64% poliester 34% wizkoza 2% elastan - który gniecie i wypycha kolana w spodniach?

[yyvi]

Hej Dziewczyny.
Kupiłam spodnie, wyglądają super, ale gniotą się na kolanach po 4-5 założeniach - nadają się do prania w b. wysokiej temperaturze, ewentualnie na śmietnik

Skład 64% poliester 34% wizkoza 2% elastan - który z nich odpowiada za gniecenie sie spodni? Chcę go unikać w przyszłości jak ognia.

Nie przeszkadzają mi sztuczne materiały w składzie. Chce uniknąć wypychania kolan.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Skład to nie wszystko. Liczy się jeszcze splot włókien. Z wiskozy można zrobić zarówno rzecz, która się koszmarnie gniecie, jak coś, co nie gniecie się w ogóle. Z poliestru też da się wyprodukować sweter, a można podszewkę do sukienki.
Zapamiętaj po prostu ten skład oraz fakturę materiału i unikaj go na przyszłość

[shaylla]

Napisane przez yyvi

Hej Dziewczyny.
Kupiłam spodnie, wyglądają super, ale gniotą się na kolanach po 4-5 założeniach. Nadają się ponownie do prania, ewentualnie na śmietnik

Każde spodnie po 4-5 założeniach moim zdaniem nadają się do prania...

[201803290936]

Napisane przez yyvi

Hej Dziewczyny.
Kupiłam spodnie, wyglądają super, ale gniotą się na kolanach po 4-5 założeniach. Nadają się ponownie do prania, ewentualnie na śmietnik
(...)

Że co?

[yyvi]

Ja piore rzeczy tylko ręcznie
Ręczne pranie nic nie daje bo tempretura zbyt niska aby sie zeszły, Tu chodzilo mi o pranie, które je zejdzie, czyli takie w min 40-50 stopiniach. Niejasno się wyraziłam

Obejdzmy się bez hejtu dziewczyny Pozdrawiam

[201803290936]

Napisane przez yyvi

Ja piore rzeczy tylko ręcznie
Ręczne pranie nic nie daje bo tempretura zbyt niska aby sie zeszły, Tu chodzilo mi o pranie, które je zejdzie, czyli takie w min 40-50 stopiniach. Niejasno się wyraziłam

Obejdzmy się bez hejtu dziewczyny Pozdrawiam

Pranie jeansów ręcznie? Może jednak nie za bardzo (względy higieniczne). Natomiast traktowanie ich temperaturą 50 stopni raczej niewiele da - skoro to taki materiał, splot, to i tak się znowu "wypchają" na kolanach. Chyba czas się pogodzić z tym, że są jakie są.

Widzę, że wyskakiwanie z hasłem "hejt" (chyba nie wiedząc do końca co to znaczy), stało się modne.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez yyvi

Ja piore rzeczy tylko ręcznie
Ręczne pranie nic nie daje bo tempretura zbyt niska aby sie zeszły, Tu chodzilo mi o pranie, które je zejdzie, czyli takie w min 40-50 stopiniach. Niejasno się wyraziłam

Obejdzmy się bez hejtu dziewczyny Pozdrawiam

Jaki jest problem z wypraniem czegoś ręcznie w 40-50 stopniach?

Napisane przez Doris1981

Pranie jeansów ręcznie? Może jednak nie za bardzo (względy higieniczne). Natomiast traktowanie ich temperaturą 50 stopni raczej niewiele da - skoro to taki materiał, splot, to i tak się znowu "wypchają" na kolanach. Chyba czas się pogodzić z tym, że są jakie są.

Widzę, że wyskakiwanie z hasłem "hejt" (chyba nie wiedząc do końca co to znaczy), stało się modne.

Nie mówiła o jeansach, tylko o jakiś spodniach.
Niemniej jednak opcje są dwie: wywalić lub prać częściej.

[patbar]

Co to za spodnie? Bo raczej nie jeansy. Dresowe? Zero bawełny w składzie?
Ja od lat nie kupuję poliestrowych ciuchów ze wzgledu na to, że takie kosmate kuleczki się tworzą na ubraniach. Przykładowo bluza 60% poli i czegoś tam, to badziewie. 80% bawełna i reszta poli moze być.

[201803290936]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78071826]Jaki jest problem z wypraniem czegoś ręcznie w 40-50 stopniach?
Nie mówiła o jeansach, tylko o jakiś spodniach.
Niemniej jednak opcje są dwie: wywalić lub prać częściej.[/QUOTE]

Pranie ręczne robi się głównie w przypadku, gdy coś musi być wyprane bardzo delikatnie, w niskiej temperaturze. 50 stopni to już naprawdę gorąca woda. Jakoś nie widzę prania ręcznego w takiej temperaturze. Co najwyżej namoczenie.

Wyszłam z założenia, że to jeansy, bo to one najczęściej wypychają się na kolanach, a przeoczyłam, że w składzie brak bawełny - mój błąd.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Doris1981

Pranie ręczne robi się głównie w przypadku, gdy coś musi być wyprane bardzo delikatnie, w niskiej temperaturze. 50 stopni to już naprawdę gorąca woda. Jakoś nie widzę prania ręcznego w takiej temperaturze. Co najwyżej namoczenie.

Ona może mieć inną motywację do robienia prania ręcznego. A 50 stopni to jeszcze temperatura, do której można wsadzić rękę bez uszczerbku na zdrowiu. 40 stopni tym bardziej.

[Micraell]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78096761]Ona może mieć inną motywację do robienia prania ręcznego. A 50 stopni to jeszcze temperatura, do której można wsadzić rękę bez uszczerbku na zdrowiu. 40 stopni tym bardziej.[/QUOTE]
No nie wiem czy tak bez uszczerbku. Poparzenia teoretycznie dostajemy przy 55, ale 50 stopni to już powoduje minimum podrażnienia. Uważam, że kąpię się w bardzo ciepłej wodzie, a i tak temperatura 46 i wyżej jest już mocno niekomfortowa.