Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

[sylvia_vv]

O to cudnie, bardzo sie cieszę i prosze o wsparcie, bo mnie to przeraża

[Vanilla]

spokojnie, dasz radę, najpierw ustal sobie krótki termin, a potem ewentualnie rozciągaj

[thewiz]

Ja zaczęłam dziś. Ponieważ totalnie nie mam czasu (bardzo dużo pracuję), kupiłam boxy dietetyczne z dietą. Dziś na śniadanie miałam surówkę nie wiem w sumie z czego plus sałatkę (pomidory, ogórki kiszone, cebula), potem koktajl owocowo warzywny (pomidor, grejpfrut, ogórek), a na obiad bigosik z kapistki z marchewką. Na razie jestem tak wzdęta od tych warzyw, że chyba o dziwo nie głodna. Wstępnie wzięłam dietę na 10 dni i zobaczę jak będę sobie radzić. Najwyżej kupię kolejne 10 dni albo przejdę na jakąś inną dietę na zasadzie wyjścia, tylko mniej eliminacyjną.

Czy mogę kupić sobie soki do popijania? Tzn. gdzieś czytałam, że może być jabłkowy - pytanie czy musi być świeży, czy może być z kartonu. Bo wyciskanie samemu mnie przerasta. Na sytuacje kryzysowe zaopatrzyłam lodówkę w dopuszczalne warzywa i owoce. Ciekawe co z tego wyjdzie

[elfik_]

Przykro mi, nie można soczków z kartonu. Wystarczy spojrzeć na skład. Ja się przymierzam od przyszłego piątku - jeszcze nie wiem na jak długo, nie lubię sobie dawać długotrwałych terminów i potem rozczarowywać samą siebie. Ktoś się jeszcze przymierza?

[87marta78]

Hej. Ja startuje jutro, podejście nie wiem które już z kolei :/ o ile przez cały dzień jest ok, bo wychodzę wcześnie do pracy, pracuje jakieś 10-12h, po powrocie zanim ogarnę córkę i wszystko inne to już jest ok.19.30-20.00,no i wtedy dopiero zaczynam odczuwać głód i mogłabym zjeść wszystko z lodowki. Więc jakoś muszę się ogarnac i znaleźć plan żywieniowy na wieczór

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elfik_]

Napisane przez 87marta78

Hej. Ja startuje jutro, podejście nie wiem które już z kolei :/ o ile przez cały dzień jest ok, bo wychodzę wcześnie do pracy, pracuje jakieś 10-12h, po powrocie zanim ogarnę córkę i wszystko inne to już jest ok.19.30-20.00,no i wtedy dopiero zaczynam odczuwać głód i mogłabym zjeść wszystko z lodowki. Więc jakoś muszę się ogarnac i znaleźć plan żywieniowy na wieczór

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to jedz wieczorem ile chcesz. Kalorii jest i tak bardzo mało, więc nic Ci nie zaszkodzi. Ja jak zapowiedziałam wystartowałam dzisiaj. Ktoś jeszcze?

[Gatita]

Trzymasz się jeszcze?

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Zaczynam od przyszlego tygodnia.

[Gatita]

87Marta78 jesteś jeszcze na diecie?

Albo może ktoś zaczyna na dniach?

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Orih super ja planuję tak 4-5 czerwca wystartować, bede próbować wcześniej, ale jak mi się nie uda to potraktuje to jako przygotowanie do diety

[czekatre]

usłyszałam o tej diecie jakiś miesiąc teu od koleżanki, która właśnie miała na nią przejść no i przeszła, zachwalała że jest zadowolona, że gubi kg ale od tygodnia zaczęła jeść znowu kolejne produkty po owocach i warzywach, i widzę że bardzo dużo je, sama już zaczęła na to narzekać to dopiero tydzień i nie chcę być złośliwa ale jeśli tak dalej pójdzie, to wróżę spektakularne jojo. sama myślałam o tej diecie ale chyba poczekam jeszcze parę tygodni żeby zobaczyć jak się rozwinie sytuacja koleżanki.

[87marta78]

Niestety przerwałam :/ będę chciała zacząć 9.06 i wytrwać miesiac, bo mój wyjeżdża w delegacje i jak wróci to chciałabym go zaskoczyć nowym wyglądem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gatita]

Czekarte daj znać jak tam koleżanka. Ja w sumie boje się trochę wychodzenia i jojo, ale zaryzykuję chyba.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

87Marta78 trzymam kciuki, oj w miesiąc to na pewno będziesz nowa Ty

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez czekatre

usłyszałam o tej diecie jakiś miesiąc teu od koleżanki, która właśnie miała na nią przejść no i przeszła, zachwalała że jest zadowolona, że gubi kg ale od tygodnia zaczęła jeść znowu kolejne produkty po owocach i warzywach, i widzę że bardzo dużo je, sama już zaczęła na to narzekać to dopiero tydzień i nie chcę być złośliwa ale jeśli tak dalej pójdzie, to wróżę spektakularne jojo. sama myślałam o tej diecie ale chyba poczekam jeszcze parę tygodni żeby zobaczyć jak się rozwinie sytuacja koleżanki.

Nie ma w ogole mowy o jedzeniu wszystkiego po zakonczeniu postu . Dabrowska w swoich ksiazkach pisze o jedzeniu warzyw, kasz, straczkow, malych ilosci miesa i nabialu. I to wprowadzone powoli. Tak oczyszczony organizm moim zdaniem nie jest gotowy na jedzenie duzych ilosci przetworzonego jedzenia...

Ja jednak jutro zaczynam, o jeden dzien predzej.

[Gatita]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8392371 6]

Ja jednak jutro zaczynam, o jeden dzien predzej.[/QUOTE]

Hej,
jak tam? zaczęłaś już?
trzymam kciuki i ja zaczynam od jutra

[czekatre]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8392371 6]Nie ma w ogole mowy o jedzeniu wszystkiego po zakonczeniu postu . Dabrowska w swoich ksiazkach pisze o jedzeniu warzyw, kasz, straczkow, malych ilosci miesa i nabialu. I to wprowadzone powoli. Tak oczyszczony organizm moim zdaniem nie jest gotowy na jedzenie duzych ilosci przetworzonego jedzenia...

Ja jednak jutro zaczynam, o jeden dzien predzej.[/QUOTE]

oczywiście pilnowała kategorii produktów, jadla tylko to co dozwolone ale w dość dużych ilościach, wiecej niz jadała normalnie przed dieta. zaczela narzekac, ze czuje straszny glod, a moze bardziej po prostu apetyt, trudno mi powiedzieć. to koleżanka ze studiow, widzimy sie co pare weekendów w czasie zjazdów, mamy kolejny w najbliższy weekend i ciekawa jestem jak tam sie trzyma

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez Gatita

Hej,
jak tam? zaczęłaś już?
trzymam kciuki i ja zaczynam od jutra

Niestety, okazalo sie, ze nie moge przeprowadzic pelnego postu Dlatego zaczelam cos w rodzaju pol-postu.

[JuliankaK]

Dużo słyszałam na temat tej diety. Podobno można dużo schudnąć na tej diecie. Ale nie jestem do końca do niej przekonana.

[Gomko]

Mi akurat ta dieta odpowiada. Jeszcze się za nią nie wzięłam, ale powoli odstawiam niektóre produkty takie jak cukier, sól (chyba że kłodawska), pieczywo jasne itd, wiecie o co co :P Fajne jest to, że dieta bierze pod uwage oczyszczanie z toksyn, także dla mnie jest na plus

[stokrotenka18]

Hej hej !
Od jutra zaczynam. Ktos jeszcze posci? Niestety 2 tyg+ wychodzenie bo mam wesele u znajomych i nie ukrywam że poscic nie będę jak wytrwam to przejdę caly post

[Raquel_2]

Napisane przez stokrotenka18

Hej hej !
Od jutra zaczynam. Ktos jeszcze posci? Niestety 2 tyg+ wychodzenie bo mam wesele u znajomych i nie ukrywam że poscic nie będę jak wytrwam to przejdę caly post

I jak, stokrotenka, jesteś na poście? Ja planuję od dzisiaj Czuję, że potrzebuję takiego detoxu od śmieci, a i z 6 kg przydałoby się zrzucić...

[stokrotenka18]

Napisane przez Raquel_2

I jak, stokrotenka, jesteś na poście? Ja planuję od dzisiaj Czuję, że potrzebuję takiego detoxu od śmieci, a i z 6 kg przydałoby się zrzucić...

Przerwałam post

[witam_tina]

Hej, dzisiaj jest mój trzeci dzień. I szczerze mówiąc to istna katorga. Mam do zrzucenia jakieś 5 kg, ale chyba bardziej chodzi mi o nauczenie się zdrowego odżywiania, gdyż moje posiłki składały się głownie z brania na wynos bądź restauracji.
Mimo, ze za często nie jadalam chleba, to teraz mam na niego ochotę. Taka pyszna bułeczkę, ciepła, chrupiąca z masełkiem. Och, jak mi się to marzy.
Pości, któraś z Was?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Figarro]

tak, ja dzisiaj mam 31 dzień

[dziewczynka87]

Ja zamierzam zacząć od 7 sierpnia, zamówiłam właśnie książkę. Niestety obawiam się, że nie dam rady być na tej diecie w 100% - rozważam zastąpienie 3 z 5 posiłków tymi z książki (oczywiście pozostałe 2 też byłyby zgodne z zasadami zdrowego odżywiania).
Nie wiem jednak czy to ma sens...

[Joanna XL]

Ja poszcze, pierwszy raz, dziś mój 8 dzień... Mam dużo do zrzucenia , min 20 kg więc nie kryje że spadek wagi ma dla mnie priorytetowe znaczenie. Ale liczę też na jakiś nowy impuls, odzyskanie energii i spokojnego snu. Parę zmian skórnych też fajnie byłoby pożegnać - ale średnio w to wierze.

W sumie to u mnie problemy zdrowotne biorą się z otyłości, próbowałam różnych diet, sportu ale brak mi konsekwencji.

Także u mnie to Dąbrowska ostatniej szansy przeczytałam książkę , przejęłam się odżywianiem wewnętrznym i nawet noża nie oblizuje

[Kinaa1]

Zrobiłam swój 5 pełny post. I pierwszy raz wprowadziłam lewatywy. I nie wiem dlaczego tyle czasu się opierałam. Łatwiej przetrwać pierwsze dni, eliminują ból głowy itd.
Generalnie polecam .....

[krolowamakijazu]

Napisane przez Lexie

Moim zdaniem to bzdura, tzn chwyt marketingowy. Ta pani zaleca 2-6(!!!) tygodni głodówki, którą nazywa "dietą warzywno-owocową", a następnie przejście na bardzo restrykcyjną wegetariańską dietę na całe życie, przeplataną kolejnymi głodówkami i mocno okrojoną (właściwie pozbawioną) z białka. Czy to brzmi zdrowo? Jak dla mnie nie za bardzo.
Nie mówiąc już o tym, że skupianie egzystencji wokół "prawidłowego" żywienia nie jest szczególnie przyjemne ani zdrowe.

Byłoby pięknie gdyby nieodwracalne zmiany dało się jednak cofnąć, ale gdyby to była prawda - to lekarze by o tym wiedzieli i stosowali.

Swoją drogą, w filmie "food matters" obiecują to samo, tzn cofanie się chorób z rakiem włącznie poprzez superzdrową żywność (nie głodówkę).

Cóż nie taka znowu bzdura. Moja przyjaciółka jest dietetyczką i swoim pacjentom proponuje przejście na tą właśnie dietę. Jedna z pacjentek chorująca na podagrę wyleczyła się właśnie dzięki tej diecie.

[staska_stasia]

Napisane przez krolowamakijazu

Cóż nie taka znowu bzdura. Moja przyjaciółka jest dietetyczką i swoim pacjentom proponuje przejście na tą właśnie dietę. Jedna z pacjentek chorująca na podagrę wyleczyła się właśnie dzięki tej diecie.

Zniknęły jej moczany ze stawów?

[Joanna XL]

Ja zrobiłam 21 dni, schudłam 7,2 kg lepiej śpię, mam więcej energii i dużo lepiej czuje się psychicznie- ale nie wiem czy to kwestia postu czy schudnięcia Jednak u mnie to było przejście z otyłości I stopnia do nadwagi więc to na pewno różnica na plus dla organizmu.

Na razie spokojnie wychodzę , zobaczymy jak będzie za parę tygodni.

Moje zmiany skórne( typu pajączek , jakaś krosta od lat czy odcisk uporczywy) nie poznikały cudów raczej nie ma( no chyba że to za krótko było

Ja się nie upieram czy to zdrowe czy nie- otyłość na pewno nie jest zdrowa, ja się czułam wręcz chora Fajnie jak działa zrównoważona dieta ale jak nie działa/ ktoś nie jest do niej zdolny to myślę że warto podjąć ryzyko.

Ja jestem zadowolona na ten moment , zobaczymy za parę tygodni/ miesięcy jak będzie.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Ach i Dąbrowska owszem zaleca dietę wegetariańska ale jak ktoś chce wrócić do miesa to może - tylko parę razy w tygodniu a nie codzien.

Generalnie zaleca rezygnację z używek i żywności mocno przetworzonej z czym chyba każdy się zgodzi.

[aniakozan123]

Ogólnie świetna dieta, naprawdę polecam.