|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
Pokaż wyniki sondy: Jakiego kosmetyku powinnam używac na codzień | |||
tusz do rzęs | 182 | 71,65% | |
cienie + tusz do rzęs | 14 | 5,51% | |
kredka | 13 | 5,12% | |
tylko podkład | 45 | 17,72% | |
Głosujący: 254. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2009-03-18, 13:46 | #571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: makijaz dla nastolatek
Ja chodze do 2 LO i wlasciwie w tym roku szkolnym zaczelam sie malowac. w gim to tylko blyszczyk i czasami tusz:P
Teraz (glownie za sprawa wizazu) moj zbior kosmetykow rozszezrza sie i urozmaica:P W szkole oczywiscie ze wiekszosc dziewczyn jest mocno umalowana, ale u mnie w klasie praktycznie dziewczyny sie nie maluja. Czasami nakladam cien ale tylko jasny, bo makijaz oczu w mojej klasie ogranicza sie do tuszu(a i tak u polowy i to delitanie):P Moze to i dobrze, w koncu szkola to nie miejsce na to, nauczyciele nie lubia wymalowanych dziewczyn, jednak czasem mam ochote bardziej pomalowac oczy niz tylko tuszem:/ Ale wtedy czuje sie jak kosmitka... Kiedys mialam pomalowane oczy na kolor bezowy, tylko dosc mocno blyszczacy to ciagle slyszalam 'ojej jaki makijaz'... W lazienkach oczywiscie jest pelno dziewczyn poprawiajacych makijaz, ale ja tego nie robie(jak juz to w kibelku:P) bo jakby zobaczyla to ktoras z dziewczyn z mojej klasy to by byly zaraz komentarze.
__________________
Wymiana kosmetyczna |
2009-03-18, 15:51 | #572 |
Raczkowanie
|
Dot.: makijaz dla nastolatek
Zależy jaka nastolatka bo teraz to się różnie określa i na jaką okazje do szkoły to często się nie można ostro malować więc puder i tam błyszczyk po domu i do znajomych można dodać jeszcze mascarę czy tam cienie a na imprezę to już wszystkie chwyty dozwolone :d
|
2009-03-26, 18:53 | #573 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 536
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
A czy dobrym wyborem byłby Astor, Mattitude 16h (Podkład matujący)? Czy nie byłby za ciężki dla mojej młodej cery? Czy zawarte w nim składniki, nie szkodziłyby jej?
|
2009-03-27, 09:59 | #574 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 362
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
Cytat:
Najlepiej idź do sklepu, np. Rossman, Natura; użyj tego podkładu i zobacz w domu jak twoja cera po nim wygląda, czy na nast. dzień nie ma żadnych niespodzianek typu zaczerwienienia czy uczulenie |
|
2009-03-27, 14:28 | #575 |
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
Jeden dzień to za mało, aby przetestować podkład...
Moim zdaniem nic, co ma trzymać trwałość 16 godzin nie może być lekkie dla skóry. Pomijając kwestię, czy rzeczywiście się tyle trzyma - ale z samego założenia jest to podkład raczej cięższy. Jednak nie używałam go... Poczytaj recenzje na KWC
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
2009-03-28, 13:41 | #576 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 536
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
Tak właśnie zrobiłam (nawet kilka razy) i nie zauważyłam żadnych niepokojących zmian. Żadnych nowych krostek, zaczerwień, ani uczulenia. Buźka była zmatowiona na bardzo długi czas, o co w moim przypadku trudno . Efekt mi się podobał, ale może faktycznie ten podkład nie należy do najlżejszych... sama nie wiem... w sumie za bardzo ciężki też nie był... a może po prostu jest taki akurat...
Edytowane przez DreamQueen Czas edycji: 2010-03-13 o 17:09 |
2009-03-29, 17:48 | #577 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 536
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
Jak myślicie? Powinnam kupić Astor, Mattitude 16h (Podkład matujący)? Ale czy na pewno on może być dla młodej cery? Nie jest przeznaczony tylko dla cery dojrzałej? Nie zniszczy mi skóry?
|
2009-03-29, 20:12 | #578 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
moja kolezanka(18lat) ma go i sobie chwali ten podklad z astora, takze jesli wyprobowalas i jest ok to mysle ze mozesz go kupic
|
2009-04-22, 23:16 | #579 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kosmetyki dla nastolatki..
A co myślicie o kremie tonującym z Ziai Nuno? Bardzo duże spustoszenie zrobi na młodej buzi?
Ja na razie używać nic takiego nie chcę, zaczęłam intensywnie leczyć trądzik, ale tak na przyszłość warto wiedzieć
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-04-30, 23:17 | #580 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Słuchajcie ja mam 13 lat do tej pory nie używałam rzadnych kremów podkładów itp. ostatnie pół roku nie wiem co się ze mną dzieje przyszcz na pryszczu niesamowity trondzik "kwestia dojżewania"poszłam z mamą do lekaża wypisał mi na recepte jakiś taki mocny tonik on mi nic nie pomagał także puder i jak jest naprawde źle podkład .To moja jedyna deska ratunku wstyd mi się pokazać z taka pryszczatą twarzą na ulicy ,ale i tak nie samaruje się tym tak strasznie dużo. Po szkole przychodze i odrazu wszystkiego się pozbywam i pozwalam cerze odpocząc .Na moją ocene nie wyciskam połowy tupki podkładu na tważ .Tylko najperw punktowo korektor, a potem bardzo mała warstwa pudru tusz do rzęs i jak gdzieś wychodze na urodziny np. to mam skłonności do kredki ,ale i to bardzo rzadko .O cieniach do oczu to ja nawet nie myśle w tym wieku .Nie jestem zwoleniczka ostrego makijażu jak widze niektóre dziewczyny w moim wieku w pełnym makijażu i to jeszcze nie umiejętnie zrobionym to asz mnie dusi.Używam pudru i podkładu bo musze i staram się jak najwięcej pielegnować cere w mojej rodzinie to jest tak jakby genetyczne mój brat ma tera 22 lata i jak miał 16 to wyglądał jak potwór nawet mam chyba jego zdięcie z tamtego okresu moge pokazać.Ale to nie moja wina to moja ciocia jest zapszproszeniem nie normalna bo jak zaczoł mi robić się trondzik to zaczeła mi to wyciaskać ach ta ciocia no i od tamtgo momętu wszystko się rozniosło i nie moge się tego pozbyć.
|
2009-05-01, 00:18 | #581 |
Przyczajenie
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Jeśli masz kompletnie nieprzezwyciężoną potrzebę malowania się już teraz, ale taką kompletnie, kompletnie nieprzezwyciężoną, to kup sobie jakiś delikatny, brązowy tusz do rzęs i ewentualnie jeszcze jakąś pomadkę, ale nawilżającą, coś w stylu nivei, np. pearl and shine. Jeżeli masz już problemy z trądzikiem, zainwestuj w jakiś korektor.
I nic więcej. Zdążysz się jeszcze w życiu namalować, dziewczyno. Przed tobą dobre 60 lat na testowanie najróżniejszych kremów, cieni, fluidów, korektorów, pudrów, różów, brązerów itp. itd. I będziesz na 89% chciała ich używać. I będzie ci do tego potrzebna twarz. Jeżeli zaczniesz z makijażem za wcześnie, to prawdopodobnie będziesz używała kosmetyków raczej podłej jakości (zabijcie, ale nie widzę 14 latki kupującej podkład czy cienie z Górnej Półki), co niestety może poskutkować zniszczeniem skóry. Jak byłam w twoim wieku i zaczęłam coś przebąkiwać o makijażu, mama pokazała mi swą przyjaciółkę i opowiedziała przejmującą historię o "dziobach" jakie jej się na twarzy pojawiły od zbyt wczesnego używania fluidów. Poskutkowało. I choć była to zapadła komuna (w czasach kiedy moja mama chodziła do szkoły, ja jestem już kapitalistycznym produktem) i od tego czasu kosmetyki poszły duuuużo do przodu, to jednak zapewne za jakieś 30 lat to samo będziemy mówić o kosmetykach dzisiejszych, bo te za 30 lat będą jeszcze zdrowsze dla skóry. I tak aż do końca świata. Dlatego masz jeszcze dużo czasu. Na razie ciesz się tym, że twoja cera bez żadnych upiększeń jest młoda i świeża. |
2009-05-01, 09:03 | #582 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
słownik sobie lepiej kup :P
|
2009-05-01, 20:31 | #583 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
__________________
jeśli spodziewasz się zbyt wiele, to nic nie jest w stanie Cię zadowolić, kiedy niczego nie oczekujesz – wszystko może Cię uszczęśliwić. ♥♥♥
|
|
2009-05-02, 00:09 | #584 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: 53° 02' N 18° 37' E
Wiadomości: 126
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Jestem w wieku podobnym do założycielki wątku.
Używam podkładu, korektora, tuszu do rzęs, różu do policzków. Błyszczyka nie, bo nie lubie mieć czegoś na ustach. Kredki/eyelinera i cieni również, bo nie umiem się nimi perfekcyjnie posługiwać, a nie chcę się narazić na kompromitację. Nie mam i nie miałam problemów z trądzikiem/ świecącą skórą. Po prostu często się rumienię i chcę to zatuszować. Nikt mi jeszcze nie powiedział, że wygladam źle/na przemalowaną/ komicznie/ idiotycznie / jak stara maleńka. Przeciwnie, mówią, że wyglądam świetnie. Maluję się starannie, potrafię spojrzeć na siebie krytycznym okiem. Używam porządnych kosmetyków, świetnie dobranych odcieni. Odkąd stosuję kosmetyki, cera [o zgrozo!!!] nie uległa pogorszeniu. Dziękuję za uwagę, teraz możecie mnie zjechać od góry do dołu. =) |
2009-05-02, 00:32 | #585 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 430
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
a po co róż?
|
2009-05-02, 01:12 | #586 |
Przyczajenie
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Nie miałam na myśli, że cera KONIECZNIE musi Ci się pogorszyć. Nie miałam też na myśli, że zrobi to od razu. Nazwij mnie staroświecką, ale po prostu uważam, że przedwczesne używanie konkretnych kosmetyków w którymś momencie się "zemści". Cera jak wszystko inne dojrzewa, zmienia się. Gdyby istniały podkłady dopasowane stricte do cery nastolatek prawdopodobnie sama bym ich swego czasu używała. Z drugiej strony moje przekonania na ten temat nie wynikają z jakichkolwiek badań o których czytałam itp, ot po prostu własnoręcznie wygenerowany zabobon Cieszę się, że nic Ci się z cerą nie dzieje Co do rumieńców - znam ten ból... Dramat:/ |
2009-05-02, 07:26 | #587 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 949
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Ja mam 18 lat gdyby nie cera nie malowałabym się...gdyby nie ten wstyd, gdy patrze się na te blizny :/ o chorobo....Autorce wątku, jeśli nie ma problemów z cerą (nawet sama pisała, że nie chce używać) podkładów, kremów koloryzujących..bo to w sumie sensu nie ma..skoro i tak jest blada. Bladość jest super :P
Tutaj ktoś ładnie podsumował, że kobietą nie jest się wtedy, gdy jest się wymalowaną, współżyjącą dziewczyną kobieta to wnioskuję dorosła osoba z przymiotami j/w. Pamiętajmy, że umalowanie się świadczy o tym by być "sexy" to jest najgorsze pojęcie, które mnie prześladuje, wszystkie chcą być sexy ... gdy patrze na 12 letnie koleżanki mojej kuzynki szlag mnie trafia, wyglądają starzej niż ja i nie tylko. Czyli autorko, do zaznaczenia rzęs -> odpowiednio zaproponowano brązowy tusz, jeśli już tak bardzo Ci zależy i zadbanie o usta nivea, bebe i inne :P pozdrawiam
__________________
|
2009-05-12, 15:44 | #588 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 536
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
Chyba jednak zrezygnuję z Astor, Mattitude 16h (Podkład matujący). Chyba ciężko byłoby mi go używać, nie będąc do końca pewną, czy nakładam na buzię "coś", co może jej trochę zaszkodzić . Skoro ma matować przez 16 godzin, to chyba nie należy do lekkich...
Lepiej rozejrzę się za jakimś leciutkim podkładem (może w pudrze) dla młodej skóry. A czy podkłady w pudrze są lżejsze od tych we fluidzie? |
2009-05-12, 18:32 | #589 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 536
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
A kosmetyki firmy Essence, głównie chodzi mi o podkłady i pudry, czy są dobre dla młodej skóry?
|
2009-05-12, 19:27 | #590 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie niszczące cery, kosmetyki dla nastolatki
Wiem tylko, że Essence ma niezły puder mineralny
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-05-17, 10:43 | #591 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1
|
młodość
Witam wszystkich.
Mam rocznikowo czternaście lat, kończę właśnie klasę pierwszą gimnazjum. Kompletnie się nie maluję.Nie używam tuszu , podkładu nawet błyszczyka. Ostatnio spodobało mi się oko pomalowane eyelinerem. Czy w najbliższe wakacje mogłabym sobie pozwolić na małe wariacje z tym kosmetykiem? Czy nie będę wyglądała dziwnie? Do tego chciałabym dodać tusz do rzęs, żadnego fluidu, pudru etc. http://www.sekretyurody.eu/files/ima...oka-kreska.jpg [chodzi o coś takiego] Z góry dziękuję i przepraszam za wiek, ale uważam , że w tym gronie uzyskam najlepszą odpowiedź. |
2009-05-17, 10:59 | #592 |
Zakorzenienie
|
Dot.: młodość
Jestes na złym forum.
Osobiscie radzilabym uwazac, jezeli chcesz zaczac troche podkreslac oko to sugerowałabym jakies delikatne cienie, np beze, wiesz takie cieliste, do wykonywania makijazu dziennego. Chodzi o to zebys po wykonaniu makijazu nie wygladała jak tzw "stara-maleńka". Ja zaczelam uzywac czarnej kredki jak miałam prawie 16 lat i patrzac z perspektywy czasu tez chyba było to za szybko. Tak sobie mysle..... najlepiej jak bys wkleiła zdjecie twarzy. Niektore 14 wygladaja na 20, a dziewczyny 25 lat na 13. Wydaje mi sie ze to, czy bedzie Ci kreska pasowac zalezy od Twoich rysow twarzy. Pozdrawiam |
2009-05-17, 11:13 | #593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: młodość
jeśli liner to albo brązowy albo jakiś kolorowy - czarny moim zdaniem jest zarezerwowany dla trochę starszych osób
Edytowane przez sabbatha Czas edycji: 2009-05-17 o 12:01 |
2009-05-17, 11:37 | #594 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: młodość
a ja uważam że eyeliner u gimnazjalistki to nic złego Przecież nie mówimy tu o szpachli ani nakładaniu niczego poza tą kreską
najważniejsze by oko było malowane z rozwagą (pamiętam ja u mnie za czasów gimnazjum jedna dziewczyna miała duże brązowe oczy i malowała linerem górną powiekę- cudownie wyglądała). |
2009-05-17, 11:41 | #595 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 42
|
Dot.: młodość
w twoim wieku czarna kredka to tylko na duze wyjscie czyli tance, kiedy jest ciemno, na codzien twoim atutem jest mloda swieza cera, wystarczy starannie nalozony tusz do rzes ( np kochany na calym swiecie klasyk Great Lash Mascara maybelline) sama zobaczysz jaka to robi roznice. A jesli kredka to lepiej brazowa lub szara bardzo cieniutka przy samych rzesach. Szkoda z pieknej buzi robic stara malutka
|
2009-05-17, 12:01 | #596 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: młodość
Cytat:
|
|
2009-05-20, 11:39 | #597 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 72
|
podkład dla nastolatki
chciałabym kupić jakiś podkład, ponieważ skóra wygląda po nim bardziej naturalnie niż po pudrze. ostatnio używam mineralnego pudru z Sephory, ale wysusza mi skórę, a nie zawsze dbam o jej dobre nawilżenie... słyszałam również opinie, że do młodej cery lepszy jest prasowany puder, ponieważ nie zatyka porów etc.
czy możecie więc polecić jakieś podkłady, które są na tyle delikatne, że można je używać w młodym wieku ? dodam, że nie mam jakichś większych problemów z cerą (mieszana, tłusta w strefie T ) pozdrawiam
__________________
Uwielbiać to mało; to jedynie nakręcać swe pożądanie
Edytowane przez m_adzia Czas edycji: 2009-05-20 o 11:47 |
2009-05-20, 12:25 | #598 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 735
|
Dot.: podkład dla nastolatki
polecam podkłady mineralne - jest teraz bardzo dużo ofert dotyczących podkładów minerlanych, przejdź się do drogerii i wybierz odpowiedni
__________________
"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku..." |
2009-05-20, 12:30 | #599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznan/okolice
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: podkład dla nastolatki
Żaden podklad nie zastapi pielegnacji i nie bedzie wygladal dobrze na niezadbanej skorze. Żaden. Nie mozesz pisac ze puder Cie wysusza jesli nie dbasz o nawilzenie. Najpierw nalezy umyc skore np mleczkiem albo zelem, uzyc toniku nalozyc krem, odczekac chwile zeby sie wchlonal i dopiero na to makijaz. W przeciwnym razie rzeczywiscie nie bedzie to wygladalo ladnie. Podklady mineralne sa fajne. Nie wiem czy chcesz puder czy podklad? Bo podklady mineralne tez sa w pudrze. Wolisz plynna konsystencje?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1272306 |
2009-05-20, 12:38 | #600 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: podkład dla nastolatki
madziu jest milion wątków o podkładach i pudrach dla nastolatek - użyj wyszukiwarki
__________________
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:37.