|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
Pokaż wyniki sondy: Czy może mi coś pomóc?? | |||
tipsy | 114 | 19,45% | |
silna wola | 397 | 67,75% | |
płyn | 31 | 5,29% | |
-- | 44 | 7,51% | |
Głosujący: 586. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2010-10-16, 22:51 | #691 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Cytat:
Też jestem zawsze wściekła, jak się nie uda dopilnować. I to chyba nie jest błahostka jednak, patrząc na rozmiary tego wątku Oduczenie się obgryzania jest bardzo trudne. |
|
2010-10-16, 23:39 | #692 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
|
| | \/ Tak przypadkiem weszłam na ten wątek i sobie tak czytam od jakiegoś czasu... I wiecie co? Ja też obgryzam paznokcie ale jak sie teraz popatrzyłam na moje to postanowiłam że jutro zabieram sie za oduczanie sie tego wstretnego przyzwyczajenia Bo kto nie chce mieć takich ładnych długich i twardych paznokci ?? Jak bedą już takie jakie mają być to pomaluje całe na czerwono ! <33 Kto zaczyna ze mną od jutra?? Hmm... |
2010-10-16, 23:44 | #693 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 082
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
ja się obawiam, że teraz zanim się wyrwę z obgryzkowego szaleństwa tez troche potrwa :/ bo teraz czuję taką beznadzieję, że wszytsko mi jedno
|
2010-10-17, 18:13 | #694 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 22
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
E tam, ja tez kiedys obgryzalam,a odkad zaczelam sobie malowac, jakos przestalam, bo lakier zle smakuje, wiec moze zwykly lakier wystarczy?
|
2010-10-17, 18:55 | #695 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
jejku, ja obgryzałam ostatni raz jak miałam z dziewięć lat! w ogóle mnie do tego nie ciągnie. ostatnio nawet próbowałam, włożyłam paznokiec do buzi, ale za nic nie mogłam go obgryźć. bardzo wam współczuje, że nie umiecie się z tym opanować i życzę wytrwałości w dążeniu do pięknych, niepoobgryzanych paznokci.
mnie niestety ciągnie do obgryzania skórek, ale nie robię tego od dawna. |
2010-10-17, 18:55 | #696 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 082
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
e tam, jednak nie wystarcza
|
2010-10-17, 19:02 | #697 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Cytat:
|
|
2010-10-18, 10:18 | #698 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Stwierdzam że do nieobgryzania trzeba po prostu dojrzeć. Moje dziewiętnastoletnie obgryzanie zakończyło się jakieś dwa miesiące temu. Nie wyobrażam sobie znów mieć takich okropnych paznokci, ciągle się wstydzić, krępować. Koniec! Niewątpliwie dodało mi to pewności siebie. Paznokcie oczywiście nie wyglądają jeszcze naturalnie, i nie wiem czy kiedykolwiek będę wyglądały "normalne", ale za to wystają za opuszek. Często mam jeszcze ochotę, zwłaszcza teraz kiedy zaczęłam rok akademicki, ale jak sobie pomyślę o ogryzkach które miałam wcześniej to mi się zupełnie odechciewa Nigdy więcej nie wrócę do tego stanu i wstydzę się tego co było.
|
2010-10-19, 19:53 | #699 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Ja mam to samo z obgryzaniem cały czas próbuje sie powstrzymywac. Mam chlpaka i wstydze sie moich dłoni nigdy mu ich dokladnie nie pokazałam. Stosuje ten gorzki płyn owszem on nic nie daje ale jak sie go posmaruje raz czy dwa razy. Ja smaruje cały czas i smak jest obrzydliwie gorzki poza tym mam caly czas pomalowane paznokcie. NIE obgryzam od niedzieli (wiem ze to krótko ) ale zawsze cos
Paznokcie obgryzam tylko w domu gdy mi sie nudzi gdy sie stresuje. Dlatego postanowilam chodzic w rekawiczkach wiem ze to głupie ale mam nadzieje ze skuteczne Dziewczyny trzymam kciuki |
2010-10-20, 16:27 | #700 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 358
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
na prawdę szczerze Wam współczuję dziewczyny. Nauczyłam się obgryzać paznokcie jak miałam 2,5 roku(jak wynika z opowiadań mojej mamy), mama walczyła z tym okropnie, bezskutecznie. mi było wszystko jedno. jak byłam chyba w czwartej klasie podstawówki(10 lat?) moja pani ortodontka powiedziała, że ze względu ma moje zęby powinnam przestać, wytrzymałam ze 3 tygodnie, to był mój rekord, ale tak na prawdę nie zależało mi na ich wyglądzie. przestałam ogryzać w wieku niecałych piętnastu lat, kiedy praktycznie i tak robiłam to całe życie. powód? pierwsza, gimnazjalna miłość. to wtedy zaczęłam się chcieć podobać(poprawne to gramatycznie?). najpierw zaczęłam zwracać uwagę na ubrania, to jak poszłam do gimnazjum. powoli, powoli dojrzałam do tego, żeby zadbać o paznokcie, a to było trudne, bo w moim gimnazjum nie wolno było malować paznokci nawet bezbarwnym lakierem. zawsze chwaliłam się "od dziś nie obgryzam", a wtedy nie powiedziałam nic nikomu, czekałam aż zauważą, koleżanki(które wszystkie z resztą nosiły taki poobdzierańce jak ja), mama. ani razu się nie załamałam, dziś mam lat 18 i śliczne paznokcie. na prawdę jestem z nich dumna. po choć tyle lat się nad nimi znęcałam nigdy nie "wgryzałam" się do mięska. nigdy nie było tak, żeby aż mnie palce bolały, a wiem, że większość tak ma. mam fantastycznie długą płytkę, ładne, równe paznokcie. nie są ani cienkie ani twarde. są elastyczne, ale dość grube, nie rozdwajają się, nie potrzeba im żadnych odżywek. moi nowi znajomi nie wierzą mi, że kiedyś je ogryzałam. nowe koleżanki, które nigdy tego nie robiły zazdroszczą mi paznokci. moja mama, która wstydziła się rączek swojej ślicznej córeczki ma twarde, łamliwe i rozdwające paznokcie, mówi, że to niesprawiedliwe, bo ona o swoje dbała całe życie.
piszę, żeby dodać Wam otuchy, nie wszystko stracone, możecie mieć jeszcze śliczne paznokcie, wystarczy tylko trochę silnej woli. trzymam kciuki! |
2010-10-20, 19:42 | #701 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 522
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
ja też obgryzam i to namiętnie, i gdyby to byly tylko paznokcie to pol biedy, zawsze moga odrosnac, ale sa to przede wszytskim skórki wokół paznokci. Wygląda to tak wstretnie ze nie mogę na nie patrzec. Postanowilam przestac obgryzac i wiem ze jestem w stanie to zrobic ale teraz pytanie do Was :
co zrobic żeby naprawić szkody, czyli okropne zmasakrowanie skórki? isc do kosmetyczki ? marza mi się krótkie panokcie ze zwyklym "frenchem", zeby całość wyglądała schludnie i ladnie
__________________
Ze szczęściem czasami bywa tak jak z okularami, szuka się ich, a one siedzą na nosie. Phil Bosmans
|
2010-10-20, 20:33 | #702 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Cytat:
A tak swoją drogą, to ja też obgryzam... na razie miesiąc tego nie robię i mam dłuższe pazurki, ale mi się nigdy nie udało uciec od tego nałogu. zawsze przyjdzie chwila, że wezmę palce do buzi i... po paznokciach... tak to już jest
__________________
Mam gównianą pracę, za gównianą płacę... |
|
2010-10-20, 20:58 | #703 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 522
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
a gdzie można zakupić ten balsam?
__________________
Ze szczęściem czasami bywa tak jak z okularami, szuka się ich, a one siedzą na nosie. Phil Bosmans
|
2010-10-20, 21:55 | #704 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
w aptece, w superpharmie albo sklepie zielarskim
|
2010-10-22, 16:34 | #705 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Moje paznokcie zaczynaja rosnąć
ale kusi cały czas ehh.. |
2010-10-31, 22:01 | #706 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: TRELLEBORG/SZWECJA
Wiadomości: 38
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
WITAM, NIE ZGADZAM SIE Z TYM ZE TIPSY WSZYSTKO ZALATWIA... ja juz mialam setki razy i konczylo sie tym ze mialam je 2tyg moze miesiac...
ja juz nie mam sily i jie mampojecia jak sobie w tym pomoc aby nie obgryzac pomozcie |
2010-11-01, 21:07 | #707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
Kiedyś potrafiłam sobie zapuścić naprawdę przesliczne paznokcie. Ostatnio coś się stało, że zaczęłam obgryzać paznokcie (ach ten cholerny stres). Nie potrafię odzyskać moich długich paznokci żadnymi sposobami, tym bardziej, ze moja silna wola jest bliska zeru
__________________
Włosy coraz dłuższe --> 70 cm |
2010-11-01, 21:44 | #708 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
Sorry, że ja nie na temat, ale: Asiunia jesteś prześliczna!
A co do paznokci, po prostu zacznij malować je nieustannie lakierami, odżywkami, ochota na gryzienie odejdzie. Nie ma się co stresować!!! |
2010-11-01, 22:49 | #709 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
popieram. miałam tipsy zakładane juz 3 razy. za każdym razem odpadały po 2/3 tyg z racji iż mam krótką płytkę. pazurek tez nic nie pomógł, wręcz przeciwnie, bardziej denerowałam i chciało sie je barrdziej obgryzać;/ ten nawyk mam od zawsze... ale od dzisiaj zaprzestaję bo poprostu wstydze sie pokazywać palcem i mam paranoje co do patrzenia w kierunku moich rąk.
__________________
3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.
|
2010-11-02, 15:46 | #710 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
Powiem tak:
Silna wola pomaga jedynie wtedy gdy ma się jakąś motywację. Jeżeli same tak z dnia na dzień postanowicie przestać obgryzać to wątpię, że się uda, bo zawsze jest jakiś pretekst żeby paluszki włożyć do buzi. Może to być stres lub nawet nuda niestety. Mnie motywuję mój tż chcę mieć ładne paznokcie kiedy wróci z wojska chcę zęby sie zaskoczył i idę w dobra stronę. Nie obgryzam od 16 dni. Maluję je zeby robiły sie mocne i nie łamały się Dziewczyny bierzmy sie za swoje pazurki Trzymam kciuki :P Edytowane przez Kalunia94 Czas edycji: 2010-11-02 o 15:49 |
2010-11-03, 15:52 | #711 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
Przepraszam, że tak trochę zboczę z tematu, ale uwielbiam malować paznokcie na czerwono, jednak później mi żółkną. Macie może na to jakieś sposoby?
__________________
Włosy coraz dłuższe --> 70 cm |
2010-11-03, 17:12 | #712 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
Słyszałam, że po ciemnych kolorach lakieru paznokcie mogą żółknąć. Wyczytałam gdzieś, że na to może pomóc oliwka taka dla dzieci Słyszałam też, trzeba moczyć w niej palce kolo 10-20 minut i zmyć. Ale sama nie sprawdzałam.
|
2010-11-03, 21:59 | #713 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
Cytat:
Mi się tak działo po lakierze wibo, nawet jak dałam odżywkę pod. Ale mam również lakier czerwony z inglota i z sensique. Obydwa mogę położyć na samą gołą płytkę i nic się nie dzieje. |
|
2010-11-04, 14:56 | #714 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 971
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
ja tez mam ten problem , tragedia jakaś. Kupiłam sobie kiedyś odżywkę i wyhodowałam 3 ładne paznokcie a resztę obgryzam bo tamte sa za ladne i mi szkoda , komicznie to wygląda. Wiem ze jak bym juz bym miala dlugie to przestałabym je obgryzać. Dzis kupilam kolejna odżywkę moze uda mi sie wyhodować kolejne trzy ;d
__________________
blog: http://alicelook.blogspot.com/ |
2010-11-04, 16:16 | #715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Re: obgryzanie paznokci
Dzięki wielkie Koniecznie muszę wypróbować
__________________
Włosy coraz dłuższe --> 70 cm |
2010-11-07, 13:59 | #716 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Chyba mogę powiedzieć że na dobre uwolniłam się od tego ohydnego nałogu Teraz paznokciom poświęcam dużo czasu, dbam jak się da Wreszcie mogę wybierać w lakierach do paznokci a na palec założyć pierścinek. Powodzenia dziewczyny, wam też się uda
|
2010-11-11, 15:17 | #717 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 304
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
A ja stwierdziłam, że dosyć mam paznokci a'la klasa robotnicza, więc za każdym razem, gdy miałam ochotę je obgryźć, brałam w łapy pilniczek taki metalowy i dłubałam pod paznokciami głupie niesamowicie, ale dzieki temu już 4 miesiace nie obgryzam pazurow non stop mam też pomalowane i to ładnie, bo jak ładnie pomalowane i dużo pracy w to wlozylam, to mi jakos szkoda tak :P
|
2010-12-09, 08:36 | #718 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Hej.
Ja również walczę z tym samym nałogiem, obgryzaniem głównie skórek (paznokcie są ok)...przed chwilą na dzień dobry przeczytałam artykuł w Internecie o tym jakei są skutki obgryzania paznokci i skórek dla naszego organizmu!to jest straszne..ale prawidziwe.. O razu postanowiłam poszukać jakieś forum..aby sprawdzić czy ten problem dotyczy również innych..i tak się tutaj znalazłam..mam postanowienie- chcę z tym walczyć ale jak??? czytałam o tych wszystkich sposobach-typu gorzki lakier, tipsy, żucie gumy, których w sumienie stosowałam...i zastanawiam się czy to wystarczy?? myślę że to jest poważniejszy problem związany ze stresem (choć nam moze się wydawać że tak naprawdę nie mamy powodu do stresu), nałogiem, psychiką.. czy może się okazać że jedynym wyjściem z sytuacji będzie terapia u psychologa?? czy ktoś z takiej pomocy korzystał?? czy faktycznie można sobie poradzić z tym problemem samemu..ja próbuję walczyć ze sobą, ale mi nie wychodzi. Moje skórki nie wygladją aż tak tragicznie, bo jak tylko przestanę Się "nad nimi znęcać" to zaczynam je pielęgnować, kremem, oliwką itd ale nie o to chodzi... chodzi o to aby zupełnie się pozbyć tego nałogu i umieć sobie radzić ze swoimi emocjami |
2010-12-10, 11:46 | #719 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Idź do apteki, mają specjalny preparat który nakładasz na paznokcie, a jak weźmiesz paluszek do buzi do poczujesz ochydny smak, to chyba działa bardziej psychologicznie bo tego co źle smakuje to nie tkniesz.
Tylko kup taki trochę droższy bo kiedyś miałam tani to musiałam codziennie smarować a ten droższy wystarczyło na raz co kilka dni. i to naprawdę działa |
2010-12-12, 09:51 | #720 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
Ja mam własnie w tym momencie preparat paluszek. Wprawdzie ma on gorzki smak strasznie ohydnie gorzki z nim tez da sie obgryzac paznokcie ale ja sobie tak postnowilam ze jak wsadze tylko palec do buzi z tym oblesnym plynem to od razy ten smak przyomina mi co chce osiagnąc i momentalnie wyciagam
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:20.