Polecamy:

javana · 2014-02-02, 12:05

Ja mam Granchio, ten czarny właśnie, od 2 lat. Jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza dlatego, że czajnik wiele razy został baaardzo długo na włączonym gazie, i mimo że woda się wygotowała, czajnikowi nie stało się nic. Łatwo się myje, a wzornictwo super.

kaledonia · 2014-02-04, 17:08

Cytat:

Napisane przez esfira

ja mam czajnik z Olkusza i jest spoko,mam go już kilka lat i się nic nie dzieje. Wiadomo, że w środku się zbiera kamień, ale chyba nie ma czajnika, w którym by się nie zbierał :|
No i jest dużo wzorów

Cytat:

Napisane przez rnb

Cięzko Ci coś doradzić, bo np. Vinzer robi dobrej jakości rzeczy (miałam do czynienia z garnkiem), ale dobre opinie słyszałam też o Granchio (ładny design poza tym) i Kinghoffie.

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Oglądałam kilka czajników marki Ambition na żywo i szczerze mówiąc jakieś takie liche mi się wydały (w większości). Jutro jadę na mały szopping, to znowu się postaram coś obadać.

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Vinzera nigdzie niestety nie widziałam "na żywo", ale może się uda. Jeszcze nie zdecydowałam. Nie lubię wydawać kasy bez zastanowienia się nieco.

W Społem w Łodzi widziałam dziś czajnik Vinzer oraz Olkusz oraz wspomniane Ambition

Ambition wypada najgorzej z tych trzech.Ładny,design ok,ale bym go nie kupiła. Cienki materiał,lekki.
Vinzer jest całkiem solidny i w miarę gruby, ale Olkusza nie przebije.
Rączka Olkusza najbardziej leżała mi w ręku,Vinzer ma wg mnie mniej pewną rączkę.

traicionera · 2014-02-04, 21:17

Mialam kiedys czajnik z tym gwizdkiem-klapka i po pewnym czasie ten plastik sie stopił po prostu, przez co gwizdek odpadl, dlatego kolejny kupilam juz z gwizdkiem tradycyjnym.

**201803290936** · 2014-02-05, 07:02

Cytat:

Napisane przez kaledonia

W Społem w Łodzi widziałam dziś czajnik Vinzer oraz Olkusz oraz wspomniane Ambition

Ambition wypada najgorzej z tych trzech.Ładny,design ok,ale bym go nie kupiła. Cienki materiał,lekki.
Vinzer jest całkiem solidny i w miarę gruby, ale Olkusza nie przebije.
Rączka Olkusza najbardziej leżała mi w ręku,Vinzer ma wg mnie mniej pewną rączkę.

To samo wrażenie w przypadku Ambition: strasznie lekkie, cienkie. To już mój kubek na herbatę jest cięższy, niż ich mały czajnik.

Pooglądam te z Olkusza. Może mają jakieś modele bez kwiatków.

W sobotę jadę do Selgrosa, może tam coś będzie.

**201803290936** · 2014-02-09, 16:52

Ostatecznie, rzutem na taśmę (wychodziliśmy już z Tesco i zobaczyliśmy go przy kasach), wybór padł na czajnik marki Stalman 2,5 l z mechanizmem otwierania gwizdka w rączce. Odpowiednio ciężki (dużo bardziej przekonywujący, niż Ambition), a przede wszystkim bardzo przyjemna w dotyku gumowa rączka. 42 zł, niby jakaś tam przecena. Zobaczę ile przetrwa. Jeżeli co najmniej 2 lata, to uznam, że warto było.

jesienny_lisc · 2014-02-10, 17:50

trzymam kciuki za czajnik

Ogólnie, to trochę myślałam o tych czajnikach

i stwierdziłam, że póki jestem z TŻ, to nic droższego nie kupię. Niestety, on wstawia wodę jak nienormalny i moje prośby i komentarze nic nie dają. Mianowicie, nalewa cały czajnik, nastawia na mega ogień, tak, że wychodzi poza dno i płomień łazi po ściankach, idzie sobie pod prysznic i tak to zostawia, a woda się gotuje, gotuje, pluje wodą, przez tą dziurkę w gwizdku, paruje... Nie znoszę tego i to może być całkiem poważny powód rozstania.

**201803290936** · 2014-02-10, 19:58

Cytat:

Napisane przez jesienny_lisc

trzymam kciuki za czajnik

Ogólnie, to trochę myślałam o tych czajnikach

i stwierdziłam, że póki jestem z TŻ, to nic droższego nie kupię. Niestety, on wstawia wodę jak nienormalny i moje prośby i komentarze nic nie dają. Mianowicie, nalewa cały czajnik, nastawia na mega ogień, tak, że wychodzi poza dno i płomień łazi po ściankach, idzie sobie pod prysznic i tak to zostawia, a woda się gotuje, gotuje, pluje wodą, przez tą dziurkę w gwizdku, paruje... Nie znoszę tego i to może być całkiem poważny powód rozstania.

Przyznam się ze wstydem, że ja tak nieraz robiłam z elektrycznym (nalewałam dużo więcej, niż było trzeba).

Dzisiaj pierwszy raz zagotowałam gazowy i nalałam mniej więcej tyle, ile potrzebowałam. Na pewno będę go używała, bo nawet nie miałam odruchu, aby sięgnąć po elektryczny. Tylko dźwięk gwizdka straszy mi koty, bo pod koniec brzmi jakby coś zdychało.

Przy okazji dorzucam czajnik marki Silesia Rybnik (lokalny patriotyzm, sorry), którego omal nie kupiłam (gdyby nie to, że go akurat nie mieli chwilowo na stanie, to poświęciłabym dla niego myśl o otwieraniu gwizdka w rączce):

**bernikula** · 2014-04-10, 11:23

Dziewczyny, podbijam temat, żeby nie zakładać nowego wątku. Otóż muszę wymienić czajnik elektryczny na nowy i zastanawiam się nad jedną kwestią- czy grzanie wody w czajniku elektrycznym wychodzi tak samo jak grzanie w tradycyjnym, ale na płycie grzewczej??? Cały dom mam na prąd. Czy ktoś już testował takie opcje?

kaledonia · 2014-04-12, 11:48

Cytat:

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, podbijam temat, żeby nie zakładać nowego wątku. Otóż muszę wymienić czajnik elektryczny na nowy i zastanawiam się nad jedną kwestią- czy grzanie wody w czajniku elektrycznym wychodzi tak samo jak grzanie w tradycyjnym, ale na płycie grzewczej??? Cały dom mam na prąd. Czy ktoś już testował takie opcje?

Podobno wychodzi taniej jak na indukcji tradycyjny czajnik postawisz,na ceramice to nie wiem niestety.

traicionera · 2014-04-12, 15:38

Ja mam plyte grzewcza i nie zauwazylam roznic w rachunkach, gdy uzywalam tradycyjnego czajnika i elektrycznego. Byla za to spora roznica w czasie gotowania, dlatego postawilismy na elektryczny. Na gazie szybciej sie gotuje w tradycyjnym, niz na plycie.

Mulinka Kordonkowa · 2014-04-12, 19:21

Ja mam z Olkusza i jestem zadowolona

**bernikula** · 2014-04-12, 19:57

Cytat:

Napisane przez traicionera

Ja mam plyte grzewcza i nie zauwazylam roznic w rachunkach, gdy uzywalam tradycyjnego czajnika i elektrycznego. Byla za to spora roznica w czasie gotowania, dlatego postawilismy na elektryczny. Na gazie szybciej sie gotuje w tradycyjnym, niz na plycie.

No właśnie tak też myślałam, że koszty te same, natomiast czas z rana jest tak ważny, że jednak pozostanę przy elektrycznym. Mąż mówi właśnie to samo co Ty, więc chyba rzeczywiście nie ma sensu gotować na płycie zwykłym czajnikiem. Wypatrzyłam taki stylowy i chyba go zamówię.

britnay · 2014-09-07, 12:13

dziewczyny, czy ktoś widział, lub posiada czajnik Berghoffa? Ma 2.5 l i kosztuje 120 zł. Co o nim myślicie?

zakonna · 2014-09-07, 12:18

doris, czy te czajniki z Silesia są takie grube i ciężkie jak trzeba?

**201803290936** · 2014-09-15, 08:10

Cytat:

Napisane przez zakonna

doris, czy te czajniki z Silesia są takie grube i ciężkie jak trzeba?

Widziałam je tylko w Internecie. Chciałam kupić, ale nie kupiłam, bo nie było akurat tego modelu na stanie. Ale opinie z tego co wiem mają dobre.

**n_bb** · 2015-08-07, 10:47

Też potrzebowałabym czajnika tradycyjnego, na kuchenkę gazową. Miałam taki ze stali, ale u nas jest strasznie woda zakamieniona, która szybko niszczy czajniki. Czy emaliowane lepiej będą się do tego nadawać?

**mbrs** · 2015-08-10, 08:51

Powiem Ci,że ja również mam zakamienioną wodę u siebie ale po prostu raz na jakiś czas staram się czyścić ten czajnik. Aby tam zbyt dużo tego nie zalegało. To pomaga. Mam u siebie właśnie taki emaliowany czajnik.Na pewno wytrzyma niż zwykły metalowy w tej samej cenie. Mam taki:
http://sklep.altom.pl/product/18652/...tulipanki.html
Pasuje jednak bardziej do tradycyjnych kuchni niż do nowoczesnych.

**201803290936** · 2015-08-10, 09:37

Cytat:

Napisane przez n_bb

Też potrzebowałabym czajnika tradycyjnego, na kuchenkę gazową. Miałam taki ze stali, ale u nas jest strasznie woda zakamieniona, która szybko niszczy czajniki. Czy emaliowane lepiej będą się do tego nadawać?

Małe opakowanie kwasku cytrynowego do świeżo zagotowanej wody, chwile potrzymać i po kamieniu. Raz na miesiąc około taki zabieg. Na kamień niewiele poradzisz, nawet jeżeli zaczniesz filtrować wodę (chociaż to podobno rzeczywiście spowalnia proces odkładania się kamienia).

**201803290936** · 2015-10-27, 10:04

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Ostatecznie, rzutem na taśmę (wychodziliśmy już z Tesco i zobaczyliśmy go przy kasach), wybór padł na czajnik marki Stalman 2,5 l z mechanizmem otwierania gwizdka w rączce. Odpowiednio ciężki (dużo bardziej przekonywujący, niż Ambition), a przede wszystkim bardzo przyjemna w dotyku gumowa rączka. 42 zł, niby jakaś tam przecena. Zobaczę ile przetrwa. Jeżeli co najmniej 2 lata, to uznam, że warto było.

UPDATE: Ten czajnik mam nadal, używany 2-3 razy dziennie. Trzyma się nieźle, może stracił już blask nowości, a i ja go jakoś specjalnie nie pucuję, ale nie przecieka, gwiżdże głośno (koty nadal robią przerażone miny

). Nawet nie wiedziałam, że to już rok i 8 miesięcy.

Allana · 2015-11-12, 09:47

Odświeżę temat. Czy któraś z Was spotkała się z tradycyjnym czajnikiem, który miałby takie sitko przy wylocie z gwizdka jak czajniki elektryczne? Żeby kamień i inne śmieci nie leciały do herbaty?

**n_bb** · 2016-03-24, 05:56

A widział ktoś może gdzieś czajniczki o mini pojemności?

**milimija** · 2016-03-25, 13:28

Cytat:

Napisane przez n_bb

A widział ktoś może gdzieś czajniczki o mini pojemności?

W Black Red White są: xxx. Jest tam jeden taki czajnik na mała pojemność. Nie ma takiego sitka o którym tutaj wspomnina osoba powyżej ale sama go posiada i kamień nie odkłada się na nim tak bardzo.Raz na jakis czas przeprowadzam odkamienianie i czajnik jak nowy. Jak na tą cenę to warto.

kuchnia1974 · 2016-11-16, 11:08

Sluchajcie ja tez sie przylaczam do dyskusji o czajnikach bo chcialabym wrocic do tradycyjnego na plyte/gaz. Ciekawe to co piszecie ale co sadzicie o markach taking jak ALDA (ma fajne drewniane uchwyty) a ostatnio tez znalazłam coś firmy esbit kawiarnia czajnik.mam domek w górach i właściwie wystarczy mi coś niewielkiego.co sądzicie?

kaledonia · 2016-11-18, 22:24

Cytat:

Napisane przez kuchnia1974

Sluchajcie ja tez sie przylaczam do dyskusji o czajnikach bo chcialabym wrocic do tradycyjnego na plyte/gaz. Ciekawe to co piszecie ale co sadzicie o markach taking jak ALDA (ma fajne drewniane uchwyty) a ostatnio tez znalazłam coś firmy esbit kawiarnia czajnik.mam domek w górach i właściwie wystarczy mi coś niewielkiego.co sądzicie?

Znam czajniki Alda dobrze. U rodziców służyły latami, w necie znalazłam, że to model kula, ze szwem (powód przeciekania z czasem).
Mają faktycznie fajne modele np diplomat admiral i diplomat ambasador.
http://alda.com.pl/kategoria-produkt...ki-nierdzewne/

kaledonia · 2018-04-14, 21:34

Ostatecznie kupiłam czajnik Silesia i służy mamie już ponad 5 miesięcy
https://www.ceneo.pl/Czajniki/p:Silesia_Rybnik.htm
Jest solidny, ciężki i ładny. Kupiłam go w małym sklepie z pierdółkami do domu.

2014-02-02, 12:05	#31
javana Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: w domu, pracy i ogrodzie Wiadomości: 6	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Ja mam Granchio, ten czarny właśnie, od 2 lat. Jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza dlatego, że czajnik wiele razy został baaardzo długo na włączonym gazie, i mimo że woda się wygotowała, czajnikowi nie stało się nic. Łatwo się myje, a wzornictwo super.

2014-02-04, 21:17	#33
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Mialam kiedys czajnik z tym gwizdkiem-klapka i po pewnym czasie ten plastik sie stopił po prostu, przez co gwizdek odpadl, dlatego kolejny kupilam juz z gwizdkiem tradycyjnym. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2014-02-09, 16:52	#35
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Ostatecznie, rzutem na taśmę (wychodziliśmy już z Tesco i zobaczyliśmy go przy kasach), wybór padł na czajnik marki Stalman 2,5 l z mechanizmem otwierania gwizdka w rączce. Odpowiednio ciężki (dużo bardziej przekonywujący, niż Ambition), a przede wszystkim bardzo przyjemna w dotyku gumowa rączka. 42 zł, niby jakaś tam przecena. Zobaczę ile przetrwa. Jeżeli co najmniej 2 lata, to uznam, że warto było.

2014-02-10, 17:50	#36
jesienny_lisc Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 4 443	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) trzymam kciuki za czajnik Ogólnie, to trochę myślałam o tych czajnikach i stwierdziłam, że póki jestem z TŻ, to nic droższego nie kupię. Niestety, on wstawia wodę jak nienormalny i moje prośby i komentarze nic nie dają. Mianowicie, nalewa cały czajnik, nastawia na mega ogień, tak, że wychodzi poza dno i płomień łazi po ściankach, idzie sobie pod prysznic i tak to zostawia, a woda się gotuje, gotuje, pluje wodą, przez tą dziurkę w gwizdku, paruje... Nie znoszę tego i to może być całkiem poważny powód rozstania.

2014-04-10, 11:23	#38
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 367	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Dziewczyny, podbijam temat, żeby nie zakładać nowego wątku. Otóż muszę wymienić czajnik elektryczny na nowy i zastanawiam się nad jedną kwestią- czy grzanie wody w czajniku elektrycznym wychodzi tak samo jak grzanie w tradycyjnym, ale na płycie grzewczej??? Cały dom mam na prąd. Czy ktoś już testował takie opcje? __________________ Insta

2014-04-12, 15:38	#40
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Ja mam plyte grzewcza i nie zauwazylam roznic w rachunkach, gdy uzywalam tradycyjnego czajnika i elektrycznego. Byla za to spora roznica w czasie gotowania, dlatego postawilismy na elektryczny. Na gazie szybciej sie gotuje w tradycyjnym, niz na plycie. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2014-04-12, 19:21	#41
Mulinka Kordonkowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: internet Wiadomości: 92	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Ja mam z Olkusza i jestem zadowolona __________________ Moja twórczość https://www.facebook.com/pages/Mulin...0829504?ref=hl

2014-09-07, 12:18	#44
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) doris, czy te czajniki z Silesia są takie grube i ciężkie jak trzeba? __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2015-08-07, 10:47	#46
n_bb BAN stały Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 191	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Też potrzebowałabym czajnika tradycyjnego, na kuchenkę gazową. Miałam taki ze stali, ale u nas jest strasznie woda zakamieniona, która szybko niszczy czajniki. Czy emaliowane lepiej będą się do tego nadawać?

2015-08-10, 08:51	#47
mbrs BAN stały Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 88	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Powiem Ci,że ja również mam zakamienioną wodę u siebie ale po prostu raz na jakiś czas staram się czyścić ten czajnik. Aby tam zbyt dużo tego nie zalegało. To pomaga. Mam u siebie właśnie taki emaliowany czajnik.Na pewno wytrzyma niż zwykły metalowy w tej samej cenie. Mam taki: http://sklep.altom.pl/product/18652/...tulipanki.html Pasuje jednak bardziej do tradycyjnych kuchni niż do nowoczesnych.

2015-11-12, 09:47	#50
Allana Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 77	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Odświeżę temat. Czy któraś z Was spotkała się z tradycyjnym czajnikiem, który miałby takie sitko przy wylocie z gwizdka jak czajniki elektryczne? Żeby kamień i inne śmieci nie leciały do herbaty?

2016-03-24, 05:56	#51
n_bb BAN stały Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 191	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) A widział ktoś może gdzieś czajniczki o mini pojemności?

2016-11-16, 11:08	#53
kuchnia1974 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-11 Wiadomości: 3	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Sluchajcie ja tez sie przylaczam do dyskusji o czajnikach bo chcialabym wrocic do tradycyjnego na plyte/gaz. Ciekawe to co piszecie ale co sadzicie o markach taking jak ALDA (ma fajne drewniane uchwyty) a ostatnio tez znalazłam coś firmy esbit kawiarnia czajnik.mam domek w górach i właściwie wystarczy mi coś niewielkiego.co sądzicie?

2018-04-14, 21:34	#55
kaledonia zielony stworek Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D Wiadomości: 16 977	Dot.: Jakiej marki tradycyjny czajnik? (nie elektryczny) Ostatecznie kupiłam czajnik Silesia i służy mamie już ponad 5 miesięcy https://www.ceneo.pl/Czajniki/p:Silesia_Rybnik.htm Jest solidny, ciężki i ładny. Kupiłam go w małym sklepie z pierdółkami do domu.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)