/ czy jeśli nałożę cos2 na miejsca już złuszczone nie podrażni to "nowej" delikatnej skóry?
5/ dlaczego nie złazi mi skóra na policzkach?
Obiecuję sobie że następny zabieg zrobię sobie sama! Straciłam wiarę w lekarzy dermatologów. Bo ten konował jest dermatologiem (pryznajmniej tak miał napisane na pieczątce).
Słuchajcie ja już zaczynam wariować i zastanawiam się czy on dał mi oryginalny preparat
Miałam już robione różne zabiegi przez lekarzy dermatologów (yellow i IPL) ale pierwszy raz trafiłam na takiego niekompetentnego lekarza który robił mnie w konia w żywe oczy!

[Catherine1980]

Imiro spokojnie.
Jak stwierdzisz że też cos nie tak z twoim słoiczkiem to razem z agata skarge do allegro.

[0chydka]

hej lasencje
imiro - mi pielęgniarki i lekarz wmawiali że przy takiej ilości pokarmu legiony wykarmię więc dziecko nie głoduje ... dzięki za informację na temat preparatu, nosiłam się z zamiarem zakupu flavo c ale po recenzjach zarówno Twoich, Lapiel jak i Szatanki71 mój entuzjazm ostygł w sposób naturalny . Nie wiem nic o depilatorach tej firmy, osobiście używam, jestem bardzo zadowolona i gorąco polecam depilator philips satinelle ice premium, poprzednik również był philips-a, przekonałam się do tej marki i nie wyobrażam sobie dziś innego depilatora - a swój nowy zakupiłam 8 m-cy temu i również wnikliwie analizowałam ofertę rynku , z wszelakich propozycji zostałam przy philips-ie (ale to rzecz gustu wiec może pozostali mają inne typy).
Eglantine2005 - sam fakt że "lekarz" nie oddał ci pozostałości maski to jest raczej norma tak jak w przypadku fryzjerów, kosmetyczek i innych tego typu usług, mój lekarz także nie dał mi kremu nawilżającego (bo nie miał - stwierdził że nie zamawia bo drogi jest a nie ma niczego takiego w składzie za co warto tyle płacić) ale polecał mi phisiogel krem. Prawda to, dziś lekarze podchodzą do nas jak do równych sobie, zwłaszcza przy prostych zabiegach. Zachowują się - i to dotyczy nie tylko dermatologów ale ogólnych, okulistów również a zwłaszcza ginekologów - jakbyśmy skończyły medycynę i wszystko wiedziały bez potrzeby wyjaśniania, (czasem jak dopytuję o coś to odpowiedź uzyskuję w tonie takim że czuję się trochę jak upośledzona - bo chyba powinnam to wiedzieć - najwyraźniej wszyscy wiedzą - skoro lekarz tak reaguje ). Nie wiem skąd bierze się ten fenomen ale może to wina pacjentek, które oczytają się w necie wiedzy na konkretny temat a potem operują słownictwem w danej tematyce jakby wykładały na sympozjach medycznych czy farmaceutycznych, myślę że lekarze są do takich osobników przyzwyczajeni - co mają sporo czasu i odwalają za nich robotę, analizują, szukają, dociekają w końcu stawiają sami diagnozę, przychodzą tylko po potwierdzenie prawda-fałsz , no w najlepszym wypadku na konsultację.
Dziewczyny piękne noski do góry , weekendzik .

[imiro]

Ochydka,
odnosnie tego płynu(serum?) flavo c forte 15% nie chce sie jeszcze wypowiadac negatywnie, bo chyba za krotko stosuje. jednak biorac pod uwage cene- 105zl, to chyba juz moglabym powiedziec, ze jest zawyzona. mialam nadzieje na znikniecie kurzych lapek, ale jak na razie tylko mam podraznienia i czerwone plamki w tych miejscach. stosuje to najwyzej 2tygodnie, wiec moze za wczesnie na zdecydowana opinie, jedna na pewno jestem troche zawiedziona.

po tygodniu jestem zadowolona ze skinorenu, aczkolwiek od wczoraj obserwuje u siebie wzmozona produkcje łoju i nawet jakis wysyp zaskornikow. nie wiem,czy tak ma byc, czy przestac stosowac. dodam,ze zaczelam smarowac sie nim na dzien, bo skora ladnie po nim wyglada przez caly dzien. co druga noc daje diacneal lub retin A, a co druga jakis zwykly krem, np iwostin na przebarwienia. kiedys stosowalam ten krem na noc i sobie o nim przypomnialam, on kosztuje 20zl i jest swietny. dla mnie w ogole iwostin jest bardzo dobry. uwielbiam!

[Catherine1980]

Imiro cieszę się że jesteś zadowolona ze skinorenu. Ja uzywałam go tylko na noc. To jest mój najlepszy KWC.

Co do flavo c to jest 8% i 15%. Z tego co czytałam w poprzednich pamiętnikach dziewczyny były bardziej zadowolone z tej słabszej porcji. Po tej mocniejszej często dostawały uczulen i różnych niespodzianek na twarzy.

[SzatAnka71]

Mnie Flavo 15% odrzuciło zapachem.Mimo wszystko kładę to na twarz czyli blisko nosa

Ochydka to że mnie i Lapi nie bardzo pasowało Flavo nie znaczy że Tobie też nie będzie pasowac ale mając na uwadze cenę.....Miszka jest bardzo zadowolaOstatnio dowiedziałam się że można upolować próbkę Flavo ale kremu.Szkoda że nie wiedziałam wcześniejChyba cała ta firma mi nie podchodzi bo Auriderm-em też nie byłam zachwycona.Teraz szukam próbki Avene tonującej 50+ ale to graniczy niestety z cudem

Cati spakowana już?Mam nadzieję że takpamiętaj że jesteśmy z Tobą i trzymamy

Ochydka czy ja widziałam Twoje fotki już?

[Catherine1980]

Szatanuś już tak na 80% spakowana.
Kosmetyki jeszcze na bieżąco używam i ręczniki mi zostały do dorzucenia.

W poniedziałek już będę wiedziała kiedy jadę

[Michell72]

HEJ SKARBKI MOJEFLAVO SUPER ALE NIE 15%..TO ODDAŁAM MAGDZIE,PODRAZNIAŁO MNIE I TO BARDZO..NATOMIAST 8% JEST SUPER ,NIE ZAPYCHA,ZAPACH MNIEJ INTENSYWNY..NA TO KREM FLAVO c KŁADE I JEST OKI.. FLASH TROCHE PRZEREKLAMOWANYCATI JAKBYSMY SIE NIE SŁYSZALY TO ZYCZE SZCZESLIWEGO ROZWIAZANIAI WRACAJ Z SZYMUSIEM SZYBCIUTKO

[SzatAnka71]

Napisane przez Catherine1980

Szatanuś już tak na 80% spakowana.
Kosmetyki jeszcze na bieżąco używam i ręczniki mi zostały do dorzucenia.

W poniedziałek już będę wiedziała kiedy jadę

Mam nadzieję ze już pojedziesz bo ja np nie lubie czekaćWracajcie już we dwójke cali i zdrowi

[Gosiaxx]

Witam serdecznie Was wszystkie kobitki.
Pierwszy raz się odzywam na Waszym forum.
Piszę ponieważ dotyczy mnie problem Przebarwień i zastanawiam się nad zabiegiem. Najprawdopodobniej zdecyduję się na Cosmelan ale coś mnie powstrzymuje i troszeczkę to odwlekam., może się boję.
Ponieważ najpierw chce zrobić wszystkie badania aby wykluczyć jakąkolwiek chorobę.
Mój dermatolog skierował mnie na szereg badań.
czy któraś z Was też to robiła?
Ja to nawet nie mam pojęcia dlaczego te plamy mi się przytrafiły
Mam je na czole, łuku brwiowym, pod oczami i na górnej wardze tj. wąsiku.
Powiedzcie mi kochane czy zdarza się tak że te plamy po cosmelanie powracają??
Czy ta metoda jest najlepsza?
Jak znosi to skóra, jak długo wygląda się jak potwór ?

Z góry bardzo dziękuję

Pozdrawiam

[Catherine1980]

Gosia ja przebadałam hormony tarczycy i wszystko jest ok. Trzeba jeszcze zbadać wątrobę i hormony płciowe.
Innymi jednorazowymi powodami mogą byc niektóre spożywane zioła, leki lub kosmetyki np olejek z bergamotki który często jest w perfumach.
Jak wykluczysz wszystko to niby plamy nie powinny wracać ale róznie to bywa.

Dziewczyny Ci trochę więcej napisza bo są już po zabiegach cosmelanu. Ja niedługo do nich dołącze

[Gosiaxx]

Napisane przez Catherine1980

Dziewczyny Ci trochę więcej napisza bo są już po zabiegach cosmelanu. Ja niedługo do nich dołącze

Czy będziesz robiła to u dermatologa czy sama??

W Białymstoku są zróżnicowane ceny około 1700 zł za zabieg.
Znalazłam również na allegro w lepszej cenie około 1100 zł.
Czy samemu na własną rękę da się zrobić ten zabieg??

Czy raczej tego nie polecacie??

[201608151053]

Napisane przez Gosiaxx

Czy będziesz robiła to u dermatologa czy sama??

W Białymstoku są zróżnicowane ceny około 1700 zł za zabieg.
Znalazłam również na allegro w lepszej cenie około 1100 zł.
Czy samemu na własną rękę da się zrobić ten zabieg??

Czy raczej tego nie polecacie??

Możesz sama zrobić, a różnicę przeznaczyć na kolejny słoik cosmelanu, bo na jednym nie można poprzestać. Ale poczytaj sobie najpierw parę stron, żebyś miała pełną informację, jak to wyglada I np.recenzję na KWC. Ja osobiście mam mieszane uczucia co do cos2, ale przyznaję - plamy pojaśniały. Ale nie chciałabym robić kolejnej kuracji...

[SzatAnka71]

Napisane przez Gosiaxx

Witam serdecznie Was wszystkie kobitki.
Pierwszy raz się odzywam na Waszym forum.
Piszę ponieważ dotyczy mnie problem Przebarwień i zastanawiam się nad zabiegiem. Najprawdopodobniej zdecyduję się na Cosmelan ale coś mnie powstrzymuje i troszeczkę to odwlekam., może się boję.
Ponieważ najpierw chce zrobić wszystkie badania aby wykluczyć jakąkolwiek chorobę.
Mój dermatolog skierował mnie na szereg badań.
czy któraś z Was też to robiła?
Ja to nawet nie mam pojęcia dlaczego te plamy mi się przytrafiły
Mam je na czole, łuku brwiowym, pod oczami i na górnej wardze tj. wąsiku.
Powiedzcie mi kochane czy zdarza się tak że te plamy po cosmelanie powracają??
Czy ta metoda jest najlepsza?
Jak znosi to skóra, jak długo wygląda się jak potwór ?

Z góry bardzo dziękuję

Pozdrawiam

Cati ma rację.Hormony,tarczyca i wątroba muszą być przebadane.U mnie też badania wyszły ok a plamy mam.Oprócz tego co napisała Cati plamy moga być po słońcuNie robiłam maski więc się nie wypowiem ale walka z nimi jest bardzo ciężka

[vivaxyz]

Szatanuś szukasz jeszcze tej próbki Avenki tonującej ? bo ja taką mam , raz tylko sie pomazałam i okazało się,że dla mnie jest kiepska , to mała próbeczka w tubce 5ml, na parę razy wystarczy, jesli chcesz to dawaj namiary, wyslę

[LAPIEL]

witam mile panie

powiem Wam ,ze w euforii odstawilam na kilka dni cosmelan2 i zaraz plamy znow troche "wybily" , jednak trzeba ten raz -dwa w tyg smarowac na noc ....jak tak robilam to ich rano nie widzialam ...pisalam wam ,ze cala happy jestem bo plam nie widze ....to jest jak powracajacy koszmarek

Cati , gdzie jestes kobieto ????? melduj jak tam sprawy czekamy na informacje ...
pozdrawiam serdecznie

a moze Ona juz rodzi a my tu nic nie wiemy .....

[vivaxyz]

Napisane przez LAPIEL

witam mile panie

powiem Wam ,ze w euforii odstawilam na kilka dni cosmelan2 i zaraz plamy znow troche "wybily" , jednak trzeba ten raz -dwa w tyg smarowac na noc ....jak tak robilam to ich rano nie widzialam ...pisalam wam ,ze cala happy jestem bo plam nie widze ....to jest jak powracajacy koszmarek

Cati , gdzie jestes kobieto ????? melduj jak tam sprawy czekamy na informacje ...
pozdrawiam serdecznie

a moze Ona juz rodzi a my tu nic nie wiemy .....

Lapi u mnie tak samo, szczęśliwa odstawiłam cosm. na tydzień (chociaż na czole i lewym policzku i tak się w 100% nie pozbyłam plam) , a tu nagle to co zostało pociemniało teraz zaczynam smarować 2x w tyg. nie robie juz przerw, pewnie za parę dni wszystko wróci do normy,ale nie ukrywam,że miałam już przerażenie w oczach

[Catherine1980]

Lapi jeszcze nie rodzę. Przepełnienie w szpitalu. W środę mam dzwonić do gina i ma ustalić kolejny termin. Już mnie denerwuje to oczekiwanie bo się męczymy z Szymkiem. On nie ma w czym pływać a mnie to kuksanie jego juz boli i przez ostatnie 3 tyg doszło mi 4,5 kg a mówią że na końcu się nie tyje już.

[LAPIEL]

Catus, rozumiem Cie , te ostatnie dni sa nerwowe i meczace ....jakos przeleci , postaraj sie zbierac sily poki co ...tymi kg sie nie martw , z tego co pamietam przez cala ciaze malo utylas ,takze moze twoj dzidzus jeszcze rosnie a nie Ty
takie szczuplutkie osobki szybciutkoko gubia po porodzie nadmiar kg ...
odpoczywaj i zero czarnych mysli zobaczysz , dasz sobie rade !

vivaxyz - no dzis wracam do cos2 , nie ma innej opcji jednak ...o tyle dobrze ,ze sie skora przyzwyczaila i juz nie buraczy , tylko min. czasami schodzi ....a juz myslalam ,ze nie kupie kolejnego sloiczka ,kurka a jednak bedzie trza;(

[nenya]

Hej kochane!

Eglantine
1/ nawilżacz nakładaj jakieś 20 minut po cosmelanie i zawsze wtedy kiedy skóra będzie się łuszczyć
2/ stosuj krem z filtrem i oprócz tego nawilżacz np Avene albo Physiogel - w dobrej aptece powinni Ci doradzić - wystarczy że powiesz po jakim jesteś zabiegu
3/ cos 2 nakładasz cały czas tak samo nawet na złuszczoną skórę
4/ jeśli nastapi podraznienie np w kacikach ust to w tym miejscu smaruj 1 raz dziennie a nie 2 i natłuszczaj to miejsce np wazeliną
5/ skóra różnie reaguje w różnych miejscach, nie martw się będzie złazic wszędzie - aż bedziesz miała dosyć

powodzenia w kuracji

Lapi Vivaxyz - u mnie to samo
Nie smarowałam sie przez kilka dni i wczoraj doszukałam sie nowych plamek. jasna cholera!

Cati, tyle wytrzymałaś - teraz to już z górki.
Masz mozliwość wzięcia jednoosobowego płatnego pokoju w szpitalu?
Ja rodziłam w Warszawie na żelaznej - tam maja taki oddział "Ocean" - spędziłam tam 4 dni po porodzie - to bajka była
warto zapłacić - liczysz się tylko ty i dzieciaczek a wszyscy skaczą przy tobie - w końcu sobie na to zasłużyłaś
dla mnie to było wazne tez dlatego ze na oddział normalny nie wpuszczają dzieci, a ja chciałam żeby Jaś zobaczył siostrzyczkę.
Jak przyszedł po porodzie dałam mu wczesniej kupiona zabawkę "od siostrzyczki" żeby stres złagodzić

[Gosiaxx]

Mam jeszcze pytanie dziewczyny.
Od ponad 5 miesięcy stosuję specjalne kremy na dzień z filtrem pięćdziesiątką a na noc przeciw przebarwieniom.
Na dzień mam podkład do cery skłonnej do przebarwień.
I muszę wam powiedzieć ze moje plamy sa jaśniejsze , na wakacjach miałam je ciemne i widoczne a teraz jest lepiej i nie wiem jak mam to rozumieć czy to przez kremy czy po prostu zimą one jaśnieją a latem odwrotnie??

Czy któraś z Was się z tym spotkała?

[Catherine1980]

nenya ten szpital w którym rodzę jest najlepszy w Pozku pod względem sprzętu i ciężko się do niego dostać więc tu takich luksusowych pojedynczych sal nie ma

ten szpital nazywają "fabryką dzieci"
po urodzeniu juz Cie mają lekko w D, no ale w razie gdyby coś się działo najszybciej udzielą pomocy dlatego tu rodzę
jakoś te 4,5 dni wytrzymam beznadziejnego traktowania
dzisiaj wieczorem może w końcu lekarz mi powie kiedy

[LAPIEL]

Cati, wybierasz sie rodzic na Polna ????
jesli tak , to fakt tam najlepszy sprzet maja ale sped cos za cos ....live

nenya - ja tez zrobilam tak jak Ty - platny pokoj , tylko dla mnie i meza( byl i spal ze mna w pokoju na drugim lozku ), tv, tel , wlasna lazienka - luks i traumy nie mam zadnej ....gdyby mi sie raz jeszcze przytrafilo rodzic to tylko tak , problem w tym ,ze ten moj prywatny szpital zamkneli ;( a rdzilam w Kozieglowach k/ Poznania

Gosiu - raczej zima jasnieja plamki, ja u siebie tez to zaobserwowalam , jesian i zima -widac je mniej ..kremy takich cudow nie czynia ;(, raczej brak lub minimalna ilosc slonca

[SzatAnka71]

Napisane przez vivaxyz

Szatanuś szukasz jeszcze tej próbki Avenki tonującej ? bo ja taką mam , raz tylko sie pomazałam i okazało się,że dla mnie jest kiepska , to mała próbeczka w tubce 5ml, na parę razy wystarczy, jesli chcesz to dawaj namiary, wyslę

Tak!wysłałam Ci wiadomość na PW

Cati dasz radę jeszcze chwilkęa potem już tylko z górki

[Catherine1980]

Lapi też chciałam rodzić w Kozigłowach no ale zamknęli więc została Polna. Szukałam też prywatnej klikniki w okolicach i nic takiego nie ma.

Gosiu zimą zawsze plamy jasnieja bo podobno boją się zimna stąd też dużo kobiet chodzi na wymrazanie azotem tzw zimnoterapię

[LAPIEL]

Cati, znam kilka lasek co rodzily na Polnej i zadowolone byly ...pewnie zalezy jak sie trafi , tam sie przynajmniej o dziecia martwic nie musisz bo sprzecicho maja a w Kozieglowach tez mnie uprzedzali ,ze jak cos z dzieckiem to na Polna bedzie trza ....takze chcociaz o to masz spokoj .
Ty mila , sympatyczna jestes to nie powinnien nikt byc niemily dla Ciebie ,czasami usmiech czyni cuda a w tej poporodowej euforii to tez sie czlowiek tylko na tym malenstwie skupia i inne spr jakby sa nieistotne ....byle szybko przelecialo i z maluszkiem do domciu a potem to juz luz , u siebie to sie zorganizujesz po swojemu ...optymizmu Cati "worek" i do szpitala ! nie taki diabel straszny ....

[Gosiaxx]

Dzięki kobitki za odpowiedź.
Cały czas się waham czy robić ten zabieg czy nie.
Boję się że one (plamy)powrócą nawet po zabiegu i to mnie powstrzymuje.

Ahhhh

Pozdrawiam

[Catherine1980]

Własnie wróciłam ze szpitala i jeszcze tydzień mam poczekać. Szymek ma obrosnąć jeszcze w tłuszczyk

Gosia kup najpierw sam słoiczek cosmelanu. Sama zobaczysz czy działa i będzie dużo taniej niż cała kuracja.