2012-11-20, 18:51 | #1 |
Zakorzenienie
|
Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdyZapraszam wszystkie kobietki, przyszłe drajverki, które są w trakcie kursu, te co zaczynają kurs, jeżdżą i przygotowują się do egzaminów.
Zapraszam do dyskusji, dzielenia się wrażeniami i wszystkimi innymi odczuciami.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2012-11-20, 18:55 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Kiedy rozpoczęłaś kurs? Jak Ci idzie?
U mnie początek 05.11.2012, na razie sama teoria.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2012-11-20, 19:01 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 094
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Hej, można dołączyć
Do końca kursu zostało mi... 8h jazd Dzisiaj się dowiedziałam, że w pierwszym tygodniu grudnia będę mogła odebrać dokumenty i pędzić do WORDu |
2012-11-20, 19:15 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Walczysz? Tzn?
Cytat:
I jak Ci się jeździ? Jak było przed pierwszą jazdą, jak po pierwszej jeździe było? Ty sama musisz w Wordzie załatwiać? Mi wszystko szkoła jazdy załatwia.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
2012-11-20, 19:33 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2012-11-20, 19:52 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 094
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Cytat:
Zabrzmi to nieskromnie, ale teraz, kiedy mam 20h wyjeżdżonych sama widzę, a potwierdza to za każdym razem mój instruktor, że jeżdżę rozsądnie i dobrze, jak na godziny, które mam. Pierwsze jazdy były dla mnie bardzo udane. Sam instruktor był pod wrażeniem. Drugie, to już tylko moje rozczarowanie. Miałam okres załamania i zwątpienia. Tak, po drugich jazdach. Chciałam, żeby było idealnie, żebym jeździła, jak stary wyjadacz, a tu niestety, nie ma tak szybko. Później było i dobrze i gorzej, jednak z każdą kolejną godziną moja pewność za kierownicą rosła. Doszło do tego, że nie boję się wcisnąć gazu, jeździć na 5 biegu i umiem się wybronić z podbramkowych sytuacji bez najmniejszego stresu. Gdzieś tak od połowy godzin zaczęłam czerpać radość z prowadzenia samochodu. Od kilku ostatnich godzin już tylko dopracowuję jazdę. Parkowania, zawracania mam w małym paluszku. Plac również (na tą chwilę). Ciężko mi się jednak dostosować do odpowiedniej prędkości i obawiam się, że z tym będę miała problem na egzaminie. Ogólnie jestem bardzo zdeterminowana i czuję, że jedno z moich marzeń jest coraz bliżej spełnienia. Wiem, że na drodze do sukcesu mogę sobie stanąć jedynie ja sama, ze swoim pesymistycznym myśleniem. Ja tak piszę o sobie, a tak na prawdę dużą w tym wszystkim ma zasługę mój instruktor Zloty facet, który nie pozwala mi w siebie zwątpić nawet przez moment. Ogólnie podziękowania dla niego, jak zdam, bądź nie... to będzie prawdziwy elaborat. Jeżeli chodzi o mój ośrodek, to ja załatwiam wszystko. Odbieram dokumenty i jadę do WORDu umawiać się na egzamin. |
|
2012-11-21, 07:57 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 143
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Hej, można?
Co prawda ja swój egzamin zdałam 2 lata temu, ale jak sobie przypomnę ten stres to do dziś mnie ściska w żołądku. To było najgorsze wydarzenie mojego życia! Nawet na maturze się tak nie stresowałam jak tam
__________________
Życie jest piękne... |
2012-11-21, 14:41 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 157
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Cześć. Też mogę dołączyć? Co prawda na kurs będę się dopiero zapisywać, bo mogę od grudnia dopiero.
|
2012-11-21, 15:44 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Zdawałam w lipcu razem z siorką i nie powiem, była to niecodzienna przygoda, haha. Było stresów co nie miara, spadło kilka kilo wagi, poznało się wiele osób, ale teraz to wspominam z uśmiechem i delektuję się prowadzeniem auta, a robię to prawie co dziennie, życie jest całkiem inne, piękniejsze
|
2012-11-21, 16:09 | #14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Cytat:
Oczywiście, można. Podejrzewam, że u mnie będzie podobnie przy zdawaniu egzaminu. Cześć. Oczywiście, że możesz.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
2012-11-21, 20:46 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
czesc watek idealny dla mnie coby poprzeżywac za półtora tygodnia mam egzamin i umieram. dodam ze nie umiem jezdzic nie chce nie wiem czmeu sie na to zdecydowalam mam jeszcze kilka h jazd i dokupuje kilka ale czuje ze bedzie porazka...stres mnie zje nie wiem jak to bedzie naprawde poki co zobacze jak na jazdach mi bedzie szlo
|
2012-11-21, 23:16 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=91
Macie całe podforum i mnóstwo wątków z bardzo użyteczną wiedzą w tym temacie
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2012-11-22, 07:25 | #17 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Cytat:
Ja akurat przeżywam moją pierwszą jazdę. 5 nervosanów będzie trzeba wziąć.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
2012-11-22, 19:39 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 394
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
hej ja jestem po 4 h jazdy, w pon jadę do miasta, gdzie będę zdawać egzamin
|
2012-11-22, 19:53 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Hej.
I jak wrażenia po pierwszych godzinach jazdy?
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2012-11-22, 19:59 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
ale byla dzisiaj panika nie siedzialam za kierownica z 1,5 miesiaca i zapomnialam nawet gdzie hamulec a gdzie gaz ale luk z 10 razy przejechalam i nie przewrocilam slupka w ogole, raz bylo blisko ale sie wybronilam. instruktor mowi ze niezle ta moja jazda wyglada i niepotrzebnie tak panikuje
w sb bedziemy cwiczyc parkowanie i zawracanie, nie ogarniam tego zupelnie w ktora strone krecic jak ani nic.... no ale coz zobaczymy |
2012-11-22, 20:05 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 394
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
1 jazda to małe uczęszczane drogi i całkowite przerażenie.
2 jazda to miasto (15 tys) i kompletna katastrofa. 3 jazda tez miasto - poszło całkiem znośnie. 4 jazda to placyk i było zaskakująco dobrze. Generalnie są postępy, jednak nie mam wyczucia sprzęgła i gazu. |
2012-11-22, 20:07 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
ja zdaje w duzym miescie to dopiero katastrofa
|
2012-11-23, 20:29 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Hej hej Wbijam, w tygodniu zdałam wewnętrzny teoretyczny i od poniedziałku zaczynam jazdę
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
2012-11-23, 21:06 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 432
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
O, to chyba tylko ze mną jest tak źle Jestem przy końcówce i idzie mi fatalnie...
|
2012-11-24, 07:36 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Wydaje Ci się
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2012-11-24, 08:34 | #26 |
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 455
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
ale co jest nie tak?
|
2012-11-24, 13:36 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 432
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Niestety nie wydaje mi się, nawet mój instruktor to potwierdza. No i sam stwierdził, że nie zmieścimy się w przewidzianych godzinach... mam problem z obsługą sprzęgła a nawet ze zmienianiem biegów. Chyba naprawdę ze mną jest coś nie tak.
|
2012-11-24, 13:47 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
No to albo więcej godzin albo będziesz musiała zrezygnować z prawka. Przykro mi ale nie każdy się nadaje do prowadzenia samochodu... wiele osób zdaje za wszelką cenę chociaż za kółkiem czują się niepewnie a potem tragiczne konsekwencje... Niektórzy po prostu nie powinni wyjeżdżać na drogę, proszę się nie obrażać ale takie jest moje zdanie.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
2012-11-24, 14:36 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
mi sie wydaje ze osoby niepewne sa bardziej ostrozne niz te swiecie przekonane ze potrafia super jezdzic bo gubi je wlasnie ta pewnosc siebie.
no i fakt nie czuje sie pewnie za kolkiem bo jedze w duzym miescie gdzie jest spory ruch pelno rond ciagle przebudowy, zmiany tras. ale jak nie sprobuje zdac to nigdy sie nie naucze. nauka prawdziwa przychodzi dopiero w praktyce jak sie juz jezdzi, moje kolezanki swietnie jezdza a mimo to kazda ma jakas kolizję na koncie jestem w coraz wiekszym stresie, pewnie nie zdam ,dokupie jazdy i zobaczymy potem jak to bedzie szło Friable nie poddawaj się |
2012-11-24, 14:58 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 432
|
Dot.: Przyszłe drajverki czyli kursantki prawa jazdy
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:05.