Zapachy dodające/odejmujące lat ;)

[Małgosia791]

Wątek nie do końca poważny. Jestem ciekawa jakie zapachy sprawiają, że czujecie się staro i nobliwie(lub postrzegacie tak innych), a jakie "odejmują" lat.

Dla mnie zapachy postarzające to LVEB, So Elixir, Angel, Allure Sensuelle i Perceive Avonu. W tych zapachach czuję się jakbym miała z 10 lat więcej i była zmęczona życiem. "Odmładzają" mnie natomiast: Light Blue(a jakże), Addict, Bright Crystal, Addict Shine i eau Fraiche.

Małym fenomenem jest dla mnie Angel. Jak ja nim pachnę czuję się bardzo staro a na mojej 55letniej znajomej z pracy pachnie obłędnie i zdecydowanie ją w moich oczach odmłodził

[spodkoldry]

Moim zdaniem postarzają zapachy z nutami retro: zwierzęce, kadzidlane, mocno pudrowe... i tutaj dla przykładu podałabym Classique JPG, Organzę Givenchy, Samsarę, ASOE II, Kobako, Roma...
za to odmładzają te świeższe, ale nie szłabym w klasyczne świezaki, tylko w takie świetliste kwiaty, np. Pure drop of rose DKNY, Miss Dior Blooming Bouquet, YR Rose Absolue fraiche, Baby Doll, ewentualnie zapachy z nutką czegoś niespotykanego, zabawnego - jak popcorn w Miss Dior Cherie z 2005 r.


Ale szczerze mówiąc to jestem w takim fajnym wieku, że ani odmładzać ani postarzać się nie muszę i noszę wszystko co chcę.

[szakszuka]

Ja sie czuje bardzo dojrzale w shiseido zen i praktycznie we wszystkich guerlainach poza l'instant posiadałam przez jakis czas Shalimar PI ale niestety, miałam poczucie ze zupełnie do mnie nie pasuje, jest zbyt poważny i stateczny, mojej skórze złe w tym było. Czułam sie 20 lat starsza nie wiem czemu ale crystal noir tez mi sie kojarzy z dojrzała kobieta, moze dlatego ze moja mama i tesciowa namiętnie go używają jest tez zapach który jest dojrzały ale odbieram go w pozytywny sposób, kojarzy mi sie z bezpieczeństwem i mama i lubię sie sie nim otulać- to HC givenchy i kenzo amour

A z odmładzających to wszystkie Marca Jacobsa, Bright Crystal, Coco M, escady sezonowe, MdCh, i inne kwiatki z owocami..co najlepsze, tych zapachach tez wcale nie czuje sie dobrze bo tez wydaje mi sie ze do mnie nie pasują
także podsumowując wydaje mi sie ze najlepiej nosić to w czym dobrze sie czujemy bo pewnie te które ja ubóstwiam tez ktoś bedzie postrzegał jako dodające lat- ambre sultan, chergui, extatic, słodkie różyczki czy perły tez moze nie pasują do młodej dziewuszki jak ja ale trudno

[zivit]

Ja bym określiła LVEB jako odmładzający raczej albo po środku.

Odmładzające, to perfumy cytrusowe typu wspomniane Light Blue i I Love Love, ale też np. Chanel Chance eau fraiche, owocowo-świeże jak L'Imperatrice, wszelkie owockowe słodziaki w typach Escady, spora część celebryckich słodziaków i zapachy świeżo-kwiatowe jak Bright Crystal właśnie

Postarzające: w pierwszej kolejności moim zdaniem negatywnie postarzające jak Chanel 5, ciężkie mieszanki białych kwiatów typu Madonna ToD, Obsession, Shalimar, Poeme itd.

Pozytywnie postarzające natomiast, czyli dodające elegancji i klasy, to moim zdaniem perfumy w stylu Hypnotic Poison, Alien i wszelkie jaśminowce np. Jasmin Noir, Angel, The One, Lolita, Crystal Noir.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez spodkoldry

Moim zdaniem postarzają zapachy z nutami retro: zwierzęce, kadzidlane, mocno pudrowe... i tutaj dla przykładu podałabym Classique JPG, Organzę , Samsarę, ASOE II, Kobako, Roma...
za to odmładzają te świeższe
.

Tak samo uwazam
Chociaz nie podoba mi sie slowo 'postarzaja' ale tak duzo dojrzalej czuje sie w pudrowych i ciezkich, dla przykladu Classique JPG (ale to nie zmienia faktu, ze uwielbiam). Co do kadzidlanych to tez troszke postarzaja chociaz dodatkowo sa wedlug mnie dosc seksowne w wiekszosci.
Do odmladzajacych do swiezych dodalabym cukierkowo slodkie, ktore sprawiaja ze czuje sie jak nastoletnia lolitka np Pink Sugar ale tez ogolnie slodkie, np Signorina

[Joskelyn]

Z posiadanych przeze mnie zapachow najbardziej postarzajacy jest Idylle edt, czuję, że otoczenie odbiera go jako zapach dla pani po pięćdziesiątce, ale i tak uwielbiam je nosić odmładza mnie z kolei przede wszystkim Daisy . BARDZO dziewczęco czuję się też w Leau de Chloe, ale otoczenie (i mój chłopak ) ma inne zdanie

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez zivit

Ja bym określiła LVEB jako odmładzający raczej albo po środku.

Odmładzające, to perfumy cytrusowe typu wspomniane Light Blue i I , ale też np. Chanel Chance eau fraiche, owocowo-świeże jak L'Imperatrice, wszelkie owockowe słodziaki w typach Escady, spora część celebryckich słodziaków i zapachy świeżo-kwiatowe jak Bright Crystal właśnie

Postarzające: w pierwszej kolejności moim zdaniem negatywnie postarzające jak Chanel 5, ciężkie mieszanki białych kwiatów typu ToD, Obsession, Shalimar, Poeme itd.

Pozytywnie postarzające natomiast, czyli dodające elegancji i klasy, to moim zdaniem perfumy w stylu Hypnotic Poison, Alien i wszelkie jaśminowce np. Jasmin Noir, Angel, The One, Lolita, Crystal Noir.

Tez bym nie okreslila LVEB jako postarzajacy
Wlasnie! Obsession i Shalimar - nie znosze - jakbym byla z innej epoki (chyba ze Shalimar w maciupkiej ilosci to wtedy pieknie). Ale dodawaie sobie klasy nie polega na postarzaniu sie

[spodkoldry]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Tak samo uwazam
Chociaz nie podoba mi sie slowo 'postarzaja' ale tak duzo dojrzalej czuje sie w pudrowych i ciezkich, dla przykladu Classique JPG (ale to nie zmienia faktu, ze uwielbiam). Co do kadzidlanych to tez troszke postarzaja chociaz dodatkowo sa wedlug mnie dosc seksowne w wiekszosci.
Do odmladzajacych do swiezych dodalabym cukierkowo slodkie, ktore sprawiaja ze czuje sie jak nastoletnia lolitka np Pink Sugar

Ja też uwielbiam i też będę nosić ile wlezie

[zivit]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Tez bym nie okreslila LVEB jako postarzajacy
Wlasnie! Obsession i Shalimar - nie znosze - jakbym byla z innej epoki (chyba ze Shalimar w maciupkiej ilosci to wtedy pieknie). Ale dodawaie sobie klasy nie polega na postarzaniu sie

Jasne może źle to ujęłam, ale chodziło mi o to, że niektóre zapachy, choć moim zdaniem nie nadają się dla nastolatek i nie odmładzają swoimi radosnymi nutami, to dopełniają wizerunek eleganckiej kobiety z klasą niezależnie od wieku, o ile to nie nastolatka

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez zivit

Jasne może źle to ujęłam, ale chodziło mi o to, że niektóre zapachy, choć moim zdaniem nie nadają się dla nastolatek i nie odmładzają swoimi radosnymi nutami, to dopełniają wizerunek eleganckiej kobiety z klasą niezależnie od wieku, o ile to nie nastolatka

wiem wiem o co chodzi po prostu znam mlode dziewczyny, ktore robia z siebie tzw stare malenkie i udaja, ze sa starsze niz sa i mysla, ze to jest fajne i pelne klasy i juz nie mam sily na to patrzec czasami

[szakszuka]

Oj jakbym siebie dobrych pare lat temu widziała...16 wypachniona Angelem z próbki od mamy

[SouthEater]

Wątek dla mnie

Te dodające:
Quelques Notes d’Amour
Olympea
Si

Więcej na ten moment nie pamiętam

Odejmujących nie znam

[Joskelyn]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

wiem wiem o co chodzi po prostu znam mlode dziewczyny, ktore robia z siebie tzw stare malenkie i udaja, ze sa starsze niz sa i mysla, ze to jest fajne i pelne klasy i juz nie mam sily na to patrzec czasami

Działa to też w drugą stronę

[Daffodilka]

Napisane przez Joskelyn

Działa to też w drugą stronę

To prawda, choć gdyby jakimś cudem spodobały mi się jakieś typowo młodzieżowe perfumy, nie przejmowałabym się tym, czy w opinii otoczenia pasują do mojego wieku, tylko bym je z wielką przyjemnością nosiła Ostatnio mijała mnie ubrana na sportowo pani koło siedemdziesiątki pachnąca Si i muszę przyznać, że o wiele bardziej mi do niej pasował ten zapach, niż na przykład Chanel No5

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez Joskelyn

Działa to też w drugą stronę

tzn?

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez Daffodilka

To prawda, choć gdyby jakimś cudem spodobały mi się jakieś typowo młodzieżowe perfumy, nie przejmowałabym się tym, czy w opinii otoczenia pasują do mojego wieku, tylko bym je z wielką przyjemnością nosiła Ostatnio mijała mnie ubrana na sportowo pani koło siedemdziesiątki pachnąca Si i muszę przyznać, że o wiele bardziej mi do niej pasował ten zapach, niż na przykład Chanel No5

Mi akurat nie chodzilo tylko o perfumy ale ogolnie o caloksztalt ale juz nie offtopujac jasne, kazdy nosi to co lubi i tyle

[Joskelyn]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

tzn?[COLOR="Silver"]

No kiedy dojrzala kobieta robi z siebie nastolatke


Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

[Gwiazdeczka223]

Ja czuję się dojrzale w Euphorii, Hypnose, Angel edp.
I często takie zapachy noszę, bo chcę wyglądać na swój wiek, bo przypadkowi ludzie spotkani na ulicy dają mi 16, 17 lat, podczas gdy już dawno przekroczyłam dwudziestkę.
Odmładzają zapachy delikatne, kwiatowe- Envy Me, Bright Crystal itp.

[anusia997]

Postarzające z pewności nie może zabraknąć to Chanel no 5, Coco i Coco Noir,Little Black Dress, Opium, Shalimar, Samsara, Obsession, Roma, Venezia, czyli kadzidła i kościołowe.
Z odmładzających MDCH, Light Blue, Acqua di gioia, świeżaki i słodziaki, sportowe adidasy, C-thru itp.

[agatka222]

Bardzo piękne, ale i niestety bardzo postarzające są Chanelki: nr 19 Poudre, Coco EDP, Allure EDT, nr 5 L'eau.
Co ciekawe, wg mojego męża postarzające jest również Guerlain AA Mandarine Basilic

[Karkki]

Podobno pachnidła z aromatem grejpfruta odmładzają o 5 lat.

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Nie wiem, jak to działa, ale wszystkie waniliowo-karmelowo-słodkie, lawendowo-wrzosowo-fioletowe, różane lub jaśminowe perfumy powodowały, że moi faceci uciekali na kilometr i tygodniami stękali, że pachnę jak ich własna ciocia lub babcia. Ja uważałam co najwyżej, że są pudrowe, romantyczne, szlachetne, uwodzicielskie lub piękne

Za to lekkie, owocowo-kwiatowe zapachy, nawet takie, które wg mnie są totalnie banalne, zbierały komplementy, bo właśnie były odmładzające, świeże i bezpretensjonalne.

[Parabelka]

Napisane przez Karkki

Podobno pachnidła z aromatem grejpfruta odmładzają o 5 lat.

W ocenie lustra ?

[Karkki]

Napisane przez Parabelka

W ocenie lustra ?

Lepiej - wagi