makijaz permanentny

[guest]

Pozwalam [img]icons/icon7.gif[/img]
Możesz sobie tatuować buzię, wycinać, naciągać, wstawiać, sztukować i cierpieć w imię ulotnego.
W końcu to Twoje życie [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

Pozwalam [img]icons/icon7.gif[/img]
Możesz sobie tatuować buzię, wycinać, naciągać, wstawiać, sztukować i cierpieć w imię ulotnego.
W końcu to Twoje życie [img]icons/icon7.gif[/img]

[DominikaS]

Alez nie zrozumiales mnie.... Przepraszam ze nie zacytowalam...
Zlo napisal: > ...przyjemnie jest zyć we własnym świecie, gdzie ZAWSZE ma sie racje...
No i wlasnie z tym sie nie zgadzam
A tak swoja droga to na razie nie planuje remontu generalnego z wymiana czesci...[img]icons/icon7.gif[/img]

[DominikaS]

Alez nie zrozumiales mnie.... Przepraszam ze nie zacytowalam...
Zlo napisal: > ...przyjemnie jest zyć we własnym świecie, gdzie ZAWSZE ma sie racje...
No i wlasnie z tym sie nie zgadzam
A tak swoja droga to na razie nie planuje remontu generalnego z wymiana czesci...[img]icons/icon7.gif[/img]

[line]

Hei Kaha,
czy mozesz mi polecic jakis gabinet w Polsce? (jesli to w Polsce robilas). Ja bede w kraju w lipcu i chcialabym zrobic makijaz brwi. Czy wizazystka moze polecic mi kolor? bo ja nie wiem czy czarny czy brazowy.
Dzieki
Line

[guest]

CZesc,
pisalam juz na forum, ze wizazystki z gabinetu Sharley zdobywaja nagrody w konkursach makijazu perm. Jesli bedziesz w wwie to mozesz tam sie udac- tylko pamietaj- musisz nam wszystko dokladnie opisac - jak bylo, czy bolalo , jaki efekt itd. JA sie jeszcze zastanawiam wlasnie nad brwiami. [img]icons/icon40.gif[/img]

[mosticchio]

a ja mialam taka ochote na makijaz permanentny kreska ( gorna i dolna) ale jak zobaczylam te zdjecia to mi poprostu sie odechcialo w szybkim tempie o jezuuu http://www.wizaz.pl/forum/newreply.php# http://www.wizaz.pl/forum/misc.php?h...umid=11#jednak zostane wierna mojemu eyelinerowi shiseido ktory sie utrzymuje na mioch oczkach caluuuski dzien http://www.wizaz.pl/forum/misc.php?d...=0&forumid=11#

[>@pinkie@<]

A ja wlasnie wczoraj bylam na zabiegu makijazu permanentnego na usteczka Zrobila kontur ust z cieniowaniem ale nie calych ust.Efekt jest taki ze sa bardzo czerwone. Az za czerwone jak dla mnie. Gorna kreska jest jeszcze zbyt widoczna. No ale to dopiero drugi dzien wiec opuchlizna tylko zeszla. Podobno to niektorym tak puchnie ze gorna warga siega az do nosa
Ja nie mialam takich efektow i nawet moglam normalnie mowic po tym znieczuleniu. Musze przyznac ze to dziwne uczucie. Zabieg nie trwal dlugo i robilam go wo Sharleyu w Warszawiem Sliczny salonik. Szkoda ze nie tani.
Poczekam na ostateczny wynik jeszcze kilka dni. Na razie to musze przzyznac ze nie jestem zbyt zadowolona bo dla mnie jest zbyt intensywny kolor. Pewnie dla innych bylby to zwykly ale ja nie jestem przyzwyczajona do malowania ust innym kolorem jak blyszczyk
Musze wam jeszcze powiedziec ze w moim przypadku taki zabieg to byl nawet wskazany bo nie mialam wogole zarysowanych kontur ust. Moje usta wygladaly jak rozmazane. No i zobaczymy jak bedzie dalej. Dam znac co bedzie jutro

[nnia***]

dziewczyny a macie moze zdjecia takiego makijazu,ale brwi??

[Skaarbek]

Mam zrobiony makijaz ale trwały, permanentny jest na całe zycie a trwały na pare lat. Mam zrobione usta i kreski na górnych powiekach. Jestem bardzo zadowolona, szczególnie z ust. Lingwistka poprawila mi kształt i nadała ladny kolor i kontur. Usta sa piekne i pelniejsze naprawde swietnie wygladaja. mam naturalny odcien wiec nie rzucaja sie w oczy,(nie sa takie obrysowane) ale za to sa kuszace a podkreslone błyszczykiem bardzo ponetne. Polecam kazdej kobiecie.Miałam zrobiony kontur z wypelnieniem. Jeden minus, boli!! ale czego sie nie robi by byc piekna. No i na bol jest rada, znieczulenie dentystyczne,masc emla niewiele daje. To chyba wszystko. Mam nadzieje,ze pomogłam którejs z Was podjac decyzje i prosze oddajcie sie w dobre rece, bo chodzic pare latek z krzywymi wargami to chyba kazda z nas by nie chciała...

[cami18]

Już 5 lat mam makijaż trwały ,kontur ust. właśnie za parę dni idę poprawić ,ponieważ kolor jest już niewyraźny. Jestem bardzo zadowolona
Robiłam u Pani Skąpskiej w Radomiu.Uwaga!! Mnie bardzo bardzo bolało

[anesia]

dziewczynki nosze sie z zamiarem zrobienia takiego makijazu tj.trwalego wczesniej nie mialam pojecia ze jest jakas roznica miedzy makijazem permamentnym a trwalym znalazlam swietna strone na ktorej mozna sie wiele dowiedziec na ten temat radze wszystkim przyszlym posiadaczkom takiego makijazu zapoznac sie dobrze z metodami i rodzajem wykonania zdecydowalam sie na makijaz trwaly posiadaczki permamentnego w wiekszosci nie sa zadowolone z efektow koncowych odsylam do tej stronki moze ona was przekona pozdrawiamhttp://ocean-urody.pl/mambo/index.php?option=com_cont ent&task=view&id=114&Item id=198

[elliz76]

Polecam zajrzec tu
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=52691

tu jest juz chyba wszystko powiedziane o makijazu permamentnym
Watek jest o brwiach,w kazdym badz razie tak sie zaczal,ale sa tam tez posty i fotki o innych rzeczach robionych tym makijazem rowniez
Moje fotki tez tam sa ,ale mi powiem szczerze nie dokonca zrobila dobrze Bede poprawiac,choc nie za bardzo chce juz isc do tej osoby.Niby doswiadczona....Trzy albumy zdjec miala swoich pacjentek,ale jakos ma problem by prosto zrobic i no i troche teraz na koniec kombinowala by juz sie mna nie zajmowac.Nie ladnie troche,ale zobaczymy co powie jak sie zjawie na przed swietami....z reszta o tym wie,bo jej zapowiedzialam juz przed wyjazdem jeszcze

Kreski polecam...nic w sumie nie boli,a fajnie podkreslaja oko.No i nie trzeba sie martwic ,ze cos sie rozmarzeBrwi...widziala m na tamtym watku super zrobione...Moje niestety wygladaja troche jak pomalowane pisakiem...No ale Pani sie zapomnialo,ze chcialam kreseczki i cieniowanei zrobila obrys i wypelnienie.Pozniej cos tam kombinowala,ale i tak juz tego sie chyba nie da naprawic.Wyglada z daleka fajnie,ale z bliska...srednio...Momo to moze byc...Nie musze ich juz malowac i bac sie ze sie rozmarza.Ogolnie morze byc.
Usta...na poczatku faktycznie sa dosc ciemne...ale kolor po zejsciu naskorka schodzi w 40-60% z regoly.U mnie za pierwszym razem nic w sumie nie zostalo i dlatego kombinowalam z ciemniejszymi kolorami.
W tym forum co polecilam wyzej sa moje fotki pokazujace jak bardzo kolor schodzi po zejsciu naskorka.W moim przypadku byly to 4 poprawki,by cos w koncu bylo widac.Barwnik slabo sie przyjmowal.No a teraz troche sa za ciemne,ale na szczescie jasnieja.Troche im w tym pomaglam

Powiem tylko tyle...warto isc jednak do osoby, ktora ktos poleca i widzieliscie efekty.Choc to tez nie daje 100% gwarancji,ze zrobi rownie ladnie.
Polecam mimo wszystko taki makijaz....choc tak jak tu pisano musi bys dobrze zrobiony.Oszczedza czas i poprawia urode.

Ja sama kiedys bylam maniaczka makijazu i ciagle go poprawialam,a teraz mimo,ze sa pewne niedociagniecia,moge wyjsc jedynie z pomalowanymi rzesami
Maluje sie teraz z doskoku,choc fakt tez lubie kombinowac z makijazem W moim przypadku wyleczylo mnie troche z tej manii i ciaglego uwazania by sie cos nie rozmazalo

[debauche]

Ja mam zamiar zrobic sobie kreski górne i dolne- makijaz trwały. Troche się boję bółu i tego,ze cos moze pójśc nie tak, ale mam tak tragiczna oprawę oczu, że rano nie moge na siebie patrzec.... Nie mówiac juz o basenie...
Mam do wyboru cienkie kreseczki za 650 zł lub grubsze za 800, jeszcze nie wiem na co się zdecyduję.
Zrobie sobie fotke przed i po i obiecuję, że wstawię.

[yuki23]

Ja też wstawię foty, bo rzeczywiscie jest co naprawiać jeśli chodzi o usta, ale póki co jestem na etapie poszukiwań dobrego , sprawdzonego gabinetu w 3miescie ...cholercia a właśnie dostałam zwrot podatku i chetnie przeznaczylabym go na cos konkretnego. W grę wchodzą usta albo wybielanie zębów

[beatka266]

Witam wszystkie Panie!
JA zrobilam sobei 2 miesiace temu permanentny ust i brwi.jestem zachwycona z efektow na prawde rewelacja i jaka wygoda.

[Cherry_89]

Witam,

czy macie jakieś doświadczenia z makijażem permanentnym? Jakie macie opinie na jego temat?

[WonderfulAngel]

Hej chce zrobić sobie makijaż permanentny. Który salon w Łodzi lub okolicach polecacie?

[Reign of light]

Napisane przez Cherry_89

Witam,



czy macie jakieś doświadczenia z makijażem permanentnym? Jakie macie opinie na jego temat?

Ja mam bardzo pozytywne doswiadczenia i uwazam, ze warto. Zrobilam juz drugi raz (trzeba odswiezac co pare lat) brwi metoda microblading I kreski. Mieszkam na Florida gdzie prawie caly rok upaly I nie musze sie martwic czy mi sie cos rozmaze w basenie
Jesli chodzi o bol, to wiadomo kazdy ma inny prog bolu. Ja brwi mialam bez zmieczulenia i bylo ok, ale juz powieki musialam znieczulic. Da sie wytrzymac takze ja polecam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[nastopro]

Hej dziewczyny, czy są tutaj jakieś lingeristki, które powiedzą mi nieco więcej o barwnikach do makijażu permanentnego? Czym się kierować w ich doborze? Które są najlepszej jakości? Cenowo jak to wygląda?

[Ei6]

Cześć,

Nie byłam w stanie przekopać się przez tyle stron wątku zbiorczego, więc zadaję moje pytanie tutaj. Jeżeli nie ten dział to proszę o przesunięcie, to mój pierwszy raz w takim temacie

Jak to jest z treningami po wykonaniu makijażu permanentnego brwi? Pani mająca mi go wykonać zastrzega, że przez 2 tygodnie żadnej aktywności Nastawiałam się, że rezygnuję na jakiś czas z basenu, ale ze wszystkich treningów? Trochę to dla mnie niewykonalne...poradzicie jak to było u Was, co Wy o tym myślicie?

[agaga26]

Dziewczyny, czy spotkalyscie sie z czyms takim zeby w ogole tych brwi nie natluszczac, nie moczyc itp? Babka mi powiedziala ze najlepiej goja sie na „sucho”. Dziwne to bylo, bo mam kilka tatuazy ktore wiem ze musialam regularnie natluszczac. Tutaj kompletnie nic, jeszcze sie dopytywalam czy na 100% to stwierdzila, ze tak. Bez sensu. Te wszystkie strupki mi prawie poschodzily (makijaz robiony 30.01) mam jeszcze resztki strupow ale jest istna masakra, tego prawie nie widac, tam gdzie poodpadaly jest taka jasna rozowa skora na ktorej prawie nic nie widac. Okropnie to wyglada. Ona twierdzi ze barwnik sie niby ‚stabilizuje’ i ze na poprawce ktora mam pod koniec marca to poprawimy. No ale wk..iona jestem na maxa. Strata czasu i pieniedzy. Miala z was ktoras tak?

Zalaczam fotki, bezposrednio po zabiegu. I z dzisiaj. Sorry za jakosc

[201803050937]

Treść usunięta

[PaniJoker]

Ja mam mieszane uczucia. Serio, wolę sobie jednak rano sama te brwi podkreślić niż robić sobie coś takiego na trwałe. Wiem, że niektóre dziewczyny nie mają praktycznie brwi ale czasem to wygląda sztucznie.

[201803050937]

Treść usunięta

[nataliaanna83]

Napisane przez PaniJoker

Ja mam mieszane uczucia. Serio, wolę sobie jednak rano sama te brwi podkreślić niż robić sobie coś takiego na trwałe. Wiem, że niektóre dziewczyny nie mają praktycznie brwi ale czasem to wygląda sztucznie.

Ja miałam robione kilka razy jeszcze starszą metodą. Kosmetyczka namawia na mnie long time liner, ale niestety już po pół roku trzeba dorabiać henną. Nie jest to zbyt trwała metoda. Koszt w lepszym salonie to z 100o zł. Obiecują, ze się utrzyma różnie około 2- 3 lata.

[lifeofaneta]

Ja sama nie wiem. Mama zrobiła brwi i ma super efekt.

[natali82]

Dzień dobry, dziewczęta wykonujące makijaż permanentny...mam do Was pytanie.

Powiedzcie mi moje drogie, bo przecież każda z Was od czegoś zaczynała, zapewne od kursu podstawowego, czy nie miałyście oporu przed zrobieniem pierwszego makijażu? To jednak coś trwałego, coś co zostaje na twarzy. Jak pokonałyście te opory? Czy zawsze wszystko wychodziło? Jak Wam poszedł pierwszy kurs?

Inna sprawa, czy jest możliwość wykonywania tego zawodu z dojazdem do klienta? Wiem, że to mało komfortowe, ale jeśli założymy, że ktoś nie ma, przynajmniej na tą chwilę, możliwości wynajęcia salonu/miejsca i nie może przyjmować u siebie?

Wiem, że to trudny zawód, wymagający olbrzymiej pracy i cierpliwości, ale powiedzcie, czy ciężką i systematyczną pracą można stać się w tym naprawdę dobrym? czy osoba, która nigdy nie zajmowała się kosmetyką ma szansę?
Jak zaczynałyście? Zapewne większość z Was miała swoje salony kosmetyczne, a czy jest tu ktoś, kto nie miał? Jak zdobywałyście pierwszych klientów?

Pozdrawiam serdecznie,
N.

[DarkChocolate666]

Napisane przez natali82

Dzień dobry, dziewczęta wykonujące makijaż permanentny...mam do Was pytanie.

Powiedzcie mi moje drogie, bo przecież każda z Was od czegoś zaczynała, zapewne od kursu podstawowego, czy nie miałyście oporu przed zrobieniem pierwszego makijażu? To jednak coś trwałego, coś co zostaje na twarzy. Jak pokonałyście te opory? Czy zawsze wszystko wychodziło? Jak Wam poszedł pierwszy kurs?

Inna sprawa, czy jest możliwość wykonywania tego zawodu z dojazdem do klienta? Wiem, że to mało komfortowe, ale jeśli założymy, że ktoś nie ma, przynajmniej na tą chwilę, możliwości wynajęcia salonu/miejsca i nie może przyjmować u siebie?

Wiem, że to trudny zawód, wymagający olbrzymiej pracy i cierpliwości, ale powiedzcie, czy ciężką i systematyczną pracą można stać się w tym naprawdę dobrym? czy osoba, która nigdy nie zajmowała się kosmetyką ma szansę?
Jak zaczynałyście? Zapewne większość z Was miała swoje salony kosmetyczne, a czy jest tu ktoś, kto nie miał? Jak zdobywałyście pierwszych klientów?

Pozdrawiam serdecznie,
N.

Znam dziewczyny, ktore dojezdzaja do klienta, wiec jest taka mozliwosc

[vicky944]

Hej 😊 11dni temu robiłam makijaż permanentny brwi. Strupki mi już zeszły. Jednak to dopiero 1 raz, korektę mam później. Brew jest jasna (własne miałam o wiele jaśniejsze, więc czekam na korektę i bd ok). Na codzień ich nie maluję (choć dziwnie w nich wyglądam- gdy je malowałam przed permanentnym to na ciemniejszą barwę), jednak będę miała dosyć ważną imprezę i chciałabym dobrze wygląć. Czy mogę je pomalować po tych 11dniach od pigmentacji??