Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[SzatAnka71]

Tylko z powodu czekania nie zamawiam w BUstracili kolejną klientkę.
W ZSK lub Mazidlach czekałam ostatnio chyba tydzień i to nie cały.

[fabregasowa]

ja też co tylko mogę to zamawiam gdzie indziej, np. hydrolaty olejki. Serum staram sobie robić sama, do wybranego olejku dodaje żel HA, jakieś ekstrakty, dodatki itp. Jedyne co będę chciała od nich w najbliższym czasie zamówić to olejek myjący i bromelainę na spróbowanie.

[pseudofeministka]

Napisane przez Lorri

Dorzucę swój grosik (albo kilka).

Z BU zamawiałam bardzo niewiele, od początku trzymałam się własnych receptur i nigdy nie miałam potrzeby kupować gotowych zestawów. Zaopatrywałam się u nich tylko w hydrolaty ze śladowymi stężeniami konserwantów, bo w Mazidłach takich nie mieli (i nadal nie mają). Było to ponad rok temu i już wtedy zdarzyło mi się czekać jakieś 3 tygodnie na dwie butelki hydrolatów. Nie dało się tego wytłumaczyć ręcznym przygotowywaniem produktów na zamówienie (na marginesie, po otrzymaniu przesyłki miałam niezbyt miłe odczucia estetyczne, ponieważ hydrolaty zostały zawinięte w gazetę ). Gdy tylko w ZSK pojawiły się te same produkty, pożegnałam się z BU.

Rozumiem dziewczyny, dla których gotowe zestawy są strzałem w dziesiątkę. Rozumiem, że BU wypełnia lukę. Nie rozumiem, dlaczego przy tak dużej ilości zamówień (a co za tym idzie - wysokich zarobkach) sklep nie może zatrudnić dodatkowych pracowników. W dzisiejszych czasach szybka obsługa jest jednym z najbardziej elementarnych standardów sprzedaży on-line. To właśnie liczba klientek, ich przywiązanie i zaufanie do sklepu powinny mobilizować BU do poprawy sytuacji. Sklep powinien w pewien sposób okazywać wdzięczność klientkom, a nie traktować je na zasadzie - "musicie zaakceptować nasz tryb pracy, bo nie macie zbyt dużego wyboru".

Odrębną kwestią jest brak wysyłki za pobraniem. Niezależnie od tego, czy jest to popularna czy nie, lubiana czy nie metoda zapłaty, sklep ma ustawowy obowiązek ją udostępniać; jeśli tego nie robi, łamie prawo. Art 11 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. z 2000 r. Nr 22, poz. 271, z późn. zm.) mówi jasno: Umowa nie może nakładać na konsumenta obowiązku zapłaty ceny lub wynagrodzenia przed otrzymaniem świadczenia. Sytuacja jest tym bardziej dwuznaczna, że czas obrotu gotówką klientów jest tak długi. I to tyle. Brakiem płatności on-line (które również są standardem współczesnego e-handlu) sklep najwidoczniej też się nie przejmuje; i w sumie nie ma się co dziwić, skoro pracownicy nie wyrabiają się z konfekcjonowaniem składników, to nikt sobie nie będzie zaprzątał głowy zmianą skryptu sklepu.

Pozostaje mieć nadzieję, że BU weźmie sobie do serca z jednej strony utyskiwania klientek, z drugiej - dowody ich wierności i zainwestuje w poprawę obsługi. Choć oczywiście konsument nie jest niewolnikiem, właściciele BU na pewno zdają sobie sprawę, że takim postępowaniem narażają się na utratę przynajmniej części chlebodawców.

Co do odpowiedzi na maile, to nie mogę się zgodzić, że Mazidła i ZSK ustępują BU pod tym względem. Zwłaszcza ZSK odpowiada tak szybko jak to możliwe i zawsze rzetelnie (a zadawałam często niełatwe pytania, na które p. Kasia zawsze starała się wyczerpująco odpowiedzieć). Natomiast z mojej korespondencji z BU na temat stabilności hydrolatów niewiele wynikło. Sklep uparcie twierdził, że nie ma danych na ten temat, natomiast analogiczne hydrolaty dostępne w Mazidłach mają w specyfikacjach informację o niestabilności poniżej pH=4. Co ciekawe pomimo zaprzeczenia ze strony BU, w zestawie serum migdałowego, który został później wprowadzony pojawił się już hydrolat cytrynowy bardziej tolerancyjny wobec niskiego pH. Choć oczywiście może to być przypadek.

Przeciez w realizacji zamowien nie chodzi o ilosc,ale o to ktore w kolejce jest nasze zamowienie,co na stronie jest napisane.
Poza tym nie zgodze sie z tym,ze nawet jak sie zamowilo tylko "dwa hydrolaty" to i tak czas oczekiwania wynosi trzy tygodnie. Ja zamowilam jakis czas temu dwie rzeczy (hydrolat i zel hialuronowy) i czekalam moze z tydzien. Wczesniej robilam tez spore zamowienie i czekalam maksymalnie dwa tygodnie. Zreszta wiekszosc zamowien ktore skladalam otrzymywalam w krotszym terminie realizacji.

Owszem tez uwazam,ze maja dziwne podejscie,tymbardziej,ze juz w poprzednich czesciach takze byl poruszany ten motyw. Ale w sumie niewiele sie zmienilo,wiec zaakceptowalam zaistnialy stan rzeczy. Jedynie z czym sie zgodze to z platnosciami,bo juz za pobraniem mogliby wprowadzic. Ale ogolnie wiekszych zastrzezen nie mam i wiem,ze na pewno bede tam kupowac.

[rapunzel8]

Ja też sie zgodzę z wszystkimi narzekaniami. Na pewno nigdy więcej nie złożę tam zamówienia. Długi czas oczekiwania, to coś co mnie skutecznie odstrasza od każdego sklepu. Zwłaszcza, że szybka wysyłka, to obecnie standard, a sklepów z tego typu produktami jest mnóstwo i ciągle powstają nowe.

[Lorri]

Napisane przez pseudofeministka

Przeciez w realizacji zamowien nie chodzi o ilosc,ale o to ktore w kolejce jest nasze zamowienie,co na stronie jest napisane.
Poza tym nie zgodze sie z tym,ze nawet jak sie zamowilo tylko "dwa hydrolaty" to i tak czas oczekiwania wynosi trzy tygodnie. Ja zamowilam jakis czas temu dwie rzeczy (hydrolat i zel hialuronowy) i czekalam moze z tydzien.

Ja podałam tylko własny przykład, nie twierdzę, że półprodukty są zawsze wysyłane z takim samym opóźnieniem jak zestawy, za mało miałam do czynienia ze sklepem, żeby móc uogólniać.

Informacje na stronie czytałam, ale nie przekonują mnie ich uzasadnienia. Poszczególne surowce (składniki zestawów) są albo stabilne, albo zakonserwowane, w związku z tym to czy zostaną skonfekcjonowane tuż przed wysyłką, czy trochę wcześniej nie powinno mieć znaczenia, jeśli zapewniona jest odpowiednia czystość i szczelność opakowań docelowych (na ten temat się nie wypowiem, bo nigdy nie miałam styczności z zestawami z BU). Można by zatrudniać pracowników do przygotowania większej ilości zestawów np. z tygodniowym wyprzedzeniem. Gdyby opakowania były niedostatecznie szczelne - zainwestować w lepsze. Kluczową kwestią jest tu właśnie konieczność zainwestowania w coś...

[inc0rrect]

Czyli czas oczekiwania od 3 do 3,5 tygodnia to faktyczny czas oczekiwania? Nie dochodzą wcześniej?

Zamawiałam w sumie nie dawno, ale nie zwracałam uwagi kiedy doszło, teraz zamówiłam kilka dni temu, a kosmetyki pokończyły mi się własnie wszystkie, nie muszę chyba wspominać jak moja cera reaguje na odstawienie pielęgnacji;/ dobrze że mam w zanadrzu jakieś tam swoje sposoby i metody. Ale tyle czasu czekać to przegięcie, tym bardziej że mazidła, naturalis inaczej działają.

Mi się ta sytuacja także baaardzo nie podoba, no i jeszcze inna kwestia - robiąc ciągle zakupy w granicach 100-200zl oczekuję jakiejś próbki, czy próbek kosmetyków, już nawet nie chodzi o to, za jaką kwotę, ale przyzwyczajona jestem jednak do otrzymywania sampli, albo chociaż do jakiś atrakcji cenowych, promocji, tutaj ten sklep mi czegoś takiego nie oferuje. A miłoby było zobaczyć jaką konsystencje ma dana maseczka, albo jak będę reagowała na jakiś tam krem, chociaż w niewielkiej ilości powinny być dokładane darmowe próbki do zamówień, w końcu klientkami są głównie kobiety z cerami bardzo wymagającymi, źle reagującymi na wiele produktów.

Tyle ode mnie, jak powstanie podobny sklep oferujące półprodukty gotowe do pomieszania ze sobą, to na pewno zrezygnuję z BU>

[Limone]

Napisane przez inc0rrect

Czyli czas oczekiwania od 3 do 3,5 tygodnia to faktyczny czas oczekiwania? Nie dochodzą wcześniej?

Zamawiałam w sumie nie dawno, ale nie zwracałam uwagi kiedy doszło, teraz zamówiłam kilka dni temu, a kosmetyki pokończyły mi się własnie wszystkie, nie muszę chyba wspominać jak moja cera reaguje na odstawienie pielęgnacji;/ dobrze że mam w zanadrzu jakieś tam swoje sposoby i metody. Ale tyle czasu czekać to przegięcie, tym bardziej że mazidła, naturalis inaczej działają.

Mi się ta sytuacja także baaardzo nie podoba, no i jeszcze inna kwestia - robiąc ciągle zakupy w granicach 100-200zl oczekuję jakiejś próbki, czy próbek kosmetyków, już nawet nie chodzi o to, za jaką kwotę, ale przyzwyczajona jestem jednak do otrzymywania sampli, albo chociaż do jakiś atrakcji cenowych, promocji, tutaj ten sklep mi czegoś takiego nie oferuje. A miłoby było zobaczyć jaką konsystencje ma dana maseczka, albo jak będę reagowała na jakiś tam krem, chociaż w niewielkiej ilości powinny być dokładane darmowe próbki do zamówień, w końcu klientkami są głównie kobiety z cerami bardzo wymagającymi, źle reagującymi na wiele produktów.

Tyle ode mnie, jak powstanie podobny sklep oferujące półprodukty gotowe do pomieszania ze sobą, to na pewno zrezygnuję z BU>

Akurat brak próbek rozumiem. Jednak forma w jakiej sprzedając produkty średnio się na próbki nadaje. Co najwyżej hydrolaty, olejki lub masła. Jakieś zniżki procentowe byłyby fajne, albo naliczenie punktów za zakupy i później prezent do wyboru. Miłe, ale dla mnie akurat obojętne. Nie muszę mieć próbek, ani zniżek. Zresztą ich kosmetyki drogie nie są, a w sklepach trudno o próbki kosmetyków z tej półki cenowej. Dla mnie najbardziej się liczy czas realizacji i to cenię w sklepach internetowych przede wszystkim i jednak uważam, że tak długi czas realizacji to jednak przesada - uzasadnienie, że wszystko przygotowują na bieżąco mnie absolutnie nie przekonuje.

[Lorri]

Napisane przez inc0rrect

Mi się ta sytuacja także baaardzo nie podoba, no i jeszcze inna kwestia - robiąc ciągle zakupy w granicach 100-200zl oczekuję jakiejś próbki, czy próbek kosmetyków, już nawet nie chodzi o to, za jaką kwotę, ale przyzwyczajona jestem jednak do otrzymywania sampli, albo chociaż do jakiś atrakcji cenowych, promocji, tutaj ten sklep mi czegoś takiego nie oferuje. A miłoby było zobaczyć jaką konsystencje ma dana maseczka, albo jak będę reagowała na jakiś tam krem, chociaż w niewielkiej ilości powinny być dokładane darmowe próbki do zamówień, w końcu klientkami są głównie kobiety z cerami bardzo wymagającymi, źle reagującymi na wiele produktów.

Nie mogą dawać próbek zestawów, nie w formie gotowych kosmetyków (byliby wówczas producentami), a jakby mieli udostępniać takie mikro zestawy, to chyba musieliby mieć krasnoludki do pomocy . Natomiast oleje, masła, hydrolaty, czysty HA, pudry jak najbardziej mogliby dawać, ewentualnie na życzenie próbki niektórych surowców wchodzących w skład zestawów.

[ktsw]

tez nie widze problemu w dołączeniu próbki tych produktów, które wymieniałyscie. Ja od piątku czekam, dam znac ile im zeszło i czy dali rade wczesniej

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

u mnie problem byl taki, pokonczyly mi sie kosmetyki a nie miałam kasy wiec musiałam czekac na wypłate (powiedzmy 2 tyg) do tego dochodzi jeszcze 3,5 tyg i nagle robi się jakis mega odległy termin a wydaje czesto niemałe sumy, bo przy tak długim okresie oczekiwania nie ma sensu dla robienie małego zamówienia. A moja cera juz zaczyna sie denerwowac brakiem specyfików z bu

[zywieczdroj]

Hej, jestem początkująca jeśli chodzi o naturalną pielęgnację, więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko czekać te 3 tygodnie na wysyłkę...

Mam jednak do Was pytanie z innej beczki. Chcę zrobić moje pierwsze zakupy na BU i w ogóle naturalne. Chciałabym Was prosić o radę.

Mam cerę tłustą, trądzikową. Walczę z tym paskudztwem od lat i nic nie pomaga, więc postanowiłam zaczerpnąć naturalnej pielęgnacji.

Zamierzam zamówić olejek myjący z drzewa herbacianego do mycia twarzy. Do tego peeling enzymatyczny z bromelainą i jakiś olejek punktowo na wypryski, rany po pryszczach. Jak myślicie, lepszy będzie olej tamanu czy olejek z drzewa herbacianego?

Ponadto mam problem z włosami, są przetłuszczające a zarazem niemiłosiernie się plączą, nie da się ich rozczesać i są wysuszone. Czy olej kokosowy będzie odpowiedni do takich włosów?

Czy oleju kokosowego lub oleju tamanu mogę używać na podrażnienia po depilacji na łydkach?

Będę wdzięczna za odzew, a jeśli piszę w złym wątku to bardzo przepraszam.

[Limone]

Napisane przez zywieczdroj

Hej, jestem początkująca jeśli chodzi o naturalną pielęgnację, więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko czekać te 3 tygodnie na wysyłkę...

Mam jednak do Was pytanie z innej beczki. Chcę zrobić moje pierwsze zakupy na BU i w ogóle naturalne. Chciałabym Was prosić o radę.

Mam cerę tłustą, trądzikową. Walczę z tym paskudztwem od lat i nic nie pomaga, więc postanowiłam zaczerpnąć naturalnej pielęgnacji.

Zamierzam zamówić olejek myjący z drzewa herbacianego do mycia twarzy. Do tego peeling enzymatyczny z bromelainą i jakiś olejek punktowo na wypryski, rany po pryszczach. Jak myślicie, lepszy będzie olej tamanu czy olejek z drzewa herbacianego?

Ponadto mam problem z włosami, są przetłuszczające a zarazem niemiłosiernie się plączą, nie da się ich rozczesać i są wysuszone. Czy olej kokosowy będzie odpowiedni do takich włosów?

Czy oleju kokosowego lub oleju tamanu mogę używać na podrażnienia po depilacji na łydkach?

Będę wdzięczna za odzew, a jeśli piszę w złym wątku to bardzo przepraszam.

Hej. Co do olejku z drzewa herbacianego, to jego tak czy inaczej warto kupić - niezależnie od tego czy wybierzesz olek tamanu, czy nie (odnośnie jego nie poradzę, bo sama w tamacie jestem poczatkująca). Olejek herbaciany stosuje już bowiem od dawna chociaż nie z BU, a z apteki. Jest świetny do inhalacji przy przeziębieniach, podobnie do kąpieli. Ja czasami dodaje też kroplę do szamponu i myje włosy, bo dobrze działa na skórę głowy. Co do włosów to jestem wstanie udzielić rad, ale niezwiązanych zupełnie BU - myj włosy łagodnym szamponem, ale takim który dobrze jednak skórę oczyści a nie podrażni skóry głowy (ja ostatnio jestem zadowolona z Emolium), możesz np raz na tydzień dodawać kroplę olejku herbacianego lub dwie. Włosy po tym szamponie są dosyć sztywne i nieprzyjemne, ale jak dasz odżywkę od połowy włosów to efekt zniknie, a włosy po wyschnięciu są jak dla mnie super. Na końcówki włosów po myciu możesz wypróbować właśnie olejek kokosowy - jedna z osób polecała taki sposób, ale musisz przetestować czy nie obciąża. Jako maskę przed myciem np na godzinę, też można stosować, ale na początek bym raczej nakładała od połowy włosów, aby nie przetłuszczać skóry.

[zywieczdroj]

Napisane przez Limone

Hej. Co do olejku z drzewa herbacianego, to jego tak czy inaczej warto kupić - niezależnie od tego czy wybierzesz olek tamanu, czy nie (odnośnie jego nie poradzę, bo sama w tamacie jestem poczatkująca). Olejek herbaciany stosuje już bowiem od dawna chociaż nie z BU, a z apteki. Jest świetny do inhalacji przy przeziębieniach, podobnie do kąpieli. Ja czasami dodaje też kroplę do szamponu i myje włosy, bo dobrze działa na skórę głowy. Co do włosów to jestem wstanie udzielić rad, ale niezwiązanych zupełnie BU - myj włosy łagodnym szamponem, ale takim który dobrze jednak skórę oczyści a nie podrażni skóry głowy (ja ostatnio jestem zadowolona z Emolium), możesz np raz na tydzień dodawać kroplę olejku herbacianego lub dwie. Włosy po tym szamponie są dosyć sztywne i nieprzyjemne, ale jak dasz odżywkę od połowy włosów to efekt zniknie, a włosy po wyschnięciu są jak dla mnie super. Na końcówki włosów po myciu możesz wypróbować właśnie olejek kokosowy - jedna z osób polecała taki sposób, ale musisz przetestować czy nie obciąża. Jako maskę przed myciem np na godzinę, też można stosować, ale na początek bym raczej nakładała od połowy włosów, aby nie przetłuszczać skóry.

Dzięki wielkie za odpowiedź
Miałam na myśli olejek myjący z drzewa herbacianego i osobno punktowo olejek eteryczny z drzewa herbacianego
Czy uważasz, że taka kombinacja jaką podałam wcześniej pomoże mi poprawić wygląd cery ?

[Limone]

Napisane przez zywieczdroj

Dzięki wielkie za odpowiedź
Miałam na myśli olejek myjący z drzewa herbacianego i osobno punktowo olejek eteryczny z drzewa herbacianego
Czy uważasz, że taka kombinacja jaką podałam wcześniej pomoże mi poprawić wygląd cery ?

Wiem A ja pisałam o olejku eterycznym, przepraszam, że nie sprecyzowałam dokładniej. Jeszcze się nie przyzwyczaiłam, że "olejek" nie zawsze oznacza olejek eteryczny
Czy poprawni nie wiem. Sama szukam kosmetyków dla siebie. Ze swojej strony i z lektury wizażu, doczytałam też cerę przetłuszczającą się, powinno się tez mocno nawilżać, bo zwykle jest odwodniona i wydziela więcej sebum przez to, więc znowu ja oczyszczamy i tym bardziej odwadniamy, więc jest mocniej tłusta, a tym samym co raz więcej wyprysków. Więc pomyśl tez w przyszłości o żelu hialuronowym zmieszanym z jakimś olejkiem niezapychającym - w temacie o olejach masz trochę informacji w ostatnich postach. Ja wybrałam póki co z pestek malin.

[zywieczdroj]

Napisane przez Limone

Wiem A ja pisałam o olejku eterycznym, przepraszam, że nie sprecyzowałam dokładniej. Jeszcze się nie przyzwyczaiłam, że "olejek" nie zawsze oznacza olejek eteryczny
Czy poprawni nie wiem. Sama szukam kosmetyków dla siebie. Ze swojej strony i z lektury wizażu, doczytałam też cerę przetłuszczającą się, powinno się tez mocno nawilżać, bo zwykle jest odwodniona i wydziela więcej sebum przez to, więc znowu ja oczyszczamy i tym bardziej odwadniamy, więc jest mocniej tłusta, a tym samym co raz więcej wyprysków. Więc pomyśl tez w przyszłości o żelu hialuronowym zmieszanym z jakimś olejkiem niezapychającym - w temacie o olejach masz trochę informacji w ostatnich postach. Ja wybrałam póki co z pestek malin.

Nie ma problemu O nawilżaniu oczywiście pamiętam Teraz nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać 3,5 tygodnia aż moje zamówienie wreszcie dotrze.

[Szara_fleur]

Ja złożyłam zamówienie 2 sierpnia, a potwierdzenie płatności dostałam 3 sierpnia w środę, a nadal nie mam mojego zamówienia mimo, że dzisiaj mija 19 dni

[inamata]

na stronie jest mowa o 15-18 dniach roboczych

[gatilla]

Napisane przez Szara_fleur

Ja złożyłam zamówienie 2 sierpnia, a potwierdzenie płatności dostałam 3 sierpnia w środę, a nadal nie mam mojego zamówienia mimo, że dzisiaj mija 19 dni

Mam tak samo, i nie ma jeszcze info, że już wysłali, bo na pocztę też trzeba doliczyc parę dni
Ja też większość produktów zaczynam zamawiać gdzie indziej, bo w dzisiejszych czasach tak długie oczekiwanie to trochę brak poszanowania klienta.

[ktsw]

Napisane przez Szara_fleur

Ja złożyłam zamówienie 2 sierpnia, a potwierdzenie płatności dostałam 3 sierpnia w środę, a nadal nie mam mojego zamówienia mimo, że dzisiaj mija 19 dni

dzis mija 12 dni, odejmij sobie weekendy i świeto 15stego

[Szara_fleur]

19 dni kalendarzowych to nadal 19 dni Ale wiem, że oni sprytnie napisali roboczych, więc jak naprawdę jest źle i wypadną święta to i miesiąc będą realizować.

Dostałam info, że już wysłali, więc czekam teraz na listonosza.

[Czelz]

Napisane przez durka

Ja też robię sama olejek, a składniki kupuję na mazidłach
Nie dodaję wit. E bo olej słonecznikowy ma ją w sobie Najlepiej zaopatrzyć się w ekologiczny, ponieważ jest lepszej jakości, kosztuje ok.12 zł
Przygotowuję małe porcje, więc olejek jest zawsze "świeży"
27 ml oleju słonecznikowego
1 ml glyceryl cocoate
2 ml betaina k.
1-2 krople olejku eterycznego - jeżeli macie

Czy ta betaina k. (BETAINA KOKAMIDOPROPYLOWA to chyba to prawda?) jest potrzebna? Bo w składzie olejka z bu jej nie ma ----> Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Glyceryl Cocoate (emulgator), Mixed Tocopherols (witamina E)

I czy ten olej słonecznikowy można kupić w zwykłym sklepie z ekologicznymi produktami np.?

[fluxus9]

subskrybuję

[Shazney]

Widzę, że firma nie zmieniła nastawienia - nadal trzeba czekać tygodniami za przesyłką. Aż się odechciewa cokolwiek zamawiać... Otrzymał już ktoś krem anty-oksydacyjny?

A właśnie, dziewczyny zgłoście cz.II wątku o BU do zamknięcia, bo udzielają się w niej osoby . Ja nie wiem gdzie się zgłasza.

[Czelz]

Napisane przez Shazney

A właśnie, dziewczyny zgłościć cz.II wątku o BU do zamknięcia, bo udzielają się w niej osoby . Ja nie wiem gdzie się zgłasza.

To ja tam przez przypadek napisałam. Nie zauważyłam, że jestem w starej części

[gatilla]

Huraaa ! Dostałam przesyłkę
A w niej:
-hydrolat z kwiatu pomarańczy, cudnie pachnie i moja tłusta buźka jest po nim super !
-olejek tamanu, nie pachnie zbyt pięknie, ale idzie wytrzymać
-żel HA odżywczy, który wymieszałam z tymże olejkiem i pięknie się wchłonął
- tonik BHA2%, na razie czeka na jesień
-olejek myjący z drzewka herbacianego, cudnie pachnie i bardzo dobrze oczyścił mi twarz, łącznie z demakijażem oczu.

Wszystko super..... gdyby nie to oczekiwanie

[Emela]

Zastanawiam się nad pierwszym zamówieniem z Biochemii Urody.
Mam tłustą cerę i przetłuszczające się włosy, co polecacie na początek?

[klaudynka4]

Czy mogę dodać do tego serum
http://biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html

tego konserwantu http://www.zrobsobiekrem.pl/?290,feog ?? __________________

[gatilla]

Napisane przez Emela

Zastanawiam się nad pierwszym zamówieniem z Biochemii Urody.
Mam tłustą cerę i przetłuszczające się włosy, co polecacie na początek?

Poczytać ten wątek

[Limone]

Napisane przez Emela

Zastanawiam się nad pierwszym zamówieniem z Biochemii Urody.
Mam tłustą cerę i przetłuszczające się włosy, co polecacie na początek?

Napisane przez gatilla

Poczytać ten wątek

A nawet kilka ostatnich stron wystarczy
Ale w skrócie hydrolat oczarowy, olejek myjący herbaciany, żel hialuronowy i jakiś olej - w temacie o olejach kilka ostatnich stron dotyczy wyboru oleju pod kątem zapychania.

[Emela]

Napisane przez Limone

A nawet kilka ostatnich stron wystarczy
Ale w skrócie hydrolat oczarowy, olejek myjący herbaciany, żel hialuronowy i jakiś olej - w temacie o olejach kilka ostatnich stron dotyczy wyboru oleju pod kątem zapychania.

Hmm.. to chyba zdecyduję się na hydrolat oczarowy i żel hialuronowy.

[Limone]

Napisane przez Emela

Hmm.. to chyba zdecyduję się na hydrolat oczarowy i żel hialuronowy.

Tyle że żel hialuronowy solo może wysuszać, o czym już była mowa tutaj. Najlepiej go zaraz przed nałożeniem mieszać z olejem (tak się sprawdza najlepiej) lub jakimś kremem (niestety z tym różnie bywa). Dobre opinie ma też tonik PHA.