Chcę Lśnić!

[Barwna]

Chciałabym troche zmienić swój wizerunek. Mam zielono-brązowe oczy, ciemnobrązowe włosy i raczej ciemną karnację z lekkim brzoskwiniowym połyskiem. Szukam jakiegoś letniego, lśniącego makijażu. Zrezygnowałam ostatnio z podkładu, używam tylko korektora i na początek szukam jakiegos dobrego, w miare taniego pudru brązującego. Mam mieszaną cere ze skłonnością do trądziku.
Co mi polecacie?
Szukam również lśniącego, np., złotego, brzoskwiniowego...itp., cienia. Jaki odcień najbardziej pasuje do koloru moich oczu?

[201704240951]

Załacz swoje zdjecie

[Barwna]

Zrobiłabym to, ale chodzi mi jedynie o makijaż, odpowiedni kolorystycznie a hmmm starałam się jak najdokładniej opisać koloryt mojej cery czy oczu. To chyba wystarczy...?

[201704240951]

Przesuwam w takim razie na wizazystkę

[gosik.s]

Jeśli makijaż ma lśnić, to złoty cień jest bardzo dobrym pomysłem. Ale nie polecę Ci żadnej konkretnej marki ani numerku, bo sama jestem chłodnym latem i na złotych cieniach absolutnie się nie znam.

Natomiast co do niedrogich brązerów, to mogę polecić czekoladkę Joko, aczkolwiek na brązerach zasadniczo też się nie znam, bo lubię być blada, ale tejże czekoladki używam jako różu. Ma świetne recenzje na KWC. Niektóre recenzentki narzekają tam wprawdzie, że słabo brązuje, ale ja mam wersję jaśniejszą i ze mnie robi mulatkę, jeśli użyć na całą twarz. Więcej o czekoladce jest w wątku o Joko.

[ukrycior]

Napisane przez gosik.s

Jeśli makijaż ma lśnić, to złoty cień jest bardzo dobrym pomysłem. Ale nie polecę Ci żadnej konkretnej marki ani numerku, bo sama jestem chłodnym latem i na złotych cieniach absolutnie się nie znam.

Natomiast co do niedrogich brązerów, to mogę polecić czekoladkę Joko, aczkolwiek na brązerach zasadniczo też się nie znam, bo lubię być blada, ale tejże czekoladki używam jako różu. Ma świetne recenzje na KWC. Niektóre recenzentki narzekają tam wprawdzie, że słabo brązuje, ale ja mam wersję jaśniejszą i ze mnie robi mulatkę, jeśli użyć na całą twarz. Więcej o czekoladce jest w wątku o Joko.

Dokładnie, też o czekoladce pomyślałam. Dobrym pomysłem byłyby też pewnie jakieś kulki brązujące.

[Barwna]

Dziękuje, zaraz sobie poczytam na KWC o tej czekoladce. A cienie...sądzicie że jaki kolor by mi najbardziej pasował, bo nie jestem pewna czy złoty nie wyjdzie zbyt kiczowato.
A co do kulek brązujących, jakieś konkretne propozycje, firmy...?
Sama ostatnio znalazłam całkiem fajnie wyglądające kulki z APC, tylko że nigdy wcześniej nie używałam kosmetyków z tej firmy, więc nie wiem czy byłyby w stanie się sprawdzić...Może któraś z
was wie coś więcej na ten temat?

[lapus]

Z cieni to bym polecała diamentowe w musie Bell - lśnią napewno, no i kolory to już byś sobie wybrała
a kulki APC ja mam, cóż, mi nie do końca odpowiadają, robią mi plamy, więc raczej używam różu Burżujka, ale ogólnie dziewczyny je chwalą więc możesz spróbować.

[Barwna]

Właśnie ja też nie jestem dokońca przekona do tych kulek i wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem byłaby czekoladka z Joko.
Hmmm, a wiecie może gdzie ją można kupic przez internet?

[ukrycior]

Napisane przez Barwna

Właśnie ja też nie jestem dokońca przekona do tych kulek i wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem byłaby czekoladka z Joko.
Hmmm, a wiecie może gdzie ją można kupic przez internet?

www.inermis.pl Tak jak całe Joko. Zapraszamy na wątek o kosmetykach Joko, tam dziewczyny są kopalnią wiedzy, w tym moja skromna osoba.

[gosik.s]

Napisane przez Barwna

Dziękuje, zaraz sobie poczytam na KWC o tej czekoladce. A cienie...sądzicie że jaki kolor by mi najbardziej pasował, bo nie jestem pewna czy złoty nie wyjdzie zbyt kiczowato.

Nie, dlaczego?
Przecież to nie musi być jakieś tandetne złoto rodem z bazaru. Musy Bell, o jakich napisała Lapus, byłyby bardzo fajnym rozwiązaniem. Jest tam kilka odcieni beżowo-brązowych ze złotymi drobinkami, o ile dobrze pamiętam. Wyglądają efektownie i w żadnym wypadku nie kiczowato.
Albo coś, co na złoto tylko opalizuje...
Jest wiele możliwości.

[Barwna]

Więc poszukam jakiegoś ładnego kolorku. Właśnie ostatnio szczególnie kuszą mnie cienie w musie.
I chyba zdecyduję się na tę czekoladke. Teraz mam problem z odcieniem. Do bladziochów nie należe, do mulatek też nie...Mam raczej normalny lekko przybrązowiony kolor skóry, więc mysle że może ciemniejszy odcień...? Najwyżej nie będę stosować na calą twarz a jeśli już to oszczędnie

[Immolation]

Ja moge załączyć jakieś fotki - moze cos Ci sie spodoba i dopasujesz sobie do makijazu takiego, jaki Ty bys chciala

[Barwna]

Mhm tak mniej więcej o takie makijaże mi chodziło. Szczególnie podobają mi się te rdzawe, brzoskwiniowe odcienie. No i usta, bardzo fajne kolorki.

[lapus]

to ja może podpowiem że jeśli chodzi o taki brzoskwiniowy błyszczyk jak na zdjęciu na dole 1 po lewej, to ostatnio kupiłam Bell Shiny Lips, nr 25, na moich ustach daje podobny efekt, tylko może nie nakładam go aż tyle żeby był mocno kryjący

[Barwna]

O dzięki, faktycznie ciekawy kolor. Ja też zawsze poluje na brzoskwiniowe błyszczyki ale jakoś nigdy nie umiem trafic z odcieniem...raz sa różowe a innym razem wręcz pomarańczowe.
A wiecie może jaki błyszczyk da taki efekt jak na pierwszym zdjęciu u góry, bądz ew., na tym ostatnim na dole ?
pozdrawiam

[gosik.s]

Zapraszam do wątku "Cieliste usta", a szczególnie polecam Twojej uwadze ten post --> KLIK

[Barwna]

O dzięki, poszukam czegoś dla siebie