|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2010-01-15, 12:29 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Problem z psem (zatrucie?)
Mam problem z moim owczarkiem niemieckim. Najprawdopodobniej czymś się zatruł (nie mam pojęcia czym, może ktoś mu coś podrzucił ). Od 2 dni nie chce nic jeść. Wczoraj wieczorem był weterynarz. Pies dostał 2 zastrzyki, podobno jeden z antybiotykiem. Weterynarz zmierzył mu też temperaturę, ale nie stwierdził gorączki. Od wczoraj nie widać żadnej poprawy Tzn. pies leży na podwórku, na kocu (a od małego uwielbia zimę, nie chce być w budzie, uwielbia śnieg, zaspy itd.). Trzęsie się, ale lekko, nie wiem czy z zimna czy z jakiegoś innego powodu... Ogólnie widać, że jest smutny, nie chce się bawić, nie wykazuje zainteresowania przejeżdżającymi samochodami czy przechodzącymi ludźmi (zawsze szczekał).
Wczoraj na podwórku (w śniegu) widzieliśmy jakieś zielone "odchody", ale weterynarz nie potrafił powiedzieć czy to wymioty czy kupa. Rano zachowywał się tak, jakby mu się chciało, ale wyleciało tylko kilka kropel (lekko zielonkawych) i tyle. Przez parę minut prężył się i widać było, że odczuwa ból albo jakiś dyskomfort... (Przepraszam za dosłowny opis). Weterynarz kazał podawać wodę co godzinę, ale pies wypił tylko kilka łyków rano i teraz już nie chce. Podsuwam mu miskę, żeby nie musiał wstawać, ale odsuwa głowę. Wiem, że przez internet nikt nie postawi diagnozy, ale może miałyście też taką sytuację i wszystko dobrze się skończyło? Ja już nie wiem co mam robić, to mój ukochany psiak, cały czas płaczę i nie wiem jak mam mu pomóc. Oczywiście jeżeli nie będzie poprawy to wieczorem znowu zadzwonimy po weterynarza. EDIT: Zaczęło się od żółtych odchodów, dopiero później zmieniły się w zielone.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum Edytowane przez Nija_ Czas edycji: 2010-01-15 o 12:35 |
2010-01-15, 12:33 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
kup wieksza strzykawke i podawaj mu wode
spróbuj go zamknąc w jakims oslonietym pomieszczeniu przydaloby się pobrac krew do analizy, kał też a najlepiej zmenić veta - zazwyczaj ci co jeżdża po wioskach to .... szkoda słów |
2010-01-15, 12:46 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Cytat:
A dlaczego mam zamknąć psa w osłoniętym pomieszczeniu? Chodzi o zmuszenie go do wypicia wody czy o coś innego?
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
2010-01-15, 12:47 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 140
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Poza radami jakie dała sunshine, myślę, że możecie kolejnemu vetowi powiedzieć, żeby zabrał zestaw do kroplówki. Jak już piesek będzie przebywał w budynku (nie zostawiajcie go w tym stanie na dworze, teraz ma otwartą drogę dla wszystkich drobnoustrojów), a lekarz założy mu wenflon będziecie mogli mu podawać kroplówkę co jakiś czas w domu. Mój kocurek przestał pić i się załatwiać. Miał przez kilka dni podawane leki (w tym steryd) oraz dodatkowo nawadniany (ręcznie i dożylnie), teraz jest już z nim wszystko ok. Koniecznie zbadajcie przynajmniej krew.
|
2010-01-15, 12:52 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Cytat:
Lećcie po kroplówkę!!! |
|
2010-01-15, 13:06 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
a zauważyłas cos jeszcze, np. slinotok?Ile lat ma pies, czy sika, czy chodzi, czy cały czas leży, a jesli chodzi, to czy chodzi normalnie, czy z trudnością? Niestety bez dostepu do badan szczegolowych możesz zrobic niewiele... nawet najbardziej banalna rzecz, pies mógł zjeść coś, co mu utknęło w p. pokarmowym, ale to bardzo trudno stwierdzić bez rtg...
Jak to sie skonczy, zalezy od was, gdzieś w okolicy musicie mieć wiekszą lecznicę, w jakimś mieście. |
2010-01-15, 13:06 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 140
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Cytat:
edit: Rzeczywiście teraz po poście esfiry przypomniało mi się, że lekarz przy podobnych objawach na samym początku prześwietlił kota i pobrał krew. Widocznie taka powinna być prawidłowa procedura. Edytowane przez jiggy11 Czas edycji: 2010-01-15 o 13:12 |
|
2010-01-15, 13:09 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Cytat:
chodzi o to aby sie nie odwodnił przydałaby sie kroplówka na wzmocnienie a na pewno zastrzyki podnoszące odporność biorąc pod uwagę pogode za oknem w osłoniętym pomieszczeniu ponieważ leżąc na sniegu może przy okazji złapać np. zapalenie nerek itd |
|
2010-01-15, 13:25 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Prawidłowa procedura to podanie leków i kroplówka, rtg wraz z badaniem krwi morfologia i pod kątem nerek ,wątroby oraz trzustki.
Tak było w przypadku mojej suni a była pod opieką świetnego specjalisty (uczy przyszłych weterynarzy na UP we Wrocławiu). Jest tylko jedna lipa jak pies zjadł coś foliowego to nie będzie tego widać na rtg. I też jestem za zabraniem psa z dworu. Edytowane przez winogronek Czas edycji: 2010-01-15 o 13:30 |
2010-01-15, 13:25 | #10 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Przed chwilą byłam u mojego psiaka, wypił kilka łyków wody z miski. I co mnie ucieszyło, wstał i poszedł zobaczyć co się dzieje (dziecko przechodziło)
Cytat:
Problem w tym, że raczej nigdzie nie przetransportujemy psiaka, bo nigdy nie jechał samochodem i strasznie się broni przed wejściem do niego. Obawiam się, że nawet w kagańcu taka jazda mogłaby się źle skończyć. Już wczoraj dał popis swojej siły, jak bronił się przed weterynarzem Cytat:
Pies nigdy nie był w domu, od zawsze na podwórku. Nie umie wejść po schodach i nie da się zamknąć w żadnym pomieszczeniu. Właśnie patrzyłam przez okno i zrzucił z siebie koc Dziękuję Wam, że odpisałyście Będziemy obserwować i w razie czego zadzwonimy po weterynarza. Co dietetycznego mogłabym mu ugotować? Może ryż?
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum Edytowane przez Nija_ Czas edycji: 2010-01-15 o 13:27 |
||
2010-01-15, 13:29 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 140
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
W takim przypadku pozostaje psu życzyć tylko dużo zdrowia.
|
2010-01-15, 13:35 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Moja po podaniu leku miała jeden dzień diety bez jedzenia tylko picie,a następnego dnia rozgotowany ryż na papkę i tak przez parę dni ( około 3) a potem wprowadzać po mału normalną swoją karmę.
Edytowane przez winogronek Czas edycji: 2010-01-15 o 13:37 |
2010-01-15, 21:18 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Zjadł coś niestrawialne. Mój (tez rasowo podobny), jak chapnie cos foliowe, to tak samo mu lecą krople bezbarwne. Ale tak, zeby lezał, to nigdy nie ma, może Twojemu się zablokowało albo chapnął z twardą zawartością? Po schronisku za miesiąc wyciągnęłam mu na spacerze półmetrowy woreczek foliowy z dupencji . On się nauczył jeść takie rzeczy z glodu, chyba że to normalne u psow? Tego nie wiem.
Aaaa, i straszne rozwolnienie będzie, jak to to o czym mówię.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... Edytowane przez iloneczka1 Czas edycji: 2010-01-15 o 21:19 |
2010-01-15, 21:35 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Nie chcę zapeszać, ale mój psiak już chyba lepiej się czuje
Najpierw ugotowałam mu trochę ryżu, ale nie chciał, za to wypił dużo wody. Później dałam mu ten ryż z rosołem z kostki warzywnej i ten zestaw zjadł. No i ogólnie zrobił się wesoły, ucieszył się jak rodzice wrócili z pracy i w ogóle Zaraz pójdę dać mu jeszcze trochę tej zupy i zobaczę co u niego
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
2010-01-17, 18:05 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
U mnie dzisiaj jamnik wyladowal u weta z zatruciem
Czym sie zatrul zielonego pojecia nie mam ale pies jak po sedalinie-totalnie przymulony,slinotok,fafle podwiniete,zwolniona akcja serca Dostal dexafort,atropine,catosal ... Musielismy isc niestety do jedynego weta czynnego w niedziele Bez badan wziela 85 zl.... |
2010-01-17, 19:31 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Wygląda na to, że u mnie już wszystko w porządku. Wczoraj wieczorem jeszcze raz był weterynarz, bo było widać, że pies ma problem z wypróżnieniem i coś go boli. Dostał dwa zastrzyki, w tym jeden rozkurczowy. Dzisiaj rano się wypróżnił I już normalnie je (oczywiście na razie dietetyczne dania), pije wodę, jest wesoły itd.
Garadiela Mam nadzieję, że stan zdrowia psiaka szybko się poprawi
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
2010-01-17, 19:59 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Tez mam taka nadzieje
ciesze sie ze z Twoim psiakiem juz jest dobrze Dzisiaj bylismy znow u weta Pokazala sie krew w moczu,podejrzenie problemow z nerkami Porobilismy wszystkie badania,jutro beda wyniki Edytowane przez Garadiela Czas edycji: 2010-01-18 o 17:01 |
2010-01-27, 12:02 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Kraina Marzeń - aktualnie UK
Wiadomości: 77
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Nie chcę zakładać nowego wątku, napiszę tu, mam nadzieję, że coś doradzicie.
Psiak nasz ma 14 lat, był ruchliwy, chętny do zabawy, choć z racji wieku szybciej się męczył, jednak jak na ten wiek jego aktywaność zadziwiała. Kilka dnia temu coś się stało. Wymioty kilka razy dziennie - żółte, apatia, jakby cała prawa strona ciała osłabła, nóżki słabe, nie mógł wejść po schodach a co najbardziej mnie niepokoi to to, że główka leci mu na prawą stronę, tak jakby sama, jakby tracił równowagę. Od tego czasu nic nie je, jedynie wodę udaje mi się mu jakoś sprzedać sposobem - boję się, żeby się nie odwodnił. Jakieś pomysły? Początkowo myśleliśmy w domu, że to coś z błędnikiem - ewidentnie nie może utrzymać równowagi. Ale czemu wymioty (już ustały-nic nie je), czemu nie je? Teraz wyczytałam, że może węzły ma powiększone, opuchnęły i nie może przełykać? Albo zapalenie wątroby? Oczywiście na dniach jedziemy do lecznicy, jednak nie chcę dać się zbyć byle czym, chcę wiedzieć o co pytać... Wiele pewnie wykaże badanie krwi.... Przyznaję, mam bzika na punkcie naszego zwierza i wariuję jak głupia, wpadam w paranoję a jednocześnie bezsilność mnie dobija jak patrzeę na Niego i tak bardzo chcę mu pomóc a nie mogę |
2010-01-27, 12:30 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Cytat:
Można by tez się zastanowić nad chorobami hormonalnymi choćby niedoczynność tarczycy,ale to wszystko wyjdzie w wynikach, jeśli nie wyjdzie w tych co podałam wet powinien dalej grzebać. Wybierz dobrego weta z laboratorium na miejscu. |
|
2010-01-27, 12:38 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
jak już pisała kolezanka, jedzcie do weterynarza i zróbcie psu badania. W tej chwili ciężko wykluczyć jakąkolwiek możliwość, to może być banalna infekcja, albo coś poważniejszego, łącznie z tym, co masz w podpisie. Daleko masz do weterynarza? psiak rzeczywiście może się odwodnić, koniecznie poproś o kroplówki. I nie daj się zbyć samym antybiotykiem, jak to lekarze często chcą zrobić
|
2010-01-27, 12:42 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
No i całkiem mi właśnie wyszła z głowy kroplówka lećcie do weta szybciutko tu nie ma na co czekać.
I jeszcze jedno pies po podaniu kroplówki i leku poprawia się tak na 24-48h niech to was nie zwiedzie i bądźcie czujni bo po tym czasie wszystko może wrócić do stanu poprzedniego. Edytowane przez winogronek Czas edycji: 2010-01-27 o 12:44 |
2010-01-27, 14:12 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Ja to bym od razu psa pakowala i do weta...
To moze byc wszystko,na forum nikt wetem nie jest,nie ma co stawiac diagnozy na opisWrecz to jest niebezpieczne... Biochemia,morfologia i badania moczu.Moze usg. Badania to koszt jakis 100 zl za komplet |
2014-02-21, 18:39 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 63
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Podbijam
Ciekawy i pomocny wątek dla osób mniej doświadczonych |
2014-02-23, 18:45 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 119
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
Tobie dziewczyno naprawdę się nudzi. Do lekcji!
|
2014-02-24, 12:04 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Problem z psem (zatrucie?)
ferie?
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:23.