Guerlain - kolorówka, część V

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez moniq_c

uderzyło mnie to jakoś- najpierw laska pisze że razem z konsultantką sprawdziły wszystkie pudełka meteorków w celu sprawdzenia ile maja tych czerwonych kuleczek, a trzy punkty niżej narzeka, że konsultantki otwierają nowe kosmetyki.....

Ale żal W ogóle okropny styl pisania ma ta blogerka, jakiś taki toporny.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez moniq_c

uderzyło mnie to jakoś- najpierw laska pisze że razem z konsultantką sprawdziły wszystkie pudełka meteorków w celu sprawdzenia ile maja tych czerwonych kuleczek, a trzy punkty niżej narzeka, że konsultantki otwierają nowe kosmetyki.....

Brak słów.

Widziałam już wcześniej jej kanał na yt i wydaje mi się, że ta Pani bardzo lubi wychwalać drogie kosmetyki i nie ważne czy są dobre czy to kompletne buble ale ważne, że drogie i nowe. Nie wiem może to tylko ja mam takie wrażenie ale skutecznie zniechęciło mnie to do subskrypcji.

[Corii]

Napisane przez moniq_c

uderzyło mnie to jakoś- najpierw laska pisze że razem z konsultantką sprawdziły wszystkie pudełka meteorków w celu sprawdzenia ile maja tych czerwonych kuleczek, a trzy punkty niżej narzeka, że konsultantki otwierają nowe kosmetyki.....

Własnie jestem po lekturze tego posta i tez jestem zbulwersowna ... najpierw pisze, ze sprawdziął z konsultantka wszystkie opakowania puszek pod kątem czerownych kulek, a zaraz potem wychodzi z tego, ze ona jest przeciwna otwieraniu kosmetyków. No ja cię ... No bo jak rozumeic zdanie : "chyba,że jak ja - prosiłam o to po zakupie, o ewidentnie otwarcie opakowania!!"

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

I potem kupujemy takie wyobracane, pomacane obcymi paluchami, półwartościowe produkty w 100% cenie Niesamowicie mnie to brzydzi i działa odstręczająco. Dlaczego producenci nie foliują fabrycznie wszystkich kosmetyków

[NeverGoodEnough18]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4861548 5]I potem kupujemy takie wyobracane, pomacane obcymi paluchami, półwartościowe produkty w 100% cenie Niesamowicie mnie to brzydzi i działa odstręczająco. Dlaczego producenci nie foliują fabrycznie wszystkich kosmetyków [/QUOTE]

Mi ostatnio konsultantka zaproponowała, że otworzy puder normalnie aż krzyknęłam żeby tego nie robiła. Na szczęście zdążyła tylko wyjąc puderniczkę całą w paluchach więc znając życie ktoś już wcześniej go otworzył, a że była ostatnia sztuka to nie wzięłam .
Dodam jeszcze, że welurek od puderniczki był cały w paluchach. Nie wiem czy ktoś je wcześniej maczał w tym pudrze czy ktoś nie umył rąk ale wyglądało to odpychająco tym bardziej, że puder do tanich nie należał.. Na szczęście dorwałam ostatnią sztukę tego pudru w S. online i tam go raczej nikt nie macał

[Corii]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4861548 5]I potem kupujemy takie wyobracane, pomacane obcymi paluchami, półwartościowe produkty w 100% cenie Niesamowicie mnie to brzydzi i działa odstręczająco. Dlaczego producenci nie foliują fabrycznie wszystkich kosmetyków [/QUOTE]

No własnie!!

[Loyd]

Nie mówiąc o tym że nawet jak paluchy czyste to bakterie zostają.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Mi ostatnio konsultantka zaproponowała, że otworzy puder normalnie aż krzyknęłam żeby tego nie robiła. Na szczęście zdążyła tylko wyjąc puderniczkę całą w paluchach więc znając życie ktoś już wcześniej go otworzył, a że była ostatnia sztuka to nie wzięłam .
Dodam jeszcze, że welurek od puderniczki był cały w paluchach. Nie wiem czy ktoś je wcześniej maczał w tym pudrze czy ktoś nie umył rąk ale wyglądało to odpychająco tym bardziej, że puder do tanich nie należał.. Na szczęście dorwałam ostatnią sztukę tego pudru w S. online i tam go raczej nikt nie macał

Miałam kiedyś podobnie nieprzyjemny przypadek z paletką cieni Chanel, którą kupiłam w stacjonarnym Douglasie. Nie pozwoliłam jej otworzyć konsultantce w sklepie, bo to miało być na prezent dla siostry. Sama też w niej nie grzebałam. Strasznie mi było wstyd kiedy siostra otworzyła kartonik, a tam 'znalezisko' zupełnie takie same jak piszesz - welurowy pokrowiec cały pobrudzony, w jakieś szare plamy (włoski się już tak pozagniatały od macania i został taki nieestetyczny ślad), paletka z cieniami też cała zapaluchowana. Fuj, poszłam oddać to badziewie i z prezentu nici. Bożeeeee

[NeverGoodEnough18]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4861562 8]Miałam kiedyś podobnie nieprzyjemny przypadek z paletką cieni Chanel, którą kupiłam w stacjonarnym Douglasie. Nie pozwoliłam jej otworzyć konsultantce w sklepie, bo to miało być na prezent dla siostry. Sama też w niej nie grzebałam. Strasznie mi było wstyd kiedy siostra otworzyła kartonik, a tam 'znalezisko' zupełnie takie same jak piszesz - welurowy pokrowiec cały pobrudzony, w jakieś szare plamy (włoski się już tak pozagniatały od macania i został taki nieestetyczny ślad), paletka z cieniami też cała zapaluchowana. Fuj, poszłam oddać to badziewie i z prezentu nici. Bożeeeee [/QUOTE]

Współczuję . Ojj też bym się zdenerwowała .

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Loyd

Nie mówiąc o tym że nawet jak paluchy czyste to bakterie zostają.

No
A przecież są testery !

[Loyd]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4861577 4]No
A przecież są testery ! [/QUOTE]

Ja kiedyś kupiłam podkład który był wcześniej otwierany. DW.. Był upaćkany na denku. Nie było 1/4 ej.. Połapałam się po tyg.bo jako że używam tego kosmetyku regularnie to nie otworzyłam odrazu. W tym czasie wyrzuciłam też paragon.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Loyd

Ja kiedyś kupiłam podkład który był wcześniej otwierany. DW.. Był upaćkany na denku. Nie było 1/4 ej.. Połapałam się po tyg.bo jako że używam tego kosmetyku regularnie to nie otworzyłam odrazu. W tym czasie wyrzuciłam też paragon.

Masakra.

[Corii]

Wniosek z tego taki, ze trzeba kazdy zakupiony stacjonarnie kosmetyk ogladac ze wszystkich stron

[GretchenSp]

Ano trzeba. Konsultantki bardzo często otwierają produkty przy klientkach, np. żeby "sprawdzić kolor". Podkład z ubytkiem to już szczyt wszystkiego. Ciekawe, czy to był jakiś "nieoficjalny" tester, czy sobie któraś ze sprzedawczyń potestowała i schowała z powrotem do kartonika. Niestety takie numery nie zdarzają się tylko w perfumeriach: http://supermarket.blox.pl/2013/11/K...11-tys-zl.html

Wracając jednak do meritum: nadal jestem beznadziejnie zakochana w tych nowych kulkach. Jak dla mnie, w opakowaniu może sobie być tylko 1 czerwona kulka. Bardziej interesują mnie beżowe i złotawe

[laurie77]

Czy wiadomo kiedy nowe kulki mają szansę pojawić się w Polsce?
Czy kulki 04 z regularnej kolekcji są bardzo ciemne? Używam podkladów 010 z Lancome'a i 01 lub 02 z Guerlain'a i zastanawiam się czy nadadzą się na całą twarz czy raczej jako bronzer/róż?

[Contax]

I jeszcze jedno ! owa Pani sama sprzedaje kosmetyki

[Organzza]

Napisane przez moniq_c

uderzyło mnie to jakoś- najpierw laska pisze że razem z konsultantką sprawdziły wszystkie pudełka meteorków w celu sprawdzenia ile maja tych czerwonych kuleczek, a trzy punkty niżej narzeka, że konsultantki otwierają nowe kosmetyki.....

Też mnie to zniesmaczyło - sama kiedyś kupiłam otworzone meteoryty, gdzie kulki były już podeschnięte, bo w Sephorze niedokładnie domknięto pudełeczko

I to tłumaczenie w komentarzach, że konsultantki mają obowiązek otwierania produktów przy kliencie - to może tak, ale żeby każde pudełeczko (nawet to, którego się nie kupuje/kupiło )

tak samo to: Jakbys dostala kulki ze znikoma iloscia sama byc chciala rozwiazac ta sprawe A konsultantka robila to sama bez nawet mojej woli - to w końcu chciała, czy nie

[moniq_c]

laska zdążyła zmienić coś w ustawieniach więc nie mogę jej nawet odpowiedzieć bo w d... mam jakieś logowania, zakładanie kont gdzieśtam żeby prowadzić dyskusje na takie tematy. Dla mnie to mega słabe, bo nakaz otwarcia to konsultantka ma, ale dotyczący tylko JEJ kosmetyku, żeby sprawdzić przy kasie czy to jest na pewno to. A akcja z grzebaniem w innych pudełkach bo może ktoś miałby lepiej bo trafią mu się dwie kulki i zasłanianie się że to nie ja tylko ona! Ja nie grzebałam! to już po prostu żal...

[Corii]

Napisane przez laurie77

Czy wiadomo kiedy nowe kulki mają szansę pojawić się w Polsce?
Czy kulki 04 z regularnej kolekcji są bardzo ciemne? Używam podkladów 010 z Lancome'a i 01 lub 02 z Guerlain'a i zastanawiam się czy nadadzą się na całą twarz czy raczej jako bronzer/róż?

Pytałam dzisiaj i powiedziano mi, ze połowa listopada najprawdopodobniej. Ale czy to jest wiarygodna info, to nie wiem

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez moniq_c

laska zdążyła zmienić coś w ustawieniach więc nie mogę jej nawet odpowiedzieć bo w d... mam jakieś logowania, zakładanie kont gdzieśtam żeby prowadzić dyskusje na takie tematy. Dla mnie to mega słabe, bo nakaz otwarcia to konsultantka ma, ale dotyczący tylko JEJ kosmetyku, żeby sprawdzić przy kasie czy to jest na pewno to. A akcja z grzebaniem w innych pudełkach bo może ktoś miałby lepiej bo trafią mu się dwie kulki i zasłanianie się że to nie ja tylko ona! Ja nie grzebałam! to już po prostu żal...

Olejmy tego lachona, nikt nie kaze nam czytac jej postów. Ja kiedyś napatoczyłam sie na jej bloga poczytałam chwilę i miałam dość.

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Pytałam dzisiaj i powiedziano mi, ze połowa listopada najprawdopodobniej. Ale czy to jest wiarygodna info, to nie wiem

Myślę, że to dość prawdopodobna data, bo w ub. latach zimowe kolekcje wychodziły u nas w podobnym terminie. Ja tak czy inaczej będę polować na kulki na All albo Feelu. Oby tylko nie przyszły w proszku

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Myślę, że to dość prawdopodobna data, bo w ub. latach zimowe kolekcje wychodziły u nas w podobnym terminie. Ja tak czy inaczej będę polować na kulki na All albo Feelu. Oby tylko nie przyszły w proszku

Ja wpisalam sie na liste, wiec na bank je wezmę, najwyzej znowu sprzedam, jak nie spelnia moich oczekiwan

[Loyd]

Napisane przez Corii

Ja wpisalam sie na liste, wiec na bank je wezmę, najwyzej znowu sprzedam, jak nie spelnia moich oczekiwan

Ja chcę top coat i jeszcze go nie ma( ten ze złotem)

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Ja wpisalam sie na liste, wiec na bank je wezmę, najwyzej znowu sprzedam, jak nie spelnia moich oczekiwan

Ja tam swoje zużywam. Może za kilka lat skończę pierwsza puszkę

[Loyd]

Napisane przez GretchenSp

Ja tam swoje zużywam. Może za kilka lat skończę pierwsza puszkę

To jesteś zabezpieczona do wieku emerytalnego

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Ja tam swoje zużywam. Może za kilka lat skończę pierwsza puszkę

Wiesz, nowe maja mniejsza pojemnosc, sa bardziej kruche, wiec istnieje prawdopodobinestwo, ze uda sie je zdendkować przed 60-ką

[GretchenSp]

Napisane przez Loyd

To jesteś zabezpieczona do wieku emerytalnego

Napisane przez Corii

Wiesz, nowe maja mniejsza pojemnosc, sa bardziej kruche, wiec istnieje prawdopodobinestwo, ze uda sie je zdendkować przed 60-ką

Oby do tego czasu jeszcze się nadawały do użytkowania

[moniq_c]

Napisane przez Corii

Olejmy tego lachona, nikt nie kaze nam czytac jej postów. Ja kiedyś napatoczyłam sie na jej bloga poczytałam chwilę i miałam dość.

to własnie dokładnie zrobiłam, styl pisania mi kompletnie nie odpowiada, po przejrzeniu kilku postów widzę tendencję że cośtam powierzchownie liźnie, ale nic konkretnego, więc bez żalu opuszczam, licznika wejść nabijać nie będę. Zdumiałam się tylko nad taka zwykłą ludzką bezmyślnością - no żeby nabroić i zaraz samemu na to nabrojenie narzekać ....

Ja dojrzewam do myśli żeby wszystkich kulek się pozbyć - właściwie zostały mi chyba 2 pudełka (połówki) i dwie odsypki, ale nie mam kiedy ich używać jakoś :P

[Corii]

Napisane przez moniq_c

to własnie dokładnie zrobiłam, styl pisania mi kompletnie nie odpowiada, po przejrzeniu kilku postów widzę tendencję że cośtam powierzchownie liźnie, ale nic konkretnego, więc bez żalu opuszczam, licznika wejść nabijać nie będę. Zdumiałam się tylko nad taka zwykłą ludzką bezmyślnością - no żeby nabroić i zaraz samemu na to nabrojenie narzekać ....

Ja dojrzewam do myśli żeby wszystkich kulek się pozbyć - właściwie zostały mi chyba 2 pudełka (połówki) i dwie odsypki, ale nie mam kiedy ich używać jakoś :P

I dobrze
W sumie mnie już nei powinno już nic dziwić, zadna głupota i hipokryzja, ale jednak ciągle się to zdarza
Poza tym ona ma jakis taki nadety styl pisania - wyjechałam do UK, to chwale sie tym co ja moge kupic, a Wy neikoniecznie. No i jej recenzje pozostawiaja sporo do zyczenia. Nie sa miarodajne.
Moze jej ta angola do głowy tak stzreliła ze dziołcha zgłupiała i nie wie co pisze

O, widze, ze idziesz w moje slady - pozbywanie sie kulek

[moniq_c]

no u mnie ta tendencja już od jakiegoś czasu postępuje, bo nakupowałam, a potem nie używałam, więc szkoda mi się ich zrobiło że takie samotne leżą, nikt ich nie docenia, to oddałam w dobre ręce, niech się ktoś nimi nacieszy
z jedne może sobie zostawię, bo jak to tak zupełnie kulek nie mieć, to by mnie chyba karnie z wizażu za niemanie wyrzucili )

[Corii]

Napisane przez moniq_c

no u mnie ta tendencja już od jakiegoś czasu postępuje, bo nakupowałam, a potem nie używałam, więc szkoda mi się ich zrobiło że takie samotne leżą, nikt ich nie docenia, to oddałam w dobre ręce, niech się ktoś nimi nacieszy
z jedne może sobie zostawię, bo jak to tak zupełnie kulek nie mieć, to by mnie chyba karnie z wizażu za niemanie wyrzucili )

Bardzo słusznie Ja tez tego co nie uzyweam sprzedaje/oddaje/wymieniam. Po co sie ma kurzyć i starzeć. Ale ostatnio jestem w sumie na bieżąco. Chyba, ze jakis kosmetyk przestanie mi pasowac, to leci na targowisko

Ja ciągle mam nadzieję, ze znajde taką wersję kulek, która zostanie ze mną az nie zuzyje, moze będą to w końcu te swiąteczne?

Które sobie zostawisz?